Limonka17

Adrian poszedł z kolegami na piwo mam nadzieję że nie będzie pił nic z wódki

Po tak długim nie uczeniu się od dziś nadrobie materiał do matury, chłopakowi powiedziałam że będziemy mniej czasu teraz spędzać to on się obraza i mi mówi że mogę u niego się uczyć zawsze ma swoje do powiedzenia!

wkurza mi adrian czasem ja mu mówię że mówiłam się z koleżankami wczoraj na lodowisko a chłopak jeszcze pijany chciał iść razem z nami a ja mu powiedziałam że nie to mnie obiol w pasie i powiedział że mnie nie puści sama żebym została z nim to się mną zajmie i będzie mi lepiej jak to całe lodowisko,

był wypity to głupoty gadal a jak wróciliśmy to jeszcze chciał wypić że mną wódkę ale odmówiłam to z kolega po pił a ja później mi kolejne głupoty mówił ale adrian na pijanego to był bardzo spokojny rozebrał się z małymi przeszkodami ale w łóżku to mnie tak czule przytulił 1 raz pijany był taki.

w 1 dzień świąt pojechaliśmy do kościoła a później na obiad do moich rodziców a 2 dzień świąt u teściowej. całe te święta spędziliśmy balazsa razem i z małym było super a jak śnieg padał to już wogóle fajnie mały się śmiał na sankach jeździliśmy z chłopakiem dużo rozmawiałam były wspólne kąpiele w wannie gotowanie razem prawie jak w własnym domku. a plany do sylwestra były takie że idziemy do klubu a przed dzień adrian zmienik zdanie bo kolega ten co był w niemczech zaproponował mu sylwestra że znajomymi taka domowka. ale sylwester się udał a adrian trochę pijany mi mówi o północy czy będę jego żona

A chyba tylko jednodniową dolegliwość miałam, dziś już mam wolne w szkole to zostałam z małym w domu, adrian ma dziś egzamin z programowania cały weekend się uczył, a wczoraj padał śnieg u nas i poczułam dziecku a ten taki robił śmiechy zdziwiony długo się patrzył jak sypie aż sobie zasnoł mi na kolanach a później tata jego mu pokazał że już nie ma śniegu to ten wpadł w płacz niedobry tata śnieg zabrał hehe. mam dziecku gotować warzywa no pierwsze samodzielne gotowanie dla dziecka kolega mi przy weekend pokazał jak i co robić no to teraz zobaczymy czy dam radę

Fajne rurki? http://img.zszywka.pl/1/0096/w_9140/pozostale/spodnie-damskie-z-nogawkami-zwezany.jpg

j

Wkońcu palenie rzucił to i bić też się przestanie

Dobra powiem mu że jak jeszcze raz zacznie bójkę to będzie miał ze mną do czynienia.

To co mam mu dać w pysk i powiedzieć że ma się już nie bić

adrian pojechał na lotnisko po tego kolegę co wyjechał dziś ma go przywieź, nie zdążyłam go nawet zapytać o to wezwanie. z małym siedzę bo kolega popiół laduje do kontenera głupio trochę bo chłopak miał mu pomoc

adrian pojechał na lotnisko po tego kolegę co wyjechał dziś ma go przywieź, nie zdążyłam go nawet zapytać o to wezwanie. z małym siedzę bo kolega popiół laduje do kontenera głupio trochę bo chłopak miał mu pomoc

No jak ja mam na nim wywrzeć wpływ jak on ma takie nastawienie do tego. jak mu zabranie to on pójdzie na to dla spokoju a jak będzie jakąś sytuacja to on i tak zrobi swoje! zabiore mu te przyrządy do ćwiczenia to może przestanie myśleć jaki to silny jest i odbudowywać swoje ego na tym punkcie

Nie pochwałam! reagowałam mówiłam mu żeby nie robił tego łapałam go jak z kolega się bił ale to nic nie daje on i tak robi swoje to co ja mogę ? on zawsze mówi że chłop który nie potrafi się bić czy obronić to nie facet tylko ciul. mam m0 grozić żeby przestał bo coś nie jestem w stanie!

nie grzebie mu w rzeczach, sam mi dał portfel po tym jak zapytalam czy ma rozmienic pieniądze. zresztą nie mamy jakiś pretensji do siebie jak nawet on mi w torebce coś sprawdzi czy coś

Nie będę pić już to za wcześnie żebym z alkoholem jeszcze zaczynałem

tak jakoś ciągle myślę o tych latach adriana on na 26lat ja 17 różnica 9 lat

znalazłam u chłopaka w portfelu wezwanie na policję nie wiem o co chodzi ale może ten menel co adrian mu przyłożył doniósł na niego odgrażał się wtedy, ten gość wtedy nas zaczepił a później obraził chyba też powinna tam iść ?

Juz wogole nie bede nic z alkoholi pic! nie wiem co mnie tak podkusilo zeby wypic taka ilosc adrian ciagle dolewal przy kominku i we wannie ciagle ppilismy. ale urodziny udane mój prezent się udał chłopak był zaskoczony i ciągle się chwali jaki to mu prezent dałam

Ale ja wogole nie pamietam tego zebym sie zgadzala na cos a tego ze dziecko to juz wogole nie on mnie podpuszcza. wiem ale mimo ze pilam to nie robilam nic z jego tygryskiem, mogl wykorzystac sytuacje sam mi mowil ale nie zrobil tego bo bylam pijana A gdyby mi zrobil dziecko to nie wiem co bym zrobila

adrian mi teraz ciągle mówi że dostał najcenniejszy prezent ponoć że zgodziłam się na dziecko głupi ! i mówi że mógł coś zrobić już ale że on nie chce dawać życia po pijaku

adrian te wina z pracy przynosi dziwne nazwy mają nie pamiętam

A pozatym to kolega wino kupił a nie chłopak.

...