Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. Na chwile przysiadlam bo zaraz zmyc trza garnki i lece ale tak czytam czytam i nie wiem na serio idus cos sie dzieje, co to za uzalanie nad soba o co chodzia, moze cos pisalas ale dzis czytalam po lebkach moze cos umklo prosze mnie tu wytlumaczyc się, moze ta dieta nie dla ciebie od lekarza?
  2. a tak piszecie o zdrowym trybie zycia to jako ciekawostke powiem wam że moja mama od lat jezdzi do wloch i w tym rejonie co ona przebywa (nianczy babki po 100tce) srednia wieku chyba 105. Te po 100 juz odpoczywaja a po 80tce jeszcze poluja zaiwaniaja w polu, ale jedza tylko to co sami wyhoduja a zwierzeta jedza w większości dzikie- kuropatwy zajace i nie wiem co tam jeszcze, swin zero, z domowych woly cielaki, nawet chleb swoj pieka, dzemy z arbuzow, brzoskwin melonow, eh a mowi ze duzo zarcia sie marnuje bo nie przerabiaja- mama duzo im tam przerabia i juz nie moge sie doczekac jej powrotu bo jak wraca to tez duzo wloskich dan przyrzadza
  3. ło matko za wami nadązyc tyle sie naczytalam ze nie wiem co napisac najwazniejsze ze jola wszystkim humor poprawila , idke z doła wyciągła i interes nam sie kreci :D
  4. no tak śweirgotaly w nocy tera bedą wylegiwac sie do 11.00. Eh ide popracuje troszke:)
  5. Ajenka- ja tez lubie patrzec ile spalilam i nawet nie dziele tego na dwa tylko jestem zadowolona- 500 lub 1000 to jest fajna liczba
  6. A nie pamietam czy chwalilam ajenke- super sie trzymie, super liczy, super spala :-) Ja ide lulu- dobranoc, jutro chyba czeka mnie pizza i kawalek piernika jako torcik urodzinowy, ale bede po bieganiu wiec po pierwsze bedzie troszke miejsca a po drugie za duzo mam nadzieje nie wepcham. A tak jak piszecie ida z aga o waszych treningach to i ja powiem jakie moje plany :-P W soboty musze przebiegac juz 15 km- w tygodniu z matkami moze uda sie 7 bo 6 to bez nikakich wychodzi, raz na 1,5 - 2 miesiace robic 20 km. Pierwszą 20 zrobie w drugim tygodniu grudnia- zaraz se rozpisze w kalendarzu, bo 1 czy 3 maja mam ten polmaraton to zebym ze 3 razy zdazyla ptzebiec te 20 to bedzie ok. A jest tez teraz w te sobote polmaratonik ale nie jestem gotowa. Ok
  7. Ja szykowalam sie do spanka. Ida- dwa lata na diecie??? Nie, zwracam honor, myslalam podobnie jak nutti ze latwiutko ci szlo samo z siebie gubienie nawet jak za rogiem codziennie wpadal batonczyk Nutti u haha - nie podoba ci sie rozpiety fartuch z kawalkiem brzuszka na zabitej kurze, eeee to jakos inaczej musisz polubic siebie- trza bedzie nad tym pomyslec
  8. Agus widac ze ty kochasz po prostu te cwiczenia - normalnie pozazdroscic
  9. Idus a ty sie nie wyrazaj tak brzydko :-P przeciez moglas napisac ze jak w tym kawale a nie tu bluzgasz, ale wogole super ten dow potem cip:-D
  10. Ha ha no idka lubisz slodycze, czekam z niecierpliwoscia jak wybrniesz z tego pytanka :-D
  11. Nutti nie badx taka okrutna wobec siebie, troche trza by moze wziac z wpisow nawiedzonego.goscia- mianowicie troszke polubic cialo jakie sie ma, mi naprawde duzo brakuje do mini idealu.a juz czuje sie jak modelka :-D
  12. Oz idka :-D, ja ci wydziergam dywan haha alez mnie rozsmieszylas, a wlasnie ze z soboty na niedziele pojdzie przerwa w dostawie jedzonka. Dorotko rozumiem ze herbatki ziolowe mogą isc? Oczywiscie bez cukru. Szarotka wow nie wierze- cala kanapke z mc połkłaś???? Nie na pewno pozawijalas na caly tydzien po kęsie :-D
  13. A gdzie wy babki sie pokitraly???? Mam posnuc wizje co ktora robi, wszystko wiem i widze oczyma wyobrazni wiec jak nie chcecie abym ujawnila powychodzcie z tych mysich dziurek :-D
  14. Ajenka a chodzi ci o te spalanie co widać na krokomierzu? Czyli zeby wszystkie czynności robic i dodatkowo patrzeć ile sie spalilo? Ja sie napalilam na te przerwe w niejedzeniu 24 godzinna i nie wiem czy nie bedzie dobry termin z soboty na niedziele bo w sobote bym zjadla tylko przed bieganiem potem robie długą przebiezke i wlasnie nie chce mi sie dlugo jesc i mysle ze bym wytrzymala do rana w niedziele, ciekawi mnie waga i plaskosc brzucha w niedziele. Spróbuję a nuz dam rade i moze jakas nowa waga wskoczy, na pewno nie ta szarotko do opijania ale jakies stabilne 65 by sie przydalo
  15. Ja to jojo i bez glodowki moge zaliczyc:-(. Robilam teraz piernika bo corka lubi a jutro ma kolezanki na urodzinki | z noclegiem i wymysla mi tu robote. A wie ze surowemu ciastu nie umiem sie oprzec, prosilam ze kupimy gotowe to nawet bym nie patrzyla gdzie chowa i byloby po problemie ale nie, zrob swoj no i zrobilam, a ile wmiotlam - jak bedzie upieczony to juz nie stanowi takiego zagrozenia dla mnie jak surowy. Ale od malego podkradalam mamie ciasto to na makaron, na leniwe, na kopytka o ciastach nie wspomne i tak mi zostalo- surowe to i na glodowce by zostalo pozarte
  16. No tak i puzlle - 9 tys - matko dziewczyno jestes niesamowita
  17. No wlasnie agus dobrze ze dodalas ze to o dni ci chodzi bo az sie zastanawialam czy ty chcesz 2-3 tygodnie odpoczywac???:-D
  18. Ajenka a moze zaeksperymentujemy ktoregos dnia. Juz widze jak idka z aga sie w kułak smieja że wytrzymalabym 24 h bez jedzenia i chyba tez szarotka podskakuje ze smiechu, ale agi dietke na poczatku bezblednie prowadzilam tyle ze nie 6 dni a 5 ale wtedy nie podskubywalam w dni dietkowe to moze i glodoweczka 24 by wyszla z raz i pstryklabym sweet focie haha- nigdy tylu zdjec swoich nie mialam odkad tu z wami jestem haha
  19. Wow dorotka, to super ze co sobie zalozylas to wykonalas. Powiadasz 24 godziny, to znaczy jak bym rano zjadla o 8.00 to potem nastepny posilek na drugi dzień o 8.00 kurcze, to chyba lepiej by mi bylo podobnie do twoich godzin zrobic - zjesc cos o 17.00 i potem noc jakos wiadomo ze sie przetrwa no i jak rano nic nie rusze to pewno dalabym rade, najgorzej zaczac coś jesc to potem trudno nie dorzucic na ruszt. Pewno plasciutki brzuszek ci sie zrobil choc ty nie mozesz miec brzucha przy tak niskiej wadze
  20. cos nie widze posta, czyzby stronka poszła
  21. nutti- z tego co szarotka wymienila to mi moze nie grozic te zakwaszenie bo jak jem miecho nawet swinskie to najlepiej z cukinia, a piwko zagryzam migdalami :D szarotko - moj maly wlasnie do takich skokow czy skakania nawet na jednej nodze to ma opory problemy, karate tez na sile przez pierwszy miesiac ciągalam - teraz juz chetnie- chyba przez te kimono tak mu sie zaczelo podobac
  22. moj maly tez puzlowy i rysunkowy, komorkowy, gierkowy ale malo *****iwy - znaczy rowerem nie bardzo, cwiczen jakis tez nie bardzo ale biegac lubi -chyba po mamusi i na tych zajeciach na karate - najbardziej lubi bieganie
  23. czyli jak dla mnie najlepsza opcja to na maila, bo komp albo pracowy albo domowy, ale i zawirusowany ale u corki w pokoju, wiec chyba musze powyrzucac niektore z telefonu, bo nie wszyscy zrozumieją na grom takie neglizowe fotki:D
×