Limonka17

Jakieś 25-30km cieszyn- bielsko. W bielsku są centra handlowe Sfera, Geminipark i inne tam będę czekać pomiędzy zajęciami w sklepie zawsze czas szybko leci nie muszę kupować ale zobaczyć albo na uczelni albo tam koło uczelni są Błonie taki otwarty teren ten też można siedzieć. wiem że nie zdam za 1 razem i że są testy trudne ale jakoś będę się starać. no to raczej taty auto będzie dużo palić może mamy nie wiem zapytam ile pali jej wkońcu mam rodziców też mi pomogą jakoś.

albo 5 litrów na 100km zależy od spalania auta

Przecież 1 litr paliwa jest na 100 km ! nie będzie wychodzić 50 zł a pozatym droga S1 ekspresowa to szybko pojadę i aż tak paliwa nie użyje niż gdybym miała jeździć i stać na światłach. wiem że prawo jazdy kosztuje ponad tysiąc no ale pójdę do pracy po maturze to zarobie na to

wiem że będzie beznadziejnie jeździć autobusem ale mam nadzieję że uda mi się zrobić prawo jazdy szybko i będę od taty pożyczać auto bo czasami tata jeździ samochodem z pracy i auto zostawia w domu. przeraża mnie tylko ta godzinę jazdy autobusem

Ja tak chce ! książki to mój największy problem bo właśnie muszę je że sobą brać już tak robię że np biorę tylko j. polski i uczę się go przez kilka dni później zmieniam i biorę biologię na kilka i j. angielski tylko z matematyki mam tu u adriana więcej książkę kupił mi różne ćwiczenia i testy, teraz przez ferie to wszystkie zabrałam i muszę je teraz do domu zabrać ale to tam do auta się włoży problemu nie ma jakoś do matury się po mecze z tym a później już będzie łatwiej

ale nie zawsze jestem w stanie przewidzieć to ile tam dni będę więc w moim wypadku lepiej mieć u niego kilka rzeczy czystych a pozatym to adrian też chce żebym miała u niego swoje rzeczy. sama w biurze adriana jestem i to co mi miałam już zrobiłam i teraz się nudze jeszcze godzinę pracy i do domku

Ale tylko kilka zabieram ubrań do adriana żeby tam mieć jak np będę chciała dłużej mieszkać ferie się skończyły więc przydają mi się jakieś ubrania do szkoły a pozatym to lepiej mieć na wszelki wypadek zawsze kilka więcej u adriana. przeprowadzić się całkowicie nie mogę teraz

Żeby nie było że wogóle mnie nie ma już w domu! a pozatym to trochę rzeczy zabiore do adriana bo ciągle chodzę w tych samych kilku a adrian mi dziś zrobi więcej miejsca w szafce to akurat

wróciłam żeby rodzice się nie wściekli bo przegiełam trochę miałam wrócić po przyjeździe do domu a pozatym chce jutro z narzeczonym spędzić weekend cały i nasza rocznicę wkońcu świętować

Wróciłam do domu

oj tam oj tam za to że ja przyjęliśmy mogła chociaż zrobić pranie od tak od siebie! ja kacperkowi jakoś zrobię pranie i ułoże w szafce a nie muszę bo jestem u siebie i mały ma ojca od tego ale ciężko mi nie jest! czasem koledze też machne ubrania jak są, nie lubie takich ludzi co tylko biorą a nic bezinteresownie nie zrobia!

Są tu uczelnie ale kierunki beznadziejne nie chce robić studiów tylko dlatego że są blisko i brać byle jaki kierunek jak mam iść na studia to chce się nauczyć dużo! jeden rok to słabo i pewnie dla osób które mają jakieś limit dochodów na członków rodziny jeśli tak to ja napewno nie dostanę bo rodzice zarabiają. ale ta żona jadła i miała gdzie spać za free to chociaż mogła włożyć ubrania do pralki!! ja połowę już mam wyprana dziś po szkole to robiłam TA ŻONA JEST NIEWDZIĘCZNA I TYLE ! ! !

prosiłam adriana żeby nie jechał tam do tego brata i udało się moi sami tam pojechali i wkońcu jest tak jak wcześniej ja adrian kacper r kolega ! a ta żona to siedziała w domu tu i nawet nie mogła prania zrobić małemu cały kosz jest pełen brudu !

spodziewałam się że zaraz powiecie że źle robię że wybrałam studia tu i nie wyjadę do krakowa. przemyślalam to i jeśli zostanę to o wiele więcej się mogę nauczyć od adriana i studia zrobię a jakbym wyjechała to poza tytułem inżyniera czy magistra nic bym nie miałai pewnie nawet pracy też nie bo ciężko jest o sensowną! a tak naprawdę to już 2 raz nie znajdę lepszego chłopaka takiego jak adrian

mam fajneg faceta wiele koleżanek mi zazdrości go, a ja go kocham bardzo jest naprawdę odpowiedzialny i to mi się podoba w nim to to że dba o mnie i mnie do niczego nie zmusza jest kochany

Poznaliśmy ludzi w zakopanym studenci z krakowa z AGH i oni gadal że studia nic im nie dają bo pracują na kasie albo na produkcji i że bez znajomości to mało kto dostanie stołek i tak stwierdziłam że jak dostanę się na ATH do bielska to tam będę studiowac i zamierzam z narzeczonym a adrian mnie nauczy programu autocad i będę za niego robić zlecenia a on tylko będzie mnie sprawdzać i jak teraz będę pracować u niego w pracy w soboty i jak się uda w tygodniu

No właśnie bo też z studiami też już z adriane x rozmawiałam na tym wyjeździe kilka decyzji podjęliśmy.

napewno będzie adrian miał kłopot jakie się teściowa dowie że ktoś tu nowy nocował w domu

ale nie możesz go od chama wzywać ! kolega skoro w dzieciństwie miał ojca pijaka to nie dziwię się że ma dosyć tego i nie miesza się. a to że jest u nas tylko że względu na kacpra

wiem, porozmawiam z nim żeby się się wtrącał w ich sprawy ale wątpię żeby mnie posłuchał.

Kolega ma to gdzieś to by brat robi ale z tego co wieży to ich ojciec też pił dlatego nie dziwię się że kolega ucieka od tego kłopotu. adrian raczej jest taki że pomaga więc coś zrobi w tej sprawie a ta kobieta ma jeszcze dziś tu zostać a jutro adrian kolega i ta żona jadą tam do domu ich a ja z dziećmi mam zostać, adrian chce go postraszyć i wogóle ale boję się żeby czegoś nie zrobił tam głupiego

mam warunki do nauki i ciszę adrian ustalił z nimi i dziećmi że na górę nie mogą wchodzić żebyśmy mieli prywatność i spokój uczę się tu nie ma problemu tylko ta sytuacja jest chora! wiem że mało mogę ale chociaż wsparcie daje i obecność a to dużo

teraz mam uciekać do domu jak pojawił się problem ? nie chce żeby adrian został sam z tym wkońcu jest moim narzeczonym

...

Moi rodzice nie pije aż tak żeby takie sceny robić i się bić ! nie miałam z takim czymś stycznośći z pijakami wogóle nie wiem jak to działa na policji i w prawie