Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    O qkardko ktos cie wspomogl widze w przepychaniu, dzieki gościu :-) Co do cukru - jedyna dla mnie metodą jest wlasnie metoda idki- odwyk - nie wiem czemu ją w marcu porzucilam - i czemu tak ciezko do niej sie przybrac. Ale procz slodyczy wiele rzeczy wymaga u mnie odwyku a to raczej nierealne więc jest jak jest Qkardko ja tam nie księgowa ale albo cos źle popisalas albo nie wiem- bo jeżeli pare dni jestes na mniej niz 1000, pare na 1000 to zadna miarą srednia nie wyjdzie ponad 1000 ;-) Co do.mego liczenia to standard - do 15.00 policzone potem juz tylko ładowanie bez wazenia :-( Idka plany majowkowe - to do poniedzialku bede miec gosci i w poniedzialek pojdziemy pokibicowac malemu na mecz w nogę a we wtorek mlody chce biegac w biegach a sroda odpoczynek. Jutro pewno do polnocy w kuchni bede sie dawac bo liczą moje goście na placka śląskiego a ja go nie znosze robic - walkowac tych 9 plackow i kazdy oddzielnie piec, ale nieech tam, obiecalam że zrobie A poza tym powiem wam że chcialabym sie obudzic ktorego ranka i stając na wagę zobaczyc 10 kilo mniej :-D, czyli marzenia niezmienne od lat ;-) Ajenko jak ci sie udaje utrzymywac mniej wiecej stale te ilosc kalorii, jak to robisz? Nie ciagnie cie do zjedzenia np nie 5 pierogow a 10 ;-) Dorotko jestes? U mnie chyba kupocholizm jednak kosmetykow i perfum - z perfum wciaz szukam swojej perfumy i nie moge znalezc aczkolwiek parę niezłych ktore powtarzam mam, a z kosmetykow w zaleznosci na co faza - tera np wszystko do brwi mnie kręci i tak zbieractwo uskuteczniam. Ajenko ten olejek z evree bardzo fajnie natluszcza skore twarzy , ona po chwili wsiaka i wtedy moge spokojnie kremy, korektory podklady nakladac a wieczorem czy w dni wolne kiedy nie wybywam na jakies towarzyskie eskapady to tylko ten olejek i leci.. Qkardko szkoda że nie pisalas z nami jak bylam w poprzedniej robocie, czuje ze bysmy niezle po kilka stron mogly do 15.00 napisac tam mialam i czas i kafe w kompie a teraz niestety zapierdziel i czesto gesto zostaje po godzinach bo do 15.00 ciezko mi sie wyrobic. I sie nie nerwuj, pisz śmiało, ja wieczorem zawsze czytam topik, jedynie nie zawsze uda mi sie napisac lub wyslac bo szybko odlatuje ;-)
  2. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Idka jak ja uwielbiam te twoją idealna dietke ;-) - pozwala mi ona czuc sie w miarę komfortowo- bo ja od paru lat probuje znalezc idealna dietke, w poniedzialki zazwyczaj ją zaczynam a.... no, i ty wlewasz we mnie po prostu optymizm, że zawsze mozna zaczac, no i nie trace nadziei że podobnie jak ty ktoregos dnia w koncu zgubie to co znalazlam przez ostatnie lata ;-) Wczoraj nawet zaczelam pisac posta bo chcialam podziękować idka za zyczonka i pozyczyc jezeli by jakies marzenki zajrzaly na topik dużo zdrówka ale niestety odplynelam, nie nastawilam budzika i dzis nawet nie mam pojecia jak sie wyrobilam spozniajac się tylko 15 minut, a wstalam 06.09 gdzie normalnie pobudka 4.30 i zazwyczaj 5 minut i tak brakuje Kurcze nie obiecuję ale postaram się skonczyc pisanie wieczorkiem tera juz malego musze szykowac na szachy i sama na przebiezke
  3. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Hehe qkardko wlasnie tez pomyslalam jak zobaczylam twoje przepychanki ze stroną że ostatnio masz te szczescie- dzieki za linka, tez se zamówię, ten różany mialam jako pierwszy a teraz jakis inny, zapachowo gorszy. Wczoraj- hmm dobrze szlo, az do 22.00 kiedy zaczelam podjadac grissimi- dodalam 120 gram bo prawie cala paczka 150 gramowa poszla, ale pare corka lapsnela, no i 1500 kal pewno wczoraj bylo- jak na mnie nie najgorzej- ale ja nie chce jesc glupot!! A dzis jeszcze gorzej - kupilam kilo michalkiw bo zaraz z kolezaneczkami bede pic szampana i tak do tego szampana cuksy kupilam- bo jutro mam trening mlodego a imieninki trza obejsc jakos wiec dzis wypada no i zaczem dojechalam do domu to reka caly czas chodzila do torby, no i przezylam szok bo 1 michalek to 87 kalorii- moglo byc 10 moglo byc wiecej moglo byc mniej- jakby nie bylo z 800 kal pewnie glupich wpadlo Wiec ja tez chce walczyc z cukrem- kurcze styczen luty nic nie zjadlam z cuksow i wogole slodyczy poza dzemem i lizem nutelli wiec mozna Idka hehe wierze że z sokiem ci pojdzie lepiej niz mi- ja robie zazwyczaj w soboty i niedziele, ale postanowiłam ze bede w tygodniu tez robic, nawet wyciskarki nie schowalam do pudla tylko juz złożona gotowa do wyciskania stoi w kuchni - dzis wtorek nie będzie, wczoraj poniedzialek nie bylo, moze jutro ;-)
  4. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    czesc babeczki o to fajnie qkardko-że z babcia mialas wczoraj poznawalny kontakt- mowisz zes jak szczesliwa to malo jesz- u mnie czy ja szczesliwa czy smutna to nie ma znaczenia- żarcie rządzi-wczoraj wlasnie poplynelam na wieczor na calej lini- no nie moge żałować bo z córka starsza mało jednak czasu spedzam, ale nie moge darowac ze to ja sama namawialam ją na różności, a w domu koło polnocy dopchalam sie jeszcze bulami i orzechami-no tragedia- dobrze ze oficjalne wazenie za tydzien - wróce moze do punktu wyjscia i tak w kolo macieju, no co zrobic...:( A dzis moze byc nie lepiej- tylko tym razem ze wszystkimi do pizzerii- tak zdecydowala mloda z małym jak zostala wczoraj z nim wczoraj hehe- stopa zyciowa qkardko ci sie skurczyla :P, ale dobrze ze te sznurowanki pasuja, sa naprawde zaje..fajne- sama bym se takie sprawila-tylko u mnie w mojej miescinie to pewno bym sie za mocno wyrozniala :D Idka-a ty gdzie znow pognalas?? tak bez pozwolenia :D Dorotko- nie chce sie powtarzac - ale no cisnie mi sie na jezyk- chcialabym tak zginac marnie z taka wagą :) Aha - liczenie kalorii jest naprawde dobre- tylko najgorzej ze jak zaczynam zreć to juz wtedy nie wpisuję, a szkoda- moze by to mnie troche otrzezwilo (choc wątpie-mechanizm jest staly od lat- zaczynam żrec-wyłącza sie mózg i wtedy szybko musze sie nachapac bo za chwile wyrzuty) dzis to nie wiem jak bedzie z liczeniem, ale pewno od jutra z podkulonym ogonkiem bede wpisywac
  5. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    No wlasnie idka, dorotka czyzby brak czasu na minute zeby wstąpić? U mnie juz 1200 kal, najglupszy posilek to chyba kielbasa podwawelska - na 5 kawalaciku sie opanowalam jak wyszlo ze juz 110 g a moze deserek- pomysl od kolezanki (danio, jogurt nat z jedna galaretka, drugie danio i jogurt z innym kolorkiem galaretki, jak zastygaja to pietrowo powlewac, obsypuje wiorkami i jem caly tydzien - w 100 gramach 79 kal- namiastka slodkosci na weekend :-) Zrobilam se dietkowe jedzonko (filet z indora, ryz brazowy, warzywa- nowosc wypatrzylam w biedrze- wsio co lubie ale qkardko nie dla ciebie bo 76 kal w 100 g pewno dlatego że duzo kukurydzki mniam) ale nawet nie sprobowalam bo glupoty dominowały - będzie moze na jutro i poniedzialek Aha wykrzesalam sily na 4,5 km dobrze ze kolezanka sie spieszyla i nie mogla byc dlugo bo wiecej bym nie dala rady, sil jakus brak :-( ) Teraz juz szykujemy sie z cora na wyjscie więc do nastepnego popisania
  6. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Otwieranko Waga - 70,4- wczoraj wieczorkiem jednak jeszcze wpadla kromka z tostera z maslem i po gryzie owocow tak ze bilans byl ok 1400 No bujam sie w tyl, w przod, a wystarczyloby podietkowac i osiagnac jakąś fajną wagę. No ale biorac pod uwagę że byly święta to calkiem szybko się po nich ogarnelam, teraz znow weekend, no zobaczymy jak to bedzie bo np dzis na kolacyjke ide ze starszą córką do knajpki. A zaczem kolacja to niewiadomo co wpadnie hmm- postaram sie pilnować Dobra, pospalam dzis dluzej, tera lece na zakupki, sprobuje sie tez przebiec, znaczy wydyszec te 5 km:-D
  7. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    czesc babeczki może najpierw zapodam kalorie, bo dzis bardzo udany mialam dzionek pod wzgledem dietki, oczywiscie wpadka byla, bo to chyba już moja karma- ale taka nienajgorsza- zamiast 4 podeszw ktore planowalam wyszlo -14 :( Ale tak - 1158 kal, a BTW-82/33/124 i w miare nie najgorsze jedzenie, ryz z indykiem i warzywami, te podeszwy chyba dlatego tak duzo bo wczesniej danio poszlo, ale potem w domku - zupa krem- wyboltane dwie mrozone pluz ziemniaki plus filet indor, a na kolacyjke- camembert light z pomidorem i 11 gram migdalow zaraz pojde lulu bom zmeczona i moze juz nic nie wpadnie Qkardko - ales ty szczuplutka jestes, fajnie- wszystkie szmatki przynajmniej dobrze leżą, a do zdjecia jakbys leciutko sie usmiechnela to pewno nie można by bylo sie oderwac od fotek :) Ajenko miło slyszec ze masz znow jakies postepy, wiem ze z pewnoscia bys chciala zeby szybciej szlo ale nieraz trzeba czasu, a czas i tak uplynie wiec glowa do gory Edzia jak tam jedzonko dzis, udko mierzylas? Ja wlasnie dlatego sie nie mierze bo w zaleznosci jak scisne to co chwila inny wynik :D Waga to waga Mowisz idka ze przeklamuje ta apteczna waga, hmm- no mi tez sie tak wydaje co prawda o tluszcz nie podejrzewalam machlojek bo nawet nie mam pojecia jakie sa normy ale wzrost i cisnienie tak jak wam pisalam Bede musiala zmierzyc sie jednak zeby z tego linka od idki jeszcze skorzystac Aha - dzieki za komplementy, sluszne, niesluszne- ale mile-zdjecie tez na szybko telefonem robilam, nawet zapomnialam wam napisac ze cos wyslalam- ale fajnie ze zaglądacie na poczte:) Dorotko- co tak dzis porabialas?
  8. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Czesc babeczki W pierwszy dzień świąt musialam byc na trochę w robocie, za to wczoraj mialam wolne no i święta dalej u mnie trwają, eh Ale bylam wczoraj z koleżanką w koncu w aptece na tej wadze, najgorzej że jak wrocilam do domu to juz nie mialam tego wydruku, gdzies musial wypasc, ale wyszło mi tak: 158 cm wzrostu- z tym się nie zgadzam bo od zawsze mam 160 :-D 72,5 kg- to jest prawdopodobne bo rano bylo 71,1, a na tej wadze jednak po zarciu i w dresiwie wiec ok ale ciśnienie nie moje bo zawsze mam jak umarlak- 90/60 a waga dala 130/70, hmm Tluszczu to az boje sie pisac - ale jak podaje to wsio-wiec 37% No i postanowilysmy co miesiąc kontrolowac, nawet jak przeklamuje to cos pewno tez i dobrze podaje W ramach tego zeby ten tluszcz zmniejszac zezarlam dzis podarowane rafaello- bagatela 230 gram, ok 1400 kal ponad 100 gram tluszczu w przeciagu 30 minut, noo
  9. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    70,1- no jak jutro tej 6 nie będzie to chyba tak szybko juz nie zobaczę Ale 1,4 kg mniej niz w ubiegłą sobotę. Wczoraj wieczorem wlaczyl mi sie troche odkurzacz i juz wszystkiego nie wpisalam do apki ale mysle ze 2 tys nie przekroczylam (wpisane bylo 1787kal) bo mimo wszystko kontrolowalam ten kompulsik. Mialam za duzo tluszczu ale kosztem wegli, bo tluszczu z bialkiem mialam ok 90, a wegli 150- potem to raczej wegle doszly aczkolwiek moze i bialko i tluszcz bo pokonczylam paluszki rybne i robiac sernik wiadomo- nie da sie nie poprobowac Jeszcze zyczen nie skladam bo mysle ze dam rade to zrobic wieczorkiem lub rano jutro Podawajta wagę, chyba sekunde znajdziecie zeby wpisac Qkardko jak twoja glodowka wczorajsza- udala sie? xxxx Kurcze nie moge dodac nowego postu a po mnie juz i dorotka a przede mną qkardka, a qkardki wczesniej nie widziałam, a tu taka waga u qkardki- no pieknie, glodowka glodowką ale oko cieszy pewno :-) A ja mam mega wiadomosc!! Hehe ale jaja Pokrecilam sie troche po domu i teraz przed myciem jeszcze raz na wage a tam 69,9 :-D Wiem ze to.na chwile aczkolwiek sprobuje utrzymac ;-) W razie co wesołych, bo z tym moim netem moze byc różnie
  10. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Boszeee 10 dni glodowka- no ale tak- ciebie stac na to;-), widac ze jak sie zawezmiesz to potrafisz Aa bylam wczoraj w rossmanie i kupilam te herbatke co edzia mowila mnicha na odchudzanie- 1 dzis wypilam, moze wieczorkiem druga machne tylko musze doczytac czy mozna ile A wogole stalam rossmanie w tym dziale z roznymi jedzonkami, a matko jakie przerozniste i komosy i chia i cuda wianki i zestawy gotowe do odchudzania- wzielam jakas racje zdrowia- gulasz z kasza i wolowina - na czarna godzine- niby zero konserwantow, e, no wogole zero chemii, barwnikow, aromatow, hmm moze jutro zjem na obiad :-D ok 240 kal, a i jakies tabsy ktore pomoga usunac nadmiar wody- BeSlim, no tylko najgorzej te święta zeby nie rozwalily mi wszystkiego bo znow bede sie podnosić kilka tygodni a tu zara wakacje, eh..
  11. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Jak pojechalam chyba po 8.00 w miasto tak teraz wrocilam Ale wsio zalatwione a nawet wiecej- corka wkurzala się ostatnio jak odkurzala i wypadala rura bo sie oderwala- ja juz nauczylam sie odkurzac na takiej wyrwanej a ona mowi jak tak mozna no i buch jeszcze z pol godziny w media ekspert ale teraz ja jak pani sobie siedzę i pisze z wami a mlody testuje nowy odkurzacz :-D, a ja jeszcze dodatkowo jem bo troche zglodnialam a na miescie nie skusilam sie na nic. Qkardka podaj jutro wage po tym dzisiejszym poście, tak z ciekawosci- ale naprawde nic, nic nie zjesz??- zreszta kiedys pisalas o jakiejs kilkudniowej glodowce, mialas opisac ją, moze w wolnej chwili napisz pare zdanek jak wspominasz taką glodowke i ile spadlo Ja wlasnie konsumuje różne rybki i salatki co pisalam rano, wsio poważone, zaraz wpisze w apke i zobacze jak to wyglada plus dwie podeszwy Qkardko- z plaszczykiem to w sumie zamiana - ale bardzo intratna- cora wziela krotszy rozowy z tamtego roku a mi dala co teraz se kupila i jeszcze z metkami bo doszla do wniosku że dla niej za elegancki ;-) xx Mam na te chwile 800 kal a jakie fajne BTW- wszystkiego po 47
  12. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    No i widzicie, tak i odpowiedzialam qkardce :-D, a chodzilo z ta wagą, - jeszcze do niej nie dotarlysmy bo apteka do 18.00, a my na 18.00 zazwyczaj sie spotykamy ale po świętach zorganizujemy się wcześniej zeby na nią wskoczyc. Idka dietka chyba nieźle - co prawda po poludniu nie zawsze juz dodaje kalorie tak jak np wczoraj- ale nie raz naprawde nie mam czasu bo wszystko w biegu- zakupy, do kolezanki, malego na szachy, młoda na paznokcue, starszą odebrac z dworca, do dziadka i wpadam do chaty na wieczor, trza ogarniac, spać się juz chce i tak to leci. Poki co na koncie mam 245 kal- ostropest, 22 g orzechow ziemnych, 150 przetartych truskawek i 63 g jogurtu nat avtivia. Mam jeszcze i sledzie i makrele i trzy salatki rybne w tym jedna krabowa wiec dziś jestem zabezpieczona na post Lece teraz auto myc, potem na cmentarz z córką wykorzystam bo jej szybciej robota idzie, zakupy, reszte porzadkow, juz dzis sernik upieke, mam nadzieje ze ze wsiem się wyrobię Aha czemu mowie ze dietka dziala - ano- od 71,5 w tamtą sobotę do 70,2 dzis i bede się starac coby te 6 jutro zobaczyc. A motywator w d..e wlazl jak starsza corka piękny plaszczyk mi przywiozla. W nim i w czerwonych koturenkach no super wygladam haha, a z was jestem najgrubsza- a tylko mi brakuje tak szczerze ten brzuch troszke zgubic wiec chyba im dluzej człowiek grubszy tym bardziej sie przyzwyczaja :-D i akceptuje, nie mówię ze bym nie chciała w obwodach sie zmniejszyć, no chcialabym, ale jak nie idzie... Uda nawet nie bede mierzyc bo was przestrasze :-D, chociaz pewno zaraz sie zmierze ;-)
  13. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Oczywiscue zasnelam, ale bylo juz po 23.00 wiec wybaczcie, ale puszcze tyle co zdolalam napusac ;-) "Czesc babeczki Choc pare zdanek, obym wyslala bo juz zameldowalam sie w swoim łóżeczku wiec moze byc roznie Aha- juz odpowiadam qkardko, bo chyba drugi raz zapytujesz o.ţ"
  14. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    ajenko z tym spaniem u mnie roznie- najczesciej koło 23.00, ale zdarza się że i o 21.00 wiec bezpieczniej zebym kolo 19.00 juz nie młóciła nic bo nigdy nie wiadomo czy sen mnie nie zmorzy :D dzis nawet nie najgorzej w kaloriach 1700 ale węgli głupich dowaliłam i w chlebie i w dwóch cuksach, ananas z puszki i wyszło BTW-90/48/209 Qkardka - nie mam w rodzinie żadnej małej dziewczyneczki żeby byc na bieżąco z laleczkami, no ale dzieki tobie mozna byc na bieząco :) Idka tak serio to jestem od kilku lat na diecie - jest to dieta przedwstępna :) Edzia z drugiej strony kiedy bedziesz do maca chodzic- jak bedziesz stara babą?? (już nie powiem po 40tce bo jeszcze którą obrażę :D )gdzie każdy kęs bedzie w podwójny kilogram sie zamieniał :D- korzystaj...z umiarem oczywiscie Jestem w lesie ze świetami, piątek wzielam wolne, ale czuje że wszystko na sobote mi sie skumuluje Brat z dzieciakami bedzie w niedziele-wiec na pomoc z ich strony nie mam co liczyc, dobrze że starsza corka jutro wieczorem bedzie to ona szybka jest w kuchni to jakos pojdzie. Słyszałyscie o takim przepisie: miesko mielone- chyba jakie kto woli- przyprawic jak na mielone- brac suszona sliwke albo morele- owoc ten owinac jakby mieskiem, zawinac w pazłotko i potem te "cukierki " wrzucac do rosołu- moze byc z kostki- jak sie wyciagnie to mozna na cieplo, mozna na zimno- dzis kolezanka robi, jutro zajade zobacze jak to wyglada, moze pobawie sie w pazłotka :)
  15. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Czesc babeczki Wczoraj patrze odlecialam ale chociaz zdazylam wyslac, co prawda mysl nie skonczona ale zaraz nadrobie Chodzilo mi czy jem do tej 15.00 czy nie jem do 15.00 to jednak miedzy 17.00 a 23.00 czasem pozniej ładuje w siebie jakbym na drugi dzień miala sie juz nie obudzic Idka mowisz na jakąś dietke trza by mi, eh chyba masz racje. Najlepsza to chyba qkardki, tylko ona jakas silniejsza w postanowieniach- o np dzis- wymyslilam ze na obiad,zrobie barszcz z mrozonki, do tej mrozonki dodalam ziemniaki, piers no a juz do zmiksowanego kremu dogotowalam uszka jakies z proszutto i parmezanem pycha, no ale zanim mi się to ugotowalo zjadlam dwie kromki z delma i pomidorem, 30 gr ananasa z puszki i 13 gr migdalow, a moglabym tylko zupę bo i tak ona kaloryczna, no ale jak funkcjonowac 20 minut z glodnym brxuchem :-o Ajenko wiem wiem, ze oczeta sie niestety zużywaja :-(
  16. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Oo myslalam ze bede mogla edytowac moj poprzedni post a tu prosze edzia i dorotka, hello kobitki Wiec pisze nowy :-) Ale sprawdze czy sie wysyla i poedytuje żeby nie bylo jak wczoraj- elaborat i wsiakniecie Dorotko ty wczoraj a ja niestety dzis dalam czadu wieczorem , zaraz postaram sie dodac jeszcze te migdaly i chleb i pewno niezle zwieksze kalorie Noo 300 musze dodac i wychodzi 2400 kal a BTW-130/84/284 Jedynie moge zaslonic sie @ Edzia dobre nalesniczki nie są zle, aczkolwiek zawsze przed jedzeniem tkwi mi w glowie ostrzezenie idki przed nalesniczkami, wiesz edzia w pewnym wieku nie mozna bezkarnie jesc co sie chce... Qkardko a odpowiadajac jak.mi idzie, to jak po grudzie, nie mam metody na siebie - jak zjem malo w pracy, w domu przed pracą nic to potem po poludniu na raz ponad 1000 wpada - jak przed robota sniadanko na ok 300- w pracy 1000 na 2-3 razy tyyýğğf
  17. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Cześć Postaram sie moze dzis jeszcze popisac teraz podam kal- 2102 niestety byly cuksy 4 czekoladowe BTW- 120/67/259
  18. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Powiem tylko że to niezbyt miłe gdy czlowiek tyle sie napisze a tu zoonk, wsiakl gdzies post W srocie- dzis tez liczylam, 1667 troche wiecej dzis weglu bialka do 100, tluszczu ok 60
  19. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Edzia a ja bym chciala miec taką wagę, ktora by mnie snu z oczu nie spedzala ;-) Ajenko nie bardzo sie znam na okularach, sama mam minus 1,5 a okulary tylko do auta nakladam a powinnam i do chodzenia. Przypuszczam ze w dobie takiej techniki wszystko mozliwe. Nie mozliwe staje sie mozliwe - liczylam dzis tez każdy kęs - oszczedzalam sie z weglami ale jednak przed chwilą nalesnik mnie pokonal, ale 1- ktory pewno wszystko mi zepsul, oj glupia ja Więc wyglada to tak: 2035 kal BTW- 164/88/137
  20. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Oo- jest i nasza zguba, super, czyli mozna isc lulu :-D. No i będziemy czekac jutro idka na twoj dluuugi post :-) A jutro moj mlody na 9.00 ma rozgrywki znow w szachy, chcialam żeby z raz odpuścil przy palmowej niedzieli ale az się poplakal wiec z palemka pojdziemy na wieczor. Pierwszy raz mamy palemke wlasnorecznie robioną i to przez mlodego- na swietlicy mieli nauke robienia palemek - naprawde ladna- i bukszpan i len i bazie kotki i kwiatki z bibuly, dlatego tez chcialam na dziecięcą mszę isc no ale.... Muszę się pochwalic- ze wzgledu na to że bardzo rzadko mi się zdarza isc spac z pustawym brzuchem to.melduje ze od kolacji czyli gdzies ok 19.15 nic nie przekąsilam, za nic nie zlapalam, no jak to sie moglo stac i to przy sobocie??!!. Oby jutro nie wyrownac za dwa dni :-D
  21. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Wiecie co- tak jak przeczytalam post edzi to doszlam do wniosku że ja mam problemy od was wszystkich - tez bardzo lubie uczty, bardzo mi trudno odejsc od stolu jak nie jestem napchana pod sam korek, ze ledwo sie ruszam, ze odpinam jak mam cos na guzik Nastepnie skubniecia qkarfki- tez moja zaraza Idki- nietrzymanie przerw miedzy posilkami A dorotki i ajenki w sumie normalne jedzenie nie zadne dietkowe tez bardzo lubie hehe, no i dlatego taki ogromny moj problem z ta wagą - grunt to mieć na co zealic :-D Qkardko brawo- malutko masz kalorii! Nie jestes glodna przy tych 900 kal, nie szukasz nic do przekaszenia?
  22. marzena45

    CZĘŚĆ 7 BABECZEK. Odchudzanie i nie tylko...

    Idka pewno w szpitalu bo cosik jeszcze jej dzis nie bylo Dorotko hehe ja mam to samo- lenistwo bierze górę nad rozsądkiem
×