Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rybkunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rybkunia

  1. dsłowianka ja za chwile 25, a mąż 28:-) młodzież:D. Tak myslałam, że po przeczytaniu mojego posta niektóre dziewczyny będą testować też w trakcie @:D. No cóz, zobaczymy jak mój przypadek sie rozwinie:-). Co do toksycznych ludzi, to masz auto. Ja mam szwagra takiego toksycznego. Jak on kupił auto to mówilismy że fajnie, że super będzie sobie jeżdził, a jak ja ostatnio kupiłam auto to za tydzien on sobie zmienił:d chociaż myslałam że przebiję cene mojego :D ale stwierdził, że nie oszalał:D. to samo było na weselu. porównywał mój do swojego, żeby był lepszy ehhh żal mi takich głupców
  2. gosciana opanuj się dziewczyno ja się naśmiewam z biedy? nigdy tego nie robiłam i nie zrobię. Przeciwnie, bardzo szanuje każda pracę i nie zakładam jak Ty że jak ktoś jest na "stażu i parzy kawę" to jakaś hańba. Ale to że ktoś ma gorsza sytuacje, to inna osobą nie może powiedzieć jakiej marki buty kupiła? no bez przesady. Mnie na mercedesy nie stać, na apartament w centrum miasta też nie, a jednak przebywam z ludzmi, którzy mają jeszcze więcej. Nie robie z tego problemu i wyrzutów, że oni "chwala się kasą". Radosna niestety nie, muszę się wstrzymać do poniedziałku, ale poza tym dobrze jest poczekać te 2 dni, no cóż zobaczymy:-). Mam nadzieje że będzie dobrze.
  3. gościu "gosciana opanuj się dziewczyno" własnie miałam pisać:D że 150 dałaza wizyte :D haha. jeśli Ci nie odpowiada to nikt Cie nie zmusza do czytania tego co piszemy. Tu każdy może być sobą, a jakie to ma znaczenie Wojsa czy inna firma? jak kogoś stać to kupuje. Mamy udawać ciche myszki, które są biedne skoro stać nas na WOJASA?!?!?!. Wow. Poprostu wow. Na tym forum są też inne topiki o staraczkach dołącz do nich, albo sama załóż grupe skromnych i biednych staraczek. A jeśli chcesz do nas dołączyć to zapraszamy, bo u nas jest miejsce dla wszystkich:-) pozdrawiam
  4. słowianka ja chodzę na cytologie raz lub dwa do roku. Moj mąż też nie chciał dziecka, mówił że najpierw trzeba w 100 % się usamodzielnić, mieć stałą prace itp. A potem mu opowiadałam jak wywalili dziewczyny po ciąży i zmienił zdanie, uznał że nigdy nie będzie tego "właściwego" momentu i sam chciał dziecko:-) ale ze ślubem było podobnie:D. Nie nie nie, a potem mu odbiło :D. Teraz, jak jeszcze nie mamy dziecko, on się nie zgadza na chrzest, a ja się śmieje i mówie że będzie sam do chrztu dziecko trzymał:D eh;-) Ci facecie
  5. Dziewczyny już jestem! pani bardzo miła i kompetentna. Zrobiła mi badania na fotelu i usg(długo i dokładnie patrzała na usg). Powiedziała, że macica wygląda jakby ta @ faktycznie była małpą, że macica jest w nowym cyklu. Nie zauważyła żadnych pęcherzyków jak u tamtego lekarza, który stwierdził PCOS, ale zauważyła że rośnie mi nowy pęcherzyk grafa. I faktycznie ja również na usg widziałam swoje jajniki dokładnie i również nie zauważyłam pęcherzyków wskazujących na pcos. Powiedziała, że za wcześnie na osądy, ale jestem ciekawym przypadkiem. Narazie nic nie mówi, bo sama stwierdziła wszystko jest mozliwe i juz tyle miała dziwnych niewiarygodnych przypadków że nie wyklucza ciąży. Aczkolwiek wspomniała o pozamacicznej, ale mówi ze nie można na tym etapie tego stwierdzić. Dała mi wszystkie badania na morfologie, grupe krwi, powiedziała żebym zrobiła bete w pon i przyjechała do niej po południu. Jak mówiłam, że nie miałam wcześniej zlecanych badań ani przepisanych leków to cię zaśmiała pod nosem, jaki konował tak mnie potraktował. Zainteresowała się plamieniami bo mówi że nie są normalne i dała mi dupke ale mam ją brac od pon gdy zrobię badania. Na pewno będę do niej chodzić. Także jak to mówi mój mąż, czas rozwiąże mój problem... Dzięki wielkie za wasze wsparcie !!:-)
  6. o 11 ide do pani ginekolog. Prowadziła ciąże mojej kuzynce i generalnie była z niej zadowolona i ja również myslałam o niej jako o prowadzącej. Czytałam o niej różne opinie, ale wiadomo że na necie napisanych jest więcej złych niż dobrych opinii. Mam nadzieje, że przyjmie mnie miło i kompetentnie i poradzi cos faktycznie co mam robić. Dodam, że przyjmuje równiez w prywatnym szpitalu z umowa nfz. A tamten niepoważny, dzwoniłam do niego z 6 razy wczoraj, więc jak ktoś widzi tyle połączeń to chyba oddzwania? wiedząc że w poprzedni dzień mówi, że mogę dzwonić i będzie wolny. To dobry kolega ze szkoły mojej teściowej, więc liczyłam na to, że bedzie bardziej dostepny w stosunku do mojej osoby. Wkurzyłam sie!!! jak teraz na tej wizycie p. doktor będzie nie przyjemna to nie wiem co mam robić;-(
  7. Dziewczyny? mam pytanie do was, czy Wy nadal pracujecie w ciąży czy jestescie na l4?. Ja mam sytuacje patową. Zaczełam prace w w lipcu a praktycznie cały paź byłam na L4 bo te okropne zapalenie oskrzeli miałam. Potem dowiedziałam się ze ta ciąża i plamienia mnie wystraszył i powiedziałam szefowej zeby szukała kogos na moje miejsce(była w****iona) i pow. ze zanim nie znajdzie bede jeszcze troche w firmie. Teraz boje się, ze bede miec te plamienia i będę musiała zrezygnować wczesniej. To mała firma w małym mieście i już każdy rozmyśla różne teorie i mnie obgadują. Nie chce iść na L4 bo nie widzę przyszłości w tej firmie i wogole nie chce miec z nią nic doczynienia po tych paru dniach. Mąż mnie wspiera że dziecko jest ważniejsze, a ja jestem przerażona i zestresowana że powiem jej że rezygnuje wczesniej przed znalezieniem zastępstwa i znowu będzie szum. Jestem osoba, która swoje nazwisko traktuje jak świątynie i nie chce abym to ja swoim zachowaniem przyczyniła się do tego, aby było owianę złą sławą, że się tak wyraże. a z drugiej strony szefostwo nie jest tak wyrozumiałe i mimo to zwolniło kogoś powodem restrukturyzacji i przyjeli nową:-/. Sorki ze tak z innej beczki ale musiałam się wygadać:-( wracając Mój lekarz nie odebrał a mówił żebym zadzwoniła jak odbiore wyniki:-/, zastanawiam się nad zmianą lekarza dlatego że nie mam zbyt do niego zaufania i powinnam mieć bezgraniczne bo jakby nie było chodzi o moją fasolkę. Poza tym cały czas mam plamienia:-(
  8. Mayo07 bardzo mozliwe że w okolicach @ bo potem miałam krwawienie. słowianka89 no chyba tak, doszło do zapłodnienia i miałam @. Nie mogę dodzwonić się do lekarza. :-(
  9. mam bete!! 75,94. Nie za mała? lekarz wykluczył pozamaciczna ale czy to tak na bank? powiedział również ze macica jest gładka, ze niby po tym okresie? nie wiem co to znaczy byłam tak zaaferowana że nie pamiętam co on mi mówił. Dziś do południa miałam bóle jak na @ i mam co jkaiś czas śluz z zabarwioną krwią. Boję się:-(
  10. 14 paź miałam niby okres, był mniej intensywny ale generalnie nie wzbudziło to we mnie podejrzeń, a dzis rano bolał mnie dziwnie brzuch i dostałam plamień, nie wiem co mnie podkusiło, poprostu pomyslałam ze musze sie porządnie przeleczyć bo mnie cały czas męczy kaszel i że bede pewniejsza jak faktycznie zrobie ten test. Nie wiem sama, zgłupiałam.... jutro odbiore bete to sie okaze
  11. chyba ze przez zapalenie oskrzeli owu mi sie opozniła i miałam dopiero owu 4 paź albo cos koło tego... ale ten okres? masakra co za mętlik..... a wczoraj jeszcze piłam setke balantajsa z colą:-/
  12. zobaczcie http://zapodaj.net/48f2646a5815c.jpg.html
  13. własnie sie zastanawiam czy @ była taka sama, niby miałam takie skrzepy co mnie dziwi, ale chyba łagodniejsza była ostatnio. ehhh;-(
  14. ja myśle tu o poprzednim cyklu. Bo teraz mąż jest na delegacji także z przytulania nici. W sensie nie że teraz zaszłam w ciąże tylko wczesniej, po @ z 11 wrzesnia, jeśli wogole to to!! wogole po jakim czasie widac cos na usg?
  15. Dziewczyny !! chyba życie ze mnie zadrwiło!! dziś miałam plamienia i dziwnie bolał mnie brzuch tydzien ponad po @ i cos mnie podkusiło i zrobiłam test ciązowy check&go z rossmana i pokazały II kreski!!!! w szoku normalnie bo po @ myslałam ze nic z tego, brałam polopiryny i neoangin + syrop na kaszel!! poleciałam po inne testy i początkowo nic nie wyszło a potem jakies cienie cienia albo już moje oczy widzą co chcą... poprostu popołudnie tylko dla ludzi o mocnych nerwach. jutro ide na bete:-/
  16. Fruzia to ja też będę leżeć całą noc :-), ale jak się zabezpieczyc od tej wilgoci? zakładać majki i wkładke? przecież bede cała mokra:-( a nie lubie tego uczucia:P
  17. Tygrysica ja też zaraz ide do łazienki i się podmywam, bo mi przeszkadza ta maź:P. Nie wiedziałam, że to ma aż takie znaczenie:-( Teraz nie będę lecieć od razu do łazienki:P
  18. ale się naskrobało;-) dziewczyny, ja cały dzień w pracy jestem więc nie mam na nic czasu. Poza tym jeszcze mam studia także full time zapełniony. Mam nadzieje, że uda mi sie nie myśleć o czasie do następnej owulacji i ciąży;-)
  19. mamczitka co z Tobą, wypoczywasz? jak samopoczucie?
  20. drogi gości, mnie też kiedyś irytowało, że wchodziły tu osoby, które zaciążyły, ale czemu mamy zabronić im tu wchodzić, skoro one kiedyś też się starały, nie ma sensu sie przejmowac, zazdrościc że to one są w ciąży, a nie my. Zaciążenie to nie wyścig szczurów, prędzej czy później każdej się uda, także zapraszamy Cię do wspólnych starań:-). Radosna82 niestety mnie tez męczy to ciągłe myslenie i wyszukiwanie w sobie objawów. Ja nie wiem, jak te dziewczyny które "odpusciły" zachodziły w ciąże, w ogólnie nie rozumiem jak mam odpuścic i nie myśleć o tym, skoro to moje marzenie:-(
  21. Melisa jaśniejsza kreska może byc przez cały czas, ale pewnie będzie ciemnieć:-). Ja bym na Twoim miejscu dziś się przytulała:P tak dla bezpieczeństwa:P. Jak masz na tyle testów to spoko, ale wydaje mi się ze nie ma sensu robić wieczorem, chociaż pewnie sama bym zrobiła dla pewności:P
  22. Nick _____ wiek ____ cykl starań___Które dziecko__termin@ Buka199________?______1_________?________@? Anabella1989_____25____1________1 _______ @ 23.10.2014 antoninkar_______35_____12______3 _______ @31.10.2014 Radosna82_______32_____1_______ _______ @31.10.2014 Tygrysica81______33_____2_______ _______ @02.11.2014 melisa 176_______26_____3_______ 2 _______ @04.11.2014 Taka sytuacja_____27______6_______1________@04.11.2014 Jus sio ______28 ______1_______ _________@08.11.2014 mała2__________29 _____ 3________ 2 ______ @ 11.11.2014 TakaJa86 _______ 28 _____2 _______ ______ @ 15.11.14 rybkunia _______ 24______2 _______ _____ @16.11.14 Amczitka________27______1________ ______ @ alina83 _________ 31 _____ 3 _______ ______ @ Ciężarne usmiech.gif nick______ wiek___ płeć____termin ___Które dziecko gościana ___ 25 ____ ? ____ 28.05.2015 ___ 1 mamczitka _ 27 ____ ? _____ 1.06.2015 ___ ala 99 ______26 ____ ? _____ 21.06.2015___ beta84______26____? _____czerwiec ____ 2 Maya07_____31 ___ ? _____23.06.14_____2 Aluska111____23___ ?_____
  23. tego nikt nie wie:D od 12.00 30 pare godzin, więc zakładając że o 18.00 wyszła blada to znaczy ze po 30 paru godzinach będzie już po owulacji. Ja bym stawiała, że będziesz mieć owu albo dziś albo najpóźniej jutro. Coż ameryki nie odkryłam, ale te testy nie podadza dnia ani godziny:-). Jak sie poprzytulacie dzisiaj to na pewno akurat:P
  24. ale skoro sie nie spodziewałas, to skąd pomysł żeby zrobić test przed terminem???
×