Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ida 7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ida 7

  1. Basiu co to jest mierzwiony? Czy Ty sie chcesz zagłodzić? 3 kromki i 4 pierogi wiatr Cie na stoku zdmuchnie.;) Marzenko tak na oko to ta sałatka ma około 400 kalorii czyli więcej niż Szarotki obiad. Mam nadzieje, ze zmywalne te pieczatki. Która dzisiaj ćwiczy i o której? Ja dzis nie byłam na siłce i zrobie Agi trening ten ogólnorozwojowy robiłaś Szarotka może?
  2. A ja mam dla Was propozycję. Obiad Szarotkowy czyli niewielka porcja a dobić warzywami do bólu.
  3. Szarotka to jest normalny talerz? Mięska masz tyle co kot napłakał.;) Zrobiłam zdjecie mojej kolacji żeby nie było, ze jem tylko miodek. Nie wiem jeszcze czy Wam przesle bo jest na komórce dziecka. Szarotka jeżeli jadasz jakies danie z tych produktów na co dzień to bardzo proszę o pomysł. Kombinować nie kombinuj kochana bo szkoda Twojego czasu.;)
  4. Nutti nie jem 3 godziny przed snem.;) To nie jest tak, ze wszystko szkodzi mi jednakowo. Kawa, kapusta, słodycze,tłuste mięsa i smażone to najgorsze dla mnie ale orzechy jem awokado też i nigdy nic mi po tym nie było. Musiałam w prowadzić puszki z rybami i po nich czuję dyskomfort ale muszę jesć na inną diete. Jest kilka produktów które się wykluczają. Marzenko no i co jest WsiO ;) jest.;)Talerz nam wyślesz? Będziemy się edukować. Szkoda ze ja telefonu nie mam wysłałabym Wam mój obiad.
  5. He he radzi sobie młody;) Pewnie chciałby się z nimi pobawić a te mają swoje sprawy i ogon im niepotrzebny.;)
  6. Szarotka napisałaś " Najpierw trzeba wiedzieć potem widzieć a potem zacząć stosować" To dobrze, ze te fotki wysyłasz bo mogę zobaczyć.;) Zołza to młoda pewnie szczęsliwa, Mopik im nie przeszkadzał? Aga kobieto gdzie jesteś? Tęsknimy trochę za Twoimi postami.
  7. Dorotko ja to w sumie tylko słodyczy, kapusty i grochu załuję.;)
  8. Szarotka pierwsze zobaczyłam jajeczko i pomyślałam ale sobie dogadzasz.;) Pózniej kawke i to cos kochana to ja bym nawet smaku nie poczuła. Nawet na diecie to cały posiłek wymieniałam na batoniki albo nie jadłam wcale.;) Nutti to jadłam olej lniany uważam, ze to najzdrowszy olej na świecie dlatego też ze jest z rosliny która rosnie pod nasza szerokoscią geograficzną.;) Jednak nie można na nim smażyć smak ma też dziwny. Jadłam go długo 2 łyżki rano z serem ale teraz na sam zapach mnie mdli. Marzenko no wiedziałam, ze pochłonęłabyś takie ilości w jeden dzien. Musze przyznać, ze też mam bardziej ulubione słodycze niż beczułki co nie stanęło mi na przeszkodzie, żeby zjeść całe opakowanie. A jakże lubię pierniczki tylko chałwy nie lubię. Zołza też masz dziś gości?
  9. Moja dieta ;) Mleko, produkty mleczne Dozwolone: niskotłuszczowe mleko, mleko odtłuszczone, maślanka (do 1/2 litra dziennie), produkty z kwaśnego mleka, odtłuszczony jogurt, chudy twaróg i ser do 3% tłuszczu, kwaśna śmietana z 10% tłuszczu, mleko skondensowane z 5% i 7,5% tłuszczu, kefir Zabronione: zawierający bardzo dużo tłuszczu ser, mocno przyprawiane gatunki serów, fromage, krówki Produkty zbożowe, produkty skrobiowe Dozwolone: mąka, mąka ziemniaczana, płatki owsiane i pszenne, ryż, grysik, budyń, makarony, płatki kukurydziane, pszenne, żytnie, kiełki soi, soczewicy, kukurydza Zabronione: gruboziarniste, zarodki pszenne, nasiona słonecznika, sezamu, orzechy, migdały Cukier, słodycze, sacharyna(słodzik) Dozwolone: cukier, fruktoza, cukier gronowy, miód pszczeli, galaretka, marmolada, słodzik płynny, w proszku lub w tabletkach Zabronione: słodycze (cukierki, czekolada, pralinki lub czekoladki) Mięso, drób, dziczyzna Dozwolone: cielęcina, wołowina (chuda), polędwica, jagnię, serce, wątroba, nerki, kura, kurczak, indyk, gołąb, bażant, dzika kaczka, królik, zając, sarna, jeleń, dzik, konina, flaki Zabronione: tłuste mięso wołowe, cielęce, wieprzowe, baranie, mięso mocno peklowane, mięso mocno przypieczone, panierowane, mięso wypiekane w tłuszczu, tłusty drób (kaczka, gęś), serca, ozory, mózg, skórki z drobiu Wędliny Dozwolone: szynka bez tłuszczu, chuda, zimna pieczeń, peklowane mięso w puszkach, cielęcina w galarecie, drób w galarecie, wędliny drobiowe Zabronione: wszystkie inne tłuste i mocno wędzone gatunki kiełbas, mielone mięso wieprzowe, mięso siekane, pasztety, pasztetowa, salceson, salami, parówki, kaszanka Zupy, sosy Dozwolone: chudy rosół na mięsie, lekko podprawiane zupy, sosy o małej zawartości tłuszczu Zabronione: tłusty rosół, majonez, sosy masłowe, wywary z kości Ryby, skorupiaki Dozwolone: okoń, dorsz, flądra, sola, pstrąg, szczupak, lin, kraby, raki, ryba w galarecie, świeży tuńczyk, sandacz, morszczuk, mintaj, halibut, płastuga Zabronione: karp, śledź, węgorz, makrela, łosoś, halibut, turbot, tuńczyk w oleju, sardynki w oleju Ziemniaki Zabronione: frytki, sałatka ziemniaczana z majonezem, placki ziemniaczane, smażone ziemniaki Warzywa, sałatki Zabronione: cebula surowa jak i zarumieniona na tłuszczu, odmiany kapusty: biała, czerwona, włoska, przede wszystkim w połączeniu z cebulą, tłuszczem i tłustym mięsem, groch, fasola, soja Potrawy z jaj Zabronione: jajka gotowane na twardo, jajka sadzone i jajecznica na słoninie, żółtka Jeść 5 małych objętościowo posiłków w ciągu dnia; • Posiłki spożywać o regularnych porach z 2 - 3 godzinnymi przerwami; • Między posiłkami można tylko pić wodę mineralną lub inne napoje obojętne np. słabe niesłodzone napary herbaty; Pierwszy posiłek należy spożywać w ciągu pierwszej godziny po przebudzeniu; • Ostatni posiłek należy spożywać około 2 - 3 godziny przed snem; • Należy spożywać posiłki świeżo przygotowane (przyrządzane tego samego dnia); Nie należy pić w trakcie posiłku; • Należy wypijać co najmniej 1,5 litra płynów dziennie; • Tłuszcze dobrej jakości (olej, oliwa z oliwek, olej lniany) należy dodawać do gotowych potraw w ograniczonych ilościach; • Dozwolone warzywa należy spożywać w co najmniej 3-4 posiłkach w ciągu dnia; • Ilość spożywanych owoców należy ograniczyć. Powinno się spożywać 2 - 3 porcje chudego niesłodzonego nabiału dziennie; • Należy spożywać co najmniej 3 porcje ryb tygodniowo; • Należy ograniczyć sól i ostre przyprawy; • Należy bezwzględnie unikać alkoholu;
  10. Marzenko jak Ty mnie rozumiesz.;) A co powiesz na to wiaderko mandarynek, pudełko ptasiego, pudełko beczułek, 8 ptysi. Dałabyś radę.? ;) Szarotko masz racje sniadania to podstawa. Dla mnie to jeszcze nie dawno był to najważnieszy posiłek. Bez niego nie ma szans na odchud, czy zdrowe odzywianie. Pracuje nad tym ale od kiedy nie moge jesc mojej mieszanki troche sie pogubiłam.;)
  11. Witaj Ajenko. Mam nadzieję, że ja Ci sie nie śniłam.;) Szarotka eleganckie to śniadanko Twoje ale dwie takie małe kanapeczki i 230 kalorii. Zrobiłaś mi smaka na ogórki. Muszę upiec tego łososia bez folii moze mi posmakuj***ardziej niż ten z folii. Nutti czy Ty sobie wyobrażasz co i ile można zjeść przez 4 czy 5 godzin.;) To chyba tylko Marzenka jest sobie w stanie wyobrazić.;)
  12. Marzenko Ty wiesz najlepiej. Ja tylko widziałam jak chudłaś na białkach. Dlatego dziwię się dlaczego przechodzisz na warzywka. Widzisz Basia już od szóstej nic nie je. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się co zablokuje mi apetyt na dłużej. Według mojej skromnej wiedzy nie będą to warzywa. Nutti ja jak mam przed oczami Twoje zdjęcie to myślę, że ty raczej delikatna dziewczyna jesteś. Dlatego pomyslałam o tej lekkostrawnej diecie dla Ciebie.;)
  13. Cześć Dorotka, no ja też sposobu szukam.;) Wychodzi ze tylko odwyk wchodzi w rachubę.;)
  14. Nutti dla mnie akurat najgorszy jest srodek. Tak między 12 a 16. Jak sie nie pilnuje to przez te cztery godziny mogę jeśc non stop. Tak zawsze tyłam;) Teraz też w tym czasie najczęściej grzeszę.;)
  15. Na kawę mam ochotę olbrzymią. W sumie obiecałam wczoraj, ze nie będę dzisiaj piła. No ale mam jeszcze 6 niewykorzystanych.
  16. Marzenko też jestem z Ciebie dumna, ze opony nie zjadłaś. Zobaczymy jaka będzie jej dalsza historia bo Twoja torebka nie jest dla niej miejscem bezpiecznym.;)
  17. Witam wszystkich w ten obrzydliwy poranek.;) Nutti no gratulacje. Gdyby mój komputer umiał pisać wykrzykniki byłoby ich tu dziesięć.;) Marzenko no niemożliwe, że Ty już takie sniadanie zjadłaś a ja nic w siebie wpakować nie mogę. I to naprawdę bardzo dziwne, ze Ty jeszcze wieczorem możesz jeść. Ja od dzisiaj mam kare nie ma sniadania nie ma fajek.;) Basiu napisałaś ze zapiekanki w szarotkowych ilosciach nie szkodzą czyli jednak mają rację Ci co mówią, żeby się odchudzić wystarczy mniej jeść.;) Nie musi się wchodzić w cud diety tylko zwyczajnie uciąć ilość. Niby proste a jakie skomplikowane. Co o tym myślicie? W czym nam diety pomagają? Czy tylko na psychikę działają? Ja wymieniłam wszystko na mało kaloryczne produkty po to żeby mieć więcej na talerzu.
  18. Szarotko tak myślałam ja rybę zawsze zawijam w folie. Nie wysycha przy takim pieczeniu? Ja dodatkowo nie piekę ziemniaków tylko cukinię i paprykę.
  19. Marzenko pomysł z deklaracjami bardzo dobry. Ale kazda inne ma problemy. Ja dzisiaj już na pewno nic nie zjem a tak w ogóle to od 18 już praktycznie mało kiedy jem i nie dlatego, że sobie tego odmawiam tylko dlatego, ze tak już mam. ;) Oczywiście zdażają się wyjątki od reguły.;) Ja złożę jakąś deklarację na jutro tylko pomyślę co by to mogło być. Musi to być coś co jestem w stanie spełnić, żeby nie pogłębiać swojej frustracji.;) Szarotka każda kawa, czekoladka czy owoc to absolutnie ostatni w życiu jaki zjadam. Jak mogłabym liczyć jak za każdym razem mam pewność, że już nigdy tego nie zrobię.;) Mogłabym pisać co jem tak jak Ty tylko że ja ostatnio rzadko mam się czym pochwalić. Pomyslę nad tym co mogłoby mnie motywować. Może listę co zjadłam dnia poprzedniego powieszę na lodówce. Zmuszasz mnie do działania.;) Nutti dobry pomysł z ważeniem. Smaczna zupa wyszła? Kupiłaś pietruchę? Ajenko ciekawa jestem jaka będzie Twoja deklaracja.;) Basiu te korki to jakaś masakra a mówią ze szkolnictwo bezpłatne. Dorotko ma nadzieję,że się nie objadasz aktualnie .;) Co na obiad zrobiłaś?
  20. Nutti jeżeli nie masz problemów z żołądkiem to grzyby z tego co wiem w odchudzie dobre są.;) Szarotko ja jestem na tym etapie na którym odpowiednia waga jakoś nie ma znaczenia.;) Chciałaby się dobrze czuć i wiem, że moje samopoczucie wynika z tego co jem. Zła jestem na siebie, że to wiem i tak marnie działam żeby cos z tym zrobić. Mówisz landrynki lubię mleczne i nim2 masz racje też są lepsze od tortu.;) Witaj Basiu trzymam kciuki, dasz radę ;) .
  21. Nutti makarony tak od czasu do czasu lubię zjeść. Dzisiaj mam taki świeży tagliatelle z pesto szpinakowym. Chyba jednak najbardziej mam ochotę na zupę z warzyw z zieleniną.
  22. Nutti grzyby są bardzo ciężkostrawne. Nie używałam grzybów ze względu na dzieci a później to jakos okazji nie było, żeby je do kuchni wprowadzić. Szarotko ja myślę tak, że tik taki to i tak lepsze rozwiązanie niż kawał tortu czy batonik. Wiesz takie mniejsze zło. Migdały mam i jem ale nie zabijają mi apetytu na słodycze. Zazdroszcze Ci miejsca w którym jesteś i samo to mnie motywuje do działania. Jestem pewna ze tam dotrę na tą Twoja górkę czy Agi;)ale poki co to mam malutkie cele.
  23. Szarotka ja też mam pewność, że się odchudzisz. Jesteś na fali poznaję objawy.;)
  24. Cześć Szarotka. Nutti nie wiem mam nadzieje, ze tych tik taków też nie zjem. W domu mam na obiad makaron z pesto. Może zupę z mrożonych warzyw zrobię. Głowa mnie boli znowu i nie mam ochoty na jedzenie. Boje się, ze jak mi przyjdzie nagle apetyt to znów najem się głupot. Zupę grzybową to chyba raz w zyciu jadłam najczęściej robię krem z pieczarek ale i tak go nie mogę jeść.
  25. Tak właśnie napisały Ci dziewczyny, że musi to być wartość do utrzymania wagi. O ile nie jesteś drwalem albo górnikiem w kopalni. Napisz cos więcej o sobie. Zołza to miałaś farta.;) No i masz odwiedziny Eryka.;) Marzenko wiem wiem Ty się teraz bardzo dobrze odżywiasz.;) A ja na punkcie puszek mam lekką schizę.
×