marzena45

rano pysznego gorącego tosta- plaster sera tostowgo , dwa plastry kielbasy szynkowej pol pomidora keczup, probuje zliczyc moze cos wyjdzie teraz zajadam sie tą salatka no tak nutti - po dniu obzarstwa ja sie pytam- sorki :D

chyba poedytuje Kierownika mam znow pod bokiem bo jestesmy w okrojonym skladzie wiec nie bardzo zebym tak kafeterie miala na wierzchu:-D no a w komorce moge se pisac :-P Szarotko fajnie podawaj te gramy to czlowiek moze zobaczy ile to trzeba jesc zeby chudnac. A ja dzis z rana cala w skowronkach bo waga pokazala cale pol kilo mniej, ale potem mina mi troche zrzedla bo zaczelam wszystko se wazyc i lodową i pomidory i papryke i tosta i maslo i jak doszlam do tunczyka to jakis dzwoneczek mi sie wlaczyl bo na puszce napisane 130 gram a mi na wadze wyskoczylo 330 gram, wzielam kilo cukru a tam 2 kg ponad, mysle co za grom- waga zepsuta, a okazalo.sie ze na inne jednostki jakies oz czy ibs mialam ustawione, rece opadły, zjadlam tego tosta nie wiedzac juz ile kalorii napchalam w pojemniczki jedzenia i zaczne od jutra juz liczyc znow tylko najpierw upewnie sie czy na gramy ustawione. Moze wczoraj tez zle liczylam ale z korzyscia w sumie bo waga spadla. Myslalam ze np miesa 120 gram a moglo byc 60, musze byc bardziej uwazna A noz tez nieraz by mi sie przydal np w biedronie jak biore kalafiora a ten korzen cale pol kilo wazy

Aga ja tam tez panikuje przy goraczkach mam nawet przy trzecim dziecku. Rowniez mam nadzieje ze na swieta sladu po temperaturze nie bedzie. Nutti pierwsze sniadanie to racja musi byc dietkowe ale juz na drugie trzecie i nastepne to bys mogla wybierac : Nalesniki z dzemem Krokiety z pieczarkami i serem Kielbaski w piwie Zapiekanki z bulek Salatka gyros Salatka z kurakiem i ananasem Wafle z kremem Dobra koncze liste zakupow swoich bo zaraz zglodnieje i bedzie :-P Aha szarotko co maly dostanie :-)

10 minut mam spoznienia ale juz odpalam i cwicze. Dodam tylko ze w oddali ćmi lekkie uczucie glodu, hurra, doczekalam sie

Tak idus, nie ma co tu sie uzalac i broni skladac trza walczyc, a nie myslec ze te 66 jest calkiem niezla waga :-P. Nutti i co tam dzis dobrego pojadlas i popilas ;-). A czemuz ci jeszcze ta waga nie ruszyla? Jejku jak ja bym tak sie pilnowala jak.ty to uuu szarotka by tylko piety moje zobaczyla bo reszta by juz byla kolo 55 :-D. Tak jak idka mowi i na ciebie musi splynac fala szarotkowych spadkow A wogole ajenka i aga to.gdzie?? ;-) kadrowa tez raz sie pokazala i nawet obecnosci nie sprawdzila i poleciala chyba tego.jednego dnia szukać:-D Mysle ze dobilam do 1500 kalorii bo do tego mojego obiadu, znaczy z obiadem i mandarynka wyszlo ponad 1300 ale dogryzlam jeszcze troche groszku z puszki, ogorka swiezego- kawalek, jedna chrupka kromke, dwa migdaly i juz tego nie dodawalam. A znalazlam fajna stronke na telefonie mi dziala i se wpisuje i policzylo :-D Mogloby mi to w krew wejsc i bylabym szarotka dwa :-D :-D Chcialabym o 20. 00 pocwiczyc, dlatego ide myc garnki a potem malego. Ktora dzis cwiczy??

Szarotko jak bys miala czas bys nie obliczyla ile moge do obiadu zjesc pieczarek cukini i salaty lodowej pomidora i pulpeta z szynki zeby dalo te 300. Albo ile jest w 100 gramach kalorii w tych rzeczach. Bez tluszczu ew 1 gram zeby zasmarowac patelnie. Jak dasz rade do 15. Jak nie to jakos sama sie pobawie. I dluga przerwe bede miec niejedzenia. Hehe. Moze to i sposób. Tylko z kawa mi sie cos nie zgadza bo w 100 gramach pisza 357 kalorii - na opakowaniu kawa o poranku - a w 1 porcji 2 gramy kawy 30/7 o co kaman w tej kawie poranku.? Fakt daje 1 lyzeczke tej i 1 lyzeczke cafe Dor crema i tamtej tez przyjelam ze w 100 gramach 357 bo na opakowaniu nie wyliczone. Czyli ile to kalorii i nie wiem

Poprosze szarotko jsk najczesciej podac gramy, moze to by byl sposob Zobacz pobawilam sie w liczenie i wyszlo ze przed bieganiem ta kromks chleba dwa sledzie, 5 gram paluszkow, trzy nalesniki z dzemem i kawa daly 880 kalorii to nawet zaokragle i 900. Teraz sie spiesze ale potem napisze jak to wyliczylam. Czyli mam 300 kalorii, wiec obiad ok 15 bedzie miał te 300 chyba bez miesa kurcze a na kolacje najwyzej jedna mandarynke

Hehe i nie udalo sie namowic szarotki na szarotkowa porcje winka :-D. Paskuda jedna i biedna nutti sama musiala pic. Mam nadzieje nutti ze wstaniesz dzis bez bolu glowy :-D. A wogole to chyba idka miala czekac, oj babki babki :-P Nutti to nie tak ze zgubilam 2 kilo - caly tydzien waga wahala mi sie ok 66,8 - 66,9 ale po tym piatku gdzie nie moglam opanowac sie z jedzeniem myslalam że z dwa kilo nadgonilam, nie stanelam nawet przed bieganiem na wage bo nie chcialam widziec tak wielkiej wagi a mysle ze musiala byc widocznie podobna do tej co w tygodniu caly czas mialam, bo po bieganiu rzadko mam taka sama zazwyczaj pare deko wlasnie mniej choc zdarzalo sie i kilogram mniej ( w przypadkach kiedy bieganie lacze z krzaczkami a wczoraj tak bylo) takze spokojnie zgubic dwa kilo to nie u mnie ale znalezc to bardzo czesto. A teraz hmm wybacz szarotko ale ta twoja prosba az prosi sie o komentarz, ale naprawde zadnej zlosliwosci w tym nie ma;-) no wiec: Na wewnetrzne uda cwiczonka? Hmm a co tam kochana - tluszczyk sie odlozyll?? Ja mysle ze to od plewy tego karpia ty kochana stanowczo za tlusto jesz :-D. Idus twoja wiara jest wielka ;-) pozwol ze zacytuję :"To jest tak jak insanity robisz więcej niż inni. Dlatego nie mów mi ze nie dałabyś rady postawić się zarciu przez miesiąc bo w to nie uwierzę." Najgorzej ze w swieta oprocz ciast beda pierogi krokiety kluski a to wszystko dla mnie znaczy dla mojej wagi jest zabojcze a dla podnuebienia to niebo w gebie. O gdyby szarotka mi kawalek swego mozgu przeflancowala to moze bym przezyla jakos jedzac jednego pieroga czy jednego krokieta hmm mysle że tylko te szarotkowe porcje pomoglyby mi utr,ymac wage bo o zgubieniu oczywiscie nawet nie mowie. Dorotko mi tez by ten jeden dzień sie przydal, jakos tak kiepsko mi te przygotowania ida. Ajenka nie zapomnij napisac co z twarogiem robilas i zameldowac kiedy 7 zobaczysz. Dobra gadu gadu a tu musze sie zbierac zeby przed 7 wyjsc z domu i zgubic te dwa deko i sie zwazyc dla nutti :-)

Dorotko jak ci sie zgubil.dzien?! co robilas

Idka to chyba że w zamknieciu ten odwyk. Mysle że dwa tygodnie w styczniu sie utrzymam w jakis ryzach ale ciekawe z jakiej wagi wystartuje po nowym roku, bo gdyby tak szczescie mi dopisalo i utrzymam te 66 to dwa kilo moze bym zgubila a co dalej albo co jak 70 znow stuknie

Nutti myslalam ze juz wrocilas a ty jeszcze nie pojechalas to chyba naprawde na 4 zmiane wrocisz. Ja juz powinnam isc spac bo rano musze wstac jak chce pobiegac wykapac sie i na 9 zdażyc do kosciola

Plan moj na najblizsze dni nie tylko nie zblizyc sie do 70 ale rowniez nie zblizyc sie do 68. Chyba i w swieta z ranca jakies bieganie chociaz 40 minutowe musze odpalić to moze sie uda ten plan. A po swietach, hmmm chcialabym przezyc na szarotkowych porcjach ale to nierealne, ta 16-17 godzina jest chyba najbardziej mozliwa do przeprowadzenia znaczy koniec żeru o 17 najpozniej bo chyba zadna dieta. No i 1 styczen to juz wogole data na prawdzuwe odchudzanie

Haha idka.moze inne slowka posprawdzamy :-D

O nutti zdążylas na trzecia zmiane hehe

A idka tez to juz wiem że nawet jak od razu po pierwszym dniu obzarstwa waga nie skoczy do.gory to nie ma co sie cieszyc bo nastepnego dnia moze te dwa kilo wbic jak nic i ja przezornie chce temu zapobiec przebiegajac sie jutro z ranca. A ty nutti to chyba dzis na 4 zmiane przychodzisz?? :-D Ajenka no co z tym twarogiem, sam czy z dodatkami jadlas rano czy wieczorem czy caly dzien - no nie trzymaj w tajemnicy moze to zloty srodek dla mnie ;-)

A jeszcze musze slowko odnosnie 100 gram ryzu szarotki, ryzu jeszcze nie wazylam ugotowanego ale jadlam dzis rosol i zabawilam sie z waga. No i chcialam zjesc szarotkową porcje, mięska ze skrzydla indyka naskubalam 100 gram to tak jeszcze wzglednie ale jak zważylam 100 gram makaronu to byla to kropla w morzu moich potrzeb ale ze na diecie jestem :-D wiec dalej ważąc ten makaron doszlam do 250 gram, rosolu 200.gram i mozna powiedziec ze na taki kompromis przystalam i starczylo choc lepiej bywwlo

Tak nutti na dzis dość tego pucowania chalupy, od poniedziaku trza brac sie za jakies gotowanie, a wcale jakos nie mam natchnienia. Nutti to my razem plus dorotka jak bysmy sprobowaly tych cwiczen agi i idki to niezłą polewke by z nas przypuszczam mialy, choc kto wie, moze ktoras z nas by sie odnalazla w tych cwiczeniach :-D, no na pewno nie ja, dla mnie cwiczenia gdzie trzeba klasc sie wstawac podskakiwac znow klasc to kosmos nie do zdobycia i jakos wybaczcie ale probowac nie bede :-D Szarotka mysle niedlugo sama poprosi age o tego shauna i pewno poradzi se z nim. A kurcze powinno byc odwrotnie, wszak ja ciut wiecej jem od szarotki wiec powinnam miec wiecej sily na takie wygibasy :-D, no ale chyba jedzenie i pelne misy nie maja tu znaczenia

A czy ktores cwiczyly dzis?? Czy calkowite rozprezenie przed tymi swietami?? Ja nie cwiczylam, ale namachalam sie z firankami i oknami ale chyba tego nue ma co liczyc trza wejsc na dobre tory ale pewno po swietach

Szarotko a zdradz ile tego ryzu ugotowanego zjadlas - no ile lyzeczek od herbaty i ile smietany bo karp brzmi bardzo powaznie ale to juz wiem ze to kawalek ogonka bo innej mozliwosci nie ma na te wielka ilosc kalorii :-D

Robisz dorotko zupe z pomaranczy;-)

Hehe dorotka dobre, to w srode bys pewnie myslala co by zrobic na te czwartkową wigilie :-D

Zapewne szarotko lubisz jak juz to czytac teksty topikowych nabijaczek bo test to ja mysle ze w najedzeniu sie najmniejsza porcją to wygrasz ze wszystkimi bez wyjatku :-P Ja dzis jak maly zaśnie bede musiala wlezc do szafy i powyjmowac prezenty i sprawdzic czy wszyscy cos mają bo niby staralam sie z kartka robic ale lepiej zawczasu w razie co zapobiec nieszczesciu :-) No wlasnie idka az sprawdziłam, rzeczywiscie sie nie zameldowalas dzis, co ci zaprzata uwage:-) Nutti waga!!! Nie podalas. A moje te 66,2 to wybiegane i wykupane wiec troche naciagniete ale co tam, tyle waga pokazywala. Tak mysle moze jutro z 40 minutek udaloby mi sie przebiec choc w niedziele raczej nie biegam ale zeby znow zobaczyc to co dzis to moze warto - zobacze jak wstane jutro.i Aha glodu uczucia raczej nie bedzie bo synus tak jeczal o paluszki ktore zawczasu wysoko.schowalam zeby nie kusily ze nieztety wyjelam i sobie jedliśmy. Moze jutro sie uda bo dzwonki beda dzwonic i na jutro paluszkow juz nie ma. Co mi jeszcze zostalo, aaa lazienka, ide

Jeju a gdzie wy wszystkie??? U mnie jeden budzik juz przedzwonil o 16 a nastepny o 17 zasygnalizuje ze koniec zeru na dzis. A wlasnie zdazylam zjesc fileta po wlosku ( pokroic na kawalki nie za male, nie tluc umoczyc w oliwie natrzec ziolami jakimi chcecie i na beztluszczowej patelni usmazyc, do tego kalafior brokul groszek ogorek swiezy. Wczesniej mandarynka paluszki kawalek razowca z maslem i miodem -po malym te dwa pierogi, kawalek czekolady - 18 gram czyli taki misz masz ale koncze dietetycznie i zastanawiam sie ajenko nad twarogiem, w jaki sposob ci pomogl, jak go jadlas?? Firany ide powiesic

I tu szarotko cie zaskocze i moze nie tylko cie - ale te dwa pierogi to bylo moje tak jakby pierwsze sniadanie bo przed wyjsciem na zakupy i bieganko byla tylko kawka z pol lyzeczki cukru no i pare winogron a ze sklepu jak wyszlam to tylko plaster krakowskiej suchej wiec nie tak jakby pierwsze sniadanie? :-D

Czesc babeczki Wyglada na to ze tylko nutti gdzies sie skitrala i nosa jeszcze nie wysciobila :-D- pewnie od wczoraj nad listą zakupow sleczy ;-) Ajenka ja tez sobie nie wyobrazam jesc tylko 3 razy dziennie, najbardziej lubie chyba jesc raz dziennie: rano zaczac a przed zasnieciem skonczyc. Wogole jak wrocilam z zakupow i biegania ( krotko biegalam bo nie dosc ze pozno wyszlam to z zakupami do 10.00 sie kiwalam ale te 50 minut co poswiecilam na bieganie bylo bardzo owocne :-D :-P) no wiec zamiast jak wrocilam od razu do lazienki jak zawsze zwazyc i do wanny to zobaczylam w kuchni na stole talerz z dwoma pierogami ruskimi z kielbaska ktores nie zjadlo i pomyslalam - o porcja szarotkowa i polklam i pare paluszkow lajkonika a potem dopiero zonk - nie wazylam sie i czem predzej do lazienki. Mam nadzieję ze z moja wagą w przeciwienstwie do dorotkowej wszystko w porzadku wskakiwalam ze trzy razy- 66,2. No to pomyslalam chyba te krzaczki dzisiejsze wiec nie moge tego zepsuc choc wiem ze wlączylo sie u mnie pochlanianie to musze nad tym zapanowac. Bede meldowac co i jak. Ale trzymcie kciuki zeby dzis sie udalo uczucie glodu na wieczor