Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. hmm ok, przepycham A topik przynajmniej ten do 500 strony dajcie kobitki poprowadzic :P Rano jak szykowalam jedzenie i wyjmowalam co nieco z lodowki to patrze danio do 17.12, a mialam4. Wiec jedno zjadlam, jedno wyjelam malemu i zostaly dwa: corka nie lubi, malemu juz jutro nie dam wiec po jednym musze zjesc jutro i pojutrze
  2. Hahaha dorotko reszta jest na diecie wiec tylko ida kupi i zje ciastko :-D
  3. Mi jutro chyba sie nie uda pocwiczyc, o tej 20.30 jade po corke na dworzec a na 18.00 na rekolekcje. Chociaz bede kombinowac zeby choc 30 minut jak wroce z rekolekcji. Szarotko staram sie ale jem na pewno jeszcze za duzo. Dzis u mamy na obiedzie i owszem dietetyczne filety bo w oliwie w ziolach usmazone na beztluszczowej patelni, 3 rodzaje salatek ale do tego frytki, a takie dobre chrupiace ze ledwo sie oderwalam Jutro juz sama bede kombinowac obiadek wiec takich baboli nie bedzie :-D
  4. Nutti a gdzie ty giniesz po tych cwiczeniach
  5. Ja na pierwszy dzien swiat chyba zrobie zrazy wolowe z pieczarkami i ogorkiem a na drugi pakujemy sie z bratem bo zjechaly sie nasze siostry z zagranicy wiec pojedziemy odwiedzic. Wiec chyba tez za duzo nie bede kombiniwac, wiekszosc kupnych bo jezeli nie puszcza nas wczesniej w wigilie do domu to cale g.. narobie
  6. Idka salatka owocowa z galaretka? Bo mi podsunelas pomysla wlasnie na taka salatke czy jak to nazwac
  7. Szarotka hmm no chyba nigdy cie nie dogonie :-(, naprawde super idzie ci gubienie tych kiloskow Ajenka cwiczylas
  8. Pani kadrowo ja melduje ze pocwiczylam, przez wieksza czesc z ciezarkami wiec mysle ze mi sie należy mala nagroda nawet ustna :-P:-D Dziewczyny spokojnie z tym nowym topikiem, polukalam po topikach, nie przepychaja tak jak my ale np bylo takie zdanie- o nikt nie napisal od wczoraj, a na gorze byly z 4 posty z tego wczoraj a gdzieś indziej uhu uhu bylo takze chyba nie tylko nasz sie zatyka, no my za dnia z nutti pieknie przepychamy, ja nie wiem czy kadrowa jakis dyzurow nie powinna zlecic haha na przetykanie popoludniu :-D
  9. bym musiala nutti cos z brokula zrobic zeby sie nie zepsul, mam groszek, papryke ogorka i czosnek tez mam, hmm ciekawe czy dobra, bo ogolnie wole kalafiora ale brokul przykryty miesem z sosem jest zjadliwy :), to moze dorzuce miesko ze skrzydelek bo mam upieczone
  10. kurcze a co aga dzis robi że nawet nie wpadła idka - za czkawke dziekuje, naprawde sie przyłoże, nawet nie wiecie jaki motorek w du..pe wczoraj mi sie wlączyl zeby byc gotowym punktualnie, aż cora sie pytala czy gdzies wychodze?:D Dzis tak samo bede musiec sie wyrabiac, choc moze byc problem bo najpierw obiad u babci, potem cwiczenia malego i moja jakas przebieżka, a potem jeszcze dziadki do nas maja zajechac ale licze na krotką wizyte :D
  11. makrelka mniam :) no zasuwaj zasuwaj dorotko, bo nie ma nic gorszego niż rozżalony , rozbeczany maluch,:), moj jak sie rozwyl że chce tez miec remont pokoju (notabene dwa lata temu wszystko pieknie mial wymalowane , panele polozone, a teraz dziura na dziurze w scianie od przyklejania i zdejmowania swoich malunków) to i kuzynek wydrapal i u niego i zaszpachlowal, pasek fioletu pierdyknął i maly zadowolony ze inna ściana :D Nutti czasem i ponarzekac trza, a powiedz jak ty z tego brokula robisz salatke to brokula podgotowujesz?
  12. uhaha, dorotko dobra kadrowa potrafi wszystko, nawet przepchac - kogo trzeba :D
  13. kadrowa - zołta kartka- nie przepchalas :D
  14. ale dla utrudnienia przez polowe cwiczylam z ciezarkami, po 15 minutach musialam otworzyc balkon bo troszke sie upocilam, ale zara zamklam bo dzieciaki rabanu narobily że zimno (minus 1 tylko a ci sie drą)
  15. a ja wczoraj szukalam takiego kickboxingu- kiedys to przerabialam ale nie moglam znalezc i wlaczylam 3 mile z lesli jakas tam, bardzo fajne jak dla mnie, ale na pewno nie dla agi, idy szarotki :D
  16. aha- jutro chyba wczesniej pocwicze bo corka byc moze przyjedzie a odbieram ją z autobusu rowno 20.30
  17. dorotko - rodzinni to chyba mają to do siebie ze p*****ly, ale moja chociaz daje na wyniki i badania jak sie jej podsunie taka myśl:) Nutti- a gdzie lecisz - zakupki jeszcze swiateczne?
  18. u mnie dzis luzy, gadamy co kto na swieta. Kolezanka moja zęby zagryza bo ma dwie corki -jedna wegetarianka, druga weganka i zawsze jak przyjezdzają to ona białej gorączki dostaje bo mowi te pare dni im pitaszenia to ją wykańcza. A jeszcze wez swieta zrob zeby po wegańsku- ani miesa ani jaj , wiem ze krolowac beda pierogi ze szpinakiem z soczewicą , do ciasta mleko sojowe, bo normalnego tez nie, chyba bym zagryzła takie corki :D
  19. dorotko, ale do rodzinnego chyba zawsze mozna isc, ale w razie co powinnas chociaz na pogotowie jak by puchnać zaczelo czy inny grzyb pozjadalm wsio-znaczy nie, zostalo jeszcze jablko i mandarynka ale to ok 14.00, a na obiad dotre ok 16 (ciekawe co tam babcia dietetycznego upitrasi):) Nutti- chyba dzis pracujesz ciezko, ze nawet sie nie wychylisz :D
  20. dorotko rozumiem że pędzisz dzis do lekarza ajenka jezeli przy kombinowaniu jakas fala uderzeniowa sie nie trafi w postaci kompulsu to bedzie good :D
  21. idka - gdzies wyczytalam ze dietą i cwiczeniami jestesmy w stanie obnizyc o 30% cholesterol. We wrzesniu robilam badania, mimo nie zawsze trzymania diety moj harmonogram jedzeniowy zmienil sie diametralnie od tego wrzesnia a i doszlo bieganie wiec w cichosci licze ze wroce przed norme z tym cholesterolem, tylko odwlekam cos wizyte w laboratorium :P Ajenka- dokladnie - 2 kilo to tylko szybko zlatuje jak sie objem i przystopuje zaraz, a tak jak mam organizm niezaladowany to bedzie wyzwanie, ktore podejmuje, głodowac oczywiscie nie bede,ale do biegania dokładam codzienna z wami gimnastyke--czyli zrobie wszystko a reszta zależy od mego organizmu
×