marzena45
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marzena45
-
Qkardka hehe pieknie dyzur pelnilas, w nagrodę zjedz te galeczke lodów :-D Ja wykąpana, po bieganku, po zebranku w szkole u mlodego, w październiku pasowanie na pierwszaka i normalnie imprezke z tego robią - musze wolne kombinowac Szarotka tak pisalas o komunii ze sama zaczęłam sie zastanawiac kiedy moj mlody bedzie szedl do komunii czy w 2 czy w 3 klasie, o matko jak w orzysxlym roku to bede miec dwie porządne imprezki- komunie i 18tke córki, ajajaj Aha kolezanka miała 70,4 dzis- to tak na marginesie dla zainteresowanych :-D Jutro jadę na szkolenie do wojewodztwa i mam ochote potem troche polatac po galerii, choc przypuszczam że strata czasu bo sama to całe g. kupie. Najlepiej z kolezaneczkami albo corkami. Idka to zes k...zadala nam tajemnicę do rozwikłania- powiedz choc ile w ten sposob chcesz zaoszczędzić - stawiam ze jakąś operacje plastyczną chcesz zrobic ;-)
-
No 10 dag wiecej :-(, ciekawe czy kolezance sie udalo ustalona wage osiągnąć Wczoraj praktycznie caly dzień na pieczywku, dzis tak mysle ani kromki nie bedzie
-
To jeszcze i ja Powiem ze dietkowo sie trzymalam dzis, co prawda 5 litra zupy dopiero dzis wieczorem zgotowalam - ja robie z tego krem i litra wciagam na 1 porcje i to za bardzo glodu nie zatykam ale coz , no a jeszcze mlody je ze mna wiec z nim się podziele ale z nikim więcej wybaczta ;-) Aha jutro biegam z kolezanka ktora mowi ze musimy chudnac jak biegamy a nie krecimy sie w miejscu, a wazymy bardzo podobnie i wzrost ten sam kurduplowy i ustaliła ze jutro mamy miec rano 70,5. No nie wiem czy będzie choc czuje glodek. Potem następne bieganie w czwartek lub piatek i ma byc 70, hmmm no poustalac se mozna :-D :-P Aha hahaha no myslalam ze sie opluje ze śmiechu :" Fanfary będą jak będzie 69 na wadze podkręć tępo żebyś pierwsze zobaczyła płaski brzuch a nie zmarszczki :-D " Idka mistrz ciętej riposty, kabaretu i czego tam jeszcze, po prostu geniusz piora.z ciebie :-D Quqardko hehe jak wrzucam kalafiora kochana czy brokula to calego do tej mojej zupy i jest na 1 dzien, wiec oj nadganiaj za mna, plus mam zawsze kawal miecha w tej zupie - poki co indor na razie caly czas leci no i marchwi i ziemniaczkow kupa, do tego malo ale tez daje pietruche selera cebule, dzis kilo burakow no bo buraczany krem Dorotko hehe sluchaj idki- minimum zawsze 3 posty Szarotko no duma mnie rozpiera że 40tki gora :-D A torcik 50 zeta
-
Otwieranko Waga 70,7 Zaraz lecimy z cora na przystanek, odwoze na autobus Po pracy na basen malego i wieczorkiem wdepne
-
Dorotko trwasz w konsekwencji- dalej mloda ma szlaban?? U mnie miesiąc by nie przeszedł - tydzien to bylaby gora, a najczesciej jak cos to sa kary jedniodniowe, bo tyle to wiem że dam rade ich przetrzymac
-
Hehe ja myslalam ze sama walcze z przepychaniem a tu ile postow odkrylam :-D W tym poście co na pomaranczowo pisalam tyle bykow a poprawic nie można, a chodzilo.mi dorotko czy lubisz motorem z M jezdzic? Nutti no nie wiem- weź mi wytlumacz- jesz bardzo ladnie i nie tylko w tygodniu ale nawet w weekendy masz bardzo dietkowe jedzenie, jak zapychasz sie to nie czekolada tylko gruszka, to jaki.masz problem z wagą, cos kitujesz, pewno wazys, juz ponizej 60 kg a czemu tego nie oglaszasz
-
W sumie nie moge doczekac sie poniedzialku, ruszam z kremem buraczanym, a nastepny brokulowy. Juz od normalnego zarcia to az mi ciezko i tego slodkiego za duzo mialam niestety
-
Aha, no dobra Pytasz szarotko o obowiazki dla 6 i 8 latkow. Moj mlody ma 7- musi scielac skladac i rozkładać swoje łóżko, chodzi po zakupy zazwyczaj w soboty i niedziele, z tym ze sklepik mamy bardzo blisko- widoczny z okna, na zmiane z mloda wynosza śmieci, z tym ze on do kontenera nie wrzuca a stawia obok, odkurza swoj i moj pokoj bo druga strona mieszkania mowi ze siostry, a nasze pokoje są łączone. Wiadomo zabawki na bieżąco kaze mu ukladac choc z tym jest największy problem. Ostatnio powiedział ze moglby umyc balkon za 5 zl bo tak jego kolega zarabia, ze rodzice płacą. jak mu dalam do wiwatu, to juz nie wspomina o kasie za sprzątanie.
-
Szarotko ty szybciej nadrabiaj czytanie bo widzisz niektorzy za kare musza piszą :-D a wy bidoki musita czytac :-D Boszeee jaki dobry ten ser szwajcarski... Ide lulu, bo jutro duzo na głowie, jak uda mi sie wczesnie wstac to może uda mi sie spalić co nieco z dzisiejszego niekontrolowanego jedzenia
-
Miod lawendowy hmm, rzadki choc? ;-)
-
Musze 30 postow naskrobac, oczywiscie nie w tej chwili, bo ide zaraz odpokutowac na bieganko. A pokuta ma byc za makowiec, ciasteczka zoo i cuksy michalki i śliwki w czekoladzie. Jak kara to kara. Widzisz idka pytasz sie o plany weekendowe a ja juz dzis poleglam. Najgorzej ze kupilam makowczyka na jutro na urodzinki a tu zonk, zjedzony, dupka tylko zostala, ale naprawde dobry- sam praktycznie mak tak jak lubie, oj glupia ja glupia. Quqardko podesle ci dzis czy jutro te moja fryzurke prosto od fryzjera. Pasemeczka jak sie wpatrzysz to widac. Teraz w grudniu bede robic jeszcze raz, juz nie bede sie bac, pojde bardziej w brązowe i tak zeby byly widoczne bo te moje kruczoczarne delikatnie mówiąc mnie wkurzają, choc są bardzo wygodne do podfarbowania bo zrobie to sama polowka farby. Idka a na co chcialabys oszczedzic kase ktora z zarcia zostanie? A 300 zl na tydzien dla jednej osoby to chyba bardzo przyzwoita kwota. Jak by ci sie nie chcialo gotowac to proponuje dietke cambridge - jedna zupka dyszke, zjesz 4 na dzien- 28 w tydzien i 300 zeta masz na tydzien z przesylka:-D Quqardko dzieki, ale niestety jestem niska, wzrost w stopce i coraz gorzej znajduje sie w sklepach z ubraniami :-( Dorotko, corcia ma ile- 12 latek? Powiem tak, ja chowalam / chowam w sumie dalej dzieciaki yyy no na pewno nie beztresowo, i nie mietko ;-) mlodego moze za bardzo rozpieszczam, ale nie ma ze czegos nie zrobią, i robia niestety od slowa bo wiedzą ze nie znosze powtarzania.A starsza córka jak przyjeżdża to zawsze mlodsza stawia jeszcze i tak do pionu, bo mowi ze nie ma co popuszczac, bo miała ta starsza taki okres w zyciu ze zahaczyla o pewno dno, wlasnie w wieku mniej wiecej mlodszej corki i mowi ze dobrze że jakos pomoglam jej sie pozbierac - czyt. zakaz wszystkiego - mimo ze sama wtedy bylam w dolku niezlym. Wychodzic mogą, znaczy mlodsza ale musze wiedziec gdzie z kim, najbardziej jestem bezpieczna o te mlodsza jak jest ze swoim chlopakiem, bo on ją zabierze, przywiezie, a jak z kolezankami to sie denerwuje. Cdn bo musze sie zbierac
-
Dotarlam na traske zaraz biere rozbieg :-)
-
Otwieranko :-) Dzis mam wolne :-D , chyba nawet uda mi się dwa razy przebiec, rano sama, wieczorem z kolezanka Wczoraj dlugo z corkami se posiedzialysmy, potem nawet wam jeszcze przeslalam fotki malego z baseniku Wolne- wolnym, ale już dosc wylegiwania się. Maly na 8.00 wiec trza sie zbierac porozciagam się wg zaleceń idki, potem sniadanka i powieze ucznia :-D
-
O jest i szarotka :-), ja tez juz jestem Dzis glupio jadlam- zawsze jakues wyjazdy psuja dietke :-D - no moja ciezko w sumie zepsuc bo jak.mozna zepsuc cos co jest tylko w marzeniach :-D No dobra- rano ok 6.30 kanapka z serem zoltym i pomidorki Potem ok.11.30 na pierwszej przerwie na szkoleniu - 4 jakies ciasteczka i moja bulka O 14.00 zapodali obiad - tak slony że jak nigdy zostały mi ziemniaki i mieso z kuraka, jedynie surowki dobre byly i wsie zjadlam Potem gruszka juz w aucie i dotarlam na 19.00 do domu- po drodze zajechalam do tego chorego wujka- ciotka miala bigos ale poprosilam tylko o wode i jeszcze zajechalam do kolezanki- tez chciala futrowac we mnie i zupe i kanapki ale nawet juz i wody mi sie nie chcialo No a w domu musialam sprobowac i rosolu i schaba bo starsza corka robila, to wiecej nie przyjedzie i nie nagotuje. Quqardko-starsza corka moja ma 23 latka i poki co mieszka w warszawie troche pracuje, troche sie uczy, a nas czasami odwiedza. Teraz przyjechala na malego urodzinki, nutti w sobotke imprezka basenowa :-D Idka haha- mowisz nie bylas znaną szafiarką??, ale moze teraz juz jestes, przyznawaj sie bez bicia I co.mnie jeszcze rozsmieszylo, "skrytozerca lodowy" haha
-
Co wy mowicie- jakie scyzoryki??, jakie rece na podlodze, ja rano jak nie rozruszana czasem mam problem podetrzec se tylek, takze na temat mojego rozciagniecia tyle :-D
-
Dzis przyjechala na pare dni moja corka starsza, wzielam ją na basen, zeby zobaczyla jak braciszek jej spedza sobie popoludnia :-D, dzis nawet napstrykalam mu fotek bo za pierwszym razem cala w nerwach przy tym basenie dreptalam z obawy ze trener nie zdąży zauwazyc ze mlody sie topi :-D, dziś juz mialam mniejszy stres, zalapal.plywanko na plecach, chwile plywal bez zadnej ochronki, trener asekurowal. Ale większość na "makaronie" Żarcie moje - hm- ogorkowy krem pyszny- pierwszy raz kociolek 5 litrowy poszedl na raz, no nie, że ja sama :-D, z tym ze ja potem przezywalam katusze- jakies kwasy solne zalewaly moj brzuch- ratowalam sie czym.moglam- jogurt, bulka, danio, juz teraz lepiej ale kilo przecieru to juz nie dam, co prawda warzyw innych- w tym ziemniaki bylo 2,5 kg, ale za mocna, choc corki i mlody zajadali sie i im nic, jedynie starsza corka ledwo dobiegla do kibla po basenie :-D
-
Dziewczynki otwieram i zajrzyjcie na pocztę, przesłałam sliczna qukardke i jej fantastyczne dzieciaczki, mam nadzieje ze doszło. Powiem ze troche przerastaja mnie obowiazki a moze bardziej jak ten czas zapitala Cztery dni w tygodniu z malym jakies cwiczenia, lekcje, moje bieganie choc trzy razy, zupa i na nic nie mam czasu, a zycie towarzyskie??? Leży i kwiczy :-D Dzis wstalam po 4 i co...i 15 minut sie spoznilam bo z miksowaniem zupy sie przeciaglo. Dzis w termosie ogorkowa. O 10 bede jadla pierwsza porcje- mniam nie moge sie doczekac A co to będzie jak zaczna sie czytanki, dyktanda, gdzie trza bedzie ze dwie godziny z mlodym siedzieć, no nic musze sie bardziej organizowac. Co najmniej jak szarotka nadrabiac was będę Idka co do odchudzania, nie jest jeszcze to o co mi chodzi, ale na wadze dzis znow mniej niz wczoraj- jak osiagne 6 z przodu nie omieszkam wykrzyczec :-D
-
Eh
-
Powiem tak - chu..ow ta kafeteria
-
D
-
A
-
Wyglada ze albo blokada albo postow nie widac- mualam tak w niedziele- to co idka pisalas, moze wam uda sie za dnia odkryc moje posty Nutti chyba kazdy swoja historie odchudzania ma :-D, nawet ja :-D i ty wiem ze tez- ile dokładnie zgubilas od największej do najmniejszej wagi- strzelam ze ok 20- - no przecież to tez piękna historia
-
Dobra, poki zupka sie podgrzewa, krupniczek- aha nutti bingo za ogorkowa- moja ulubiona a zapomnialam, no ale jeszcze cos mi sie przypomniało Quqardko zaspokoj mą ciekawość - oprocz jablka i twarozku co jeszcze wczoraj zjadlas- czuje ze ja powinnam na twoja diete przejsc- szybko by mi zlecialo :-D Idka dwie sprawy- jakie ciemne strony historii odchudzania pamietasz??oprocz głodu fizycznego i psychicznegi chyba nic wiecej??? I w jakiej pozycji dotknelas tych palców - na siedzaco czy może jakos do gory nogami bo to przeca joga ;-)
-
Wpadam jeszcze z dobra wiadomością - dla mnie oczywiście dobra. :-D, -kilo z kiszek ulecialo Aha nutti- hehe - karty plywackiej na pewno z tego plywania nie bedzie- to taki basenik - ja wiem - z 10 na 25 metrow- moze mniejszy az poszukam w necie ile on ma- to takie mini spa z jacuzzi i basenikiem do plywania na potrzeby wiejskiego hotelu :-D, pare kilometrow ode mnie- u mnie w miasteczku bryndza nie ma krytego basenu, odkrytego tez nie :-( i dzieci to od 4 do 8 roku na te lekcje uczęszczają - chodzi tylko żeby nauczyly się plywac nie majac gruntu pod nogami, karte moze kiedys jak bedzie chcial i umial plywac to na jeziorze wyrobi
-
4 minutki przed budzikiem wiec robie otwieranko :-) Szarotka hehe na paseczek twarogu masz chęć, a czemu nie na cala kostke :-D, ok wiem wiem pasta twarogowa cie zainspirowala od nutti, w sumie ja tez dawno nie boltalam twarogu np z tunczykiem Idka nie wiem czy do mnie, ale ja wnioski wyciaglam takie ze glod musi troche byc a nie od razu go zagluszac toną jedzenia Dobra wyskakuje, dzis po robocie na pilke nożna jedziemy z malym sie zapisac: i tak poniedziakek środa basen, wtorek czwartek pilka, ale piatek sobota niedziela - wolneeeee :-D Aha o 19.00 bieganko z kolezanka wiec pewno ok 23 wpadne o ile nie padne wczesniej