Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ida 7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ida 7

  1. Oczywiście jest duza szansa, ze w Twoim przypadku będzie inaczej bo świadomość masz dużą no i jesteś zawzięta. tak z innej beczki to każda ciąża jest obciążeniem dla kobiety i coś jej tam zabiera ze zdrowia i urody .;) Oczywiście macierzyństwo jest cudowne i nie wyobrażam sobie nic piękniejszego ale koszty ponosimy.;) takie cos za cos tak ja to odczuwam.
  2. "Ja cały czas w pracy jestem tylko musiałam pozaniżać dokumenty wiec sobie z autobusu pisze" Pracujesz w autobusie? Czy w pracy masz autobus?;) Oj Marzenko masz rację pewnie sama bym sobie na myśl przychodziła.;)
  3. Basiu a co to za potrawa zielone gotowane śledzie?
  4. Nie widze moich wiadomości mam nadzieję, ze błędów dużych nie zrobiłam i większych głupot nie popisałam.;)
  5. Basiu dziewczyny mają rację musisz sobie tak ustawić robotę, żeby na wieczorne pogaduchy zdążyć.;) A na tłuszcz najlepsze są ćwiczenia,;) Co do tego że popłynęłaś to na naszym topiku mówimy tak padłeś, powstań popraw koronę i maszeruj dalej.;)
  6. Marzenko jak to jest, ze jak myślisz o jedzeniu głupot zawsze ja Ci na myśl przychodzę? Wyobraz sobie, ze nawet sie trzymam. Może do ideału mi daleko ale większych wpadek nie zaliczam musze przyznać, ze wyliczanka Nutti bardzo mi w tym pomogła czyli pierwsze sniadanie drugie trzecie.;) Przynajmniej półtorej godziny odpoczynku dobrze mi robi.;) Jak dziś jechałam samochodem to tak sobie uzmysłowiłam, ze takim mentalnym grubasem jest się całe życie. ;) Zobaczcie Szarotka przytyła mimo, ze nie jest obżartuchem ja przytyłam na zdrowym odżywianiu, Aga osoba o mocnym charakterze i zdecydowanych poglądach też przytyła. Ja jestem teraz w fazie zaburzeń w jedzeniu gdyby nie to, ze ćwicze pewnie miałaby już sporą nadwagę a tak to tylko rujnuje sobie zdrowie. Mam tylko nadzieje, ze nie potrwa to długo. Basiu wierzyłam, ze Ci się nie znudziłyśmy. Fajnie, ze jesteś.;) Nutti pomysł genialny nasz nauczyciel muzyki zawsze powtarzał graj dla ludzi bo jak tego nie będziesz robić to nic z tego nie będzie. Zapoczątkowałaś nową tradycję i może dzięki temu będziesz miała więcej czasu dla siebie.;) Fajnie, ze masz takiego Shauna nie z plakatu tylko w realu.;) Nie zdążyłam na pierwszą zmianę bo zaspałam.;)
  7. Zołza chyba pierwsze zlecenie dostaniesz bo to już jest nie do zniesienia co się dzieje z topikiem. Swoją drogą ja tą ciemność jakoś później widzę niż wy. Moje strony po prostu są dłuższe.;) Jestem wykonczona dzisiejszym dniem ale na siłce byłam.;) Aga zmotywowana przez trenera, Nutti naprawdę nie mogłaś się doczekać? A co ćwiczysz? I na jaki pomysł wpadłaś? Marzenko założenie, ze przytyjesz nie jest dobre. Załóż, ze nie przytyjesz. ;) Nie musisz się odchudzać w święta zaplanuj tylko ile zjesz ciasta.;)
  8. Marzenko lateksowe rękawiczki podobno są najlepsze. O ćwiczeniach już wspominać nie będę bo jeszcze z laptopa wyskoczy i mnie zadusi może nawet bez rękawiczek.;)
  9. Zołza do tej zbrodni fartucha nie potrzebuje dlatego się nie przyznała.;)
  10. Pewnie Nutti, ze trzeba kolędować w wigilię.;) U nas rodzina liczna ale tylko jednostki mają słuch. Nikomu ten szczegół nie przeszkadza w śpiewaniu.;) Wystarczy jedna osoba która umie spiewc. Nam się trafił wspaniały nauczyciel który dziecku zaszczepił miłość do muzyki, zaraził swoją pasją musze przyznać, ze były to najlepiej wydane pieniądze na wszelkiego rodzaju korepetycje jakie dawaliśmy. Zołza naprawdę to zrobiłaś? Zamordowałaś biednego kurczaczka?;) U nas pierogi są z kapustą i mięsem, ruskie i ze sliwką.
  11. U nas kolędowanie to podstawa kiedys babcia nadawala ton teraz moje dziecko które dodatkowo gra na instrumencie. Zaczynamy od koled a kończymy szlagierami z naszej mlodosci i hitami młodzieży. Masz male dzieci to tradycje możesz wprowadzać łyknal wszystko. Czytanie Biblii i wybranie wersetow jest zadaniem młodzieży. Marzenko dzięki tobie wiele się o sobie dowiedzialam. Na przykład, ze glownym moim problemem jest podjadanie.
  12. Dziewczynki ćwiczymy dziś oczywiście. Ja tak jak wczoraj idę na siłkę na 20. Mam dzisiaj mnóstwo pracy i spraw do załatwienia ale na ćwiczeniach będę. Mam nadzieję, ze Aga wyspana się stawi.;) Tak, ze nawet jak nie zdażę wpaść na topik to ćwiczenia robimy.;) Nutti jak tak dalej pójdzie to z Marzenką konkurencję w odchudzie zrobisz.;)
  13. Cześć dziewczynki. Marzenko ja sama nie lepię jest nas kilka.;) Babcia z racji swojego wieku trzyma nas w szachu mówiąc magiczne słowa jak mnie już nie będzie. Spotykamy się w wigilię rano i zaczynamy maraton ale muszę przyznać, ze lubię nawet ten rytuał bo śmiechu przy tym lepieniu co nie miara. Pierogów i uszek musi być dużo bo my w pierwszy dzień świąt jemy wigilijne potrawy nie ma zwyczaju gotowania obiadu. Nutii jak ostatnio byłam w lidlu to jedna pani poprosiła mnie zebym jej doradziła w wyborze odzieży na narty. Powiedziała nie poprosiłabym pani o pomoc w wyborze batoników ale na pierwszy rzut oka widać, ze na nartach pani jezdzi. ;) A ja jak jeżdżę z rodziną na narty to czas spędzam w przy stokowych knajpkach sącząc grzańca i zjadam tone ciastek ;) A jeżeli chodzi o batoniki to prawdziwy ze mnie specjalista. Pozory często mylą, staram się w życiu nie oceniać ludzi po wyglądzie. Rafaello poradziłam Dorocie bo wyczytałam,ze Marzenka robi i zabrzmiało całkiem smacznie. Nutti to pewnie pyszna na zupa i nie trzeba do niej uszek robić.;) Basiu a gdzie Ty jesteś?
  14. Dobranoc Szarotka. Aga naprawde z torebki? Jesteś moją ulubioną kucharką na tym topiku.;) Na pewno o Tobie pomyslę jak bede trzaskać milion pierogów u uszek w wigilię.;) Dobranoc.
  15. Wy trzymacie w ciągu roku ja będę w święta. Dieta lekkostrawna to mój sposób odżywiania i cała rodzina mysli ze ją stosuję idealnie. Dlatego będę musiała sprostać ich wyobrażeniom. Nutti ćwiczyłam i oczywiście o Was myślałam. Marzenka zrobiła trening siłowy a Ty? Zołza a rafaello nie chcesz zrobić? Marzenko z jaką galaretką? Czyli ustalone jak by co Marzenka zaczyna nowy topik.
  16. Ida nie będzie miała ciast w tym roku wcale taka zapadła demokratyczna decyzja.;) Przez dwa dni jesteśmy u babci a tam ciast bez liku. Tak,ze przynajmniej w święta będę dietę trzymać co dla nikogo poza mną nie będzie zaskoczeniem.;) Dzięki Zołza za informację.
  17. Aga przetkałaś ja próbowałam i nic jednak co fachowiec to fachowiec.;) Ja na wigilię idę do babci będzie mnóstwo jedzenia ja przygotuję ryby i kutie oraz będę lepic pierogi od rana w wigilę ;). W domu będę miała ryby w galarecie, po grecku, może kawałek chleba i sałatkę z rukoli, sosy do ryby i mnóstwo owoców pewnie na bieżąco sałatkę owocową zrobię będzie słodko bo ciast zero ;). Tak, ze u mnie też minimum.;) Idę na siłkę.
  18. Wiem Dorotko jak to jest bo sama cierpie na syndrom białego fartucha ale czasami po prostu trzeba i już.
  19. Ha ha o tych półkilogramowych mówisz? Marzenko ja robie brokuł, szczypior, jajko, czosnek, jogurt i pomidor.
  20. Nutti oczywiście, ze będę o Was myślała na siłce niech się która nie przykłada zaraz czkawki dostanie.;)
  21. Nutti narzekaj narzekaj.;) Widze, ze masz tak jak ja miesiąc przed swiętami luz nie będę tyle sprzątać ani gotować ani kupować ale tydzień przed ogarnia nas szaleństwo i wpadamy w amok.;) Dorotko daj Ty temu lekarzowi szanse i zapisz się do kolejki ;)gdybys to zrobiła jak Cie pierwszy raz bolało teraz pewnie byłoby po wizycie. To są poważne sprawy i nie można ich sobie lekceważyć. Nie powiem w tym momencie. ze na problemy żylne ruch to najlepsze lekarstwo bo jestem osobą wrażliwą i nie mam zamiaru nikogo naciskać. ;) Marzenko dobre to"dobra kadrowa potrafi wszystko, nawet przepchac - kogo trzeba";)
  22. Podobno z cholesterolem jest tak, ze jak sie spieprzy fabryka to już sie nie naprawi. Chyba nie zawsze powodują to błędy zywieniowe. Jeżeli chodzi o rozbicie to zły zawsze jest zły i nawet dużo dobrego tego nie zmieni. 230 to chyba nie jest tak zle. Oliwa z pewnością by Ci pomogła;) Nutti to super;) To ćwiczymy wieczorem z tym, ze ja dzis na siłce o tej godzinie będę.;) Marzenko z okazji świąt daj mi dyspensę i o dietę nie pytaj.;)
  23. Cześć dziewczynki. Nutti ja jednak na Twoim miejscu jeszcze nie skakałabym pajacyków. Zwłaszcza, ze miałaś problem z kolanami. Mnie mój bagaż wakacyjny kojarzy się z perfekcyjnym uporządkowaniem. Wszystko idealnie zapakowane, poustawiane w odpowiednim miejscu. Jedynym nieidealnym elementem wyjazdu jestem ja bo wiecznie robie postoje a to na jedzonko, cygarka, kaweczke na stacji albo siusiu.;) Marzenko jak duży masz problem z cholesterolem?
×