marzena45

Nutti hehe z tym newsem to nie pomyslalam, mam nadzieje ze na pierwszej wizycie zadnych newsow potencjalny zięć mi nie sprzeda ;-) Ja odczuwam lekki glodek, po powrocie z cwiczonek zjadlam serek tuutii z platkami migdalowymi i gryza tosta od malego Plana mam takiego ze jutro i w piatek przynajmniej do 15.00 pojade na marnocie, bo popoludnie szczegolnie w piatek bedzie trudne bo potencjalny ziec wiezie winko, ja uszykuje krokiety, kielbaske w piwie, jakieś ciacho a poza tym dziadki zapraszaja na sutą kolacyjke w piatek a w sobotę pobudka przed 4.00 i wija ja do szkoły. Tak to wyglada, wage podam w poniedzialek a najlepiej we wtorek, jeżeli utrzyma sie w przedziale 67, chocby 67,9 to moze jakis wiatr w zagle dostane Idka tak wez sie w garść - ja juz coraz czesciej jem z glowa wiec Ty nie mozesz byc gorsza. I nie chodzi o wage tylko.o nasze zdrowie w naszym wieku :-D Dzis zmarla kolezanka mojej kolezanki - w wieku 40 lat na raka zoladka czy jelita na pewno cos z ukladem pokarmowym, szczuplutka drobniutka, bez obciazen rodzinnych, nie palila, nie pila, sport to taki ze miala cala godpodare na glowie wiec na pewno nie siedziala na kanapie z pilotem i co i g...o, jedzenie w miare zdrowe, bo sama bardzo duzo rzeczy wytwarzala, i odpowiedzi nie ma - dlaczego A tak jakos smetnie pisze bo zalecialam do tej mojej kolezanki, ta cala we łzach bo byla w kaplicy i uspokoic sie nie mogla bo widok dzieci przy trumnie nie jest najprzyjemniejszy i takie to życie

dzis troche oddechu aczkolwiek do pelnego luzu jeszcze troche brakuje :D no i od razu widac to w jedzeniu bo i w domku tak jak pisalam se pozwolilam - 2 serdelki z piersi kuraka, 2 tosty, pomidor i do 15.00 wyjdzie ponad 1100, moze w sumie zle nie bedzie, bo dzis z malym lece to bede zajeta, no zobaczymy idka - chcialas wage do celow naukowych- jakie wywody na ten temat ja zeby schudnac bym musiala poglodowac troche, bo racjonalne jedzenie to tylko na utrzymanie wagi wychodzi

Otworze i tylko zamelduje najnizsza wage w tym roku 67,4 Jutro zapewne takiej juz nie będzie bo juz najadlam sie za te dwa dni, ale w czwartek i piatek znow postaram sie na marnocie przeżyć

Nutti w stopce u dorotki, ja zaraz zmienię stopke i wysle wam fotke

Wiecie co- ja to chyba babcia nie chce zostac - bo jak by mi sie takie wnuki trafily jak moje tooo.... Wiec tak - maly zechcial schabikow - babcia robi schabiki ziemniaczki pomidorki Corka brokula z brązowym makaronem- jest i jej danie Mlody zjadl schabika pyta sie czy babcia zrobi nalesniczki - buch sa i nalesniczki, a młoda "to.moze ja bym zjadla placki ziemniaczane - ta co na diecie :-D :-D - no to dobrze ze maszyne dzis dziadek zabral to chwila moment byly placki No a ja najpierw jajecznice poprosilam, potem salatke z tuńczykiem a na koniec mrozony deser z truskawek z maszyny Poza tym dorwalismy sie do orzechów. Pozarte zostalo tez mango No a dziadek mial smaka na ogorkowa, zeby przypadkiem babcia sie nie nudzila :-D To tak na marginesie jakby ktorej nie chcialo sie robic dwoch obiadow to moze o 5 pomyśli :-D Szarotko.jak tak slucham z jakimi dylematami walczysz odnosnie 1 klasy syna to jestem przeszczesliwa ze mnie to omija. Po pierwsze że jestem z miesciny gdzie tylko dwie podstawowki wiec za duzo.myslec nad szkola nie musze a po drugie nie dumam czy teraz puszczac czy nie, czy beda miejsca czy nie, idzie o normalnym czasie jak.moje dziewczyny do 1 klasy, jako 7 latek, ja se mialam rok odpoczynku przed zapewne harowa wiec ci nie zazdrodzcze na ten moment a sobie wrecz gratuluje No i jak slucham kolezanek tych co puscily jako 6 latki to one teraz maja dylemat co zrobic, bo dzieciak np radzi z lekcjami ale nadal jest beksa, nie umie poradzić se z emocjami, wiec chyba to byla glupia reforma bo teraz straszny rozgardiasz Nutti jak twoje popoludnie jedzeniowe, pewnie bez wpadek Ja moze za duzo u mamy pojadlam ale NIE SKUSILAM SIE NA NALESNIKI!!! Ziemniaki, schabiki, placki ziemniaczane, czekoladki :-D Zuch ze mnie :-D prawda :-P Aha bylam dzis w naszej wiejskiej galerii, mam nawet fotke tylko glupio wygladam bo w spodniach do polowy zdjetych sie mierze, chyba wam podesle chociaż taka, ale o co mi chodzi - kiecki nie wzielam ale chyba jutro wezme bo dostalam od mamy fajna narzutke wiec zatuszuje co nieco :-D

Idka nie ma milczenia, najgorsza prawda jest lepsza niz milczenie :-D Dorotko, hmm 58,8 - ja bym musiala chyba miesiąc na marnocie byc to moze bym sie jakos przyblizyla do twojej wagi, ciesz sie i raduj, bo tylko ci wystarczy cos poćwiczyć i masz cialko jak ta lala Idka powiem ci ze mnie tez bardzo jutrzejsza waga interesuje a to z tego względu ze na te godzine burczy mi strasznie w brzuchu bo byla marnota w pracy, ale teraz zasiadam u dziadków do obiadku ale mam silna wole nie obezrec sie Cdn

Idka to ja bardzo podobnie, wiem ze moge znalezc sie pod nozem chirurga ale jak.juz drapne cos dobrego to nie mysle o tym, znaczy mysle, ale staram sie to szybkim.jedzeniem zagluszyc Szarotka do raportu :-)

Fajnie dorotko że razem wskakujemy jutro na wage, w sumie szkoda ze rzeczywiscie nie razem bo jakby podzielilo sie wage na dwie, ja mialabym calkiem przyjemna, gorzej z toba. :-D 70 cale szczescie jutro nie będzie, bo teraz wskoczylam na wage i jest 68,8 wiec zaganianie ma tez swoje dobre oblicze, w robocie przypuszczam ze do piątku taki sajgon, to nawet nie bede narzekac ;-) Nutti no.nie daj Bog wlasnie zachorowac czy cos w tym stylu bo jednak do naszej sluzby zdrowia trza miec konskie zdrowie, czy w zwiazku z ta kontuzja przedluzaja sie ferie dla twego syna? Idka w gore nie chcialabym sprawdzac tego poszybowania wagi czy dam radę,ale w dol bardzo mnie kręci takie szybkie gubienie bo mimo ze niezdrowe to jak ciesza takie spadki Jak sie uda to jutro tez na takiej glodowce polece, wyszlo dziś ok 1200 kalorii, głód czuje- jest to jedno z najprzyjemniejszych uczuc swiata :-D, szkoda ze takie rzadkie :-D

Wpadam sie zameldowac popoludniowa pora, Nutti moje jedzenie dzis marne, bo tak jak przypuszczalam czasu miec nie bede Ale 2 gruszki i jakis twarożek z rzodkiewkami zaliczylam, teraz lece na cwiczenia z malym i przebiezke Idka i tu sie nie zgodze, 10 kilo moglabym mysle w tydzien przytyc :-D Skoro po dwóch dniach wyzerki.mam 2 kilo wiecej - rano jednak stanelam to 10 kilo w tydzien chyba pestka, znaczy nadrobic, a moze mozna tez stracic 10 w tydzien :-D Dorotko i na to liczylam odnosnie gościa - nie zawiodlas mnie :-D

C No i good Bede wieczorem, pewno poznym bo jak sie wyszykuje to z dzieciakami ruszam w miasto i do sasiedniego tez miasteczka , bo sa atrakcje dla dzieci a potem mam juz rodziców na obiado - kolacji wiec do poznego wieczorka

B

A

Aha, przebieglam sie w sumie troszke dziś, ale bylam strasznie objedzona wiec to biegiem nazwac nie mozna ale przynajmniej lekko potem na kibelku bylo :-D

Dorotko czytalam jeszcze ze w razie przekroczenia dochodu rowniez mozna starac sie o jakas kase w razie podbramkowej sytuacji, i bez wzgledu na wynik musza ci odpowiedzieć, wiec bym byla jednak za zlozeniem podania, bo bys miala czarno na bialym czy ci dadza czy nie i czym sie wymigaja A powiedz twoj M. ma jakias szanse na podwyzke albo gdzies dorobic? A moze ty komus mozesz dziecko przypilnowac czy teraz przed świętami jakies okna pomyc jak.maly w przedszkolu by byl. Ja tak swego czasu dorabialam- bo chcielismy jak najszybciej spłacić kredyt na mieszkanie bo cale g...o zostawalo na zycie po oplaceniu wszystkiego wiec wiem z czym sie borykasz, np jezdzilam ze swoim na mycie budynkow ktore oddawali juz do odbioru. Ladna to byla kasa, bez podatku bez skladek, na lape za sobote, niedziele 300 zeta na glowe i to ile lat temu

Chociaz w zasadzie to nutti zostala kierowniczka przepychania wiec powinna stac na strazy a nie narty nakladac :-D Nutti milego wypoczynku na gorce

Idka ty juz tak nie wypoczywaj tylko chodz szybko bo tu robota, lepsza niz tance zapewne wczorajsze :-D Poopisuj nam troszke ;-)

No tak, nie ma to jak w niedzielę z rana wdepnac w g...o

Wczoraj i chyba dzis bedzie powtorka z mega kalorycznego dnia, tak przypuszczalam, kiepski chyba bede miec wynik 1go

Czesc idka Stopke zmieniam 1go zawsze, wiec nie wiadomo czy utrzyma sie ten kilogram mniej Udanej zabawy Ja dopiero dotarlam na trase, troche w sklepach sie zabadzialam dluzej

Otwieram Waga 68,1 Poszukalam wagi z tamtej soboty to tak: w piątek mialam tez 68,1 a w sobotę 68,6 bo cos w piątek musialam sie nażrec ale już nie doczytalam bo mam malo czasu,... Bujam sie z ta wagą, jak pogadam z głową to 1 marca będzie choć te 20 deko mniej, ale rownie dobrze moze byc dwa kilo wiecej. Weekend, mama jutro wraca, szykuję troche jedzenia i ciasto wiec najprawdopodobniej będzie d...a z tego ale zobaczymy, Ogarniam kuchnie ide sie przebiec, potem ojca chate wysprzatac no i gotowanie Ciekawe czy ktora wpadnie przy sobocie chociaz z wagą Idka daj znac jak sie bawilas i czulas na baletach

Jednak wybywam na przebiezke

Oooo taka wspolpraca mi sie podoba, nawet jak nikt nie zauwazy moich zaslug w splukiwaniu to i tak warto :-D Dobra ide dalej W domu zupa wczorajsza - bardzo dobra nawet nie czuc tej soczewicy zbytnio - dam 300 Czyli 1270 o ile sie nie pogubilam I zagryzlam 4 rafaello czyli 250 Czyli 1520 Dobrze bedzie jak to finito by bylo, ale nie wiem, gdzies fala zaczyna odplywac No i maly chce dzis wolne od karate, czyli nie wybiegam, eh

Potem moja kasza peczak, z fasola czerwona, warzywami na patelnie, filetem dam 450 bo jeszcze do tego pekinka Czyli 970

Wczoraj szlo dobrze ale sie ze/sr...lo, robilam bagietki z nutella i poleglam Dzis w robocie sajgon, dopiero.niedawno wrocilam bo trza bylo zostac z szefowa, nawet kalorii swoich nie podliczylam Sprobuje teraz Rano swistaszki - 120 W pracy mango- roznie znalazlam wpisze 150 Czyli 270 Potem kolezanka poczestowala niby dietetycznym nalesnikiem ze sliwkami dam 250 Czyli 520 Reszte wpisze w drugim poscie

Hmm