Anabella1989

Czy u Was Kafe też tak ciężko chodzi??? Bo u mnie jakaś tragedia, nie może mi postu dodać i wyświetla mi ostatnie Wasze wypowiedzi z godz 16:00 a jest 22:45. ;( Inne strony chodzą mi bez zarzutu, tylko jak zwykle Kafeteria nawala.

Anka- nie 7 tylko 9, bo na tyle kawałków mi sie stukło:( niby nie wierzę w zabobony ale z drugiej strony kto to wie. Aż mi się gorąco zrobiło, jak wypadło mi z rąk.

Ja pier**** jeszcze na domiar złego stłukłam lusterko- na 9 kawałków;(

Kate4- wiem że nic nie wynikło z 2 kreseczek bo dostałam @. To bylo w zeszłym cyklu:)a teraz czekam. Wczoraj zauważylam przezroczysty śluz, dziś też go mam. Tak niemal jak na dni płodne a jestem 5 dni przed @. Znowu jakaś nowość bo nigdy tak nie miałam.

Oho zawiecha...

Kate4- ja miałam 2 kreski pięć dni i g**no z tego wyszło;) Czytalam gdzies artykuł że nawet jak jest owulacja i dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej to ponad 50% jajeczek nie zagnieżdza sie w macicy. Że niby warunki są wtedy nie odpowiednie czy coś. Wystarczy nawet zwykły kaszel, katar, zbyt duży wysiłek fizyczny, zła temp ciała, stresitp. Tych przyczyn było mnóstwo. Jak to przeczytałam to stwierdziłam że nigdy sie nie uda, skoro takie drobnostki zaburzają cały ten proces.:(

No była zawieszka dlatego sorki bo prawie ten sam tekst wkleiło mi dwa razy:(

Jussio, Ola- mnie testy owulacyjne też nie przekonały. Robiłam je 5 dni i ciągle wychodziły tak samo, czyli 2 kreski. Tak czy siak wiem kiedy mam dni płodne tylko chciałam na owulke trafić:) Anka-ja też jakoś dziwnie się czuje. Wstalam z potwornym bólem głowy, miałam odczucie że lada chwila głowa mi eksploduje. I jestem jakaś zmęczona, najchętniej poszłabym spać. U mnie jeszcze 5 dni do @. Piersi nieco się powiększyły, ale nie bolą. Chociaż z drugiej strony zawsze nieco puchną przed@. Obiecałam, że nie będe się nakręcac w tym miesiącu i staram sie słowa dotrzymać, ale muszę przyznać że nie jest łatwo:(

Jussio, Ola - ja tak jak Wy nie przekonałam się do tych całych testów owulacyjnych. Zaczęłam je robić w 13dc, bo tak było zalecone w ulotce (przy mojej długości cyklu) i powiem że od razu wyszły mi 2 kreski i tak mi wychodziło przez 5 kolejnych dni. Dałam za nie prawie 25zł a tak naprawdę dalej nic nie wiedziałam:) Anka- ja też dziwnie się czuję, najlepiej przespałabym cały dzień:) Czuje jakieś osłabienie. A właśnie teraz głowa mi pęka i mam wrażenie że zaraz mózg wyjdzie mi uszami:) Ale nie biorę nic na ból no bo wiadomo- nie chcę ryzykować. Tylko z drugiej strony może to takie ogólne rozbicie przed @, bo i tak nie raz miałam. Można powiedzieć, że zaczęłam końcowe odliczanie - 5 dni do @ ;D

Oh dziękuje Kate4, od razu lepiej jak widze że nas przybywa:)

Eternalflay- witaj w naszym gronie;)

Tysia- strzelałabym w Justyne:)?

Tysia- to jest duży plus takiego forum- anonimowość:) Np mój nick nie ma nic wspólnego z moim imieniem;) ja tak dzis duzo piszę bo w pracy nudy jak fix. Normalnie to jestem tu tak raz dziennie lub na dwa dni.

O widze że Kate sie na mnie pogniewala. He he zalazłam jej za skórę ta tabelka chyba;) bo w swojej odp ujeła wszystkie poza mną:) a ja nie miałam złych intencji. Jak dla mnie wcale tabela nie musi istniec..:D

Kate4- o nie, ja dziękuje za taką fuche. Nie jestem na forum codziennie żeby regularnie aktualizować dane. A tabelke możesz wkleić bo w tym momenci nie wiadomo o co kaman;)

Z drugiej strony kazda z nas moglaby sama nanosic zmiany dotyczace swojej osoby. W koncu nie bedziemy wklejac tej tabelki co dwa dni tylko raz w miesiacu. A lepiej jest jak jest ona pod ręką a nie 15stron dalej:) Jak tam wasze noworoczne postanowienia, są jakieś?

A idz to upierdliwe zajecie:) no ale jak chciala to niech sie zajmuje:)

No to jak sie podjela to niech jej pilnuje, wiem ze to upierdliwe zadanie:) ciagle ktos, cos chce poprawiac. Na dawnym forum pilnowala tego Mała2, ale ja jak dostalam okres to raz w miesiacu sama nanosilam poprawki i jakoś bałaganu nie bylo;)

Anka - objawy ciąży są raczej niemożliwe skoro masz jeszcze 12dni do okresu. Jeżeli udało sie to dopiero teraz dochodzi do implantacji zarodka. Ja tez mialam rózne obiawy w zeszlym miesiacu:) więc testu nie ma sensu jeszcze robić. Ja zrobie dopiero w dniu spodziewanej @.

Tysiaa93- jestem bardzo cierpliwą osobą, ale nie w kwesti oczekiwania na dziecko. Dużo nerwów mnie to kosztuje. Od kiedy staramy sie o dzidzię zrobiłam się bardziej nerwowa. Jak tam u Was mija sobota? Bo ja siedzę w pracy i nie mogę doczekać sie 22:00.

Anka_32 - mnie też dziś rąbało coś w okolicach lewego jajnika. Ale nie robię sobie jakichś większych nadzieji. W tamtym miesiącu tak wsłuchiwałam się w swój organizm. Odczuwałam każde szturchnięcie w podbrzuszu i oczywiście wmawiałam sobie, że się udało. No niestety - myliłam się.

Hop,hop - gdzie się podziewacie??? Zapomniałam Wam powiedzieć, że kuzynka mojego Męża urodziła córeczkę - Hanię. Jest taka malutka i słodziutka. Jak ta wiadomość do mnie dotarła to przeleciały mnie wszystkie emocje i uczucia, od radości, poprzez złość i smutek. :( Tak mam od kiedy się staramy i się nie udaje a w międzyczasie np. w rodzinie rodzi się dziecko albo ktoś mnie informuje, że jest w ciąży. Chciałoby się wtedy wykrzyczeć wielkimi, drukowanymi literami "MY TEŻ NAD TYM PRACUJEMY, ALE JAKOŚ NAM NIE WYCHODZI". Wtedy robię dobra minę do złej gry i udaję,że wszystko jest okey...

A ja znikam się kapać - relax ;)

Jadę do kina, ale nawet nie wiem na co :) Zawsze mój mąż wybiera film, byleby nic strasznego bo nie będe spać po nocach:)

Mała2 - loguje się normalnie z laptopa i zawsze tak robiłam:) Próbowałam też z komórki ale też nie działa:( Nie wiem co jest grane.. Wszystkie inne strony mi chodzą ale nie FM.Jeszcze na swój profil mogę się zalogować ale jak chce wejść do jakiegokolwiek tematu to wyskakuje ta wstrętna, biała strona.