Ida 7

Cześć dziewczynki. Nutti Tobie to wszystko z alkoholem sie kojarzy.;) Basiu na ostro od rana ja to omleta z owocami najchętniej bym zjadła. Tylko nie ma mi kto zrobić. Aczkolwiek jak jestem na wakacjach to najchętniej wybieram angielskie śniadanie czyli jajko sadzone, fasolka i bekon.;) Ajenko ja np nie robie z miodem bo jak wiadomo miodek u mnie długo nie postoi. Marzenko jakoś mi sie nie wydaje aby warzywka i owocki to była Twoja bajka.;)

Zołza już widzę jak spełniasz te wymagania.;) Ciężko Ci pewnie samej bo dzieci masz jeszcze małe. Jestem przekonana, ze jak mąż wraca to nosi Cię na rękach.;)

Nutti Marzenka napisała, ze 3 miodki dla mnie, Ciebie i Zołzy taka staropolska gościnność w wydaniu tych z północy;) Nie martw sie wpadniemy do biedry po puszki mexico.;)

Nutti ja o dziwo nie lubię słodkich alkoholi i dodatkowo zle sie po nich czuję. No może drinki czasami pije słodkie. Mojito jak słodkie to ze spritem. Ja też za dużo płynów nie wpuszczam tylko tak w sam raz.;) No tak wiem już co to przypalanka. Nutti jakbyśmy spotkały sie przy Mojito to o kuchni za wiele bysmy nie pogadały;) Marzenko barwną miałaś przeszłość.;) Długo na tej owocowej diecie będziesz?

Musisz włączyć przyśpieszenie bo wakacje tuż, tuż. Ja miodku póki co nie mam w planie jeść w mysl zasady nie mam nie jem.;)

Nie miałam a mojito też lubię byle nie ze spritem. Co to jest przypalanka? No namieszałaś trochę w piątek.

Nutti Marzenka myśli, ze chyba ja tymczasem ja zupełnie powaznej dedukcji dokonałam na podstawie tego zdania." Mam czas do 13 lutego zeby zrobic 3 kilo miejsca w brzuchu bo z nimi inaczej sie nie da - 3 dni i minimum 3 kilo wpadnie i to bedzie good jezeli tylko tyle." Nutti nasza miłość do kuchni to mniej więcej na tym samym poziomie jest.;)

Nutti nie zawsze dostaję kare jak zjem coś ciężkostrawnego. ;) Batoniki nie jem co dziennie. Ja też nie podejrzałam żadnych nowosci co dobrego piłaś ja wina;)

Marzenko czyli Ty już jesteś na etapie utrzymania wagi? .;) Ech ten miodek to sie bedzie za mną wlókł;) Czasami zdarza mi się nawet zrezygnować z obiadu, żeby nazajutrz nie gotować.;)

Nutti jak na takie hulaszcze życie to waga była dla Ciebie całkiem łaskawa. Mnie pieczenie tortu nawet by na mysl nie przyszło.;) Jadłaś coś nowego i dobrego na imprezkach? Zołza jutro też będzie świeży a u mnie rzadko obiad na drugi dzień zostaje ku mojej "wielkiej radości". Lubimy jeść gorace posiłki niekoniecznie tylko w porze obiadowej. Marzenko opowieści jak z koszmarnego snu może jutro w pracy odpoczniesz.;)

Zołza koniecznie z wkładką orzechową.;)

Ajenko masz już takie doświadczenie, ze i bez wagi wiesz na czym stoisz. Widzę, że od kilku dni pięknie Ci ta dieta wychodzi i ćwiczysz regularnie. Trzymam kciuki oby jak najdłużej.;) Zołza to po co kombinujesz zrób najlepszy czyli czekoladowy i już.;) Nutti przeczytałam Twoje ostatnie posty jeszcze raz i nie wiem gdzie jesteś? No nie możesz sobie tak po prostu znikać.;)

Aga za parę lat taka różnica nie będzie miała znaczenia a posiadanie rodzenstwa czasami się przydaje.;) Mnie też boli głowa, od wczoraj, żeby nie było.;) Zołza pieczenie tortów to extra klasa.;) Jakie już piekłas?

Basiu ja ta moja impreze za dwa tygodnie bede miała.;) Boli jeszcze palec? Skąd Ty czerpiesz takie pomysły na potrawy jajka też pyszne. Szarotko mi akurat ciężko jest komuś cokolwiek odmówić. Bardzo lubię pomagać i czerpie z tego satysfakcję. Jednak czasami sa sytuacje gdzie robię coś swoim kosztem lub mojej rodziny. Najgorsze jest to ze wiem ze ten ktos zrozumiałby, ze akurat tym razem NIE ale zwyczajnie nie jestem w stanie tego z siebie wydusić. Ale pracuje nad tym bo jest wiele racji w tym co powiedziała Dorota. Pije rooibosa troche tych drobinek przez sitko przeleciało. Tą akurat herbatę chyba wolę w saszetkach;)

Szarotka gratulacje ponad kilo w tydzien super wynik. Ajenko to ile teraz wazysz?

To piękną masz różnicę między biodrami a pasem. Taka seksowna figurka i do tanca idealna.;) O takiej zawsze marzyłam i jeszcze o długich prostych czarnych włosach.Ja mam wąskie biodra i muszę duzo pracować nad mięśniami pośladków i brzucha,żeby dobrze wyglądać.;) Dorotka ja mimo, ze kuchni nie cierpie to jak ktos mnie o cos poprosi to robie bez szemrania. Mało asertywna jestem i dla wszystkich znajduję współczucie. Nawet naszego zboka mi żal bo nie ma panny jeszcze i małego penisa.;) No ja do imprezy już przygotowana kupiłam w zaprzyjaznionej restauracji co nieco i bede mówić, ze sama robiłam.;) Chociaż i tak mnie rozszyfrują od razu A Wasze przystawki wykorzystam niebawem bo mam impreze w domu. Super te pasty i koreczki tylko jeszcze Basiu w wolnej chwili ale przed wyjazdem proszę podaj jak sie te twoje robi.

Jak mi nie wykombinujecie jakiejś sałatki to zrobie te mazidła do koreczków. Nutti jak Ty mnie dobrze znasz.;) A mnie takie zboki przerażają o mało nie zwymiotowałam śniadania którego nie zjadłam i z dwojga złego lepiej, ze siedzi na naszym topiku niż na tym na którym są małe dziewczynki.

Aga 69 w pasie miałam ostatnio jak mierzyła mi dietetyczka co dawało 1 procent tłuszczu w brzuchu czy jak to sie tam nazywa. W biodrach mam 84 cm a Ty?

Brrrrr co za oblech. Basiu kochana super pomysł na pewno go wykorzystam ale teraz mi potrzeba cos szybkiego i no wiesz pod wódeczkę.

Aga do mnie przemawia słowo zamienia brzmi lepiej niż ugotować, upiec itd więc pewnie też sie na nie skuszę.;) Shaunowi muszę oddać sprawiedliwość że pod koniec trening był nawet przyjemny.;) Jeżeli chodzi o gościa to myślę, że nas trochę lubi i jest kłamczuchem bo raz ma idealną figurę raz 10 kg nadwagi no i myślę, że jest samotny. Trochę nam zazdrosci i pisze głupoty. Szkoda, ze tak zle zaczęłaś mogłybysmy cie polubić. Basiu mam nadzieje, szybko Ci się palec zagoi i na ferie bedzie ok.

Cześć dziewczyny. Wieczorem idę na imprezę mam coś przynieść do jedzenia.Taka zagrycha doradzajcie prosze co to ma być. Teraz poczytam co napisałyście.

Basiu dlaczego niestety? Piękne ferie Ci sie szykują.

W naszej biedronce nigdy sie z taką herbatą nie spotkałam. Raz była tylko z tym miodem Teraz kupowałaś?

Ja akurat najmniej lubię jaśminową. Najczęściej kupuję w piórkach i zaparzam w czajniku od razu większą ilość. Nie mam ulubionego smaku i nie przepadam za aromatyzowanymi i z przyprawami. Ostatnio często kupuję rooibos bo można ją pić dowolną ilośc w przeciwieństwie do zielonej. Jednak jakos nie za bardzo mi wchodzi. Kiedyś w biedronce kupiłam z miodem manuka pyszna była. Ale już pozniej jej nie spotkałam.

Marzenko byłas lepsza dziś od niektórych;). Ech ciężko byc takim niektórym ale zawsze jest jakies jutro lepsze jutro. Nic już nie jadłam. Basiu na długo jedziesz? Ajenko nic nie jest tak pyszne jak jedzenie u mamy.