marzena45

Nir wiem czy blokada czy post noe nie poszedl

czesc babeczki w domku popisze dzis bo nic za bardzo w planach a teraz juz pakuje sie do domku idka tak , wczoraj dala juz znac a ja dopiero teraz przeczytalam

Idka ja bym chciala przez 40 dni chodzic glodna spac :-D, to by bylo cos, walka ze swoimi słabościami na najwyzszych obrotach Dzis prawie sie udalo, choc mniej burczy w brzuchu bo poskubalam fistaszkow, ale gloda malego odczuwam zobaczcie jak ja jestem uzalezniona, no przecież juz taka szczesliwa bylam ze dzis nic nie chapsam na wieczor a jednak, przebywajac w kuchni rozgladalam sie w poszukiwaniu czegos na zab, i padlo na orzechy Idka akurat nie pomyslalam o pakerach ani o miesniach twoich tylko o wytrzymalosci, bo jak nie pokona sie jakiejs tam bariery to z każdego cwiczenia nici beda, a w bieganiu samozaparcie, ktorego ci nie brakuje, wytrzymałość tez twoja cecha, szybkosc - tu przypomnij jak.mlodziencow nieraz zostawialas w tyle- ma bardzo duze znaczenie, normalnie czuje ze bedziesz miec super czas Idka wogole jak ty pieknie szarotce opisalas przez jak to.nazwac - metafory? odchudzanie, no jestem zachwycona, nigdy sie nie chwalilas, ale czy masz cos wspólnego z nauczaniem polskiego, z filologia polska? Może jutro corke poprosze zeby mi fotke strzelila bo nakladam nowa sukienko- tuniczke, wiec ok, zalatwione aby nie zapomniec

Aha, nie biegalam dziś, po popielcu, maly zaciagnal nas z corka do naszej wiejskiej chinskiej galerii, on szalal w zabawkach i ubrankach ze starwarsami a ja zaczelam przymierzac tuniczki, ehh, chyba powinnam codziennie na takie mierzenie chodzic, kolacji juz dzis nie jadlam, nawet pyszne tosty co mlodemu robilam nie skusily mnie, jedynie gryza pomidora wzielam Aha pare ciuszków kupilam, ale pare odlozylam bo walki tluszczu nieładnie wygladaja...

No dobra, jak trza to trza Przepycham Szarotko, nie panikuj, masz super wage, rob swoje, nawet jak ci sie taka bedzie utrzymywac to sama wiesz ze wygladasz chudo, znaczy szczuplutko Wow idka - to se słoneczka użyjesz, zazdraszczam, siostra moja jedna swgo czasu 3 latka mieszkala w hiszpanii, tak się wybieralam ze sie nie wybralam, pewno holandii tez nie odwiedze - tam druga sister teraz siedzi

Idka oczywiscie ze kciuki jutro trzymac bedziemy, ale przypuszczam ze nie tylko ja ale wszystkie umieramy z ciekawości, posluchaj nutti i pisz na maila. Ja to nie raz i nie dwa nie mysle ze to publiczne forum i chlapie tym jezorem, eh Mysle ze twoja kondycha pozwoli ci w 45 minut przerobic dyszke, a jak adrenalinka skoczy to i lepiej - za to tez bedziemy trxymac kciuki

haha - powiadasz wtorny rynek :D, dobrze ze nie gorszy sort :P mi by jeden wystarczyl byleby pasil mi pod kazdym wzgledem , a tak wychodzi na to że dobrze by bylo miec ze 4 w garsci :D

nutti , hehe, dobre czasy z adoratorami dawno w lamusie ta 4 to cala rodzinka 2+2 tam gdzie przebywam jak jade do szkolki, jest jeszcze piesek tam, no ale go poglaskam - chyba styknie :D

hehe, nie ich 4 i ja :D

nutti - kisiel , lezal w szafce i czekal chyba z pol roku- nie wiem czy nie przynioslam go od razu jak zaczelam tu pracowac - a dzis wybila na niego gadzina, no niestety, czystością tera juz nie grzesze :P, minely te czasy :D od 16 dajesz rade nie jesc?? zazdroszcze, tobie, dorotce- bo ona tez twarda sztuka z tym glodowaniem od poludnia

idka sama chcesz sie przygotowywac czy trener cie poprowadzi? jak z trenerem to super, calkiem niezly czas se postawilas ja mysle ze juz nigdzie biegac nie bede w zawodach bo jednak to byl jak dla mnie wysilek - nie wiem czy nie za duzy- biegac bede, ale tylko dla siebie

oo sa i moje posty i wasze :D

trzeci raz pisze- co jest???!!! mam chwilke to wpadam czesc dorotko, czesc idka, bo z nutti to my sie juz widzialy ehh kopytka albo figura mowisz idka , że też nie mozna tego i tego dzis nawet grzecznie choc doszedl kisiel slodka chwila- musze luknac na ile wazy ile on ma kalorii chcialabym dzis sie przebiec ale czuje ze jestem zmeczona, a jeszcze glowe pojdziemy posypac to chyba moge sie nie wyrobic

mam chwilke to wpadam czesc dorotko, czesc idka, bo z nutti to my sie juz widzialy ehh kopytka albo figura mowisz idka , że też nie mozna tego i tego dzis nawet grzecznie choc doszedl kisiel slodka chwila- musze luknac na ile wazy ile on ma kalorii chcialabym dzis sie przebiec ale czuje ze jestem zmeczona, a jeszcze glowe pojdziemy posypac to chyba moge sie nie wyrobic

a nutti nie poscisz, ciekawe jak idka

czesc babeczki, czesc nutti pozwolilam sobie poprawic wczorajszy post, bo wyglądalo że niezle % mialam ,a ja tylko zmeczona bylam nawet dwoch piwek nie wypilam bo tak sie objadlam - eh z tymi kolezaneczkami to takie interesy- jedna kopytek narobila druga zapiekane filety z serem brokulem w ciescie francuskim, jaja, kanapeczki, ja sledzie, sernik, po prostu chyba 100 kilo dzis waze- pewno z 5 tys wczoraj wchlonelam dzis malo dietetyczne mam jedzonko ale kalorii nie za duzo - do 15.00-853- a wkleje: ser żólty 50gr 179,5 chleb 105 gr 269,85 sledz 100gr 217 maslo 17 gr 36,72 jablko 300gr 150 853,07 myslalam o poscie żeby wam dziewczynki potowarzyszyc ale rano jak robilam dzieciakom sniadanie to nie dalalm rady sie oprzec serkowi zoltemu i tak wyszly kanapki jakie wyszly itp

Tylko powiem dobranoc bo pewno dziendobry nie dam rady Najlepiej jutro dzien o wodzie by mi bylo.przezyc

a skąd obrzeki, przy okresie tak masz? ważylam :(- pol kilo wiecej od soboty 68,8 - a jutro to az boje sie pomyslec i zwazyc czy czasem znow nie bedzie 70

o czesc nutti :) poprzedniego posta pisalam wczesniej, teraz tylko wyslalam i patrze jestes:) śledzikowe sniadanka mowisz :)

idka pamietaj o sniadaniu, aha wczoraj dobilam do 2000 kal, czytam te punkty o bieganiu i napewno bieganie to dyscyplina, nie ma że leze se w sobote czy niedziele tylko wstaje, ogarniam i najlepiej 8.00 wyjscie, to samo z popoludniowym bieganiem, rzadko zrezygnuje z malego treningu a swego biegania, tak jak jutro, maly nie zdąży bo na 16.30 jest dla dzieci sroda popielcowa, ale ja sie ogarne i choc godzinke od 19.00 do 20.00 potr/uchtam idka dodala lepsze radzenie ze stresem - hmm moze cos i w tym jest z poznawaniem nowych ludzi - hmm no mialam moment ze z grupą biegalam, nawet fajnie bylo, ale u nas grupa sie rozpadla, bo to bylo kilka osob, wiec to opcja moze dla osob z wiekszych miast dalej pozniej przeanalizuje

nutti a ty gdzie?? wstawie tabeleczke z dzis, ciekawo czy to tak bedzie czy gorzej wtorek16.02.16 w pracy galareta 270 tosty graham 102 masło 18 pomarancza 35 gruszka150 jogurt 124 platki owsiane 2 lyz 74 zurawina 50 obiad golabek 120 warzywa na patelnie 100 ostatki piwo 500 cos do przekąszenia 200 1743 Rano w domku nic nie jadlam, no i bardzo dobrze bo i tak duzo jak na diete :D

Czesc babeczki Otwieranko Nutti nad punktami sie zastanowię, Idka ile ja na takie fuj zmarnowalam kalorii, eh

Udalo mi sie dzis wsio zalatwic, i bylam u kuzynki tescia w kaplicy i przebieglam szosteczke, maly potrenowal, teraz kuchnia i lulu. Aha jeszcze pouzupelniam moje tabelki Oj nutti ja to marne mam szanse zebym kiedys byla znow szczupla, co nie znaczy ze nie bede sie starac, ale motywuj mnie swoim jedzonkiem, waga, a noz widelec kiedys zaskocze. Dzis poniedzialek.prawie dobrze, kalorie zaraz do konca skoryguje, te sliwki byly niepotrzebne, eh Oj, jak se pomysle szarotko.o.lekcjach z malym juz od września, brrr Co do sledzikow- w biedrze wszystkie rodzaje w promocji, nabralam lisnera w pomidorkach, z oliwkami, smazone w occie i normalne wiejskie, nie wiem jaki problem zjesc sloik sledzia i zagryzc tortem smietanowym :-D Idka sliwkami zostalam poczestowana, znaczy jedną poczestowana a drugą wymusilam.:-D Wiadomo ze sama nie kupie bo sliwki sa drogie, ja oszczedna:-D a poza tym fuj jakie slodkie :-D

Nutti hehe moze tez byc wodeczka, byle na podworku bo wtedy dobrze idzie :-) Wskoczyla mi reklama biegania, wklejam, na pewno duzo prawdy w tym jest, ale z tym chudnieciem hmmm ;-) OTO LISTA 15 POWODÓW, DLA KTÓRYCH WARTO BIEGAĆ: Poprawa kondycji i zdrowia – bieganie wzmacnia serce i układ krwionośny oraz poprawia funkcjonowanie całego organizmu. Bieganie także pomaga budować mięśnie, które szybciej się także regenerują po treningu, z powodu lepszej odbudowa stawówkondycji. Mocniejsze kości – bieganie pomaga utrzymać i poprawić gęstość kości, co zapobiega osteoporozie. Z tego względu polecane jest szczególnie kobietom po menopauzie, ale także osobom starszym. Zrzucenie zbędnych kilogramów – bieganie gwarantuje szczupłą sylwetkę, efektywne spalanie kalorii, prawie niezauważenie, a Wasze ciało zaczyna wyglądać coraz lepiej. Poprawa siły i koordynacji – bieganie zmniejsza ryzyko skręceń lub upadków, ponieważ zwiększa się siła mięśni i ich objętość, a także elastyczność ścięgien. Poznawanie własnych możliwości i lepsza koncentracja– bieganie sprawia, że lepiej zaczniecie rozumieć własny organizm, poznawać jego granice wytrzymałości, wiedzieć, jak ruch wpływa na Wasze samopoczucie. Rzucenie nałogów – efektem ubocznym biegania jest zerwanie z nałogami. Stosowanie używek, także alkoholu i papierosów, obniża kondycję, powoduje złe samopoczucie, a bieganie temu zapobiega. Poczałkowo palacze mogą odczuwać kłucie w płucach i suchość w jamie ustnej, jednak przy marszach, tr****ie te dolegliwości nie powinny występować. I lenistwo też jest nałogiem – należy o tym pamiętać! Poznawanie nowych ludzi – dotyczy to biegania w grupach, których członkowie mają tylko jedną pasję – bieganie. Wspólne bieganie może przełożyć się we wspólne wyjazdy, imprezy i nowe przyjaźnie. Pokonywanie swoich słabości i satysfakcja – bieganie dowodzi, że przy odpowiedniej dozie koncentracji oraz silnej woli możecie osiągnąć wszystko i pokonać własne lenistwo oraz uprzedzenia. Zyskuje też na tym Wasze poczucie wartości. Lepsze organizowanie własnego czasu – bieganie to dyscyplina. Należy jej przestrzegać i przeorganizować sobie tak czas, aby wygospodarować te kilkadziesiąt minut na bieganie. Przestaniecie marnować czas na głupoty, leniuchować i zaczniecie utrzymywać właściwy rytm treningów, który wymaga przecież planowania z wyprzedzeniem. Wiara w siebie – przekonacie się, że możecie zrobić rzeczy, które w pierwszej chwili wydawały Wam się niewykonalne i nieosiągalne. Przekonacie się, że wszystko jest możliwe!

no, dzieki za pomoc :D czesc dorotko, grunt ze zyjesz, o widzisz i pospacerowalas wczoraj, w sumie moglas sie tez i przebiec :P, no ale rozumiem że przy tesciowej nie wypadało :) nutti do jednego piwka nikt by mnie nie zapraszal hehe, w sumie sama bym nie siadala do 1, bo rzadko spozywam to po 1 , a po 2 smak mi sie dopiero robi po 1 wiec mus drugie:D, wiem wiem , zawsze znajde wytlumaczenie, ale przynajmniej postaram sie tych 1600-1700 upilnowac kalorii tak jak ze sliwką w czekoladzie, poszlam na pokoje, poczestowali tą sliwką, a ja siedze, siedze, rozgladam sie, papierkiem szeleszcze, az sie zlitowali :D i dali drugą, no i 176 kalorii musialam dopisac, nie ma jeszcze tragedii-1664, pod warunkiem ze bedzie juz wsio z planem i do tego pobiegam, a to stoi pod znakiem zapytania bo musze tez do kaplicy po pracy zajechac, kupic wianek tez po drodze, bo kuzynki tesc zmarl i nie wiem czy czasowo wsio zalatwie, ale postaram sie aha- warzywka tera kupuje mrozone- wloskie bo tam mi nic nie przeszkadza, nie ma ani selera ani pora ani cebuli wiec tylko jesc :D