Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. No to ladnie aga dzieciaki sie zalatwily, wiec nie dziwie sie ze po swietach. My zaraz zasiadamy do zrazikow, jestem ciekawa czy dobrze wyszly bo bardzo dawno temu je robilam. Dzis pokonala mnie salatka z kuraka kukurydzy ananasa i majonezu. Chyba to nie byla porcja szarotkowa. Reszte jadlam rozsadnie ale i tak wsio do kupy to duzo duzo. Samego ciasta dwa kawalki to pewno niezla liczba kalorii ale moze jutro wybiegam i bedzie dobrze
  2. Czesc babeczki. Wesolych swiat. Tym razem na krociutko ;-) bo dopiero wstalam i spiesze nie tylko sniadanie sxykowac ale i powiedziec ze na wadze tyle samo co wczoraj, az napisze 65,1 wow wow wow, niech zyja szarotkowe porcje :-D
  3. Aga - wiesz o co mi chodzi- przy zabawie kaloriami powinnam znac te moje dzienne zapotrzebowanie enetgetyczne zeby sobie biedy nie narobic. Wiec przyjmuje ze wynosi 2500, odejmuje 1000 i na 1500 powinnam chudnac kilogram na tydzień. Jezeli tak nie bedzie to przyjme te 2100 co wychodzi ze wzoru i na 1400 kaloriach przez 10 dni powinnam gubic kilo. A jak to nie poskutkuje to wtedy niech bedzie ze ty masz racje :-P i przyjme zapotrzebowanie 1600 ale zmniejszyc juz za bardzo nie zmniejsze jedynie na 1300 i wtedy te kilo będę gubic 23 dni. To czysta matematyka, ciekawe jak w zyciu wyjdzie. Do niedzieli w kalorie niestety nie dam rady sie bawic, ale kontrolowac wage bede i szarotkowe porcje musza byc. Aga juz po swietach?, u nas dopiero zaczyna sie swietowanie :-D
  4. Jak tam babeczki? U mnie juz po wigilii, śpiewamy koledy Śpiewamy a poza tym kazdy w telefonie oprocz mego ojca :-D Co do jedzenia hmm- no lepiej jak zawsze bo sie kontroluje ale nie zapanowalam nad czekolada z orzechami raz, a dwa nad czekolada z wisniami i kremem. A wogole u moich rodziców na wadze 64,6 mialam ale oni zawsze mieli kilo mniej znaczy na ich wadze kilo mniej ale to bylo jak przyszlam po robocie czyli grubo przed wigilia. Teraz pewno kiepsko z waga A mi sie wydaje aga ze przy 2 tys tez bym chudla bo chyba 3 tys to moja norma naprawde przy ktorej waga stoi a powyzej tyje i kiedys ci udowodnie jak uzyskam te 60 kilo ze na 3 tys nic sie nie bedzie dzialo ale moze na razie nie bede ryzykowac pobujam sie na tych 1500, juz po swietach zaczne. A jak dojde do 60 pojade na 2 tys potem 2500 i bede sprawdzac czy 3 tys bedzie za duzo bo chyba nie bedzie tak.cos mi sie zdaje ale jak nie przetestuje nie bede wiedziec. Basia nam milo.ze piszesz z nami, bo kazde doswiadczenie kobietek nie nastolatek juz jest dla nas cenne A ja znow do roboty - biere sie za zrazy wolowe
  5. czesc dorotko- oj to chyba troszke zmeczona jestes- do 5 rano - najlepsza opcja to chyba gdzies jechac na swieta a nie tak sie zacharowywac, ale co zrobic Ja tez juz jedna noga w domu i mysle za co najpierw sie wezme Życze Wam wszystkim udanych rodzinnych pelnych milosci świąt- pamietajcie- szarotkowe porcje pozwolą nam uniknąc wielkiego nadbagazu Jeszcze jestem w robotce ale czekamy czy nas zaraz nie wygonią:0 Takze do potem Może na trzeciej czy czwartej zmianie sie spotkamy dzis?, oczywiscie te ktore nie idą na pasterke
  6. ja tez licze ze do kolacji wigilijnej dojade na tym co zjadlam i tej mandarynce i zapomnialam wzielam jeszcze 100 gram gotowanej samej fasoli- 140 kalorii- w razie glodu sie poposilkuje
  7. a to ty basia warzywnie -owocowo do wigilii sie trzymasz? ja wpalaszowalam te dwa sledziki i kromke chleba, za godzinke mandarynka bedzie
  8. hehe dobre basia z tym synem i kurtką w lodowce- a ze tak zapytam - tez ma tyle co moj-5 latek :D basia - na wage dzis wskakiwalam pare razy przed prysznicem po prysznicu- bo nie wierzylam, ale moze to tak dziala jak sie tych kalorii pilnuje- normalnie juz bym chciala zeby bylo po swietach i zaczynam liczenie i jestem ciekawa czy bedzie spadac Powiem tylko tak 1400 dla mnie jest bardzo malo- w nocy z wielkim glodem sie obudzilam, spac tez szlam to czulam glod-ale sie nie zlamalam- i wczoraj naprawde dzielnie sie trzymalam szykując te potrawy-tyle że gdybym robila wczoraj jeszcze jakies ciasto to nie wiem czy by bylo tak pieknie
  9. aha salatke jarzynową maja zrobic moja corka z corka brata- wiec jedna z gorszych rzeczy mi odejdzie bo tego nie lubie kroic A kadrowa pewno jak doczlapala sie nad ranem do lozka tak teraz ciezko bedzie jej wstac:D Dorotko jak sie czujesz?
  10. normalnie pouciekaly- no tak wziela sie za przynudzanie wiec co mialy zrobic:D
  11. dzis wzielam do pracy 96 gram sledzia- 311 kalorii w 100 gramach kromke razowca- 37 gram- zaraz poszukam ile kalorii-75 kalorii mandarynke-27 kalorii czyli do wigilii - 400 kalorii Na wigilie oczywiscie wazyc tez nie bede - mam do wykorzystania 1100 kalorii- wiec moze szarotkowe porcje pozwolą zmiescic sie w limicie
  12. i moze zeberka w ogorkach konserwowych zdąze- to żescie juz uciekly: basia, szarotka !!!
  13. basia ja rowniez za przykladem szarotki pojde w mini porcyjki, a co:)- w jednym roku moge zaszalec:D
  14. idus rowniez ode mnie przyjmij najlepsze życzonka- rodzinnych spokojnych świąt
  15. babeczki wroccie do mego postu z poprzedniej strony bo ja go edytowalam i myslalam że nikogo nie bedzie a tu zescie tak fajnie wyskoczyly:)
  16. Babeczki najpierw wroce do wczorajszego dnia, wyliczylam i wyszlo 1395 kalorii czyli 1400 a waga 65,1 nie mam pojecia jak to jest mozliwe ze moglam zgubic prze dzien 1,7. Znaczy pewna teorie mam. Mysle ze moje zapotrzebowanie energ wynosi ok 3 tys. Moze wam to sie wydawac nierealne ale ja naprawde od zawsze bardzo dużo jadlam, i pewno tyje przy 4 tys, a taka ilosc to jak widze bardzo łatwo zrobic. Te wczorajsze porcyjki byly dla mnie glodowe, nigdy bym na 1 toscie nie skonczyla i mysle ze na 2 tys bede spokojnie chudla ale po swietach pojade na 1500 bo jak mogloby tak fajnie spadac to ja tak chce
  17. idka - rezonans? trzymam kciuki Aga obliczalam stąd: Drugi sposób (bardziej dokładny, gdyż wylicza dzienne zapotrzebowanie energetyczne na podstawie kilku indywidualnych cech) WZÓR [9,99 x waga (w kg)] + [6,25 x wzrost (w cm)] – (4,92 x wiek) Do uzyskanego wyniku dodajemy cyfrę 5 w przypadku mężczyzn lub odejmujemy liczbę 161 w przypadku kobiet. Następnie wynik mnożymy przez współczynnik aktywności, który tym razem wynosi: 1,4 – gdy brak aktywności i wysiłku 1,7 – przy średnim wysiłku i aktywności 2 – przy intensywnym codziennym treningu i wysiłkowej pracy Oczywiście w miarę potrzeby korzystamy z pośrednich wartości np. 1,6; 1,9 itp. wzielam 1,7 wspolczynnik - bo przyjelam ze bede dalej 4-5 razy w tygodniu biegac i wieczorem cwiczyc myslisz ze zle obliczylam (waga 67, wzrost 160, wiek 46)
  18. basia ja zrobilam sobie z tego wzoru co i wzrost i waga i wiek i aktywnosc - to moze byc prawda- tyle bede mogla jesc jak dojde do 60 kilo, ale ile musze zeby ten kilogram gubic na tydzien cos kojarze ze 7000 kalorii jak sie obetnie to jest kilogram- ale czy czegos nie pomieszalam
  19. nutti hehe - masz racje ta delicja tak niewinnie wygląda a taka kaloryczna- aż boje sie pomyslec jak nieraz cale pudeleczko wrąbalam
  20. basia hehe latasz na te wigilie jak moj ojciec - tyle że on zaczyna zawsze dwa tygodnie przed swietami- to z emerytami wojskowymi to z sybirakami to z sąsiadami . U nas w firmie ostatnia wigilia byla z pare lat temu-nowe rzady i nowe zwyczaje, pracujemy normalnie jak w kazdy dzien na wigilie
  21. dziewczyny- ktora mi powie ile musze odjąc kalorii zeby na tydzien chudnac kilogram. Wyszlo mi zapotrzebowanie 2179,41. Tysiac kalorii?? Aga ty dzis jeszcze sie nie udzielalas?:)
  22. szarotka jak bedziesz czytac to napisz ile liczyc kalorii na kawe rozpuszczalna z dwoch lyzeczek i pol lyzeczki cukru- mi wychodzi 50 kalorii, czyli od rana 1120 by bylo- to ja chyba naprawde jem z 3000 kalorii- bo tymi porcjami sie nie najadam ale wiem ze na 1300 -1500 bym chudla- wiec cos za cos
  23. tak se mysle ze pewno w kalorie nie dam rady sie bawic przez swieta ale chyba musze przystosowac sie do szarotkowych porcji- one mnie mogą uratowac od niechlubnej zguby
  24. idka maseczke to chyba z ryby se pierd..e jak bede smazyc bo dzis znow mnie polnoc zastanie, jadą juz moi goscie wiec po robocie szybko im jakis obiad, i suniemy do dziadka bo u niego glowne przygotowania Ale po swietach godzine lezenia w wannie se zafunduje oczywiscie po bieganiu:) bo teraz juz nie mam szans na zadne cwiczenia przez pare dni Ciekawe czy waga mocno wzrosnie biorac pod uwage ze nie biegam i ze byc moze bede sie obzerac
×