Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czyli zamykam, otwieram :-D Widzisz szarotko i mnie sie tez tak przytrafilo. Czuc inne powietrze na dworzu, az milo. Upaly dobre na plaze ale do normalnego zycia jak dla mnie niekonieczne. No to milego poniedzialeczku
  2. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babeczki, czesc szarotko Ja z malym u znajomych tych co jezdze jak do szkoly, dzis bedziemy wracać tylko niech burza sie uspokoi bo najgorsze co moze byc dla mnie to wracac w burze lub w sniezyce. Sniezyca poki co nie grozi ale burza trwa. Oblewanko wczoraj skonczylismy przed 15.00, bo przeca mecz. Mecz ogladalam juz u moich znajomych- alez super atmosfere zrobilismy, strefa kibica, pomalowani, szampan, przekaseczki i tance jak tylko bramka i jestesmy pewni ze dzieki naszemu zagrzewaniu do walki tak dobrze grali no i fuksem w sumie wygrali ale wygrali i to sie liczy . Maly moj tez zachwycony pobytem. Calymi dniami wyleguje sie na dworze, bo jednak w domku to inna sprawa jak sie mieszka i mowi ze nawet nie teskni za rowerkiem i kolegami. A od jutra szara rzeczywistosc niestety
  3. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nutti bardzo lubie kartacze, mi teraz tez dwa starczyc musza, kiedys bawilam sie w domowej roboty, na cztery rece, a teraz jak jestem w sąsiednim miasteczku to mam ulubiona budke z roznosciami domowymi i tam właśnie porcja to dwa kartacze plus surowka, zrezygnowalam nawet z zasmazki w zamian biore podwojna porcje surowki, pychota. Ja teraz wlasnie na rowerze, pomyslalam ze glupota jest siedzieć w domu nad notatkami,gdy do głowy nic nie wchodzi i tak i jeszcze nie korzystac z pięknej pogody. Na weekend mam dylemata- bo moglabym jechac w piatek z malym do moich znajomych, w sobote zdac albo nie egzamin i zostac do wtorku u nich, zeby nie kursowac w te wewte bo we wtorek mam szkolenie niedaleko miejsca zamieszkania tych moich znajomych bo ode mnie to jednak ponad 130 km w jedna stronke. No a dylemat stad ze w niedziele ma byc piekna pogoda i mozna by na jeziorko uderzyc, no i sama nie wiem, moze cos zdecyduje za mnie, bo czesto wlasnie sytuacje same jakos mi sie rozwiązują
  4. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    No kurcze, nie mam czasu, bo kuchnia czeka, gary, zupa...
  5. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Chyba jednak możliwe To napisze jeszcze ze i zadnej aktywnosci poki co nie mam, bo przeciez sie uczę, ale jutro biore wolne i rano na pewno rowerek zrobie albo moze pobiegam, hmm
  6. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otworze, zeby na ie bylo ze wyparowalam bez śladu. Poki co zakuwam do egzaminu, w sobote trxymcie kciuki
  7. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Chyba obrobilam sie, ale co sie dziwic jak w robocie dzis bylam po 6.30, tak wiec mozna zajrzec na topik Baju nie musisz byc tajnym gosciem, odtajniaj sie kiedy masz tylko ochote. Kiedys bylysmy bardzo plodne :-D , a teraz spokojnie mozna sledzic nasze wpisy, tym bardziej ze w okresie letnim dziewczyny coraz rzadziej beda wpadac, tak sądzę nauczona doswiadczeniem :-( Czy sie męczę? Czasem czuje zmeczenie, ale tez za bardzo nie lubie marnowac czasu na odpoczywanie nic nie robiac, fajnie sie odpoczywa mi teraz na rowerze, twisterka dorzucilam w domku (gdyz nic innego mi nie odpowiada, nie lubie cwiczyc niestety wiec chociaz twister) bo niebezpiecznie czesto siegam granicy 70 kilo, a ze swoim apetytem mam marne szanse na wygranie wojny, owszem pojedyncze walki czasem sie udaje wygrac, ale w całości nie wyglada to najlepiej, dlatego cos musze robic alternatywnego, juz nie do schudniecia a trzymania obecnej wagi. Nutti dzis bylo 40 dag mniej niz wczoraj ale caly czas zle to wyglada, a weekend przede mna wiec od poniedzialku pewno znow spiecie pasa, choc zakladam ze bedzie dietetycznie i w ruchu Idka ty tak nie przesadzaj z ta tygodniowa przerwa, z komorki tez mozna pisac, ja zazwyczaj tylko z tel. pisze. Czy to juz te wczasy warzywno owocowe? jak tak super by bylo jak bys zdawsla choc krociutka relacje z jedzonka, cwiczonek, bo powiem ci ze juz kolezanke zwerbowalam gdzies na pazdziernik (musimy sie dostosowac do siebie- ja tylko wtedy gdy mama bedzie, a ona jak luzy w robocie, ale napalila sie bardziej ode mnie :-D Aha dzis zezarlam polowe bomboniery, no mowie ze ciezkie zycie w tej robocie- albo ktos z pracownikow ma jakas imprezke,albo petenci przyniosa na oslode- przypuszczam ze miala to byc na cala firme ale bez przesady Dorotka do raportu!!!
  8. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Te szarotki nadrabianko nie jest takie zle :-D, streszcza nam dziewczyna o czym my juz dawno czytaly i pisaly i wciaz wsxystko jest swieze :-D Dobra wyskakuje i 30 minut na twisterek, da cos, nie da, zobaczymy Idka hmm, te filoxoficzne zdanie musze rozlozyc na czynniki pierwsze i powaznie sie zastanowic czy mi sie chce tak jak mi sie nie chce :-D Nutti maly czeka w kolejce na nowy rowerek i wtedy nie odpuszcze mu wspolnych wyjazdow, poki co on realizuje sie przy blokowisku., a ja zalezy - najczesciej z kolezanka, ale jak nie moze to nie ma problemu, jade sama Dorotko powiem ci ze ja tez czasami stosuje focha i nie odzywam sie przez chwile do corek, ale 3 dni to powiem, nie dalabymrady, musiala niezle zalezc ci za skore, tylko co taka grzeczna dziewczyneczka przeskrobala?
  9. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Krece sie na twisterku, teraz wlasnie Zrobilam tez 18 km rowerem po poludniu A z zarcia wieczornego nie umim zrezygnowac choc bardzo chce
  10. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Siedze u dentysty to moge popisac Waga rano jednak wieksza, moja granica od ktorej poki co skutecznie od paru lat się odbijam, wiec nie pozostaje mi nic innego jak i teraz sie ciut odbic Rano przed pracą jedynie sprobowalam zmiksowanych truskawek bez niczego, pare lyzeczek bo nie wszystko zmiescilo sie do sloiczka oraz ze dwie lyzeczki warzyw z indorem i kaszą W pracy dopiero po 11.00 zjadlam te kasze peczak z warzywami i indorem plus ogorek malosolny i papryka swieza I zaraz ten sloiczek zmiksowanych truskawek, bo troche palily te warzywka No i w domu micha wspomnianego kremu buraczanego plus dwie kromki z moja margarynka chlebka mueszanego ze slonecznikiem Przewiduje jeszcze gruszke i mango No i rower z 20 km moze dzis wyjdzie W zaleznosci ile spedze czadu u dentysty bo o 19.00 juz musze byc w domu bo mloda wychodzi Idka haha ha no umisz rozbawic - jakiez to wczasy emeryckie, nie przesadzaj, jak kojarze jestes mlodsza ode mnie, to mi juz tylko geriatryczne zostaly :-D Dorotko czyli postepujesz po staropolsku gość w dom Bog w dom :-D Szarotka piekne przebrniecie stronki :-D Nutti masz w pracy warunki zrobic jajeczniczke, ja to jefynie jak potrzymam na parapecie to pojemniczek od slonca moze sie nagrzac :-D Chyba synek juz konczy wizyte na fotelu, zaraz ja
  11. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babki Znad miski z burakowa macham Poki co wsio zgodnie z planem Dostaniete cukierki od piatkowej malgorzaty schowalam gleboko w szafie prawie ze pancernej, oczywiscie w pracy :-D w domu takowych nie posiadam - szaf :-D Zaraz do dentysty Potem rower A potem postaram sie wdepnac
  12. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Hehe dobre z tym biegajacym gostkiem, ale sama prawda, nawet jak to tylko byla koszulka to prawda taka że jak sie chce nic nie stoi na przeszkodzie, najgorzej sprzymierzenca w chceniu znalezc, eh coś wiem na ten temat Zakonczylam edukacje, wszystkie przedmioty mam zaliczone, dzis byly ostatnie dwa zaliczenia, za dwa tygodnie egzamin, dyplom i jestem happy. Znajomi u ktorych nocowalam każą szukac nastepnej podyplomowki bo nie wyobrazaja ze nie bede wpadac przynajmnie dwa razy w miesiacu hehe Kino.zaliczylam, film mimo doborowej obsady jak dla mnie bez iskry, akcji i wogole smialismy sie ze trza nam bylo zostac w chacie obejrzec druga czesc chlopakow do wzięcia tam to sie mozna nasmiac bez wydawania kasy :-D a przy okazji drugiego szampana wypic, no ale nie kazdy polski kinowy hit musi byc fajny Idka hehe czyli plany na pozna starość mamy tylko czy ty dasz rade mlotek utrzymac a ja druty :-D?? Hehe Co to ja chcialam, aha musze na dwa tygodnie isc na diete, hehe wiec wreszcie bede pisac na temat Zmusza mnie sytuacja zyciowa czyli..... szkolna o:-D , robimy jakies balety po egzaminach wiec chcialoby sie ciut lepiej wygladac, noo postanowienie mam, nawet na jutro juz zgotowalam kremu burakowego (buraki, marchew, ziemniaki, pietruszka, cebula, sznycle indycze), do roboty warzywa z indykiem i moze ryz, gruszka Czyli startuje jutro punkt 5.00 rowniez z cwiczeniami Waga przypuszczam cos kolo 69 niestety :-( - w sumie oby nie wiecej Jutro rano sie zwaze
  13. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otworze za caly tydzien :-D Milego weekendu babki i prosze sie pokazac. Ja siedze juz w sasiednim miasteczku na dworcu, czekam na pociag. Dzis, o ile sie nic nie wydarzy, ide wieczorkiem z moimi gospodarzami do kina, bardzo lubie - I NIE BEDZIE TO BAJKA!!!:-D tylko polska nowa komedia romantyczna "kochaj" Ktora juz obejrzala?
  14. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babeczki Hmmm, alez dostalam opiernicz od córki, ze tak pozno wrocilam, a dzwonilam do niej z drogi(dzis znow na szkoleniu bylam) ze bede po 15.00, ale takie jakies przypadki mnie spotykaly ze tak jakos wyszlo ze wdeplam przed 18.00 Najpierw przed samym moim miasteczkiem byl wypadek, auto dachowalo praktycznie przed nami wiec zeszlo z pol godziny, potem kolezanka z ktora bylam na szkoleniu namowila choc na chwile do niej potem sklepy- w biedrze to córka dzwonila chyba co minute bo byla umowiona, a ja pazury zagryzalam bo jedna kasa, kolejka przez caly sklep. No ale jak juz wyszlam z biedry i zadzwonilam do cory ze zaraz bede to zatrzymała mnie policja ze nie mam swiatla, wiec do mechanika, na koniec jeszcze tankowanie auta, jedna kolezanka co.bylam umowiona wiec musialam zajechac i do niej no i w koncu w domu, teraz musze szybko sie uwijac zeby troche dzieciakom podszykowac na weekend i zarcia i porzadkow bo jutro 5.00 rano wyjazd do szkoly A jeszcze mialam do.media ekspert z rowerem podskoczyc ale leje wiec moze corka jutro to zalatwi Idka tak sie zastanawiam czy ja wogole mam jakies pasje, czy sie realizuje bo chyba zyje dniem dzisiejszym, jakies plany oczywiscie mam, choc nie przykladam do nich za duzo wagi, bo ja se moge planować, a Ten na gorze zrobi po swojemu, czyli moj rozwoj ksztaltuje los i poki co los kieruje mna tak a nie inaczej, czyli to co mówisz ze wiekszosc kobiet ma praca dom dzieci, czyli za rogiem zgnusnie czeka chyba :-D Ale powiem ci ze kiedys pieknie robilam na drutach, pierwszy moj sweterek byl z łosiem , hehe z kolezanka w osmej klasie tak czas spedzalysmy- robiac na drutach Potem i czapki i skarpetki, wdzianka, sweterki, szaliczki dla rodzinki, a od paru lat zero robotek, no chyba czasu brak a moze checi, sama nie wiem Jak zostane całkiem sama na swiecie to bedzie moze moja wtedy pasja ktora odkryje na nowo :-D
  15. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Powiem tak, mam tak ciekawą ksiazke ze od wczoraj nic nie robie tylko lykam, takie romansidlo wojenne, dzis zapewne skoncze, a tylko zajechalam wczoraj do biblioteki po materialy do szkoly... :-D Nutti ostateczny egzamin za 2 tyg od tej soboty, a na ten weekend zaliczenie wszystkich przedmiotów, ale bezstresowo, to nie licencjat czy magisterka gdzie profesorowie przechodzili samych siebie zeby z egzaminu uczynic chwile grozy :-D Idka z ta wywrotka córki troche mnie przerazilas, czy ona tez lubi taka ekstremalna jazde jak szarotka?? Jutro mam w przedszkolu u malego dzien rodziny, wzielam wolne żeby bez problemu byc na tej zabawie, bo zapewne do kazdego dziecka ktos przyjdzie. Nutti, takie moze glupie pytanie mam - czy dobrze sie czujesz na topiku, moze jest cos co moze ci przeszkadza, w pisaniu, wiesz jak fajnie jak otwieram nasz temacik a tu jak za dawnych lat ;-) twoje sniadanka ;-) Dorotka wyjdz z ukrycia, przestan zajadac sie ciastem i bys podala przepis na vos z truskawkami;-)
  16. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Hehe, dorotka to umi i siebie i z innych pozartowac Ja dzis ciąg truskawkowy zaliczam, kupilam 4 kilo po poludniu, żeby pozamrazac, a wyszly trzy takie pudeleczka 250 gramowe. Wiadomo duzo obierek odeszlo, no i zmiksowalam wiec uklapalo sie troche, ale jakos czemus taka pelnaaaa sie czuje Szykuje sie do tego mego egzaminu ale za czorta nie chce mi sie
  17. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nuutti zawsze warto sniadanka zapodac Opalalam sie w sobote, dzis w robotce do 17.00 bylam a i po pogodzie poki co - prawie że zima dzis -tylko 16 stopni :-D No idka, szto z taboj? Szarotka corcia po mamusi prymuseczka :-), czy po tatusiu ;-) Ja jutro z kolezanka, tą co po niej schede w pracy odziedziczylam :-D jade na fajne szkolonko, pewno galerie zaliczymy, kawiarenke oczywiscue obiadek na sxkoleniu, no i kierowca nas wiezie, normalnie francja- elegancja;-)
  18. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    O prawie razem szarotko piszemy Zuch corcia :-) A takie truskawkowe ciasto i ja bym zjadla, kiedys robilam dobrego biszkopta z kremem smietanowym i na to truskawy z galatetka, ale chyba 100 lat biszkopta nie pieklam, hmmm moze czas powtorzyc... ;-)
  19. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Hehe dobre to szarotko : "Zołza - wertepy wertepami - zamykasz oczy i do przod, byle rowerkowi nei przeszkadzać to on sobie poradzi" No nie chcialabym tak do przodu, bo nie wiem czy w jednym kawałku by mnie potem z tej drogi wstążki zebrali :-D, ale wiem ze mozna, szarotka jestes zywym przykladem :-)
  20. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Szarotka na jaka bajke poszliscie? Idka przewertowalam dwie strony i nie mam pojecia jakie masz swieto (wybacz jesli pisalas a ja przeoczyłam) tak samo zadnych zyczonek od nuutii nie widze jedynie co dziwne to doczytalam to ze nutti napisala na poprzedniej stronie ze ma te czesc 6 do nadrobienia bo nawet nie wiedziala ze jest a przecież chyba do kwietnia pisala, hmm nic nie rozumiem Robie nalesniki, super dietetyczne sniadanko :-D
  21. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otworze i chyba tyle. Dzis moge reke podac dorotce i ponarzekac na lepetynke. No ale babski wieczorek przeciagnal sie do 3.00 wiec moja przyczyna tu pogrzebana. Czy wiecie ze o tej godzinie normalnie widno???!!!
  22. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Na plazy superancko, sloneczko przygrzewa, narodu jeszcze nie ma wiec trza korzystac. Wzielam tez ksiazke wiec troszku czytam Idka za komplementa dla mnie i rowerka piekne dzięki, oczy niebieskie ma starsza corka i synek, ja i srednia brazowe, ale niebieski to jeden z ulubionych mych kolorkow
  23. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dobra koncze Techniczne Kierownica marka HL Corp Kierownica typ MTB153 Siodełko marka Selle Royal Siodełko typ F821 Amortyzator przód typ SF14-NEX Amortyzator tył Brak Amortyzator przód Aluminiowy Nazwa producenta/importera INDIANA I jakbys mi mogla wytlumaczyc skad 21 biegow, na prawej czesci jest 7, a na lewj 3, czy to sie mnozy i jest 21 I wyczytalam ze trza biegi zmieniac na luzie podobnie jak w aucie, czy to prawda? Dobra lece ogarniac chate i na rowerek :-)
×