Anikkk co u Ciebie?? Borykam sie z identycznymi problemami. Czytając komentarze dziewczyn wydawało mi sie ze czytam własne objawy.. Ja stosując tabletki znałam zagrożenie ale zapewniana przez lekarzy ze nic mi nie grozi i uspokajana regularnym badaniem hormonów którego wyńiki były w normie brałam to świństwo ponad 3 lata a teraz płacze bo nie mogę patrzeć na swoją skore i przeraża mnie ilośc włosów który wypada i nie chce przestać.. Twój wpis był ponad rok temu. Jaka jest teraz Twoja kondycja?? Czy udało Ci sie zwalczyć te wszystkie objawy?? Odezwij sie.