Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. Podrzemalam i na razie nie chce mi sie wylezc spod kocyka, ktorym maly mnie okryl, oddal swoj ulubiony polecial do corki jak przysypialam i kazal byc jej cicho bo mama chyba chora bo spi :-D, no a ze sam gral w jakas gre na tablecie i co chwila pisk samochodow albo glosne jeczenie ptakow to szczegol, zreszta te odglosy wpasowaly mi sie w sen i nie przeszkadzaly, a teraz przeszkadzaja wiec chyba sie wygramole i pojde lepiej zobaczyc co w kuchni, nie, nie - nic jesc nie bede, slowo sie rzeklo, 5 posilkow albo i wiecej bylo za dnia teraz tylko zielona herbate i gary pozmywac
  2. O czlowiek oko przymknie a tu zguby sie znajdują ;-). Witaj belko, milej lektury i wskakuj opisuj wszystko co na temat i nie na temat. A zapomnialam dodac ze te cwiczenia co robilam te dziescia lat temu to bylo ok 30 minut z 5 razy dziennie. Po kazdym karmieniu malej - karmilam do ponad roczku i jak tylko.spala za dnia bo ja bylam na wychowawczym. I teraz jedzenie te 20 lat temu czyli dochodzimy do sedna- tak jak pisalam diet nie znalam, info pod reka nie bylo w postaci netu wiec tak jak teraz malo bez objadania i bez kolacji. I fajnie wage sprawdzalam bo tylko jak bylismy u rodzicow- srednio raz na tydzien, to ja chyc na wage a tu za kazdym razem mniej, cudownie sie czulam co tydzień lzejsza. Chcialabym powtorzyc sukces. Jakos wtedy z tych 70 paru szybko pamietam bylo 59 - dluzylo sie od tych 59 do 53 nizej nie zeszlo ale unormowalo sie na 55 potem. Teraz tyle by bylo za malo ale 59 idealnie.
  3. Nastepna sprawa cwiczenia - oczywiście nie byly to cwiczenia co idka aga szarotka wykonuja a były to tzw cwiczonka tzw podlogowe dlatego tak lubie je bo nie zmecza a na pewno pozwolily mi wrocic do dawnej sylwetkim muszc.zdrzemnac sie
  4. Posluchajcie: wiec najbardziej zapamietalam z tamtego mojego pierwszego odchudzania dwie paczki - dwie wielkie torby typu biedronka ze slodyczami z ktorych nie skubnelam doslownie nic- corka miala ok pol roku a paczki byly od nas z pracy na tzw choinke dla córci gdzie ona dopiero poznawala smak chrupek kukurydzianych wiec wiadomo bylo ze tego nie zje. Zjadal sobie mąz i kto przyszedl to byl chojnie- hmm szczodrze obdarowywany :-D, nie mam pojecia czemu mi te dwie torby do tej pory przewijają sie przed oczami, chyba mocno musialam to przezyc ze akurat postanowilam schudnac. Czyli na pewno przez pol roku zadnego slodycza nie ruszylam. Ide dalej myslec :-D
  5. Jest znalazlam hurra Wiec haha dorotko kosciotrup z wielkimi cyckami, no nie moge, a kosciotrupy maja cycki :-D - najpierw myslalam ze sie machnelas z tym 38 ale jak kosciotrup to pewno nie ma pomylki. Dziewczynki ja doskonale pamietam o obietnicy ale chyba nie myslicie ze ja tak w pracy moge sie udac w glab moich mysli i odgrzebac wspomnienia sprzed 20 lat. Wystarczy ze raz przysnelam na siedzaco a obudzil mnie glos dyrcia: "wronka a ty co spisz??" ( nazwisko.mam z ptakiem związane no nie z wrona ale mniej wiecej tak to zabrzmialo) ja rece szybko.na glowe i mowie ze glowa bardzo boli, a czy uwierzyl i co pomyslal to nie wiem. Dlatego wiec najlepiej jak opisze to z domku. A wlasnie zjadlam juz obiadek ( zgodnie z planem ryz, sos grzybowy z szynka i ogorki kiszone i przekąski - o ktorych tez jest napisane jak są wazne w wykpianym :-P :-D artykuliku z netu:-D ( orzechy nerkowca laskowe - ilosci jak na mnie mikroskopijne) i JEDNA slyszysz idka JEDNą mandarynke i dwie lyzki masla orzechowego - wykonczylam sloik i sie zastanawiam czy kupic nastepny Wysle zeby znow nie zginelo
  6. Wklejam dziewczyny material z netu moze warto przeczytac: "W pogoni za zgrabną sylwetką i szybką utratą masy ciała popełniamy błędy, które szkodzą naszemu organizmowi i przynoszą odwrotny efekt. Chęć wyglądania szczupło i atrakcyjnie jest tak silna, że decydujemy się na krótkotrwałe diety cud. Wszystkie te diety bazują na jedzeniu pokarmów o obniżonej zawartości energetycznej lub spożywaniu jednego rodzaju produktu (np. kaszy, kapusty, jabłek). Takie katowanie organizmu nie przynosi efektów a same szkody. Wynik odchudzający jest krótkotrwały, a po odstawieniu diety organizm błyskawicznie uzupełnia niedobory i tyjemy z powrotem. Błędem jest też pomijanie posiłków. Odchudzanie jest skuteczne tylko wtedy, kiedy jemy posiłki regularnie i odpowiednio zbilansowane. Organizm zauważy przerwę w dostawie energii i zareaguje spowolnieniem metabolizmu. Błędem jest też nie jedzenie przekąsek. Przekąski są bardzo ważne, zwłaszcza na początku odchudzania, kiedy cały czas ma się wrażenie ogromnego głodu. Ważne, by zwracać uwagę na to, jakie przekąski jemy. Na pewno nie batonik, pączek czy słodki napój. Mogą to być owoce, warzywa, orzechy, niesiarkowane suszone owoce. Zdrowe przekąski pozwolą utrzymać metabolizm w aktywności. Należy pamiętać, że wymyślne kawy serwowane w kawiarniach, lub kolorowe drinki mogą mieć ponad 500 kalorii. Nawet napoje owocowe i gazowane pite w dużych ilościach mogą dodać znaczną ilość kalorii. Dużym błędem jest pici małej ilości wody. Woda jest niezbędna, żeby spalić kalorie. Unikanie produktów mlecznych może okazać się również błędem. Organizm spala więcej kalorii, kiedy otrzymuje odpowiednią ilość wapnia. „Rzucanie” się podczas odchudzanie na reklamowane, dietetyczne produkty nie jest dobrą decyzją. Produkty te poza obniżoną wartością kaloryczną nie mają prawie żadnych wartości odżywczych. Zapychają nasz żołądek nie dając nic w zamian, nie wzbogacając naszego organizmu. Pułapką, w którą wpadają osoby na diecie, jest sięganie po produkty typu light. Zazwyczaj mają one niższą zawartość kaloryczną jednego ze składników – np. cukru, zastępowane zaś są wyższą zawartością innego składnika – np. tłuszczu. Błędy podczas odchudzania powodują, że dieta nie wykształca zdrowych nawyków żywieniowych i budzi tylko negatywne skojarzenia. Nieprawidłowa dieta prowadzi do spadku energii, a co za tym idzie do osłabienia organizmu. Regularna aktywność fizyczna znacznie wspomaga odchudzanie, przynosi również korzyści w postaci zwiększonego tempa przemiany materii. Bez niej trudno spalić tkankę tłuszczową"
  7. o widzisz aga -fajnie ze mowisz bo siostra moja cioteczna bedzie jechac do polski (wląsnie z holandii bo tam mieszkają) na swieta to moze z nią zagadam, bo 50 euro to ponad 200 zł a u nas patrzylam i najtańszy z tych kolorowych na allegro 320. Jeszcze musze mojej warszawiance powiedziec zeby popatrzyla w galeriach gdzies blizej swiat moze juz przeceny beda bo 300 zł na jednego to hmm nie teges jak dla mnie
  8. o nie widzialam wczesniej postow jak pisalam, a tu wlasnie to - ceny! zeby zabaweczka malutka dla dziecka kosztowala tyle co rowerek- no szok dla mnie ale pewno szkoda bedzie mi malego i sobie nie kupie a jemu tak. czesc dorotko - a widzisz moze to i temu te frytki, kurcze moja @ tez sie zbliza ale wogole nie bede myslec o niej zebym czasem sie nie potknela w tej wenie odchudzania:D
  9. nutti toz o 12.30 posilalam sie :D-pulpeciki z groszkiem marchewka kukurydza - w sosiku , kusilo mnie ciasto bo pod nosem lezy tam gdzie jemy ale sie nie dalam, jedynie za zdrowie solenizantki łyknelam co nieco teraz 14.30 jablko , po robocie do miasta musze drobne zakupy- Idka mandarynki w promocji w biedronce po 2 iles-trza zakupic :D-ja tez bardzo lubie-jedną szybko po obiedzie zjem bo potem to juz sposob szarotki-zielona herbatka. Oj nutti bardzo bym chciala juz zamowic sobie jakies perfumy ale najpierw niestety musze zadbac o dzieciaki a najbardziej o malego- wymyslil tego kolorowego ferbiego pod choinke- jezeli mu nie przejdzie to perfumke chyba tylko z avonu se kupie
  10. a ja jak szarotka- ani oliwki ani oliwek. Idka- ten angel-taki troszke meski zapach, prawda? U mnie w pracy za tą gwiazda jezeli to to -babki szaleja i siostra tez, mi on niekoniecznie, a tez bym chciala sie w "czyms" zakochac :D
  11. za niecałą godzinke pyszna salateczke zjem :), jogurt z nasionami juz mi sie przetrawil wiec pora na telesfora znaczy na salatke sie zbliza
  12. ajenka-to budzik nastawiaj i wpadaj czesciej. Tak prezenty kupione- corki se tusz dobry zazyczyly a maly jeszcze wierzy ze mikołaj istnieje wiec bedzie mial niespodzianke- policja zdalnie sterowana
  13. nutti- brawo z tymi slodyczami, wiesz ze moja corka mlodsza tez zrezygnowala do swiat ze slodyczy i oprocz tego do szkoły zawsze jej robie 2 kanapki to zrezygnowala z bialych swiezych bulek, kupuje jej razowca i poza tym podjada moje saltki,bigosy i zaczela sie pytac czy moze zjesc to czy to i wieczorem pyta sie czy nie za pozno jak chce cos zjesc. Jeszcze zeby tak starsza chciala do warzyw sie przekonac to by bylo niezle. A maly bardzo warzywkowo-owocowy ale i bulkowy i tak pomyslalam ze bulki bede kupowac w te dni co biegam to wtedy jedna schrupie a on ze dwie-tylko maly nie daj Boże zeby z maslem - sucha bulka i tyle
  14. nutti- chlopakom twoim sie nie dziwie że wolą normalny olej niz oliwe, bo ja mam to samo-probowalam sie przestawic na oliwe bo zdrowa ale nie przełkne ani surowki z oliwa ani nic smazonego na oliwie i najgorzej ze wyczuje zawsze i juz dla mnie to nie zjdliwe, wole wlasnie zwykly olej biedronkowy niz wloska oryginalną oliwe
  15. hej nutti- jadlospis wg tego zeby schudnąc :D Tak jak mowilam malo, bez slodyczy , ograniczyc pieczywo, to co mam i co lubie
  16. ok bede pisac bo szkoda mego czasu na przepychanie:D
  17. o chyba trafilam na nową stronkę, ehh- ze tez mi to przypada z rana :D
  18. Idka lubisz chyba wloska kuchnie? Ja dziewczynki mykam. Jutro wpisze do kroniki jak mi sie udalo schudnac 21 lat temu. Dobrej nocki nocnym markom
×