Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    oo- nutti- jak zaczynalam pisac nie bylo cie- czemu zle sie czujesz- cos chyba przeoczylam- przeziebiona jestes? no ja mozna powiedziec pocwiczylam - ale to w poprzednim poscie opisalam to mlodszy pisze ten test czy starszy
  2. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    wieczorkowo witam sie choc na sekunde bo padam co do zmian w robocie - jutro musi sie zaczac dziac- tak mysle-dam znac kola moga nie byc takie duze, bo patrzylam po wozkowni to sa rowerki dzieciece z wiekszymi kolkami, ale jak jezdzil na malych a mial problem przezrucic sie na ten wiekszy wiec dlatego cieszy mnie to ogromnie Jak szarotka napisze ze z centymetrow jak jej zapodam srednice wyliczy cale to pomierze Dietkowo prawie ok - prawie bo wpadl jeden nalesni- ale walke jaką stoczylam zeby na tym jednym poprzestac przeszłam masakryczną :D Idka powiadasz - zupy- kasza czeciorka - moze i to dla mnie dobry pomysl - za 2 tyg maszyna wraca do mnie wiec sprobuje w ktoras wolna sobote przeleciec na zupkach kremach warzywno miesnych Koncze od paru dni ostatnia prave do szkoly i idzie mi jak krew z nosa, ale juz blizej niz dalej - do czwartku najpozniej musze skonczyc bo w sobote (i wnastepna tez) jade do szkolki wiec w piatek musze w robotce wydrukowac aha - dzis na cwiczonka malego 2 km wybralismy sie pieszkom - znaczy on jechal rowerem a ja za nim - i to nie spacerkiem tylko tru/chcikiem - powiem ci szarotko, moze i dorotko bo tez pewno za niedlugo moze bedziesz biegac za malym jak bedzie juz w miare jezdzil - ze mimo iż predkosc za rowerkiem byla duzo mniejsza jak przy bieganiu - to wyszly ze mnie 7 poty, moze dlatego że jeszcze mialam plecak z jego strojem piciem kapciami a po drodze oddal jeszcze mi bluze, z powrotem to juz lzej bo bluze mial na sobie, picie wypite ale oprocz tego biego marszu za rowerkiem przebieglam tez swoja traske- i o wiele lepiej sie biegnie ciut szybciej, bez zbednych oprzyrzadowan, ale coz - na sode tez zazyczyl se na karate rowerem - wiec tylko musze sie cieszyc ze mam okazje do dluzszego pobiegania :D -aha jeszcze co do dzisiejszej traski to troche w sumie tez przeszlam ale calosc wyniosla 10 km- ze wszystkim - od domu do domu wiec moze spalilam tego nalesniczka Nutti powiem ci że taki miod na serce mi wylalas tymi platkami kukurydzianymi ktorym sie troszke nie oparlas :D - dla mnie jestes wzorem odchudzaczki, zawzietej, dążacej po malutku do celu wiec taki wybryk moge potraktowac jak taki odr****czlowieczenstwa :D Ciekawo czy szarotka zaliczy dzis kląba, klebek czy klebuszek- jak klebuszek to jeszcze da rade zamknac :D No i taka to sikunda dobrej nocki babencje
  3. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otwieranko ;-) Szarotko wow wow jak ponadrabialas :-) Wczorajszy dzionek taki sobie bo wizyty u babci nie są szczesliwe pod wzgledem jedzonka ale w sumie jak na mnie to moge powiedziec ze pod kontrola bylo jedzenie;-), a bo narobi ta moja mama różności i wez nie poprobuj- wczoraj i lazania i karkowka i salatka sledziowa i tiramisu. Naprawde nie objadjam sie aczkolwiek moglam zakonczyc na karkowce z surowka Ale dzis ulubiony dzien dietomanek a ja od paru lat do nich należę :-D, wiec nie ma co rozpamietywac tylko dzis sie utrzymać. Maly coraz fajnie jeździ, do dziadkow oczywiście pojechal rowerem a ja nawet biec nie moglam za nim bo w pantofelkach na obcasie nie dalabym rady, ale jak kawalek odjechal to czekal na mnie. Szarotko cali to pewno nie zgadne ile ma chyba ze gdzieś na kolach napisane ale moge zmierzyc srednice centymetrem, jak z tego odczytasz ile to cali to sama bym z checia sie dowiedziala. Nutti mialas chyba bardzo aktywny weekend, dawaj tu i spowiadaj sie szczegolnie z jedzonka :-), no i dzisiejsze sniadanka Dorotko no dziś moze ta lepetynka da ci popisac bo coraz mniej ciebie. Idka uchylisz rabka tajemnicy z twojego ustalonego menu na ten tydzień, zapewne nietuzinkowe i smaczne. Zapodaj. Masz racje ze w lesie coraz ladniej acxkolwiek ja czekam na bujniejsza zuelen kiefy to bedzie mozna ukryc sie za potrzeba :-P a do tego jeszcze daleko :-) Dobra wyskakuje, ale wiem ze w robotce nie dam rady wejsc wiec pisze na zas :-D Jeszcze moje menu:-) Zjem w domku jajecznice z musztarda i pomidorem Do pracy salatke- lodową pierś gotowana, ziarna, pomidor, groszek Twarozek grani Jogurt naturalny z platkami owsianymi i moze rodzynki plus ziarna ( naprazylam wczoraj znow cala patelnie i mam na przegryzki - slonecznik dynia platki migdalowe) Nie mam pojecia co na obiad
  4. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Aha - uaktualnilam stopke, nie chcialam za bardzo, wiadomo dlaczego, nastepną wagę podaję 1 maja - bedzie mniej niz 1 marca, staram sie juz od wczoraj
  5. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otwieranko Ooo nasze zguby cale i zdrowe :-) i cale szczescie Szarotko, mowisz zeby dodob wpadala najwczesniej :-D, no ciekawe co ona na to :-D, ja nie mam nic przeciwko jezeli tez wstaje ok 4.00 to moze czasem zdazyc hehe wiem wiem chodzilo ci najczęściej :-)
  6. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Szarotka i dorotka pewno z dzieciakami po dworzu zasuwaja,bo tez zapewne maja ladna pogode- ja malemu dzis wlasnie zeszlam do piwnicy po rower. Chcialam dac maly na ktorym jezdzil juz jesienia samodzielnie ale zonk- flak w oponach, wiec chcial nie chcial ten wiekszy, bo oponki twarde, nic powietrze nie uciekło wiec albo duzy albo nic, bo trzeba by podjechac napompowac a auta nie mam poki co i tak mu tlumacze- choc na tym dużym nie dawal rady jezdzic jesienia, ale mowie mu ze podrosl 12 cm przez rok - dzis mierzylam - ma 132 cm i 28,2 kg wagi, wiec jest porzadny chlop i musi utrzymac rower. Cale szczescie kij jeszcze byl zaczepiony wiec dwa kolka zrobilam z nim i mowie ze potem wyjde tylko skoncze obiad. A on nie chcial czekac i kombinowal kombinowal i za chwile patrze prxez okno sam jezdzi, uff, wiecie ze ten jego antytalent ru/chowy mnie bardzo martwi wiec ciesze sie ogromniscie że mimo że tak późno jak na chlopaka ale poradzil z rowerem A nutti pewno na rodzinnej wycieczce rowerowej Idka a spotkanie to rozumiem z M i na rowerku ;-) ?
  7. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Cześć babeczki :-) No jestem zaniepokojona - szarotko co z toba, no dwa klebki pod rzad??!! O 8.00 wyjde na przebiezke i dzis mus mi napisać jeszcze jedną prace do szkoły, bo na za tydzien musze miec. Na wage chyba nie mam co wchodzic, po wczorajszym obzarstwie i opijstwie na noc nic ciekawego tam nie ma tylko pewno 70 przekroczona Motywacją powinien byc zgrabny wyglad, nie wiem czemu nie jest :-( Milej sobotki, ja zapewne jeszcze dzis wejde :-)
  8. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    nutti hahahaaha, nosz ztym uniwersytetem 3go wieku i lezeniem na macie to mnie rozsmieszylas, ale powiem ci że chetnie jak cos w tych rzeczach bym ci potowarzyszyla do awansu droga nie taka predka, ale jutro moze juz bedzie wiadomo jakie mam szanse
  9. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Jutro ruszy machina odnośnie zmian w robocie, w zasadzie dzis ruszyla ale nikt nic jeszcze nie wie Hehe idka mowisz tylko 8 wiecej :-D, wiesz ze z 1 gramem idzie mi bardzo ciężko, no chyba ze wpadlabym w wir diety i cwiczen, te drugie bardziej wykonalne, aczkolwiek poki co ciezko mi sie przybrac,dieta do 15.00 jest, ale szkoda ze to nie wystarcza :-( Nutti rano jak cwicze to tylko 10 do 15 minutek takiego rozciągania, planki, przysiady, ale potrzeba mi albo solidnie biegac albo ćwiczyć, dzis chyba mam mala przebiezke, dobre i to bo zastajalam się Jaja w sumie mogę jeszcze zapodac bo nie wywalilam poki co dekoracji swiatecznych Te z czekolada to tiramisu, albo 3 bit, bym musiala sie przypatrzec.
  10. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Chyba udalo mi sie obudzic, chyba- bo nie wiem czy nie podrzemie chwilke jeszcze, ale otwieram
  11. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nutti wow, co bedziesz cwiczyc,??? Ja korzystajac z przesuniecia czasu mogłabym wieczorem zaczac w koncu biegac
  12. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    W dniu Wielkanocy życzę Wam mocy, zero zmęczenia, dużo natchnienia, serca szczerego, domu ciepłego. Niech to będzie czas uroczy, życzę wszystkim Wam miłej Wielkanocy spędzonej z rodziną .
  13. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    U mnie brat z zonka i synem wlasnie sie zmyli do rodzicow na nocleg a u mnie zostali znajomi z córka, co zesmy sie nasmiali to nasze, ale po 22.00 to juz uciszalam bo balam sie ze sasiedzi zadzwonia na policje ze jakas libacja u mnie sie odbywa i nikt by nie uwierzyl ze kropli alkoholu nie ma bo trzy barytony meskie i 5 sopranow zenskich niezle echo dawalo, a jak dziewczyny poszły z pieskiem na podworko powiedzialy ze slychac na koncu osiedla nasze smianie, a najbardziej rozsmieszylo nas zdjęcie mojego ojca w czapce wilka i brat dorabial rozne historie do tego - od uchodzcy po odnalezionego, takie durnoty ze historia, a wytrzymac nie mozna bylo ze śmiechu Cyknelam fotke dwoch kawaleczkow sernika, karpatki nie zdazylam, jutro tego orzechowca moze sie uda, nie taka prosta sprawa bo jakos mi glupio pstrykac fotki ciast przy ludziach, no ale sie zobaczy Mowisz szarotko ze 350 kalorii za caly dzien w slodyczach mialas, i to taki jednorazowy wyskok dzis, .hmmm, hmmm chyba wydrukuje twoja fotke jako moje guru od jedzenia slodyczy :-D Mowisz ze 80A jest ogromne, hmm to.moje 80 D lub 75 F to gigantyczne zapewne :-D Idka twoje jedzenie jest nietuzinkowe, niespotykane, wymyślne i chyba z wyższej polki kucharskiej , w zyciu nie slyszalam o papryczkach z migdalami, filadelfia i co tam jeszcze, a salatka z melona, hm hm, moze tych rzeczy zrob fotke, oczywiscie nie w zamian za sernik, nie, nie, na pewno wyszedl sernik ale zebys nie mowila ze ty musisz tak dużo fotek wyslac :-P to wolalabym na te kosmiczne jedzonko popatrzec Nutti ja nie wiem kiedy sie zwaze, pewno jest grubo po 70ce, nie wyszlo mi dzis bieganie, ale za to jedzenie oooo, mowie wam, wlasnie chyba to byl jeden posilek, zaczelam po 6.00, skonczylam przed chwila ;-) Dorotko wyrobilas sie ze wszystkim? Dwa dni jestes gospodynia? czy wyjexdzacie gdzies?
  14. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Czesc babeczki :-) Diete wyzerna :-D mialam juz wczoraj - jak robilam ciasto orzechowe to oprzec sie zdrobnionym bakaliom z jajami z cukrem na puszysto to naprawde nie umialam, podobnie było z rybka w ananasie. I rzut na cukier to u mnie również przedstawia sie calkiem inaczej niz faza slodyczowa szarotki, no jestes bombowa szarotko, ja gdybym zjadla jednego wafelka i dwie pralinki i na tym poprzestala uwazalabym za wzorowy dzien, no ale moze dojde kiedys do takiego stanu gdzie gryz nie podrazni mi kubkow smakowych i ta kropla w morzu mi wystarczy Dziś chcialabym sie troche przypilnowac z jedzeniem, nie mowie ze scisly.post zrobie i o wodzie dam rade ale przydaloby sie uczucie głodu w ten Wielki Piątek uzyskac. Nutti a ty wystartowałas z postem? Dorotko ta twoja sasiadka nie jest juz smieszna, takie to trzeba unieszkodliwic, zamknac w bezpiecznym miejscu jak najdalej od ludzi. Wspolczuje ci naprawde Aaa szarotko zle nie wygladaja wymiary 80 pod i 90 w biuscie, czy aby na pewno to miseczka A? Zostala mi jeszcze kuchnia do sprzatniecia i troche zakupow na dzis, no i dalsze szykowanie jedzonka, dzis mam w planie krokiety z masa jak na pierogi ruskie a część z pieczarkami cebulka serem i kielbaska, dwa serniki- jeden do rodzicow,karpatke, salatke z tortilli, golabki- to w sumie na jutro bo rodzinka zarlokow jutro wjezdza wiec poscic na pewno nie zamierzają Patrzylam na te diete ketoaktiv, nie dosc ze drogo, ale na dwa tygodnie bym odzalowala te 3 stowy ale poza ich torebkami trza szykowac tez swoje jedzenie a mi chodzi zeby tylko oprzec sie na torebkach na jakis czas. I se przypomniałam ze jest tez cos torebkowego w rossmanie, oblukalam w necie i wychodzi jeszcze drozej ale wtedy tylko torebki, jak.dam rade to zalece tez do rossmana dzis i na zywo poogladam cóż to jest. Tak se mysle ze jakby tak szybko udalo sie zrzucic jak najwiecej to moze umialabym utrzymac choc polowe tego zrzutu ;-) Jutro raniutko zmierze sie z bieganiem, dzis malo czasu na wsio Milego piateczku
  15. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dobra dwie minuty odpoczynku. Jakos chyba krece sie wokol ogona, bo za bardzo nic do przodu, no ale auto wypucowane, chata prawie lsni, na wieczor pojade ciasta u mamy robic zeby juz maszyny nie ciagac to u niej porobie, przebiezka zaliczona choc marnie dzis poszło, 6 km, wolno, sprobuje w sobote moze, a moze jutro, sie zobaczy ale brak formy dzis totalny. Moze za bardzo bylam przejedzona bo jednak przed bieganiem poszlo te moje risotto z kiszona do tego, na dokładkę 3 pierogi i jeszcze buleczka od babci i to z maselkiem i dzemem, wiec brxuch obladowany i chyba przez to ciezko bylo się poruszac Powiedzcie jaka to dieta ze wsio jest w torebkach tylko chyba z woda trza rozmieszac, sprobowalabym tego po świętach, chyba ketoaktiv, musze poszukać szlag mnie trafia, ze tak wszystko.mi smakuje, wyjelam z tamtego roku dekoracje na stol i tam byly takie czekoladowe jajeczka - z tamtego roku, jak bym zeszla w nocy to przez te cukiereczki, pamiętajcie jakby co :-D Mowicie ze fotki serniczkow robimy ;-) jak bede pamietac to zrobie wszystkich 3 ciast zeby nie bylo ze nic nie robilam ;-)
  16. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    No, pokadzilas idka ;-), na pewno dziewczynom milo:-) , ale też dobrze dowiedziec sie ze w czasie kiedy np ja sie objadam pysznosciami ktos inny gloduje/glodowal żeby miec te figure do pozazdroszczenia, postaram sie o tym pamiętać. Za niedlugo zawioze malego na karate a sama jeszcze dzis na rekolekcje, no i zaczynam swieta znaczy przygotowania, bo juz jutro i piatek wzięłam wolne-musze wieczorem opracować dokładny plan wszystkiego zeby szło wsio jak w zegarku, począwszy od porzadkow poprzez zakupy i inne rzeczy w miescie - umycie auta, pomnika, po szykowanie jedzonka :-), no i jutro i sobote musi udac mi sie przebiec dyszke Odmeldowuje sie :-D
  17. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nutti hehe co poedytuje swoj tekst to widze ze twoj coraz dluzszy :-D, ale wszystko czytam :-) Czyli mlodszy zaliczył 5 ze stacji a starszy bral udzial w zawodach?
  18. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Wow idka teraz doczytalam o twoich wymiarach, musisz byc naprawde cholernie szczupla powiedzialabym wrecz chuda, tyle w pasie (66)mialam przy wadze 48 jak szylam sukienke na studniowke - swoja :-D czyli 100 lat temu a potem do sukni ślubnej Jak bym teraz zeszla do takich wymiarow to mysle ze wszyscy podejrzewaliby mnie o chorobe smiertelna :-D, co nie znaczy że nie zazdraszczam, bardzo, aczkolwiek mi by styklo 75 w pasie, 95 w biedrach bo tyle( 95)mniej więcej w cyckach mam więc zeby bylo ksztaltnie to tak oo by styknelo, ale hmm jedzac czekoladki to wiadomo co poprawie, no wymiary tak ale nie w ta strona co trzeba
  19. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka nie inaczej - herbata i kolacja - oby nie dwie czy trzy kolacje bo i tak bywa:-D Poki co zjadlam wsio prawie z planem ;-) -prawie bo dolozylam rzadek czekoladki nadziewanej z truskawkami do mego jogurtu - bo dostalysmy suwrnirek z ta babeczka co pracuje, mmm miodzio, jeszcze koncze te jedzonko :-D - pokroilam drobniutko zeby na kazdy kes byla czekoladka ;-) Nutti - mlody twoj zuch nad zuchy i w szkole i w sporcie brawo! Dorotko co tam dzis porabiasz? Nutti a z ajenka nic sie nie wyjasnilo?
  20. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Otwieranko Zaraz poedytuje Hehe, kobieta sukcesu najwyzej dziobnie odrobine kawioru :-D, czyli chyba moj awans pod znakiem zapytania i to duzym :-D A tak naprawde to sama jestem ciekawa jak to sie wszystko rozegra bo to troche pokrecone ale szansa jest. Rano jaja na pieczarkach i cukini plus pomidor Do roboty wzielam pudelko z potrawka ktora rano przyrzadzilam wiec ryz brazowy kurak cukinia pieczarki koncentrat i nawet nie sprobowalam - jakos malo czasu rano na wszystko nawet 10 cio minutowki nie zrobilam ale zlew garow umyty i 3 prania wyprane i rozwieszone Podawaj nutti sniadanka Aha ja mam jeszcze oprócz tego mego risotta 2 gruszki, jogurt naturalny, banan, platki owsiane,, chyba glodowac nie bede :-D
  21. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Dubelek, oo stronke wam otworzylam, wpadajcie z wiadomościami :-)
  22. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Idka nosz kurcze chyba uwierze w te horoskopowe diety, powiadasz ze odkryli ze za duzo cuksow masz :-D
  23. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    W tv jeszcze nie widzialam ale od razu w necie czytalam w dzien, niedlugo wszystkie wieksze miasta Europy beda narazone na takie bestialskie czyny, straszne Popoludnie wygladalo tak: dwa gryzy bulki w mieście w aucie w domu skonczylam peczak z warzywami i kurakiem plus groszek i pochlipalam rosołu z makaronem Teraz wrocilam z rekolekcji dokonczylam groszek Herbata jeszcze tylko i finito, cuksow nie bylo, ale czuje jakies wzdecie, moze grochu za duzo mialam Ciekawe co z ajenka? No i dorotka cos zanika Szarotka zapewne cwiczy i potem wskoczy :-)
  24. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Na onecie sa diety dla znakow horoskopowych, u mnie jest tak: Dieta dla Lwa Twoją największą słabością, Lwie, jest potrzeba luksusowo i obficie zastawionego stołu. Uwielbiasz wszelkie rarytasy, od kawioru po najdroższe francuskie sery. Do tego gubią cię czekoladowe desery. Nie ma mowy, żebyś zaczął nagle zajadać się samymi liśćmi sałaty, dlatego lepiej wypróbuj dietę śródziemnomorską - dzięki temu nadal będziesz jadać na światowym poziomie. Jeśli nie możesz się oprzeć, nie rezygnuj z deseru - ale niech to będzie kilka kostek gorzkiej czekolady, a nie cała bombonierka! Uważaj też na alkohol - likiery i drinki są bardzo tuczące!" Duzo prawdy, poza kawiorem ;-)
  25. marzena45

    Część 6. Babki 40 plus minus. Realizacja celow trwa

    Nutti i cos sie dowiedzialas odnosnie ajenki? Idka niestety - jest jednym z ulubionych - ta pizza z podwojnym ;-) Ale dzis jeszcze jestem czysta, ale zazwyczaj w pracy jest dobrze, schody zaczynaja sie od wejscia do domu :-(
×