Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ida 7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ida 7

  1. Obiad na jutro zrobiony zdecydowałam się na zupę gulaszową. Wyszła całkiem dobra rozgrzewająca z dużą ilością mięsa.:) Szarotka o gołąbkach też myslałam pewnie je zrobię na weekend. He he widzę, że Marzenka trochę cię pod śpieszyła z tymi meblami.:) Marzenko jestem pewna, że mamy wspólnych przodków. No nie może być inaczej.:) Nutti muszę sobie w koncu ten szpinak z serem i cieciorką zrobić. Powiedz jaki masz przepis. Ja robię albo z serem albo z cieciorką.:) Marzenko jak to ledwo lezysz?
  2. He he wyczytałam.:) I tak zjesz kilka nalesników więc przygotuj do swoich nadzienie ze szpinaku.:) Ależ ja bym bigos zjadła.:( No nie mogę ta maszyna to nic dobrego. Znów całe dnie w kuchni bedziesz siedzieć.:) He he ja swoje posty to mogłabym na palcach jednej ręki policzyć.:)
  3. No właśnie tym bardziej, że teraz w wielu sklepach na promocjach są. Ja myslę o jakimś daniu jednogarnkowym. Tylko jeszcze nie wiem co by to miało być.:) Wiecie, ze to jest 4444 post:)
  4. Mam nadzieję, że to już ostatni.;) Nutti czyli jesteś bez planu na dzisiaj. Co myslisz na jutro ugotować?
  5. Tym razem na mnie padło ale nie wybrzydzam bo na kogoś musiało.:) Aczkolwiek mogłybyście przestać udawać, że pracujecie tylko wspomóc koleżankę.;) W nagrodę proszę mi wymysleć co zrobić na obiad. Ma być smaczny i gotowy w góra godzinę.:)
  6. Czesć Ajenko nawet by nam na mysl nie przyszło tak myśleć. Ja bym pomyślała, że zakochana jesteś.:) Dzielnie walczysz widzę a powiedz jak się czujesz?
  7. Cześć :) Własnie jem a w zasadzie piję śniadanie gruszka,kiwi,banan,sezam,otręby i szpinak. :) Musze chatę ogarnąć i wybrać się na łowy bo jutro wolny dzień. Koncepcji obiadowych nie mam żadnych. Marzenko widze, że trening odwalony jak pisała Aga.:) Tak trzymaj! Zołza ja gdzieś słyszałam, że katar leczony trwa 7 dni a nie leczony tydzien.:) Przeżyjesz tylko wygrzewaj się a jak wychodzisz na dwór zakładaj ciepłe ciuchy.:) Pewnie Mapecik podzielił się z tobą a ty z nim rybką nie chciałaś.:) Nutti ty to wszystkie owoce możesz jeść jak potrafisz na jednym plasterku zakonczyć.:) Czyli jemy ananasy i grejpfruty .:) Jednak trzeba uważać bo wiem , że grejpfruty wchodzą w reakcje z róznymi lekami i to z wieloma chociażby z tymi na nadciśnienie ostatnio też czytałam że kobiety w okresie meno nie powinny ich jeść tonami bo negatywnie na hormony działają. Czyli umiar, umiar jak we wszystkim.:) Nutti no może zle się wyraziłam nie całkiem zdrowych ale np z cholesterolem w normie i bez dramatycznie przebiegającej cukrzycy czy miażdżycy a bóle kręgosłupa w normie dla wieku. Foty będą pewnie jutro.:) Serial jest świetny pełny niedomówień tajemniczy sama musisz teorie tworzyć dlaczego tak a nie inaczej a ten drugi sezon wciągnął mnie prawie tak jak 'Gra o tron":) He he Szarotka gilotyna mi się skojarzyła bo akurat jeden z bohaterów w dyby był zamknięty. Marzenko dzięki za cynk zaraz do biedry się zbieram.:)
  8. Marzenko tak właśnie myślałam.:) Ale jest szansa przecież, że panna ci się spodoba.:) Moja dzisiejsza dieta taka sobie . Jedyny plus to, że głupot nie jadłam. Ale jadłam dużo i nie miałam poza śniadaniem innego konkretnego posiłku. Nutti ale się zawzięłaś.:) Spadki będą w sobotę oj będą.;) Podobno nie powinno się jeść owoców po południu.
  9. Nutti ja też jestem ciekawa wyniku testu.:) Według ogólnie przyjętej teorii powinnam tyć.:) Moje takie same mają choroby ale nie stawy tylko kręgosłup. Skoro twoja mama tak meno przechodziła to jest duża szansa, że ty tak samo. U mnie niestety inaczej. Marzenko "te cukierki batoniki kiedys o smierc mnie przyprawia" Mam podobne przemyslenia.:) Kochana pranie możesz zrobić jutro ale poćwiczyć możesz tylko dziś .:) Ja mam jedną taką kolezankę miłośniczkę sportu i prędzej ja odpuszczę niż ona. Ale faktycznie większości po miesiącu zapał przechodzi. Ja już na siłce nie mam żadnej z tych z którymi zaczynałam. Dorotko no jak mogłaś Mapecikowi rybkę zjeść.:) Biedny chudziaczek.:) Marzenko jesteś niemożliwa nie można ci dogodzić albo za mały na szkołę albo za duży.:) Gościu ja oprócz sałatek poszłabym w kasze. Robiłabym je z warzywami albo z mięsem. Ostatnio często robię puddingi z kaszy jaglanej zdrowe, smaczne i niedrogie. Brałabym tez surowe warzywa do tego różne pasty. Nasionami i orzechami można podrasować sałatki jak nie masz czasu upiec mięsa. Dużo jest możliwości.:)
  10. Spreparowałam tą teorię przez ciebie bo mi spokoju nie dawało jak ty tak sobie mogłaś na tym smalczyku chudnąć.:) Ale teraz pięknie działasz na rzecz zdrowego odzywiania na starość będzie jak znalazł.:) Powysyłam fotki nawet jedną z Wisły mam.:)
  11. Szarotka napisałaś"ja lubię te twoje boczusie i smalczyki - no przynajmniej nei jestem sama na takiej diecie" . Myslę, że w odchudzie są trzy podstawowe czynniki sprzyjające spadkom na wadze. Kalorie, produkty użyte w diecie i mięśnie czyli sport. Uważam, że najlepsze efekty uzyskuje się z połączenia wszystkich trzech. Ale żeby w miare zdrowo chudnąć musimy co najmniej dwa takie czynniki stosować. W twoim przypadku są to mięsnie i kalorie. W moim były produkty i kalorie. Dorotka stosuje tylko kalorie ale na takich cięciach jak ona to robi mało kto dałby radę pociągnąć nawet tydzień. :) Kochane jesteście czuję się już dużo lepiej. :) He he ja chyba też już czarownicą jestem.:) Będzie inaczej będziesz jezdzić na rowerku łazić po ścianach i będziesz taka jaka chcesz. Masz pasję a to w życiu ważne bardzo. Moje geny też z tych grubych.;) Piesek to moja miłość porobiłam fotki żebyście widziały jak nasze spacery wyglądają. Jezeli ktoś z domowników się ulituje i mi te fotki na kompa przeniesie to wam powysyłam. Zołza oby na smarkaniu skończyło się tym razem a zamiast sprzątać popisz z nami.:)
  12. Cześć Dziewczynki.:) Nutti u nas chyba tego sklepu nie ma.:) Powiem ci, że ja generalnie koneserem ryb nie jestem. Ubolewam nad tym bo przecież rybki to podstawa zdrowego odżywiania. Zebym ja zjadła rybę musi ona być naprawdę dobrze przyrządzona. Na wczorajszym treningu mnie taka myśl naszła ile ja jeszcze będę z tymi dziećmi skakać.:) No i co będzie pózniej.:) Mam jedną szczupłą koleżankę starszą 10 lat. Z tego co mówi żeby utrzymać wagę co dziennie chodzi spać głodna. Ja mogę uważać na to co jem ale głodowanie niestety nie jest w moim stylu. Zobaczymy co mi meno przyniesie. Ale wszystkim których znam przynosi dodatkowe kilogram jednym mniej innym więcej ale przynosi. Ja też mam w swojej rodzinie dużo osób z bardzo dużą nadwagą. Ale nie jest regułą że wszystkie chorują na choroby które przynosi otyłość. Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale chorują tylko te które nabrały kilogramów na cukrze.:( Ja jeszcze sniadania nie zjadłam jak to zwykle bywa po byle jakim odżywianiu dzień wcześniej.:) Testuję teraz zasadę nie jedz owoców po południu. Od kilku dni jem je na kolację tonami i w sokach wypijam.:( Zważę się za tydzień i zobaczymy co ta teoria jest warta.:) Ty jak zwykle zdrowo dzień zaczęłaś. Marzenko dobre ulubiony dzień dietowiczek.:) He he mój na pewno.:)
  13. Nutti ten sos to do sledzia. Raczej rad nie udzielam w sprawie diet nie mam komu. Nie kazdy chce być szczupły po czterdziestce są tacy którzy bardziej lubią jeść. Swiadomie wybierają te kilka kilogramów na plusie. Sama wiesz jakie to głupie życie ciągle nie jeść tego na co się ma ochotę. .;) W twoim środowisku wszyscy się odchudzają? Tak myslę, że w pewnym wieku to już kwestia wyboru stylu życia. Ja np kiedyś mam w planie być tłuściutką wesołą staruszką a nie pomarszczoną chudą czarownicą.:)
  14. Tak myślałam, że ten wiatr ci nie robi dobrze. Czyli jednym słowem złośliwość przedmiotów martwych.:) Moje jak się zaczynają psuć to jeden po drugim. Może właścicielki zapytasz? Powiem wam, że mój pies to wielki czyścioszek.:) Kupiłam mu takie smaczne kosteczki które kamień ścierają i teraz nic tylko chce sobie ząbki myć.
  15. Nutti cudownie, że znalazłaś towarzystwo na spacery.;) Ja mam takie koleżanki na psie spacery można trochę pogadać a przy okazji się poruszać .:) Tak myslę, ze sledzik chyba dużo kalorii nie ma? Sos możesz zrobić na bazie jabłka, cebuli i jogurtu jak nie robiłaś koniecznie wypróbuj . Myslę, że całkiem dobrze jadłaś dzisiaj.:) Ty w sumie jak Szarotka się trzymasz masz żadnych gigantycznych obzerstw jak u mnie i Marzenki. Nutti zawsze w towarzystwie jest jakaś reakcja na moją figurę w sumie to trochę się z tym czuję jak małpa w zoo. Często jest to dyskomfort i lekki niepokój w koncu jestem chodzącym zaprzeczeniem wszelkich usprawiedliwień.:) No i logicznego wytłumaczenia nie ma bo nawet chudych genów nie mam.:) Tak w sumie to za bardzo na tego Bonda nie chciałam iść jeszcze mnie tyłek po poprzednim boli. Trwał chyba ponad dwie godziny.:) Szarotka te koktajle to super sprawa bo smaczne i wartościowe. Ja chyba najbardziej lubię te na bazie kiwi. Lampka na biurko to ważna sprawa.:)Ja mam takie wysokie bardzo. He he no pokazałam ale trochę siły mnie to kosztowało. Nie lubię takich treningów na których ktoś musi być pierwszy a ktoś ostatni . Chyba już z tego wyrosłam z resztą nigdy specjalnie waleczna nie byłam. :)
  16. No i z Bonda nici, miejsca zostały tylko w pierwszym rzędzie. U nas wstrętna pogoda zimno,wietrznie i deszczowo. Marzenko dzielna jesteś z tym bieganiem ciekawi mnie ile gofrów zjadłaś.:) Ja dziś na treningu miałam ekipę składająca się głównie z młodych facetów. Tak podkręcili , że do tej pory czuję niepokój w mięśniach.:) Nie lubię rano takiego tempa ale co było robić. Nutti widzę, że takie bardziej ostre smaki preferujesz. Sledz w śmietanie na mojej liście rzeczy zakazanych się znajduje ale przyznam, że nie rozpaczam z tego powodu. Szarotka widze, że się rozkoktajlowałaś.:) Lampy kupione? Zołza jak śledztwo? Gościu Nutti bardzo dobry pomysł ci poddała. Trudno jest coś doradzać osobie o której nic się nie wie. Nie wiemy na jakiej diecie jesteś z jakich produktów zrezygnowałaś itd itp.
  17. Cześć Laseczki.:) Wczoraj miałam objazd po cmentarzach na które nie wybrałam się w zeszłym tygodniu. Przy okazji odwiedziłam rodzinę z którą w zasadzie raz w roku przy tej okazji się spotykam. Wróciłam pozno i nawet siły nie miałam żeby komputer odpalić. :) Widzę, że pięknie się odżywiałyście w sobotę no dobra prawie wszystkie.:) Nutti fajnie, że smakuje ci jarmuż w koktajlu. Mi przeszkadza pikantny posmak oraz kawałeczki twardych listków tego warzywa. Ale akceptuję je w pesto więc nie muszę go do koktajli dodawać żebu z niego korzystać. Teraz wróciłam z siłki i muszę się zbierać bo do babci idziemy a pozniej może uda mi się bilety na Bonda kupić. Marzenko ja też mam ulubione rzeczy na konkretne okazje np ciuchy na psie wyjscia i np w domu chodzę w tzw domowych . Dobra zbieram się bo mnie wołają miłej niedzieli.:)
  18. Nutti jaka to sztuka? Zdrowe, niezdrowe na nich głównie ostatnio utyłam lejąc go strumieniami po wszystkim. Ajenko jak są warzywa i owoce jest dobrze.;) Dasz rady jesteś doswiadczoną dietowiczką. Nutti fajnie by było jak byś zaczęła bo masz doswiadczenie. Ja bym przy tobie nauczyła się robić to prawidłowo. Może Szarotka się dołączy. Marzenko do tej pory jeszcze nie jadłam nic. Wprowadzam w życie radę naszej pani psycholog Szarotki i układam się ze swoim mózgiem. Jestem głodna ale jedynie na co mam ochotę to owoce i słodycze. Uznałam, że skoro nie mam ochoty na normalne jedzenie to nie jestem prawdziwie głodna. Jak będzie trzeba to nic już dziś nie zjem ale żadne cuksy mną nie będą rządzić. Ja się jutro nie ważę bo moja waga zaginęła w remoncie nawet jakbym ją znalazła to pewnie zepsuta.:) Zważę się z Nutti.
  19. Ajenko przyzwyczaisz się. Wszystko na początku wydaje się trudne.:) Podziwiam cię, że potrafiłaś chleb upiec. Nutti mam nadzieję, że sztuka będzie ciekawa. W ostatecznosci rozrywką będzie spotkanie ze znajomymi. Powiem ci, że też byłam zaskoczona kalorycznością tego sniadania a zwłaszcza iloscią tłuszczu którą wchłonęłam. Pierwotnie ujełam 3 łyżki oliwy ale odjęłam jedną bo myslę, że w ile waży już w jajku sadzonym był uwzględniony. Dodałam łyżkę słonecznika i teraz mam 608 kcal w tym B26,9 g T45,6 g W31 g i Błonnik 10,1 g . W zasadzie nie przewiduję już jakiś większych ilości tłuszczu ale zobaczymy ile będzie go w tym niewinnym indyku z sałatkami. Może przez kilka dni liczyłybyśmy sumiennie kalorie tak na zmianę raz jedna raz druga i wpisywały kaloryczność poszczególnych zestawów?
  20. Zołza czyli aktualnie jesteś detektywem bojlerowym. Informuj nas o efektach śledztwa na bieżąco.;) Myslę, ze ten kotlet wcale dużej szkody nie przyniósł gratki że na nim się skonczyło. Nutti dolałam dwie łyżki oliwy do cukini pod koniec wrzuciłam jajka. To one mi tego tłuszczu tyle naprodukowały. Do pesto dodałam mnóstwo oliwy bo lubię jak jest takie rzadsze dodałam też dużo słonecznika. Zapomniałam go w kaloriach uwzględnić. Jak szarotka podejmie wyzwanie będę musiała to zrobić.:) Czyli na jakieś przedstawienie idziesz? Co z twoim fitnessem?
  21. Dzięki Nutti za pochwałę.:) Mam nadzieję,że osoba do której idziesz nie upiekła torta na twoje powitanie.:) Szarotka może i kaloryczne ale będzie mnie trzymać do pierwszej/mam taką nadzieję/.:) Mam zamiar zakonczyć dzien z ilością kalorii nie większą niż 1500. I co ty na to Kalorianko? Podejmujesz wyzwanie ? :) Chyba trochę za dużo czosnku do tego pesto dodałam dlatego muszę herbatę przed praca wypić. :)
  22. Ajenko są ludzie którzy latami mięsa nie jedzą więc więc ty dasz radę kilka tygodni wytrzymać. Pózniej też będziesz musiała je ograniczać? Jeżeli ta dieta pozwoli ci wrócić do zdrowia to warto się trochę pomęczyć. Ja też będę od dzis mysleć o zdrowiu i poprawnie się odżywiac Ide sprzątać chatę a tak mi się nie chce.:)
  23. Cześć dziewczynki. Marzenko przykro mi, że jesteś rozczarowana spotkaniem. Jednak fizyczny pociąg jest ważny można wtedy przymknąć oko na niektóre wady.:) Nutti dobrze pisze może udałoby ci się to zmienić? Mam nadzieję, że nie zmarnujesz tej dobrej passy w odchudzie i pociągniesz dalej.:) Nutti spróbuj zrobić ten koktajl dzisiaj, może akurat ci podpasuje. Jarmuż to wypasione warzywo więc na pewno warto go do diety wprowadzić. Ja też nie mam dużego doświadczenia. Ale jak zaczęłam robić to mi spasowało i teraz praktycznie są co dziennie .:) W takich koktajlach możesz przemycić różne wartościowe produkty. Chociażby otręby czy surowe warzywa. Szarotka nie miej oporów bo jak nie przesadzisz z dodawaniem warzyw to nawet ich nie poczujesz. Ja dzisiaj na śniadanie miałam dwa sadzone jajka, cukinię,paprykę i pesto z jarmużu. Spróbuję dzisiaj liczyć kalorie. Takie śniadanie ma 522 kcal w tym białko 24,5 tłuszczu 41,2 węglowodanów 28,5 i błonnika 9,5.
  24. Nutti mam nadzieję, że następny obiad w sobotę będę robić.:) Robiłam ostatnio ale z samych kiwi, jarmużu i odrobiny miodu:). Przyznam, że nie lubię jarmużu w koktajlach nadają im taki pikantny, goryczkowy smak. Masz może jakieś inne pomysły na koktajle? Ja dzisiaj robiłam rukolę /kilka innych sałat też wpadło/ z pomarańczą, bananem i wiesz czym . Smaczne było bo sałaty praktycznie nie wyczuwalne. No właśnie ciekawe jak randka mam nadzieję, że nie ze śniadaniem.:)
  25. Cześć laseczki. Szarotka no to popłynełaś wczoraj klasycznie.:) Wiecie co to pisanie o dietach jest beznadziejne. Przecież ja od miesiąca nie potrafię trzech dni poprawnie się odżywiać.:( Gdybym o tym nie pisałam miałabym lepsze samopoczucie teraz. Też się biorę za dietę bo niedługo was wyprzedzę :) Ajenko dlaczego ryby idą w odstawkę? Może napisz listę produktów a my będziemy starały ci się pomóc w urozmaicaniu menu. Nutti nie możesz na to pozwolić.:) Działaj.:) Nie pozwolimy upaść topikowi mam nadzieję.:) Zołza ja lubiłam chodzić na wywiadówki.:) Miałam fajnych rodziców z którymi lubiłam rozmawiać. Koniecznie musisz ten prąd posprawdzać. Fajna nazwa dania dlaczego akurat taka?:)
×