-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Ida 7
-
Marzenko gratulacje ;) Ajena osoba która lubi posiłki przygotowane na parze nie musi z nikogo brac przykładu ;). Musi tylko troche sie zmobilizować ;) Pawer jak Twoje przerwy między posiłkami? Bo u mnie tak sobie.
-
Ale dużo popisałyście dziewczyny ;) Szarotko ja swoje zdrowe odżywianie oparłam przede wszystkim na jak najmniej przetworzonych produktach, nie tłustych i takich które rosną na naszej polskiej ziemi ;). Dlatego bigosik z polskiej kapustki, mięsa pomidorów, grzybów i wina to dla osób ze zdrowym żołądkiem zdrowe jedzenie według mnie ;) Dla mnie nie tłuszcz jest wrogiem nr 1 a przetwarzanie wole zjesc ser od pani ze wsi wiadomo, ze tłusty niż light w pudełeczku. Styropianowy chleb to dla mnie też rzecz nienaturalna. Wywołujecie u mnie dzwoneczki swoim odżywianiem ale musze przyznać, ze ostatnio też i w drugą stronę. W weekendy celebruje jakos posiłki ale np w tygodniu to jest tak, ze wpadam do domu wrzucam szpinak na patelnie do gara makaron myje sie przebieram schodze do kuchni obiad gotowy makaron oczywiscie prawie surowy ze szpinakiem i czosnkiem. Jest zdrowo ale no i nad tym ale musze pomysleć.
-
Policz wszystkie ja też to zrobie i powiesimy je na lodówce.
-
Ajena ja chyba swoich nie podlicze bo już na pierwszy rzut oka nie wygląda to dobrze. Ja za kare nie bede cwiczyć.
-
Marzenko nie ma co meldować . Kawy nie wypiłam ale tylko dlatego, ze zabrakło cukru w domu. Nie udało mi się też trzymać przerw między posiłkami. Przez co nie zdązyłam zjeść podwieczorku przed treningiem a ze dzisiaj miałam ciężkie ćwiczenia to w drodze na siłke wykombinowałam sobie, ze zjem takiego malutkiego batonika. Jak pomyslalam tak zrobiłam. Pawełek zablokował mi apetyt, tak, ze już nie byłam w stanie zjesć kolacji. Teraz mam dylemat jak ja tą moją listę pokaże. Pewnie jutro zaczne nową. Tylko, ze pewności nie mam, ze będzie lepsza niż ta dzisiejsza. Ciesze się ze tak dzielnie się trzymacie. Bede brała jutro z Was przykład.
-
Aga Ty szalona kobieto zamiast z teściówką po Luwrze sie przechadzać robisz pompki i po disneylandzie w czapce myszki miki latasz ;). Jestes thebeściara wracaj bo nam tu smutno bez Ciebie. Ajena nigdy w życiu ;) Szarotka jest jedna;) ja nigdy sie nie dowiem ile tak naprawde miał kalorii mój indyk z burakami i brokułami ;)
-
Witam Marzenko trzymaj mocno bo mi juz przez mysl przeszło zeby zaczac od jutra. Zjadłam sniadanie. Chyba nigdy nie miałam takiej ochoty na poranna pachnaca, zyciodajna kawe. Małe miałam to sniadanie bo teraz mi słabo z głodu. No ale następny posiłek o jedenastej. Trzymam za Was kciuki bardzo bardzo mocno.
-
Ajena ale Ty jesteś ładna ;) i faktycznie nie wyglądasz na 80 kg. Pawer mam nadzieje, ze jutro bede brała z Ciebie przykład. Marzenko cholesterol mam duzo poniżej normy cukier 72 a hemoglobina 14,6.;) Wyniki mam dobre chociaż ten cukier zawsze niski troche mnie zastanawia. Wiesz na wyniki ma wpływ wiele czynników nie tylko odżywianie ale geny zobacz ja od wielu lat jem raczej lekkostrawne potrawy Ty na to nie zwracasz uwagi a zołądek masz ze stali ja na takiej grochowej diecie bym wykorkowała każdy cos tam od losu dostał . Również poziom stresu w naszym zyciu jest istotny. Powiem Ci jednak, ze ja osobiście uważam, ze sport ma kluczowe znaczenie. Dziewczyny ja po prostu nie umiem tego wyrazic jak fantastyczny wpływ na moje zdrowie i samopoczucie mają regularne cwiczenia. Aga i Szarotka pewnie od zawsze to wiedzą ;)
-
Marzenko muszę ze względów zdrowotnych. Nie będę liczyć kalorii będę jadła zdrowe i dietetyczne produkty. Jak najwięcej warzyw. Będę musiała stosować przerwy między posiłkami. W zasadzie to na tych wszystkich artykułach bazuje od lat i lubie pasjami warzywa, gotowane, pieczone mięsa i ryby. Jednak nie zachowuje przerw jem tony owoców pije kawe i jem słodycze. Pewnie dlatego mam zalecone zapisywać wszystko co zjadłam zeby wykluczyć, czy nie jestem nieświadomie dietetycznym kłamczuchem. To mnie najbardziej irytuje ale może będzie to tak jak Szarotka mówi mobilizujące.
-
Dorota to niedobrze bo tak czy siak kicha. Miejmy nadzieje, ze obie sa mylne. Moje zwierze miało kiedys diagnozowanego guza mózgu a okazało się, ze karma mu nie służy. Pomiziaj go ode mnie i trzymam kciuki. Fanki ja mam wskazany chleb graham i mieszany aczkolwiek dla mnie to bez różnicy bo chleba jem niewiele. Diety mosleya nie znam ale jak Tobie pasuje to najważniejsze.
-
Witaj Fanki. Moja dieta to dieta lekkostrawna. Wyobrażam sobie jak trudno wybrać dietę dla siebie bo jest teraz tyle możliwości. Ale myslę ze jak się głębiej zastanowisz to chociażby na drodze eliminacji na cos sie zdecydujesz. Fanki a ile Ty w ogóle kg chcesz się pozbyć?
-
Witajcie dziewczynki Marzenko z okazji bierzmowania życzę Wam bogactwa Darów Ducha Swiętego. Ja póki co dzień zaczęłam bez kawy. Pomyślalm, ze skoro i tak nie bede jej piła to równie dobrze mogę zacząć od dziś. Zobaczymy czy dam rady bo rano cisnienie miałam 86/64. Ale podobno kawa też może mieć wpływ na to ze jest takie niskie. Z dietą poczekam do poniedziałku bo nie mam artykułów. Najważniejsze, ze sniadnie moge jeść to co zwykle bo jest zdrowe;). Muszę go tylko okroić z błonnika. Kajka suplementy nie działają spektakularnie skoro ten tak działa i w dodatku nie mozna kupic go w aptece to zastanowiłabym się jaki ma długofalowy wpływ na moje zdrowie. Zołza myślę, ze słuszną decyzję podjęłaś jak się wszystko unormuje to w nowym i jestem pewna lepszym mieszkaniu zaczniesz ze zdwojoną siłą walkę brzuszkiem. ;) Ile lat ma Twój pies? Aguś co u Ciebie szykujesz się do wyjazdu?
-
Dobrze Marzenko, ze nie umyłaś tych okien bo ja i tak przy Tobie czuje się jak leń ;). No tak z dziewczynkami to po sklepach trzeba od czasu do czasu pochodzić. Startuję z dietą która narzuca mi 5 posiłków urozmaiconych. Bez kawy i słodyczy ewentualnie big milk jeden. Moge zjesć tylko 2 owoce dziennie a ja myslalam do tej pory, ze miara owoców zaczyna się od kilograma. Nie wiem jak sobie poradzę z zachowanie odstępów i z brakiem kawy. Kompletnie nie mogę wykrzesać ani trochę entuzjazmu. Kajka bardzo mnie cieszy, ze jesteś taka zadowolona ze swego wyglądu tylko wiesz uważaj z tymi innymi facetami żebyś się któremuś za bardzo nie spodobała ;)
-
Kajka gratuluje wymiarów nastolatki. ;)
-
Ja nie lubie chodzić na odzieżowe zakupy zwłaszcza po galeriach. Męczy mnie ten tłok i rzadko umiem wypatrzeć coś ciekawego. Ja dzisiaj miałam totalnego lenia nawet w lodówce mam tylko światełko. Sama jestem w domu bo wszyscy poszli na mecz cicho jakos i głucho. Ktos sie chyba kręci koło domu a mój dzielny pies cały czas powarkuje i siedzi koło mnie. Pewnie jakby przyszło co do czego musiałabym go bronić ;). Dziewczyny ja od poniedziałku musze wystartować z moją dietą i powiem wam ze nie mam pozytywnych mysli. Najbardziej obawiam się, ze nie dam rady zrezygnować z kawy.
-
Pawer to są tylko takie dyskusje a każdy ma swój rozum i wyciągnie z nich co dla niego najlepsze. Ja to prawie jak Twoja koleżanka od warzywek ;) Najdziwniejsze jest to, ze nawet na zdrowej dietetycznej kuchni jestem w stanie sie utuczyć ;)
-
Marzenko to nie zaoszczędziłaś bo jak tak dalej pójdzie z wagą ciuszki bedziesz musiała wymienić na mniejsze ;) Szarotka mi spowolnił ale już miałam tak "zasuszony" żołądek, ze zaczęłam jeść jeszcze mniej aż osiągnęłam wagę która mnie interesowała. Pewnie dlatego po kilku latach musiałam stosować następną dietę. Ty natomiast masz szanse na stałe zmienić swoją wagę.
-
Dlatego dieta 1500 kalorii jest optymalna bo i tak szukasz zdrowych zamienników, nie chodzisz głodna tylko ewentualnie lekko niedojedzona. Możesz też ją dłużej stosować bo w 1000 kalorii szybko przychodzi efekt spowolnienia metabolizmu.
-
Dzięki dziewczyny nie bede o tym myśleć, analizować dopytywać a zwłaszcza szukać w internecie koniec ;) Pawer każda dieta ma swoją ideologie i albo się w nią wierzy i ją przestrzega albo nie jest to dieta dla mnie. Byłam na diecie 1000 kalorii i wiem że nie jadłam wówczas fasoli z mięsem i kiełbasy tylko gotowane warzywa, pieczone ryby i drób i tak szłam głodna spać. Myśle, ze w normalnych warunkach trudno jest nie zauważyć ze w ciągu dnia zjadło się tylko 1000 kalorii nawet bez liczenia. Chyba ze jest sie chorym albo zestresowanym. Oczywiście fajnie jest wiedziec ile zjadło się kalorii i wiedza na temat kaloryczności produktów którą przy okazji sie nabywa zawsze się przyda. Takie jest moje zdanie Ty możesz mysleć inaczej bo każdy ma inne zapotrzebowanie na kalorie ja akurat jem i jadłam dużo.
-
Pawer wydaje mi się, ze jednym z założen tej diety 4 hors jest to że nie liczy się kalorii. Tak na mój rozum skoro jest to dieta która eliminuje pewne składniki a inne wprowadza w nadmiarze to jeszcze jak Ty wprowadzisz ograniczenia w postaci kalorii to może nie będzie to dobre chociażby dla zdrowia. Może te kalorie to powinno się liczyć ale w dzien obżarstwa.
-
Aga bardzo mi się podobają brązowe włosy. Ja z reguły jak zrobie kolor to jestem niezadowolona.
-
Czyli myślisz o liczeniu kalorii? Bo na tej diecie co dziewczyny to białka w roli głównej
-
Jak dla mnie bomba. Ale ja właśnie takie sniadania preferuje błonnik w roli głównej. ;)
-
Witaj gościu ;)
-
Zołza przeczekasz, będzie lepiej tylko oszczędzaj siły. To dla Ciebie na podniesienie endorfin tylko z głosem i do samego konca obejrzyj. http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA Szarotka tak mi sie wydaje, ze wszystko jest ok tylko chyba wody masz mało? Dobrze mysle? Aga a możesz swoje wyniki podać? Bardzo interesuje mnie jak to się mniej wiecej powinno przedstawiać Ja też podziele się swoimi ale za dwa tygodnie jak postosuje tą dietę bede miała jeszcze jeden pomiar. Szarotka czyli generalnie nie polecasz tej wagi?