marzena45

obejrzalyscie tego siedmiolatka co z czkawka spiewal- ja wczoraj puscilam dzieciakom alez sie smiały, choc nic smiesznego, ale pocieszny malec na pewno

jeju babki gdzie wy?? Nutti teraz to jeszcze bardziej powinnas wpisywac swoje jedzonka, bo muszą byc witaminki i zdrowe rzeczy, a ty sie obijasz Idka jakie proroctwa?? o zanikajacych loczkach?? a na marginesie kopsnij jaką fotke , tym bardziej że jestes swiezo po fryzjerku Szarotko ja tylko moge sobie wyobrazic jak ci sie biegło bo ja ostatnio taki bieg zaliczylam jak bylam na szkoleniu autobusem i potem z miejsca szkolenia na autobus mialam bardzo malo czasu i tak dawalam , z tym że ja jeszcze zrobilam jakies zakupki wiec fajne to nie bylo. dorotko wskakuj i melduj czy wszyscy wokól żyją :P Nowa dietka u mnie hehe jutro powiem jak chociaz dwa dni dam rade :D

A w d**e

Rano musze o 4 wstac gdyz nic nie zrobilam w kuchni, problemy znajomych pochlonely mi wieczor całkowicie, ale pelerynka liscmi obszyta, drzewo bedzie jak ta lala :-D, a jutro u mnie znaczy u malego szarotko w przedszkolu dzien misia, juz maly se naszykowal, bardzo obowiazkowy patrze będzie, ani nie lubi sie spozniac ani nie zapomina o niczym, hmm czy to aby na pewno po rodzicach odziedziczyl ;-)

Oczy juz mam na wpol zamkniete ale przepcham

O nie

Nutti hehe jak się cieszę że cie widze :-D, masz rację odplywam ale musialam sprawdzic czy jestes :-) Szarotko, czyli masz te prace? Na pewno wybor twoj bedzie dobry, masz nosa do wszystkiego i nie pomylilam sie ze dorotka dostanie psychologiczne wsparcie. Jeju jak to idka pisala z tego fryzjera to az boje sie myslec co ona za tyle czasu zrobila na tej glowie, chyba nie pozbyla sie loczkow ;-) Co do rozwiazania gościa, hmm ja bym wolala zeby dzieci mialy ojca, nawet niedorajde zyciowego niz nie mialy go wcale, ale zycie pokazuje ze nieraz rozejscie się to jest bardzo dobre rozwiązanie, gdyz kłótnie przez lata potrafia zrobic wielka krzywde dla dzieci, dzis moi znajomi wywiezli corke 18 lat do osrodka odwykowego i ona obwinia ich ze to sytuacja w ich domu ich wieczne kłótnie spowodowaly ze uciekla kiedys jako nastolatka w droge chyba bez wyjścia, ale mam nadzieje ze to takie precedensy rodzinne

a kto to u fryzjera, hmm stawiam na dorotke lub idke :), chociaz czy to aby na pewno ktos od nas ? Szarotko jaki trening od dzis, chwal sie chwal:) A juz jestes po rozmowach-uchyl rombka tajemnicy Co to ja jadlam dzis hmm rano dwa serdelki z szynka z musztarda plus kromka mala suchego chleba kanapka z razowca z serkiem jakims do smarowania plus szynka plus papryka jogurt maly nat activia plus zurawina i platki owsiane No i glodna jestem, chyba na cos sie niestety skusze w domu golabki jeszcze a na glod zapcham sie idki sposobem czyli groszkiem z jajkiem NUTTI!!! nosz ciaża nie choroba nie ukrywaj sie :)

Otwieram Idka z zarciem to i wszystko prawda co napisalas, ale z bieganiem jest dobrze. Wczoraj zalozylam zeby przebiec 8 km i sie udalo- kilometr szlam do trasy i kilometr potem wracalam a na trasie calkiem dobrze mi poszlo i predkosc juz miejscami byla predkoscia biegową a nie tylko tru/chcikową. Szarotko fajnie by bylo zeby ta karta multisport ci sie trafila w bonusie :-)

czesc idka :) myslalam że to nutti juz napisala sniadanka a tu niespodzianka :D tak se duzo ostatnio mysle że większą połowę swego życia mialam dobrą wage czemu za cholere nie moge wrocic chocby do tych 60ciu i sie ich trzymac tak jak teraz tych 68-70- no za groma nie rozumiem. Ja w domku przed praca zjadlam dwa golębie (chudziutkie-miesko z indora i szynka plus ryz oczywiscie) no ale w porzadnym (znaczy takim babcinym zabielanym- ale to ja robilam, jakos babcie mają do nas nie po drodze) pomidorowym sosie i poki co glodna nie jestem aczkolwiek male poburczenia w brzuchu juz dochodzą mam w pracy gruszke, paste(twarog-tunczyk w sosie wlasnym) pomidor, bulke razowa z serem kozim i szynka i chleb razowy do tej pasty- nie wiem ile z tego zjem bo zaraz sie biore za pracochlonna robote to zapomne o jedzeniu zapewne Szarotko no wlasnie jak dzieciaczki- synek sie nie zarazil od corci Dorotka a ty pewno juz sie pakujesz i wyjezdzasz- po tygodniu u kazdej i przeleci miesiac :D

Uuu, nie zamkniete, no ale trza otworzyc :-) Jeszcze troszkę pognije w wyrku i zaraz potem ubieram sie i ide sprawdzic jak moja kondycja po dwoch tygodniach leniuchowania. Milej niedzielki

A do barszczu dajesz idka troche octu?

Czesc nutti, mowisz ze szał prezentowy rozpoczety:-) Ja pol na pol z prezentami jestem. Nutti w sumie prawie za dwa lata ci niańka bedzie potrzebna wiec troszke czasu jest. Jeju jak ci nutti zazdroszcze, nie, nie- nie malego nuttinka, ale tego braku apetytu, eh, no ale jezeli ten brak mialby byc tylko w zwiazku z fasolka w sobie to niestety wole walczyc szczegolnie w poniedzialki :-D

Dorotka z mlodym dawaj do mnie, jedzenia w tym chleba wam nie zabraknie :-D Idka no to w ten dzien wolnosci przylozylam sie na 5 minut i wlasnie sie przebudzilam troche wystraszona bo o 16.00 mialam jechac po mlodego z urodzin odebrac i zadzwonilam z przeprosinami ale się okazuje ze spokojnie jeszcze torta nie bylo wiec moze jeszcze 5 minutowa dzemka :-D, nie, nie - szybko biere sie za odkurzanie bo dzis wogole nie czuje ze sobota- nie poszlam biegac, nie gotowalam obiadu, nie sprzatalam, eh tragedia Dorotko- ja bardzo szybko nauczylam swoja młoda zeby od slowa polecenia wykonywala bo podobnie jak twoja bez telefonu zyc nie moze i wtedy jak cos wpadam telefon laptop zabieram i robota az pali jej sie w rekach

Czesc babki :-D Ciezki dzien dzis ;-), bo glowa jakos boli, ale bardziej z niewyspania bo do rana sobie posiedzialysmy, jedynie dzieciaki kolo polnocy padly, a z alko sie oszczedzalam, bo niestety kierowcy nie mam a obowiazki i owszem no i mlody juz zawieziony na basen na urodzinki do kolegi wiec korzystam z wolnosci :-D- przytargalam troche zakupow, no z szarotka rownac sie nie bede, bo dzis tylko to co rzeczywiscie skonczylo sie, a wiec maka, ryz, chusteczki, owoce, warzywa, pieczywo no i odwiedzilam nowo otwartego chinczyka i tanioszke bluzeczke se machnelam. Uuuu dorotko widze ze bez kija do ciebie nie podchodz :-D, a zrob w koncu porzadek z nimi wszystkimi i niech ci dadza swiety spokoj, i w zasadzie ty chleba jesc nie musisz bo jestes na diecie :-D O jedzeniu nie bede pisac ani wczorajszym ani dziesiejszym bo kolezanka u ktorej bylismy tez lubi dobrze zjesc wiec z dietetycznych rzeczy jedynie woda byla :-D, ale od poniedziałku :-D - nie wiem czemu idce poniedzialki sie zle kojarza- ja jakos bardzo polubilam ostatnimi czasy :-D Mowisz szarotko ze dzis tez nie bedziesz dietkowac bo gospodyni typu ja - was bedzie goscic, hehe czasami sie i tobie nalezy porzadnie zjesc. Nutti jak tam sobotka? A z ajenka co sie dzieje?

idka, hehe- no wlasnie mialam do szarotki sie odniesc wzgledem tego jej spaceru z siatami, no i mialam napisac,że jak dla mnie to bardzo duze te wyczyny te taskanie tabolow, lozek, opon itp, ale mialam jej napisac - idki tym nie przekonasz, no masz babo placek- ja zapomnialam ale ty widze idka czuwasz :D Na te zatrucie lezalam z dwa czy trzy tygodnie w maju a do 7 lipca jeszcze turlalam sie potem do roboty. Termin mialam na 24 czerwca - przytylam 32 kilo- wiec wyobrazcie sobie co se ludzie mysleli jak przez 9,5 miesiaca szla baba co dzien grubsza :D. Nie pamietam jak z cisnieniem- pamietam że bylam wielka- najwieksze chyba byly nogi- wtedy zamiast 38 kupowalam takie szmacianki 40 bo w zadne sie nie miescilam- to bylo hardcore chyba te chodzenie w takim stanie do roboty-tak teraz mysle

hahahahaha idka odwazna jestes, ja tylko o tym cicho pomyslalam, że po raz czwarty bym nie przezyla takiej rewolucji w swoim zyciu, ale cichutko, u nutii dopiero to trzecie nuciniątko, a jeszcze jak dziewczynka by wyskoczyla to dla nich to pelnia szczescia :) Rzeczywiscie mozna ci kochana pozazdroscic, że raniutko mozesz sobie isc na silke, pogrzac sie w solarium a jeszcze soczek marchewkowy mhhh, no życ nie umierac- i zadnych nie dopatruj sie uszczypliwosci, ja to czasem mysle że powinnam byc jakas sklepową, pracowac od 10.00 a raniutko bym se biegala po polach i lasach i to by bylo to!:)

czesc nutti :) jejku nie zartuj z tym brakiem apetytu, mozę mój ci pozyczyc :D sniadanka rzeczywiscie bez zmian, co na obiadek, podwieczorek i kolacyjke planujesz/? Mowisz że tylko M twoj wie? Jak myslisz jak chlopaki zareagują? Szybko w sumie dzialacie, program 500+ jeszcze w powijakach a wy juz w kolejke hehe stajecie, naprawde dobry czas na dziecko, i urlopy dluzsze i kasy caly wór, wiec widzisz nawet i panstwo wam sprzyja :D Powiem ci że ja jak sie dowiedzialam że jestem w 3 ciazy, zanioslam do roboty szampana , do mojego dzialu, i kazalam kierownikowi otwierac za nowe życie :D, a zaraz poszlam na zwolnienie i wrocilam hoho W 1 ciaży dreptalam do samego konca a nawet dluzej, bo 14 dni po terminie urodzilam, nawet bylam w szpitalu na zatrucie ale potem twardo do roboty, opuchnieta jak bania, gorace lato, bez auta, i szłam jak ta slonica pol godziny w jedna pol godziny w druga strone, bo moze zwolnią, a potem jakas mądrzejsza sie zrobilam i zaczelam szanowac swoje zdrowko :), nie namawiam ale to ostatni przypuszczam taki okres kiedy mozna bezkarnie pobyczyc sie na wolnym, gdzie nie traci sie na zwolnieniu. Dobra, do rzeczy- zjadlam poltora buleczki posmarowanej serkiem jakims z lidla na to pasta z twarogu i tunczyka i pol pomidora, aa i 2 male gruszki- i nie powazylam i nie wiem ile kalorii, chyba na oko podlicze

Otworze chociaz, szarotka tak ladnie zamknela ;-)

Idka mysle ze to chwilowe, ze sama norme topikowa wyrabiasz, ja caly czas przymierzam sie :-D, nawet nie wiesz jak czesto mysle o tym moim polrocznym okresie po pierwszej ciazy kiedy sie zmotywowalam i do diety i do cwiczen takich zwyklych podlogiwek ale mysle ze po 3 -4 godz. dziennie, bo po każdym karmieniu corki po 20-30 minut różnych cwiczonek, eh duzo bym dala zeby zniw w taki trans wejsc, no ale i szarotka obczyszcza pokoje zeby miec sciezke cwiczeniowa i tez juz juz dolącza, nutti zaraz zapisze sie na cwiczenia dla ciezarnych, nawet dorotka jak zauwazylas wprawia sie zapewne w krokach, a ze kolo lodowki, hehe dobrze ze ją podejrzewasz to przynajmniej ja spokojnie moglam pobuszowac w kuchni :-D. Chyba w 2500 kal sie zmiescilam. Jutro do 18.00 tez bede liczyc, moze nawet uda mi sie w apke wpisywac, to bardziej dokladne bedzie, a potem.... jak to mowia hulaj duszo piekla nie ma :-D Idka niekoniecznie jest tak z nalesniczkami serowniczkami ze wozek grozi. Moja ukochana śp babcia ze strony ojca, a wiec z tej strony co geny mam przygotowane na 100 kila, gotowala tlusto, po babcinemu, pyzy, babka ziemniaczana, kiszka, drozdzoweczki wszelkiej masci, kopytka, wszystko z zasmazkami, a ze swin jak zgrabnie kielbaski, kaszanki wedzonki jej wychodziły,, ciagnelismy do niej jak muchy do lepu, takie prawdziwe niedziele, święta, trzy rodziny w jej ciasnym mieszkanku, wesolo bylo, brakuje mi tego jak czort i ona dozyla na tej swojej kuchni prawie do 90, moglabym powiedziec w pelnym zdrowiu, gdyby nie glupi wypadek, wracala skads wieczorem i na klatce jakis jeb...ny ch..j pociagnal za torebke, w ktorej i tak nic nie miala, bo nie nosila portfela, moze 10 zl, przewrocil ją, mogl zlamas powiedziec zeby dala te torebke to by oddala, a tak zlamala biodro, operacja, jedna druga, wyciagi, dlugo w szpitalu byla, nie mogla chodzic i tak, ciągle szpital, szpital i rok od wypadku i po niej bylo. A tak mi sie na wspominki o nalesniczkach wzielo Do jutra babeczki

Nutti fasolke tez musisz dobrze odzywiac, musi byc wszystko od sniadanek.po kolacje A powiedz- chlopaki (mąż i synkowie) wiedzą, jak zareagowali?

A w kauflandzie dwie patelnie se machnelam, jedna ceramiczna do nalesnikow- spokojnie idka, od czasu do czasu tylko zrobie :-D, a druga wielka z tefala za 60 zeta, te z tefala sa w promocji za punkty, najpierw zrobilam zakupy, dostalam te punkty i dowiedzialam sie ze za polowe moge kupic patelache wiec chyba okazja

Szarotko zakupy zywnosciowo-chemiczne, duzo na jutro na wyjazd, a i prezent bo maly idzie na urodzinki w sobote, to w lidlu fajne sa zabawki, jakby co, ja wzielam puzle w 3d i taka zabawe w pirata, a i fajne bluzy dla chlopcow taki misio granatowy z kapturkiem, to od razu maly wlozyl i poszedl do kolegi klatke obok.

Kurcze chyba zmiana strony a ja sle posta bo myslalam ze nie wyslal sie

Dubelek