Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzena45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzena45

  1. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Czesc babki Co to ja chcialam, aha nutti taka reklame tych kasz zrobilas ze rano zrobilam peczak z kurakiem plus do tego.lodowa z pomidorem, a teraz gotuje jaglana z warzywami plus oczywiscue kurak- piers, bo bez miesa to nie jedzenie, wolalabym jakies karkowki czy lopatki, juz nie wspomnę o boczusiu, ktorego smak juz zapomnialam no ale jak dieta to dieta. Dzis byloby idealnie ale kupowalam w biedrze michalki w bialej polewie w promocji i 3 zjadlam w tym jeden jeszcze w sklepie, czyli kradziony, a potem pyszne ciasteczka te z nasionkami na wierzchu i tez jedno poszlo Tera ide zjem jaglanki i potem jeszcze mysle ze wejde Aha po 16.00 poszlam biegać, ale bylo niepowodzenie, te co najczesciej czyli sranko przez bieganko wiec po 2 km do domku trza bylo. Jutro mam wolne, wiec raniutko chybo zalatwie bieganie, moze nie raniutko bo raniutko.musze urzędowe sprawy pozalatwiac u siebie w miasteczku, ale chyba ok 9.00-10.00 juz sie uda pobiegac
  2. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    U kolezanki zjadlam kawalek ciasta - piernik z kremem, caly dzien sie trzymalam
  3. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Hehe jakiez rozmowy babki widze, dyskusja na calego o sporcie, organizacji czasu i ustawienia priorytetów - najpierw moze sie przywitam. Duzo napisalyscie, jeszcze raz przydaloby sie przeczytac bo wszystkiego nie pamietam :-D Wczoraj wieczorem zaczęłam pisać posta ale zasnelam,, wiec pisze od razu teraz zeby znow nie zasnac bo jakas zmeczona jestem, a dzis nie biegalam a bylam z malym jak pisalam wam i z kolezanka bylą biegaczka i jej malym u tej trzeciej biegaczki co urodzila w październiku synka - drugiego. Leb mnie boli bo jednak trzech 7miolatkow i beczacy trzymiesieczniak to troche za duzo dla steranej starszej pani :-D Ja oczywiście bardzo namawialam dziewczyny do reaktywacji naszej grupy biegajacej i w pewnym momencie poczułam sie jak idka :-D Tak, duzy plus ze mam jeszcze w domu córkę bo sama jak bym byla tylko z malym to soboty, niedziele moglabym pomarzyc o bieganiu, a inne cwiczenia jakos dla mnie sa za trudne,, a juz te co idka nieraz opisuje z silowni to juz wogole czysta abstrakcja - przysiady ze sztanga, czworaki do tylu, uff musi to byc bardzo meczace, no ale potem efekty ma. A bieganie to chyba najprostsze, najmniej meczace, najmniej skomplikowane cwiczenie ru/chowe, ktore przy dietce daje super efekty, no ja dietki nie mam wiec chyba biegam tylko dla hartu ducha i zeby 100 na wadze nie bylo Na razie wysle
  4. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Otwieram:-) Jakos wstawac mi sie nie chce ale mus Szarotko, boszeee wystraszylam sie ze gdzies przeze mnie o 23.00 polecialas w miasto szukac szczescia pod nieobecnosc meza :-D, dobrze ze to tylko Shaun :-) Musze isc pomyslec co do jedzonka i 10 minutek rozciagania mus zaliczyc To wstaje
  5. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Nutti patrze ze o tej samej godzinie napisalyśmy. Elegancko jesteś przygotowana na jutro, a ja sie pochwale jaka pyszna zupke ugotowalam, fakt ze tylko dwie lyzki poprobowalam bo wczesniej przeciez nie moglam oprzec sie schabikowi z ziemniakami, ale jutro zjem porzadny sagan. Dalam dużo marchwi, selera pietruszkę, pol cukini, dwa ziemniaki, puszke pomidorów, przecier poprzyprawialam, zmiksowalam, do tego ryz, palce lizac
  6. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Szarotko patrze ze nie tylko u ciebie czuwaja sasiadki. Ostatnio ok 21.00 odsniezalam garaz. Mam go w bloku pod mieszkaniami, nie w moim bloku ok z 350 metrow od.mojego. No i odsniezam, a ze sie spieszylam, zamiast nosic te lopaty na kupe na druga strone jezdni to zrobilam se kupe tego sniegu po tej stronie co garaz tak na chodniku, ale co pare metrow byla taka kupa na chodniku, ale nie, bo moja przeszkadzala, wychyla sie taka czuwajaca baba i sie drze na cale osiedle po nocy" a pani to ten snieg tak zostawi, i kto go.sprzatnie, " no to ja na to ze wiosna prosze pani, ale troche poprzenosilam bo wiadomo co takiej odwali
  7. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Nozki wygrzane, moze trza by bylo sie pokrecic na twisterku skoro idka mowisz ze na jakieś miesnie dziala, to jak najbardziej dla mnie potrzebne :-D
  8. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Wrocilam Mistrzostwa swiata nie wy...plywalam, choc naprawde mokro, co prawda buty mam dobre, mimo ze z lidla ale juz drugi rok dzielnie sie sprawuja zimą i na takie chlapy idealne, i na sniegi ale troche przez gore ponalatywalo tej wody, ale siedze juz z girkami w misce z goraca woda i obmyslam jutrzejszy plan jedzeniowy oczywiscie :-D :-P Pytalas idka jak.maly moj jak jest w domu to czym się zajmuje. To chlopak bardzo tworczy, tworzy taki bałagan że ręce opadają i nie tylko w swoim pokoju, nosi te powycinane angrybirdsy rozklada po podlogach, nakleja taśmą po ścianach, przeklada zabawki w kartony, przenosi do corki do pokoju, oczywiście jak sie tą tworcza praca znudzi to bierze tableta albo wlacza se telewizor. Ten tydzien siedzi z córką w chacie, ale np dzis malo co siedzial tylko latal po kolegach. W srode ide z nim do kolezanki ogladac dzidziusia, on nie moze sie doczekac :-)
  9. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Hehe ajenko przepchalam ciebie, nieswiadomie nawet, bo myslalam ze idki jest ostatni post. Ajenko zagladaj czesciej, i pisz co i jak ze zdrowkiem, z dietka, ze znajomym, wiesz ze my babki mamy szerokie spektrum zainteresowań, nie tylko dietetycznych, dietetyczne to szczegolnie ja mam :-D. Zamiast pomidorowki pozarlam prawdziwego schaba, popchalam lyzka ziemniaków i kiszonym i lece sie przebiore i poplywam znaczy pobiegam ale takie kaluze ze chyba jednak bede plywac :-D
  10. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Idka twister to takie kolko, ja mialam z linkami, ale linki szybko mi sie wyrwaly i zostalo samo kolko, jak nie mam ochoty nic cwiczyc to biore tego twisterka i sie po prostu krece
  11. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    mam nadzieje że nie wlazłam na mine i przepychanie mnie nie czeka, tym bardziej ze pisze z robotki wiec tak na szybko. ale moze lepiej sprawdze jest ok to poedytuje idka wierz , nie wierz - nawet jak zjem 5000 kalorii do 15.00 , a wieczorem ciagnie mnie do żarcia to nie umiem se poradzic, znaczy ciezko z tym wygrac ale innej drogi dla mnie nie ma, mus nauczyc sie jak dziewczyny najlepiej 16.00 koniec wyzerki moze i ja za przykladem nutti i idki jakiej kaszy na jutro nagotuje, mam chyba nawet jaglana, a jak cos to widzialam w biedrze roznoraki asortyment kaszowy dzis zapomnialam swego twarozku wiec jadlam tylko owoce i salatke ale mysle że salatka z 500 kalorii miala sprawdzmy mieso z dwoch udek moze ok 150 gram - nie mam pojecia ale pewno wiecej niz filet czyli stawiam na 220 kal slonecznik-18 gram czyli ok 100 kal mozarela-55 gram ok 140 kal lyzka oleju-90 kal salata, pomidor ogorek- gora 150 kal mysle uu wychodzi 700 plus grucha i mandarynka, i plus pare plasterkow czekolady- babka z ktora siedze ma dzis urodzinki, polozyla mi na talerzyku i kusiła - wiec daje 1200, dobrze bedzie jak tylko pomidorowa zjem i pobiegam, ale czuje ze jakos fala odplywa:( dorotka, moze i to najlepsze wyjscie-nie wdawac sie z baba w zbedne dyskusje
  12. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Otwieram Dzieki babki Alez wczoraj narozrabialam, pewno 80 na liczniku, a tak dobrze sie zapowiadalo. Pobiegalam - 12 km, plany jedzeniowe na 3 posileczki i 2 przekaseczki i bym pewno wytrzymala, bo bardzo zalezalo mi zobaczyc dzis 68,9, ale teraz to moge o takiej wadze tylko pomarzyc :-(. Po 13.00 zadzwonila rodzinka z tesciowa na czele ze beda w moim miasteczku bo chca na cmentarz, ja tam nie chcialam zadnej imprezki robić ale co bylo zrobic, przecież nie pojade z nimi na cmentarzu sie spotkac, wiec do miasta, cos na obiad, oprocz tego ciast gotowych nakupowalam, w tym pyszna chatka serowa- wreszcie cos do sernika podobnego z polewa zjadlam :-D, no i miesiwa, i szybko za obiad. No i poplynelam po calosci. Zeby tylko za ciasta sie dorwac, nie, trza bylo jeszcze w nocy do torby wlezc ze slodyczami (maly mial pare dni wczesniej choinke i oprocz tego masa słodyczy jeszcze ze swiat caly czas byla, bo przeciez ja nie jadlam to innego takiego zarloka nie ma ktoryby w ilosciach hurtowych żarł, ehh Nawet nie mam co marzyc o 65 jak tak bede postepowac. Dzis co prawda znow piękne plany, salatke wypasiona do pracy przed chwila skonczylam robic (lodową, mieso z wczorajszych udek, pol mozareli, slonecznik podprazony, pomidor, korniszon no i olej) na przekaske gruszka i pomarancza, no i twarozek jak bym zglodniala a na pewno zglodnieje bo zoladek rozciaglam jak krowa, pewno krowe obrazam. Na obiad moze pomidorowa zrobie bo chodzi za mna z ryzem, dzieciaki maja oszukane gołębie z wczoraj i mimo ze maly przez ferie nie ma karate to ja w miare możliwości bede starala sie po poludniu- wieczorem pobiegac. I taka to moja walka z wiatrakami. Szarotko hehe dobrze ze my w jednym bloku w jednej klatce nie mieszkamy bo by jedna konczyla prac a druga zaczynala i tak cala noc by cos sie kotlowalo :-D. A co masz w pojemniczkach? Dorotko, ta kobieta to psychicznie chora, na 150%, nikt zdrowy nie chodzi i nie uspokaja rodzin gdzie sa dzieci, ja ciez pierdziele, zapytaj czy ma juz skierowanie, a zreszta w ostrych atakach zagrazajacych otoczeniu przyjmą bez, normalnie porazka z takim babsztylem mieszkac w jednej klatce. Moj chorowitek chyba wyzdrowial, dal cala noc pospac, to chyba juz dobrze. Ale żłopie bardzo duzo tego mego syropu, jeden konczy, a robie juz nastepny - a tam nie zaluje czosnku, cebuli miodu, choc tez dawalam i apteczne mikstury, dziś dokupie cos ala flegamine tyle ze dla dzieci. Nutti wazylas sie dzis?ja pare dni poomijam wage bo czuje ze duza porazka A gdzie ajenka
  13. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Widze nutti ze troche poedytowalas :-D, ja mysle podobnie, ze moze do 65 dociagne a dalej to moge znow kierunek miec w druga strone, ale oczywiscie zalozenie mam na 60 :-D, to lecim nutti, tylko nie zapominaj zapodawac od czasu do czasu wagi, jak juz bede w matni jedzeniowej to moze twoje spadki zachamuja moja zwyzke :-D
  14. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Czesc nutti, ja dopiero sie przeciagam, zaraz ogarne śniadanie wszystkim i lece wybiegac wczorajszy zly dzien. Na popoludnie idziemy do dziadka troche ogarnac mu chate a na wieczor mamy msze - 6 lat minelo jak jestem sama :-(. Co do remontów punkt 22.00 u nas się juz nie puka wierci itp, ale do 22.00 nikt uwagi nie zwroci no bo jest gdzies to co szarotka mowi przerwa nocna 22-6. Ja czesto gesto pralke juz po 4.00 nastawiam, dobrze ze takich wariatów nie mam bo jakby taka sie trafila co dorotce to pewno juz dawno za kratkami bym byla :-D To milej niedzielki babki :-) Maly moj lepiej, mniej w sumie cherlal, a jak szarotko twoje dzieciaczki, i dorotko jak twoj kaszelek bo chyba reszte rodzinki masz zdrową
  15. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dwa razy w ciagu jednego dnia to chyba lekka przesada Ok, odblokowalam, ide spac
  16. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    A w morde jeza, co oni z tym kafe odpier....ą
  17. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Ajenko ty dzis caly dzień ze znajomym spędzasz??, więc pewno dietka idealna
  18. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Maly tak ladnie w dzien sie trzymał, moze ze dwa razy pocherlal, za to teraz znów cos go bierze na kaszel
  19. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Rowno 15 minut na twisterku sie pokrecilam
  20. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dobra musze skonczyc widze robote
  21. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Du/pa, jak nie przepchacie to jutro przepcham rano, idę sie krecic, choc powinnam lulac
  22. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Ta to zawsze z tym rozciaganiem wyskoczy, wlazlam wlasnie do łóżka i mówię lukne co tam u nas i oczywiście :"porozciągalas się" dobra, wyskakuje i chociaż na twisterku pokrece się bo nic innego nie przejdzie, tez za bardzo na mase popracowalam. Jutro muszę to wybiegac, czekam poniedzialku jak zbawienia, tak mysle ze dogadzac se nie bede w tym tygodniu, minimalistycznie, 1 luty tuz tuz a ja moge nawet nie mieć 68,7 a co dopiero 67,7 Dobra, 15 minut, krecenia
  23. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dorotko tak szczerze to uwazaj na nia, takie wariatki moga duzo zlego narobic.
  24. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Art. 144. KK § 1. Kto, będąc powołanym do pełnienia czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do odbywania tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. Kto nie zgłasza się do odbywania służby zastępującej służbę wojskową w warunkach określonych w § 1, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Czyzbys unikala dorotko sluzby wojskowej :-D
  25. marzena45

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dorotko sprawdzalas artykuly?
×