Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. zaraz popodliczam to co dzis zjadlam i co zjem - ale pewno tez kolo 1000 bedzie rano zjadlam obiad z przedwczoraj (no nie bylo chetnych , a lazilam juz wieczorem kolo tego talerza) - puree ze schabami korniszonem i cwikla i dwie lyzki jogurtu owocowego do pracy wzielam mandarynke, jablko, platkow corn flakes- 22 gramy 2 podeszw z sezamem pasta (twarog+tunczyk mexicana)
  2. szarotko uwierze uwierze - jak ja sie wczoraj na kolacje najadlam - 4 gumami (16kalorii) i 58 gram (5 łyzeczek-44 kalorie) groszku to juz we wszystko uwierze :D Tak ze idka moja kolacja wyglądala jak powyzej, tak na marginesie lepiej chyba naprawde nie zaczynac jesc jak ma sie tylko rozdraznic kiszki :D Ale dalam rade i male zwyciestwo rano -65,9 Pare razy wskakiwalam - caly czas tak samo :)
  3. Ja skonczylam, dzis fajny filmik wynalazlam bo maszerowaly z ciezarkami a ja od paru dni biere te kilogramowe bo chciałabym ociupinke usilnic lapki a dzis od polowy jak one mialy tez ciezarki to byly fajne machania dopasowane dla mnie. Aga no wiem ze ty tez makaronowa i to mnie cieszy. Ja sie z wami juz zegnam bo musze uszykowac sie na ksiedza na jutro, obrus i te sprawy i chyba bede trzecim mieszkaniem wiec za duzo czasu nie będzie jutro. I moj ksiadz chyba nie jest z tego kosciola co ajenki ze sam sie ugosci wiec biere sie do roboty. A monter sam zadzwonil i sie zapytal czy nie moze troche byc wczesniej niz o 16.00, tylko musze jutro wczesniej sie zwolnic ok.14 z roboty i zalatwie dwie píeczenie za jednym ogniem. Ktore cwiczyly?? Nutti, szarotko, idka, basia falstart, iza chyba wcześniej
  4. Ja dopiero sie wygrzebalam ale juz wskakuje w trampki i maszeruje. Iza fajnie ze ci sie podoba, nie wiem czy widzialas sa rozne jej mile i jefna i dwue i trzy i nawet 5, ja na razie robie 3, ale codziennie inne Basia znaczy tylko z cwiczeniami falstart rozumiem bo juz chyba pomału przygotowujesz sie do w- o
  5. Szarotko ja sie bardzo ciesze ze mam teraz tyle co rano, w tym kontekscie napisalam wlasnie ze sie tak ciesze ze az z jedzenia moge zrezygnowac, bo zazwyczaj wieczorem przed spaniem jest kilo wiecej a przy dobrych wiatrach to i pare kilo roznica. A to dobrze ze nie masz nic przeciwko zebym wskakiwala jak glupia na wage :-D
  6. Szarotko latami wagi nie mialam. Wazylam sie po ludziach najczesciej i to rzadko, wiec pozwol.mi kochana cieszyc sie tą chwilą, kiedy mam wage ktora dziala tak jak powinna :-D, wiesz ze to moze trwac bardzo krociutko u mnie. I ze to resztki swiateczne tez wiem nawet sama to wysunelam te teorie i wiem ze do 65,1 jakos dojde a co dalej zobaczymy. A bardzo podoba mi sie to: "Marzenko jak nic już nie zjesz tylko bedziesz pić to na pewno jutro 65 zobaczysz. Na anoreksje raczej przez to nie zachorujesz ani Twój metabolizm nie zwolni" najpierw uha ha ha no ta idka jest udana ale przekonala mnie :-D. Musze ruchy zageszczac na wspolne cwiczenia To tym.czasem :-)
  7. Ajenka haha jak to sie gosci ksiadz? On sie gosci a ty piszesz na kafe :-D?? Idka haha ales dowciapna :-D, tylko skad ty mnie tak dobrze znasz?? No ale szarotka na pewno czyste intencje miala z ta marchewka :-P No ale dziewczyny jest inny problem. Wrocilam z biegania. Wlazlam do lazienki zeby wziac prysznic no i na wage bo mowilam ze dostalam lepszego fisia od szarotki bo dwa razy dziennie sie waze a na wadze tyle co rano - 66,4. Wiec moze kolacje se darować i zakonczyc dzień na 1500 kaloriach. Pomoze ktora co tu robic??!!. Mam groszek jakby co lodowa brokula, marchewke tez mam ale to juz bym wolala surowa ale moze tylko zielonej herbaty kubel, i pocwiczyc marsz i bedzie lepszy spadek niz z kolacja 100tu kaloryczna ktora rozdrazni kiszki???
  8. Dobra spadam, do 20.30 babeczki Moj marsz to wystarczy wpisac leslie sansone, dla leniuszkow bardzo polecam :-P
  9. Fajna ta lasagnia z dorsza tylko co zamiast szpinaku? No.nie na dzis bo pewno tylko lyzeczke bym mogla zjesc :-)
  10. Idka hmm groszek moze to pomysl jakis ale z czym? Gosc od dziki wyglada jakby z sylwestra dopiero wracal ale moze to i ktora nasza wiec tez pozdrawiam
  11. Boszeee dorotko kolacja???? A co na nia zjadlas??? Pewnie reszta skórek :-D Ja cie nie pier...e bo mi szkoda cie biedaczku ze tak sie glodzisz :-D A z sosem jeszcze gorzej było, 120 gram co mi przyslugiwalo nie pokrylo nawet w calosci tego makaronu, ale zjadlam, gebe obtarlam, jeszcze szklana zielonej i lece z malym na cwiczenia i bieganie. Pomozcie z ta kolacja za 100 kalorii, no bez cukru niech bedzie, a moze kradzionego cukierka i lisc salaty :-D
  12. Dziewczyny, aga ty moja nemezis no powiedzcie ze ja sie nie staram: Wpadlam do domu, mam malo czasu ale musze napisac Wiec za makarony, moj rzeczywiscie ma mniej cukru chyba o gram :-D niz dzieciakow, teraz pora na wazenie, patrze 100 gram ma 351, no to mysle wezme 50 zeby sie zmiescic w kaloriach i jak ugotuje to rozdziele na szpagetti i brokuly. Jak wzielam tego suchego odmierxylam 50 gram to widze malo, no ale sie przeciez napecznieje i bedzie duzo, wlasnie przecedxilam i az plakac mi sie zachcialo, tyle to ja zazwyczaj probuje jak sie gotuje czy juz dobry. Dzis bez probowania jakby co. No i wymyslilam ze niestety brokula po wlosku zjem kiefy indziej, moze jutro. A dzis prosze mi wymyslic kolacje za 100 kalorii
  13. haha nutti - pewno cos obmysla ta nasza aga :D
  14. wkleje z tej ciecierzycy ale chyba o cos innego ci chodzi? 400 g łososia 1 szkl ciecierzycy 100 ml jogurtu 2 łyżki śmietany 50 ml mleka 100 g sera żółtego 100 g fety marchew zioła prowansalskie pieprz sól PRZYGOTOWANIE: W miseczce namaczam ciecierzycę przez noc. W drugiej misce łączę jogurt, śmietanę, mleko, starte sery, marchew, zioła, pieprz sól. Mieszam. Dodaję odsączoną z wody ciecierzycę (zostawiam kilka szt). Ponownie mieszam. Nalewam do naczynia żaroodpornego. Nakładam pokrojonego łososia. Posypuję resztą ciecierzycy. Piekę przez 20-30 minut w 180 st.
  15. no to zdrowko basia :) a w nicku te twoje Z oznacza zielona herbata tak?
  16. zapraszam na kawke- czas bo glod zara nadciągnie :D
  17. a to klops jak o cukry proste chodzi- bo agi apka rozbijala na wszystko a ta polska tylko wegle bialka tluszcze, co prawda jak sie wejdzie w potrawe to widac ale nie zlicza tak jak tamta angielska
  18. Ajenka ja jutro czekam na ksiedza i na montera od cyfrowki :-D
  19. aga- z twojej aplikacji wynikalo ze mam spozywac do 200 gram wegli, do 80 bialka i do 53 tluszczu Wczoraj mialam wegli - 154, bialka-74, tluszczu-70znaczy bylo ciut wiecej ale wegli nie przekroczylam na pewno Dzis poki co mam: Wegli-85, bialka - 54, tluszczu-52 Czyli z cukrami sie wyrabiam mam problem z tluszczem ale bede pracowac nad poprawnoscia
  20. nutti - o 17.00 patrzylam bedzie minus 7, a w sobote biegalam w minus 13
  21. to znowu bym musiala krasc nutti- bo ja smietanki nie uzywam
  22. nutti jakie pasozyty??? szarotka teraz je pasożyty ???
  23. no nie moge z wami :D ok szarotko - zamiast ludzia wyrwe komus cholewke posypie wiorkami bo mi sie ostaly ino w szufladzie i pożre A tak naprawde caly czas mam te podeszwe i paste hehe- dam rade do 12.00 wytrzymac , potem kawka a potem w domku szpagetii potem w wolnej chwili zobacze ile ja moge tego szpageti zeby 300 kalorii wyszlo szarotka jak myslisz-makaron razowy, mieso z lopatki sos kupny napoli - pewno szarotkowa porcyjka
  24. zostala jedna podeszwa i pol pasty a na deser ludzi bede jesc bo łazą dzis jak na sraczke :P dorotko jaki siwy leb- toc prosto ty z salonu prawie jestes
×