Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    O widze ajenko że zdazylas opisac kościół, aha, tzn musisz chlopa silnych miec do obstawy
  2. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    To jeszcze ja wdepne Diety nie bylo, ale byl i rower i basen i turniej szachowy i dla rownowagi lody i slodycze. Troche w jakims dolku jestem, szkoda że nie w stresie bo wtedy bym chudla a tak będe zrec glupoty
  3. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Cześć babeczki Mam dzis napiety grafik ale zwazyc się zwazylam, mile zaskoczona jestem, gdyz wczoraj bylo nocne piwko i rozne przegryzki u znajomych, a waga nawet mniejsza 10 dag niz w tamta sobotę. Na liczniku 70,6 Dzis oprocz gotowania sprzatania może jeszcze zakupy i przebiezka, ok 15.00 w koncu może uda mi się na basen z malym pojechać, na wieczór dziś do mnie kolezanka z synem przyjdzie, planujemy wspólnie zrobic salatki ze dwie, chlopakom gofry, oczywiście jakies % (no dla nas nie dla smykow :-D) no wiec jak widac ja chyba najbardziej się pilnuje żeby na kolacje jesc najmniej :-D, dlatego dzis nawet nie zaskamlam że chce schudnac. Za spadki gratki, a za piękną figurę dla dzidzi piernik :-D, gratki podwojne :-)! Dorotka co jak co ale dzis sobota prosze zameldowac sie z wagą!!!
  4. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Hehe dobra jutro jak dobrze pójdzie upieke ten bez cukru. Mleko kokosowe pierwszy raz w zyciu kupie więc poki nie wiem co to, to sie jego nie obawiam ;-) Aa dzidzi piernik :-D - toz wymyslilas :-D, nie podziekowalam za wytlumaczenie co i jak z tetnem Aa qkardko z okularami mam podobnie, tylko do auta, choc mam w kazdej torbie i w domu ( swoje pierwze- sprzed 20 lat jeszcze mam - jak je nakladam dzieciaki leją sie ze mnie ze harry poter ;-))), bo czasem ceny w sklepie odczytac czy do tv w domu, ale rzadko - mam minus 1,5 bodajże. Ale zielonych oprawek nie mam, a fajne, znaczy ty fajnie wygladasz.
  5. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    O idka, pisalysmy razem Wiec jak widzisz za pozno na trzymanie kciukow za dzisiejszy dzień, no rozjadlam sie mocno, za mocno Aha az sprawdzilam jak ten szafirowy wygląda bo nazwa znana a jakos nigdy nie uzywalam że cos mam w kolorze szafiru, a wychodzi że to tez moze byc moj ulubiony kolor bo ma cos z granatem, a ten caly tydzien chodzę w roznych szafirowo podobnych szmatkach;-) Ajenko koniecznie daj fotke siebie w tym szafirze, pieknie będzie ;-)
  6. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Edzia że chwila przyjemnosci w gebie a potem wiecznosc w boczkach to znałam, ale twoje jest lepsze te z poczuciem przegranej, po chwilowej przyjemnosci Może będe to mowic wieczorami do siebie bo chyba z tym mi najtrudniej wygrac z tym mieleniem gębą wieczorem, żeby to jeszcze bylo jak u qkardki gryz tego tego i tego 23, 56 setnych grama łącznie :-D to bym może zdzierzyla, ale moje wieczory czasem jakies 5 minut mogą dac ze 3 razy wiecej kalorii jak za caly dzień Dzis właśnie moglam polec bo kolezanka zadzwonila ze siedzi od 14 u lekarza i nie wie czy uda jej sie do 20.00 wyjsc wiec musimy przelozyc przebiezke na czwartek. Co do pogody mi nigdy nie przeszkadzała, np dzis bylismy jednym z miasteczek wymienionych w radio i tv jako anomalia pogodowa bo mamy od rana burze śnieżne, rano z auta zsypalam z 20 centymetrowa poduche śnieżną i jechalam do roboty z duszą na ramieniu bo dopiero co zmienilam na letnie a tu taka zajawka, i tak do tej pory co chwila niebo czarne, sniezyca że nic nie widac, za chwile slonce, no powariowala pogoda, w mrozy do minus 20 tez biegalam, najgorzej w deszcz, ale tez da się, najbardziej przeszkadza mi teraz moje lenistwo, kiedys jak by kolezanka powiedziała ze nie może to dla mnie zaden by byl problem bo zaczynalam przygodę z przebiezkami samotnie. Potem kolezaneczki sie znalazly i juz tak sie przyzwyczailam że w kolektywie że coraz rzadziej wybieram sie na samotne biegi. No i teraz jak tylko uslysze ze ktoras nie moze to od razu ja tez usprawiedliwiona. No i dzis wlasnie mimo że bylam bardzo nastawiona zeby sie przebiec to samej sie nie zdecydowalam za to obiad popchalam niepotrzebnymi kaloriami, sprobuje podliczyc Obiad to byl normalny zrobiony przez corke ryz brazowy plus filet z pomyslu w sosie jakims borowkowym i mizeria- tego chyba za malo zjadlam bo zaczelam sie zapychac orzechy, pol bulki, makaron, czyli Obiad z 200 nie wiecej orzechow 40 gram o matko z 240 35 gram bulki - 100? Makaronu gryz- 20 560 O 19.30 będzie ten koktajl Qkardko ten link co podalas jak otwieram to jakies odzywki czy szampony Mam przed soba saszetke Smart food Koktail/deser 1 posilek- 97 kal produkt wysokobialkowy o smaku truskawkowym- wczoraj mialam o smaku czekoladowym, nie wiem moze z wodą bylby lepszy ale ja jyz go nie kupie Na odwrocie opisany spisob przygotowania i wartosci I tak w 100 g BTW- 69,2/ 4,6/ 11,2 No wiadomo sa jakies kwasy stabilizatory tlenki i inne uje ale na razie to biorę, mocno nie krytykujcie bo bedzie jak kiedys z cwiczonkami- namawialy mnie dziewczyny (topikiwe, topikowe- aga, idka, szarotka) zeby cos robic w domu, podawaly zestawy, ja wynalazlam chyba chodakowska z jakims facetem, wiadomo one rozcwiczone, a ja tu wylecialam z zestawem dla staruszek, no zrobilam pare razy ale posluchawszy głosów rozsadku że to usnac przy tym można przychylilam sie do tego jak najbardziej ale innych rzeczy juz nawet zaczynac mi sie nie chciało Idka pamiętasz ze tak bylo? Prawda że cwiczylam troszke ;-) No jestem wielki leser do cwiczen, ale ide za chwile na orbitka. Qkardka mówi ze po 20 minutach cos spala się wiec postaram się te 25 minut przejechać :-D, żałuję ze roweru stacjonarnego nie kupilam, fajnie dupke posadzic, w rączki telefonik i można jechac- no zazdraszczam edzia takiego komfortu ;-) , no nic mam orbitka, trza jechac na nim Pinezko o matko, chyba trudny ten chlebek do upieczenia, , szkoda ze taki szmat drogi nas dzieli bo bym wolala tylko spróbować na juz wypieczonego :-D Ale jutro se w robocie wydrukuje, tylko.musze wrzucic na pendraiwa
  7. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Ajenko honorowy nie honorowy, rzucajacy sie w oczy czy nie, grunt że gosc z dystansem do siebie i poczuciem humoru Qkardko na pewno te koktajle bialka maja 69 gram na 100, a reszty nie pamietam, ale malo i tluszczu i wegli -w domku lukne. Saszetka 20 cos grama ma. Dzis za mną : - koktajl waniliowy - normalny - nie wysokobialkowy z jogurtem 234 kal Granulki otreb z jogurtem - chyba 270 kal Gruszka - mala może 60 kal Pare gum- dam 50 k Przede mna saszetka z kaszą z wołowina 267 plus lodowa z pomidorami i rzodkiewka plus lyzka oliwy, warzywa malo ale oliwa z 80 wiec dam 110 kal Czyli do 16.00 będzie ok 1000 bo jeszcze ostropest byl Moze dzis biegam to cos w koncu spale :-D , aha rano cos tam rozciaglam z 5 minut:-D. Idka hehe taaa myslisz ze jak bym po 15 minutowej rozgrzewce na orbim zaczela pol godziny porzadnie pedalowac to bym sie nie pochwalila??? Wielkimi bukwami pewno bym napisała zeby przypadkiem którejś nie umklo :-D
  8. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Powiem tak - do tej pory (te pare dni jak jestem na saszetkach) kolacja to był koktajl truskawkowy wysokobialkowy który robi sie z wodą, dzis kupilam oprócz truskawkowego - dla odmiany czekoladowy- tez wysokobialkowy, i tak o nim myślałam, że w koncu wzielam i zrobilam go przed chwilą sobie ale nie z wodą tylko z jogurtem - bleeee jakie ohydztwo, skonczylam jakoś ale nawet nie chce juz nigdy go probowac nawet jak z wodą bylby lepszy. Jednak tylko truskawkowy jak juz. I bylo tez 15 gram orzechow ziemnych wiec dzis o ile dobrze policzone kalorie to bedzie ok 1600. No za duzo jak na proszkowa dietke. Ajenko- a mlodzi listy nie robia co chcieliby z prezentow, u nas to jest modne ostatnimi czasy. Edzia jak wieczorkami sie trzymasz? Mi bardzo brakuje tego myszkowania po szafkach, lodówce, barku, mielenia gębą, to tak jakbym sie wynagradzala za caly dzien kiedy nie mam.czasu na podjedzonko a teraz raptem koniec wynagradzania, znaczy przepraszam no orzechy byly i bleeekotny koktajl tez byl. Ide co prawda jeszcze gary zmyc, ale mam nadzieje że dam rade bez myszkowania
  9. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Do tych 1070 kal co wczesniej wyliczylam, musze dodac ok 150 (twarog plus rio mare) plus 70 tatar- czyli ok 1300 na oko za caly dzien , byla guma tez no i kusi mnie deserek (saszetka kolacyjna- wysokobialkowa) ale moze uda sie bez niego, zobaczymy Aha i i uwaga... bylo 15 minut orbitka :-D- bez przerwy dzis udalo mi sie zrobic, pokazalo 4 cos km, aha na ostatnie metry polozylam rece na te raczki co mierza puls to doszlo do 130, czytajac qkardki i idki wczesniejsze posty i tetna wasze do 180 czy jakos tak - to ja za bardzo sie nie wysililam, prawda? Ajenko ja tam kase bym dala niech kupują co sami potrzebuja Pinezko poproszę przepisik na to cudo bananowe
  10. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Edzia powiem ci że mnie tez ta pogoda lekko wk...a. Mlody przed chwilą z druzyna pojechali 70 km od nas na rozgrywki pilki i to pod chmurką, a pogoda że psa nie wygonisz, no ale niefortunnie powiedzialam w piątek że jak nie będzie padac to pojedzie, tylko skad moglam przypyszczac ze na mazurach będzie halny ;-) No nic, ostatnio też mieli zimnice, może juz podhartowany, bo on sam mówi że wie że chorować nie może bo nianiek nie ma do pilnowania :-D My z córką u dentysty, znaczy tera ona na fotelu a ja piszę w tzw obłędzie, hehe tak się smialam qkardko z tego twojego porownania że komedia. Może podam co zjadłam dzis Oo od razu sobie przypomniałam że po dentyście musze skoczyc do rossmana bo koktajle i obiadki sie skonczyly, no więc do sedna Rano ale juz w pracy poszedl jogurt activia z bananem plus platki owsiane - banana z jogurtem zmiksiwalam w domu, w pracy tylko dorzucilam platki- podliczmy na oko- w razie co qkardko licze na porawki - jogurt chyba 117, banan 100, platki hmm ze 3 lyzki- 30 gram - 120 moze- wiec 340 Potem gotowy obiadek 267 plus ogorek- 20 kal? plus lyzka smietany- kurcze ile smietana moze miec kalorii - dam na te lyzke 50 kal- w domu sprawdze, ale wychodzi ze tez 340 Ok Potem byl jogurt z tymi granulkami 120 plus 120 chyba ;-) - 240 No i jak wpadlam do domu to pakujac malego na te rozgrywki, prasujac i zszywajac portki malemu, grzejac im rosol, podgrzalam se fileta z ryzen z wczoraj- bardzo malo bylo bo corce smakował i opedzlowala - gora 150 kal Wiec z takiego liczenia na oko mam 1070 Moze zamiast koktajlu na kolacje zjem tunczyka rio mare z twarogiem bo tak ostatnio na te puszeczki patrze i slina cieknie, tylko odsacze z tluszczu bo on w oleju bardzo kaloryczny- wieczorkiem dam znac co poszlo bo jak wiecie diete kładę zazwyczaj wieczorami Qkardko - no fajna sala, fajne cwiczonka, no cos tam zobaczylam, szkoda że tak jakos ciebie slabowato ;-) , dawaj fotke w tym różu :-) Ajenko hehe znów się zgodzę z qkardką - cokolwiek napiszesz a będzie dotyczyc ciebie będzie bardzo ciekawe. Idka zebym ja tak dawala sie po silowniach jak wy z qkardka to nawet bym palcem nie chciała kiwnac w domu z cwiczeniami
  11. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Hehe, dorotko nie tylko ty, ja rozleniwiona dawno tak nie bylam, wczoraj nie uwierzycie ale dobra napisze to- na orbitku uwaga uwaga - dwa razy po pięć minut zrobilam, no nie chciało mi się ze hej, dzisiaj postaram się.... 15 minutek :-D w calosci. Jutro moze juz moja kolezanka bedzie mogla biegac to choc taką przebiezke zrobię bo to juz ze 60 minut z rozciaganiem, fakt z pogadaniem, no ale na powietrzu wiec same dobroci ;-) Qkardko nie chce nic mówić ale to wy z idka jak cos do mnie dołączacie :-D bo ja cuksow nie jem (ponownie) od 3 maja, znaczy przepraszam 5 maja mialam kompuls, ale juz od soboty znow grzecznie Qkardko liczylam kalorie chyba dwa pierwsze dni z tymi proszkami to wychodzilo mi ok 1400-1500 kalorii i chyba tak i będzie, przestalam wpisywac w apke bo tych proszkow nie mam w apce wiec troche kiszka, ale jak wiecej będe miala swoich produktow a mniej proszkow to moze znow wrócę do liczenia. Teraz wiem że jak glodna jestem po 3 godzinach to znaczy dobrze jest :-) Ajenko jestem rowniez za tym zebys wiecej pisala, oczywiscie w miarę możliwości i sil.
  12. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Hehe edzia, jak pisac to pisac! Rozkaz to tozkaz :-D Najpierw odpowiedź dla idki, mimo że gloduje to ciągne te saszetki fakt że dzis nie mialam juz koktajlu na wieczór bo ktoregos dnia chyba w sobote mialam kompulsa to zezarlam ze trzy Na śniadanie jadlam te granulki, a wczoraj kupilam w stokrotce z sante otreby z zurawina i ze śliwka z bardzo podobnymi wartościami ale za cene 5 zeta bede miec nie na raz a 4 Chyba najważniejsze sa dla mnie kolacje zeby byly w proszku i nie miec kompulsa na noc. Ten tydzień będzie idealny i w sobote ma byc porzadna 6 :-D Ajenko ty to zuch, mysle sobie tak - co by sie nie działo - ajenka robi swoje- super! No i zbieram sie teraz na orbitka, nie wiem ile mi sie uda bo ochoty zero, ale obiecalam se ze caly tydzien musze cos tam pokrecic i dodatkowo moze wyjdzie bieganko ze dwa razy w tym tygodniu No nie takie jak u qkardki bo to cyborg ;-) ale jakas skromna przebiezka Aha pinezko zapraszamy na dluzej i czesciej :-)
  13. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Qkardko - babki tak pochudly że do wagi doczlapac sie nie mogą :-D . Ja wymieniam oponki, znaczy majstry wymieniają ja cierpliwie czekam, gębę w stronę sloneczka zwrocilam bo dzis pieknie przygrzewa. Poki co zdazylam zjesc tylko pierwszy posilek, jak wpadne do domku to koktailik bananowy, poki co saszetki.
  14. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    otwieranko:) powiem tak ufff - utrzymalam wage wczorajszą 70,7 choc myslalam że bedzie z kilo wiecej bo wielki kompuls mnie dopadl wczoraj po 22.00- poszlo duzooo rzeczy-jedyny plus że za czekolade nie zlapalam, ale bylo pieczywo (chleb i bulki), ser zolty, orzechy, poprawione dwoma koktajlami noo cala ja czyli na proszkach te 3 dni daly minus 1,1kg czyli mysle że przez tydzien mozna 2 kg zgubic przy postaraniu się, no i oczywiscie w tym tygodniu sie postaram :D mam nadzieje że dzis juz bedzie dobrze, o ile spcyfikuje te moja glowę milej sobotki
  15. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    To jeszcze ja, zanim z malym na trening to wtrace trzy grosza :-D, a w zasadzie więcej :-P No pewno ze sie wazymy, no co wy, nie pozbawiajta mnie takiej przyjemnosci kiedy sie trzeci dzionek trzymam :-D Ciekawo czy będzie jutro mniej niz 70,7 tyle dzis mialam. Musze do rossmana wskoczyc i dokupie obiadki i koktajle juz bez zestawu, bo w stokrotce rozejrze sie za takim blonnikiem co qkardka je ewentualnie cos w podobie. Na razie jade z tym koksem, czas nie wiem jaki ale bardzo bym chciala zobaczyc jeszcze kiedys 64, tyle mialam po porodzie malego i strasznie duzo to bylo i tak gubilam aż w styczniu w tym roku 10 wiecej mialam :-D. Mam nadzieje ze za nastepne 8 lat nie bedzie 20 wiecej :-D Jestem po misce kalafiorowej, spoza planu plaster sera zoltego. Jak wrócę to bedzie koktajlik wysoko bialkowy truskawkowy i moze ogorek swiezy bo dzis jeszcze nie jadlam.
  16. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Qkardko to rzeczywiście niedużo czasu do komunii, to jak juz koniecznie zloto to moze jednak medalik, slonik fajny ale na komunie to chyba cos swietego ;-) Powiem wam że niedawno takie cos obrzydliwego zjadlam, że wcale się nie bede dziwic jak schudne bo apetyt odebrany juz na dziś po tym omlecie, ale w sumie o to chodzi żeby nie bylo apetytu na wieczór :-D Kalorii jeszcze nie liczylam ale chyba cos kolo takich jak wczoraj a moze mniej, jak podlicze to podam, spoza diety bylo pol tosta- po 16.00 jak wrocilam pod reka byl toscik z rana dzieciakow no i haps wyladowal w brzuchu, a poza tym w pracy 3 posilki torebkowe, w domu brokulowa moja wczorajsza i ten wspomniany torebkowy omlet No idka moze koniec tak juz tego dobrego i czas do obowiazkow topikowych wracac :-D Ja wchodze na topik najczesciej przez tel wiec zawsze mam nasz temat jak otwieram internet na wierzchu, a w kompie to tak jak dorotka ew przez historie Aha dietka kasowo chyba za tanio nie wychodzi, choc wydaje mi sie że 22 zeta na dzień to niedrogo jakby zadzialalo- ale np patrzac na pojedyncze produkty np taki koktajlik 5 czy 6 zeta czy taki omlecik 3 czy 4 zeta to chyba nie za tanio No ale juz dawno za mna cos chodzilo czy tabsy czy proszki, nie wiem jakos tak myślę że może jakos w taki sposob zmniejsze apetyt, a jak bedzie sie okaże, będe meldowac :-) xxx Podliczylam kal - 1328, cos kolo tego bo salate na oko, ogorek gruszke oliwe keczup tost tez na oko policzylam Nie podaje bwt bo licze na kartce, nie w apce, bo tak wygodniej przy tych proszkach
  17. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Ja to dzis pracuje... ;-) Pol dnia swoje sprawy, najpierw sie okazalo ze mlodego odstawilismy do szkoly a szkola zamknieta, potem trza było go szukac, na jakiejs swietlicy od katechety sie znalazl ;-) Potem sprawa zalania, kilkanaście telefonow, nawet za granice bo sprawcy zalania za granicą i na dodatek dodzwonic sie musialam do mechanika bo cos mi trze w kole z lewej strony No i jeszcze topik kusi :-D Qkardko - jak juz to mi bardzo sie podoba 1, a wierszyk 2. Czy aby sprawa przemyslana z tym złotem - bo np moje dziolchy szybko pogubily te zlote precjoza i chrzcielne i komunijne, dla mlodego trzymam juz w szkatule nawet nie pokazuje bo jakos mysle że podobnie by sie skonczylo, no to tak tylko głos doradczy zabralam ;-) A zupę to podliczam jak kiedys szarotka mowila - wsio co do zupy zwazyc, podliczyc i potem te kalorie to na cala zupe są, obliczyc ile w 100 gramach, a potem tylko w zaleznosci ile zje sie to tyle tych kalorii będzie Hehe, zeby nie ta zupa to skromnie z postami by bylo :-D
  18. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Czolem babeczki Na sikunde w sprawie zupki :-D - wogole super qkardko że sprawdzasz i sie interesujesz hehe, a wyglada to tak: moja zupa miala kalorii 760, ale ze jej wyszlo 2300 gram, to w 100 gramach wychodzi 33- dobrze licze?. Ja zjadlam jej 350 gram wiec dokladnie 115,5 kal, ale zaokraglilam do 150, bo troche probowalam przy miksowaniu, no i lepiej chyba zawyzyc niz zanizyc Dzis juz za mna dwie saszetki hehe i kawalek gruszki bo okazala sie jakas niedobra wiec moze mniej niz 100 gram jej zjadlam. Najgorsze jest wieczorem, ale nie mam wyjscia musze sie trzymac Aha 60 dag spadlo od wczoraj :-D
  19. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Powiem wam, że w sumie dalam rade dzis na tych torebkach. Ponad norme wpadl plaster sera żóltego-52 kal, gruszka-96kal- aczkolwiek piszą żeby warzywa i owoce byly, ale w podanych listach wogole owocow nie ma wiec nie wiem czy to liczyc poza planem czy w planie, no i parowka po malym po 20.00 z keczupem- 50 kal-to juz ewidentnie poza planem :(. Ale zmiescilam sie w gornej normie jaką zalecają-czyli do 1400kal-jakbym poprzestala na tylko torebkach to byloby powyzej 800, no ale dolozylam miske mixu salat z ogorkiem i rzodkiewka plus łyżka oleju-wg ich wytycznych, szklanka soku, krem brokułowy mój i te wspomniane wyzej rzeczy. Jutro zajade do rossmana wezme ze 3 jeszcze pudelka i zastanowie sie czy zamowić z neta zestaw na cały tydzien, co prawda starczy mi pewno na 2tyg, bo postaram sie niektore posiłki jednak swoje robic, a torebki szczegolnie na popołudnie. Moze jak wydam kasiorke to jednak bede sie tych rzeczy trzymac, no sie obaczy, poki co mam chęci więc muszę korzystac bo wiadomo.. Qkardko-zazdroszcze basenu, chyba musze kupić strój na foczkę bo czekam aż schudne ale moge sie nie doczekac, a szkoda malego, bo razem moglibysmy w tym basenie popływać.
  20. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    hello babeczki, czesc idka-milego maszerowania i cudnej pogody Ja własnie jem pierwszy posilek z mojej dietki-granulki jakies zbozowe z jablkiem-choc nie bylabym soba gdybym cus pod siebie nie zrobila- bo w opisie jest dodac 100 ml mleka lub jogurtu- a że mleka nie lubie wiec jogurt- no ale 100 to za malo bylo, gescina taka wyszla nie do zjedzenia wiec caly-180 ml no i z bólem serca wywalilam z lodowki resztki gyrosa, krokiety i skrzydła w occie- ale słowo sie rzeklo, musze sprawdzic jak to dziala i ile dam rady pociągnac- waga rano 71,6- nie najgorzej przy takim 4 dniowym żarciu-choc obawiam sie ze to wylezie moze jutro ta zwyzka z tych żartych dni
  21. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    czesc babeczki qkardko, ajenko gratki za podtrzymanie topiku :) Pożegnałam własnie gosci, chcialabym jeszcze ogarnac kuchnie choc jestem zmeczona - poźno chodzilismy spac, wczesnie trza bylo wstawac bo jednak jedna lazienka- a u malego to mecz to biegi- a zjesc a wyjsc, no ale dalim rade, a dzis dodatkowo pobudkę po 5.00 zrobila sąsiadka z dołu bo po scianach lala jej sie woda- no nie ode mnie ale zanim sie ustalilo to latanie po sasiadach skoro świt itp, bo u mnie u malego w pokoju tez sciana zlana- okazalo sie z przeciwnej klatki z pietra wyzej od ludzi ktorzy przebywaja za granica jakis zawor pekl i tak lala sie woda, u nas to jeszcze nie najgorzej ale w tamtej klatce to i z sufitu tynk zlazl i meble zalane , no kiepski poranek dla wielu byl dzis Qkardko- ja jak wiesz nie licze kalorii jak sie obzeram - a tak bylo, ale chyba na wage jutro wejde bo chcialabym zaczac jutro dietke z pudełka co pisalam :P to chyba warto wiedziec z czego zaczynam :) Idka wlasnie tez oglądam twoje perfumki, jest probka, tylko musze pomyslec jakie wziąc poza tą probką bo wiadomo samej probki nie bede zamawiac Dior jak dla mnie ma i super- hypnotic i smierdziele- diune, i ladne- jadore ale tej miss nie znam, wiec juz mnie korci zeby wyprobowac Co prawda juz napalilam sie na si armaniego- ta psiapsiolka co teraz byli akurat miala - ale jeszcze wczoraj byl tester a dzis juz nie ma- wiec chyba poczekam- na iperfumach, bo jakos do tej stronki mam zaufanie, gdyz stacjonarna perfumeria spory kawalek jest ode mnie, a jednak ceny w stacjonarnej a z iperfum duza roznica- a najczesciej biore testery wiec nie jest źle cenowo - zamiast 500 czy wiecej wyrabiam sie do 200-300 zł i zazwyczaj 100ml (chyba że nie ma setki w danej linni perfum to 80 czy 75ml- bo najbardziej oplacalne tylko jednak dobrze wiedziec co za perfuma bo na czuja mozna stracic sporo kaski) Aha ta moja psiapsiolka posmarowala sie tym olejkiem z evree i dostala masakryczne uczulenie- niby mowi że bardzo czesto po kremach ma to sie zdziwilam bo moja buzka tez wrazliwa na kremy ale takich cudow to nie mialam- wiec w sumie uwazajcie z tym olejkiem bo moze nie kazdemu podejsc) Placek wyszedl- nie ma opcji qkardko zeby sie nie udal- bo prosto sie robi tylko dlugo z tym pieczeniem plackow schodzi Idka- pogoda choc dobra? U mnie cale szczescie nie padalo- moze nie za cieplo- ale pierwsze lody zaliczone z lodziarni pod chmurką - i smieje sie ze ostatnie bo juz dieta po pietach mi depcze :D Ide chyba do tej kuchni choc tak mi sie nie chce...
  22. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Cześć babeczki Na sikunde Dwie sprawy a reszte wkrotce No nie zwazylam sie dzis- od razu jak wstalam to do kuchni polecialam to skubnelam to, to tamto wiec nie bylo sensu ale wczoraj bylo 71,3- dzis na pewno nie bylo mniej. Druga sprawa, to ze kupilam dzis poki co jednodniowy zestaw posilkow ze smartfooda w rossmanie - wiem glupota ale bym chciala pojechac choc z tydzien na tym no nie mam na siebie sposobu, tyle prob że taka nie zaszkodzi chyba. Jak moi goscie pojadą to zrobie dzien testowy, jak wytrzymie to kupie znow na dwa, a potem moze z neta zestaw na tydzień bo chyba wyjdzie taniej i w gratisie shaker Cdn tylko nie wiem kiedy ;-)
  23. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Czekam na dzieciaki wiec skrobne slowko zanim wdepne do domu i oddam sie kuchni :-D Hehe dobre qkardko z zapachem, ale u mnie nie byloby biedy jak by ktorys wycofany zostal gdyz ciagle biore cos innego choc staly repertuar mam. Ale przy okazji wezme probke tego co idka mowi, przynajmniej zeby wiedzieć. tusze tak jak perfumy wciaz szukam, ale w tuszach poruszam sie jednak w jednej linii loreala ale na spkokojnie zobacze w domku co qkardka poleca Aha edzia zawsze zapominam - fajnie ze do nas wpadasx taka mloda swieza krew az milo:-) No wlasnie - dorotka no nie rob jaj - dalas tez nogę? Kolezance tej od biegania powiedziałam wczoraj ze jak zobaczymy sie teraz czyli po tym dlugim tygidniu to pewno bede zaczynac od wagi wyjsciowej ze stycxnia- powiedziała że wiecej jak 71,5 nie moge miec - baa tylko jak to zrobic jak szykuje żarcie niedietetyczne ;-) Idka wczasy mialy byc jak moja mama na miejscu będzie, a ona ani mysli tu wracac wiec kiszka ze wszystkim..
×