Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babeczki, musze pocudowac bo za dluga wypowiedz No to przywitam sie bo troche zaspalam i wkleje dla szarotki dane o rowerku a potem jak bede na plazy i bedzie zasieg to popisze. Aha no szarotko hehe, z twojej bajki to naprawde bym nie chciala rowerku bo by zapewne kurz tylko zbieral:-D A co do mego to jak by ci sie chcialo szarotko polukac w ten moj rower i moze cos podpowiedziec co do uzytkowania bo oddawac juz nie bede ;-) to wpisz w google: Rower INDIANA X-Road 2.0 D19 Czarno-Turkusowy Mat i wejdz na strone media ekspert albo avans i tam w opisie bedzie wsio, albo tu masz z tabelki podstawowe dane:
  2. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Puscilam wam fotke z rowerkiem. Rower jak rower, ale jak dla mnie bomba, ostatnio kupowany byl u mnie rower chyba na komunie mlodszej corki wiec troche latek temu :-D A dzis po pracy bylam z kolezankami na szmatkach, sobie powiedzialam ze przynajmniej przez 3 miesiace nic nie kupie- plan oszczednosciowy wlaczam za ten rower ;-) a kupowalysmy dla fumfelki na imieniny na jutro jakis ciuszek, a jutro babski wieczorek. Potem bylam nad jeziorkiem z malym, stad fotka :-) sprawdzalismy wode, jutro idziemy plywac, zlapie troszke moze opalenizny o ile sloneczko się utrzyma. A najgorsze ze caly czas nie mam.opracowanych pytan na egzamin, jak.mi sie nie chce, ale w ten weekend musze jakos przysiasc, tylko kiedy??!!
  3. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Szybkie otwieranko Uuu to wczoraj dorotka z nutti krolowaly :-D, no i troszku się rozpisaly :-D, no dobrze dobrze, i tak za malo ;-) Nutti nikt nie wypisuje, takze smialo wchodz i pisz Aha ja rower jednak wczoraj kupilam, przetestowalam teraz tylko jezdxic :-D
  4. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    No, zyjesz dorotko :-D, nie bede sie powtarzac- powiem krotko- wow 60 kilo, jaka super waga :-) Czekaj, czekaj Dorotko - jak 1 lipca nie bedzie minus 3 kilo, to mam nadzieje ze nie koniec z topikiem??? Mysle ze 3 kilo bedziesz miec i tego ci zycze, ale przy wersji mniej optymistycznej chyba nie znikniesz?? Szarotko, no wlasnie, co to za test ta corcia twoja pisze, ona w pierwszej czy drugiej klasie a, to test taki na cala polske czy tylko jej klasa, szkoła? Idka haha, no ubawic sie mozna przy twoich postach " stwierdziłam, że te wszystkie dania wyglądają raczej jak przekąski a nie prawdziwe jedzenie", w sumie jakby to powiedziec, moja krew :-D .
  5. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Szarotka jak nie zaklebkuje to moze wejdzie Na dzien dzuecka: Do najstarszej zadzwonilam przed 7.00 jak jechalam do pracy bo ona tez raniutko mi zyczonka wysylala, no ale uslyszalam ze ma dzis wolne i śpi :-D, no i nie wiem czy uslyszala zyczonka dla kochanej coreczki mlodszej szmaty zamowilam ale nie trafione, bede w przyszlym tygodniu jechac na szkolenia to moze uda mi sie do galerii wskoczyc i oddac, wiec koniec końców kase dalam Najbardziej oblowil sie maly: hulajnoga, duze lego, ktore furore robilo dzis u lekarza, bo ja bylam z corka a maly z nami i wczesniej wspominany pajak, strata kasy ten pajak- tyle moge powiedziec, gora 10 zeta powinien kosztować, eh No a ja sobie pierdykne jutro rower- dzis bylam na przejazdzce i cos z przerzutkami sie narobilo w tym corki rowerze na którym jezdze, a ze przymierzam sie do roweru od tamtego roku wiec czas przyszedl. Zajechalam od razu do media ekspert bo po drodze Chciałam fotke pstryknac tego opisu roweru i puscic mailem szarotce czy wart tej ceny i czy pojezdzimy troche ale sprzedawca jeszcze by mial cos przeciw a z drugiej strony nie wiadomo kiedy szarotka by weszla i odczytala, a napalilam sie zeby jutro kupic, wiec kota w worku kupuje, mi odpowiada, młoda jutro tez obejrzy i juz, wy pewno obsmiejecie, bo z bagaznikiem ale bez koszyczka :-D A co do wagi, diety, eh dzis krolowaly truskawki, 2 i pol kilo poszlo, choc pomagala corka i synek to przypuszczam ze oni chyba razem i pol kila nie zjedli :-D
  6. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Co do zupki bez mieska, chociaz filecika :-D hmm, no chyba ze na wczasch odchudzajacych :-D, no ale poki co sie jeszcze nie wybieram, aczkolwiek pomysl idealny na schudniecie. Dzis 1 czerwiec- prosze usciskac wszystkie nasze topikowe dzieciaczki od forumowej cioci marzeny :-) A co do wagi- chyba dzieki wczorajsxemu glodkowi mam 67,8 Przy okazji wstawie do stopki, no trudno- może 1 lipca lepiej bedzie ;-), choc nie moge narzekać przy nic nierobieniu, no nie jest źle Aha tylko malego podcinalam, ja miesiac temu zasiadalam wiec rok zapewne z glowy z fryzjerem jak dla mnie No szarotko- ponadrabialas, zuch :-D
  7. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka wogole to dobra zupke mialas, na miesku jakims robisz? Opracowuje pytania na egzamin, pod koniec czerwca ostatni zjazd i finito, tylko egzamin zaliczyc i wakacje :-D
  8. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Jak najbardziej zgadzam sie z gosciem :-D Pewno wszystkie jestescie gdzies poza domem, piekna pogoda, a ja wlasnie wrocilam z herbatki od smsa, teraz szybko koncze obiad, o 13.00 na plaze z malym chcialbym zdazyc, ale nie wiem bo po 14.00 jedziemy z malym do kina do sasiedniego miasteczka na cudowny :-D film o angry birdsach :-P , już maly pytal sie czy nie bede spać jak ostatnio na wiewiorkach i alvinie :-D Rano sie przebiegłam z 4 kilometerki, poki co trasy krociotkie, dziś czas mnie gonil, ale i po kondycji mojej czuje. Jak bede tylko rowerkowac to nici z biegania będą. Szarotko no te dlugosci jazdy z dziećmi powalaja, ja nie wyobrazam sobie ze moj maly by przejechal z 20km, wielki szacun dla dzieciaczkow. Z checia bym kupila jakis przyrzad nie za drogi ktory bym podczepic mogla do jego roweru zeby sprawdzic ile on robi w ciagu dnia kilometrow na podworku, krecac sie z dzieciakami po osiedlu, jakies sugestie?? Milej niedzielki
  9. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otwieranko Boszeee jak pieknie rozpoczelam dzień, wstalam wcześnie jak na sobote ogarnelam kuchnie, wstawilam pranko, podjechalam na traske - przebieglam sie - myslalam ze sie nie wzbije, bo jakby nie bylo dawno nie biegalam, ale po pietach darli mi jacys turysci, dluzsza trase się nie dalam ale mimo ze i tak przegonili to jestem zadowolona A teraz zjadlam pyszne normalnie dietetyczne sniadanko: ryz z piersią w sosiku marchewkowym plus salata z rzodkiewka smietana na pol z jogurtem No jestem cala happy, tylko ten obiad u tesciowej a potem wizyta u szwagrow troszke pewno zaburza tak piękny rytm dietetyczny Milej slonecznej jak u mnie sobotki
  10. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    padam na twarz, ale fotki szarotko obejrzalam , hmmm no powiem tak musi byc to naprawde wasza mocna pasja, bo mi sie czasem nie powiem zdarza po deszczu pobiegac, no ale w takie blota chyba bym sie nie namowila, super ze was to łączy i wspólnie mozecie sie temu oddawac, no nie błotu :P, tak trzymaj!
  11. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Hohoho, kto to otworzyl. :-D Idka szerokiej drogi, udanego wypoczynku :-) A ja coz, szykuję sie do robotki, pranko konczy sie prac, leb juz przysycha, zaraz trza nakladac barwy wojenne i zrobic śniadanko do pracy Dorotko, szarotko moglybyscie zadbac dzis o frekwencję. ;-)
  12. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Hehe, ja mysle że będzie musiala idka te kolezanki pilnowac w dietowaniu a one ją w niepodjadaniu:-D Z checia obejrze linka do takich wczasów, a heszcze jak nad morzem, to tylko jechać ;-) Wizyta kolezanki zamienila sie w wyprawe do nich na działkę, kupili trampoline dla swojej corki i chcieli zeby i moj maly poskal, przy okazji grill, ale już dzis ja bez alko bo wczoraj przedobrzylam i myslalam ze mieszanie bylo przyczynkiem mojej nocnej biegunki ale okazuje sie ze chyba wszyscy wczorajsi bywalcy lesniczowki taka reakcje mieli najprawdopodobniej po grochowce Ja rano pobudka pi 4.00 bo do robotki, napiszę jeszcze co do wczorajszego dnia ze do roboty wiozl mnie ojciec, ale jak tylko wyjechaliśmy deczko z mojego osiedla samochod mu zgasl i juz nie chcial odpalić, a jechała kolezanka z mezem i ta córką, to zabrali i mnie, mąż jej wszystkich porozwozil a sam zapoznil sie do roboty
  13. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    A idka, a jaki.masz problem ze to wczasy odchudzające??, ty odchudzac sie nie będziesz tylko zapanujesz nad przerwami. Napisz coś wiecej, gdzie za ile, jakie atrakcje, itp- mam kolezanke z którą by nam bardzo sie takie wczasy przydaly
  14. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otwieranko :-D Oj od czego tu zaczac, chyba od tego ze bardzo szybko wczoraj odlecialam, a dzis jeszcze w sumie nie wstalam :-D Czuje ze bedzie to dzien lenia, nawet na kawalek procesji nie pojde, ale coz zrobic Na razie wysle cdn
  15. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Boszeee, chyba śnie!!! NUTTI - NO nie powiem czego predzej bym sie spodzuewala ale jak fajnie ze sie odezwalas, no wiedzialam ze mysisz kiefys wdepnac, no bedzuemy czekac Ja babeczki znikam na rower, wieczorkiem jakas rande w, wiec chyba rano na slowko zalece U nas tez piękna pogoda Tak do pracy zdazylam, jedynie co to nie bylam orzed czasem bo ostatnio tak z 15-10 minut bylam wcześniej
  16. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dziś oj pospalam, ake otwieram :-)
  17. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka moja bratowa mówi ze tylko chlopki są opalone, damy nie wysciubiaja nosa na slonce:-D, cale życie naprawde ona ucieka i chroni sie od slonca, hmm w przeciwieństwie ode mnie jak wiecie, choc w tym roku przypuszczam ze malo z plazowania skorzystam, i moze w koncu damą zostanę :-D- brak zastepcy w pracy to góra dwa dni wolnego w tygodniu- na tyle mysle moge bez szkód dla siebie zostawic swój pokój pusty, kolezanka ta co przede mna byla musiala czesto gesto zrywac urlop i np prosto z jeziora parla do roboty bo cos tam, no ale wiedzialam z czym to sie je Idka przezylam dzisiejszy dzień, chlopak który bawil sie w fotografa mowil ze całkiem dobrze wyszło, ze dwa razy sie zajaknelam i nazwisko przekrecilam grajka, ale szybko poprawilam, no nastepnym razem moze bedzie lepiej a moze gorzej bo nastepny raz taka impreza przy duzoooo wiekszym gronie, ale w lipcu więc nie sr..m ogniem :-D Dzis byloby idealnie dietkowo gdyby nie słodkości na tej imprezie, ale pozarlam tylko 1 czekoladowego cuksa, wiec chyba nieźle Dorotko jak glowa??? Aha idka ty mnie o okulary nie pytaj bo to jedna z rzeczy na ktorych sie nie znam, nie lubie,, nie przywiazuje do nich wagi, biore co roku z tego avonu, nawet nie wybieram tylko kolezance mowie zeby jakies mi zamowila i chyba po miesiacu nie wiem gdzie mam, teraz co prawda kupilam w rossmanie, bo stwierdzilam ze na rower sie przydadza zeby muchy nie wpadaly, no wlasnie jutro rower z kolezanka, a dzis doogarniam chate bo dwa dni jednak kursow zrobily niezle eldorado w mieszkanku, ale Ty idka ślicznie wygladasz w okularkach czy bez wiec okularki moga byc :-) Szarotka wyklebkowalas sie, więc dzis prosze liste podpisac :-D
  18. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    O rany, ja to tez gapa, zdjęcie idki obejrzalam i zapomnialam napisac ze jak zwykle thebesciarsko wyglada, ale wybaczcie brak oglady i taktu to przez te zmeczenie i slonce co przez szybę w pociagu dawalo prosto na twarz Już jestem w domku, brak obiadu nadrobilam przed chwila wszytstkim co zostalo dzieciom z obiadku zagryzlam cukierkiem, oo i od razu lepiej człowiek się czuje. Jezeli na mnie byscie musialy czekac na tym topiku na ta wagę moja wymarzona to przypuszczam drugie życie was tu zastanie :-D Zaraz trza malemu kolacje,kapanie, a potem jeszcze chyba musze mowe potrenowac:-D na jutrzejsza imprezke w robotce
  19. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    U mnie tez wyslane, moze nie bardzo odpowiednia fotka ale malego komuniste obmalowalam żeby w razie co nikt sie nie czepial, a moje bachurki mysle ze nie beda miec za zle, ja troche ukitrana ale może i dobrze ;-) Wracam, poki co w pociagu jestem, alez dzis zmeczona jestem. A jutro mam taki ciezki dzionek, eh
  20. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    No i w tamtym momencie musialam odleciec, a chodzilo mi ze te skarpetki maja zadzialac za pare dni, jakos czarno to widze, choc kolezanki zachwalaly juz w tamtym roku
  21. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dubelek - najpierw nic nie widzialam a teraz wskakuje to samo
  22. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dorotko az mi szkoda cie z ta glowa. Ja juz w pociagu,wczoraj jak wrocilam z tej komunii to nawet zaczelam pisac posta, ale rano sie budze i patrze- oczywiscie nie wyslane, no to wrzuce te moje wypociny nie wyslane "Wpadam na momencik bo jutro pobudka 3.45 wiec malo spanka. Komunia zaliczona, całkiem sympatycznie choc jakas przydolowana wrocilam, jakis bezsens mego zycia się wkradl. No ale czasem nie da sie nad tym zapanować. Zdjecia hmm byly pstrykane nie powiem i tak i siak, ale to profesjonalnymi aparatami od kuzynki z rodzinki, no ale ja dalam tez i moj tel to mam jakies fotki, ale tak szczerze one mi sie nie podobuja, ale moze podesle Idka do tej z tortolini dodaje korniszona, zapomnialam napisac Szarotko skarpetki ze specjalnym jakimś plynem domk"
  23. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dorotko az mi szkoda cie z ta glowa. Ja juz w pociagu,wczoraj jak wrocilam z tej komunii to nawet zaczelam pisac posta, ale rano sie budze i patrze- oczywiscie nie wyslane, no to wrzuce te moje wypociny nie wyslane "Wpadam na momencik bo jutro pobudka 3.45 wiec malo spanka. Komunia zaliczona, całkiem sympatycznie choc jakas przydolowana wrocilam, jakis bezsens mego zycia się wkradl. No ale czasem nie da sie nad tym zapanować. Zdjecia hmm byly pstrykane nie powiem i tak i siak, ale to profesjonalnymi aparatami od kuzynki z rodzinki, no ale ja dalam tez i moj tel to mam jakies fotki, ale tak szczerze one mi sie nie podobuja, ale moze podesle Idka do tej z tortolini dodaje korniszona, zapomnialam napisac Szarotko skarpetki ze specjalnym jakimś plynem domk"
  24. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nosz kurcze ucieklo, tyle napisalam, no nic miłej sobotki
×