Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anabella1989

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anabella1989

  1. Tygrysica81 - a nie myślałaś nad tym, żeby po prostu wyluzować??? Nie liczyć tych wszystkich dni, idąc z mężem do łóżka nie mieć na celu tylko zajścia w ciąże?? Po prostu robić przytulanka wtedy kiedy macie na to ochotę i nie zabezpieczać się?? Jak zaczniesz brać anty to może być jeszcze gorzej:( Owszem regulują one cykle ale w większości wszystkie działają tak że "zaklejają" jajowód. Jak je znowu odstawisz to tak od razu też może się nie udać, bo efekt za gęstego śluzu może się utrzymywać nawet do pół roku po odstawieniu. A wiadomo, że jak śluz za gęsty to dalej jajowody są nie do końca drożne, plemniki nie mogą dotrzeć w okolice komórki jajowej a jak nawet dotrą to zapłodniona komórka może mieć problem w wydostaniem się do macicy. Wtedy zagnieżdża się w jajowodzie i mamy ciąże pozamaciczna :( Ja na Twoim miejscu bym nie wracała do pigułek. A co za różnica czy dziecko urodzi się w lecie, na jesień czy na zimę??? Grunt żeby było:) Dobrze się zastanów :)
  2. Beta84- nie gniewam się, tylko tak jakoś przykro się robi jak po raz kolejny nikt nie odpowiada, na to co piszę:( Ale ok, może Wy jesteście tu bardziej zżyte ja nie mam czasami czasu, żeby codziennie tu zaglądać. Mała2- do mojego testowania jeszcze szmat drogi, bo termin @ mam dopiero na 22.11. Mam w ogóle taki beznadziejny nastrój :( Nic mi się nie chce....Niby pogoda za oknem piękna, świeci słoneczko, ale nawet to nie może mi poprawić nastroju:( Na dodatek od 2-3dni ciągle czuje coś dziwnego w okolicach lewego jajnika. Coś pomiędzy lekkim bólem a rozpieraniem. Od czasu do czasu coś tam mnie "szczypie" Wczoraj w nocy jak już próbowałam zasnąć coś mi tam dosłownie strzeliło:( Tak głośno, że słyszałam to na własne uszy :( Od razu sobie pomyślałam, że pewnie moja komórka jajowa nie mogła przejść przez jajowód i pękła ;( no i od razu totalna załamka mnie wzięła....nie spałam przez to pół nocy...:(
  3. TakaJa89 - na pewno się uda:) nie przejmuj się. Podobno dwa cykle w ciągu roku są bezowulacyjne i jest to normalne:) może na takie właśnie trafiłaś:) U mnie w tamtym cyklu też się nie udało:( ale wczoraj i dziś było przytulanko i mam ogromną nadzieje, że się uda:)
  4. Słowianka89 - nie rozmyślaj nad jaśniejszą kreską tylko zabieraj się do działania:) Generalnie test jest pozytywny gdy obie kreski są wyraźne i tego samego koloru oraz gdy ta pierwsza jest bardzo, ale to bardzo widoczna a ta druga jest nieco jaśniejsza, ale też wyraźna:) Ja zrobiłam pierwszy test 13dc: pierwsza kreska"T" była bardzo blada a druga kreska "C" bardzo wyraźna - test negatywny:( Ale czułam, że "szczyka" mnie lewy jajnik i następnego dnia(14dc) zrobiłam drugi test i wyszły dwie piękne i wyraźne kreski - pozytyw:) A kolejnego dnia czyli 15dc zrobiłam ponowny i też był pozytywny kreska "T" aż bordowa a ta druga minimalnie jaśniejsza:) Jak się robi testy kilka dni z rzędu to najlepiej zaobserwować codzienne zmiany na testach:)
  5. Aha i dodam jeszcze,że u mnie sprawdzanie temp. się nie sprawdza. Jestem teraz w okresie płodnym a temp. mam poniżej 36stopni. Nie mam wzrostu tylko spadek....także jak widać są wyjątki od normy. Za to zaraz przed @ (2-3dni) mam podniesioną temp. W tamtym miesiącu wynosiła ona 37,2 stopnie. Wszystko mam na odwrót, także moim zdaniem warto poobserwować swoje ciało i reakcje organizmu, bo nie każda z nas działa wg schematu - jak maszyna. Owulację mam też wcześniej niż wg standardowych obliczeń :)
  6. Ja dziś zrobiłam kolejny test owulacyjny i jest na 100% pozytywny:D Pierwsza kreska "T" bardzo ciemna a druga "C" minimalnie jaśniejsza ale też bardzo wyraźna. Oboje z mężem idziemy na drugą zmianę ale jak wrócimy to będzie "przytulanko" - mam nadzieje, że owocne :)
  7. Jestem załamana, co mi tych dwóch kresek jak męża nie ma:( Będzie dopiero jutro i boję się. że wtedy może być już za późno:( Jak tak dalej pójdzie to nigdy nie dorobimy się bobasa ;(
  8. Słowianka89- mówiłam Ci, że będziemy mieć podobne cykle:) Dziewczyny pomóżcie. Robię te testy "owu" pierwszy raz. Wczoraj zrobiłam pierwszy, wg ulotki wyszedł negatywny (kreseczka pierwsza bardzo blada a druga bardzo ciemna). Dzisiejszy test wyszedł inaczej tj. obie kreski były na początku dość blade, ale tego samego odcienia, po kolejnych 2-3min ściemniały. Wg ulotki tak jakby pozytywny, ale nie mam 100% pewności. A Wy co myślicie??
  9. Cześć Dziewczyny, u mnie 5 i teoretycznie ostatni dzień @, ale zawsze mam problem z ocenieniem czy to już koniec? Rybkunia - bardzo mi przykro, ale nie załamuj się :) Wiele kobiet ma takie "samoistne" poronienia i nawet o tym nie wie i to jest normalne i zapewne lekarz ci o tym mówił. Pozytywem też jest to, że nie ma konieczności ingerencji lekarskiej polegającej na wyczyszczeniu macicy. Głowa do góry! Masz rację zrób miesiąc przerwy, organizm się zregeneruje i Ty odpoczniesz psychicznie:) A do nas zaglądaj tak często jak się da, i pamiętaj że już niedługo Ty też trafisz na "dół tabelki":D
  10. TakaJa89 - ja zacznę tak koło poniedziałku(03.11) lub wtorku(04.11). Owulacja ma u mnie nastąpić około soboty lub niedzieli :) Zresztą jak mam dni płodne to czuje to po sobie, tylko trzeba się przyłożyć i trafić w owulację :D Jak się nie uda, to trudno i próbuje się dalej ;) Ile trwają twoje cykle??? Ja biorę pod uwagę zawsze ostatni cykl, bo jest najbardziej wiarygodny (tak mi polecił lekarz). Mój ostatni miał 30 dni.
  11. Mała2 - najbardziej bym sobie nie darowała, jak by się okazało, że mam cykle bezowulacyjne przez te tabletki. Bo wcześniej miałam owulację na 100%. Pod koniec maja miałam USG i lekarz pokazał mi na monitorze takie "kółeczko" i poinformował, że to jest puste miejsce w jajniku po uwolnieniu jajeczka podczas owulacji.
  12. Mała2 - wzięłam do końca, bo chciałam mieć ładną buźkę w dniu ślubu (i tak było). Potem naczytałam się w necie, że niektórym dziewczyną nie chciał wrócić okres nawet przez 2-3miesiące, ale na szczęście ja dostałam :) Biorąc tabsy byłam świadoma ewentualnych skutków, mój lekarz mnie o tym dokładnie poinformował: POZYTYWY: - ładna buzia - regularne cykle i bezbolesne - zwiększenie płodności po odstawieniu - łatwiejsze wyznaczenie dni płodnych NEGATYWNE: -możliwość ciąży pozamacicznej po odstawieniu - większe prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej - cykle bezowulacyjne Mój pierwszy naturalny cykl po odstawieniu wynosił 33dni, teraz październikowy 30dni tak jakby wszystko wracało do normy :)
  13. Mała2- ja tylko tak pytam, bo ja też brałam ale tylko przez 3 miesiące. Zaczęłam je brać początkiem czerwca a odstawiłam w połowie sierpnia. I zastanawiam się czy dobrze zrobiłam, nie potrzebowałam ich jako zabezpieczenia tylko jako lek na moje problemy skórne :(
  14. słowianka89 - Hej to dostałaś @ dziś tak jak ja :( To pewnie będziemy mieć bardzo podobnie cykle:) Moje trwają zazwyczaj 30dni a Twoje??? No musisz porozmawiać z mężem, może ma obawy, może się boi bo wiadomo, że dziecko to odpowiedzialność, zmiana życia o 360stopni i już nic nie będzie takie jak wcześniej. Na pewno wszystko się wyjaśni i będzie OK :) Mój jakiś rok temu nie chciał słyszeć o dziecku, a teraz jest zupełnie inaczej. Dziś jak mu napisałam sms-a, że dostałam @ to napisał mi, że za miesiąc się uda i będziemy próbować do skutku:D Jak zapytałam skąd taka zmiana to odpowiedział, że musiał do tego dojrzeć.
  15. Dostałam ;( wstrętna @, ja już się postaram, żeby w listopadzie dałam mi spokój...A póki co poprawiam tabelkę... Nick _____ wiek ____ cykl starań___Które dziecko__termin@ antoninkar_______35_____12______3 _______ @31.10.2014 Radosna82_______32_____1_______ _______ @31.10.2014 Tygrysica81______33_____2_______ _______ @02.11.2014 melisa 176_______26_____3_______ 2 _______ @04.11.2014 Taka sytuacja_____27______6_______1________@04.11.2014 Jus sio ______28 ______1_______ _________ @08.11.2014 mała2__________29 _____ 3________ 2 ______ @ 11.11.2014 buka199 ________ 27 _____ 2_______ 1 _______ @ 11.11.2014 TakaJa86 _______ 28 _____2 _______ ______ @ 15.11.14 rybkunia _______ 24______2 _______ _____ @16.11.14 Anabella1989____25______2_______1______@ 22.11.14 Amczitka________27______1________ ______ @ alina83 _________ 31 _____ 3 _______ ______ @ słowianka89 _____25_____ 1_______ 1 ______ @ Ciężarne usmiech.gif nick______ wiek___ płeć____termin ___Które dziecko gościana ___ 25 ____ ? ____ 28.05.2015 ___ 1 mamczitka _ 27 ____ ? _____ 1.06.2015 ___ ala 99 ______26 ____ ? _____ 21.06.2015___ beta84______26____? _____czerwiec ____ 2 Maya07_____31 ___ ? _____ 23.06.2015 __ 2 Aluska111____23___ ?_____20.06.2015 __ 1
  16. No i widzę, że zostałam sama :( Pewnie ostro pracujecie, ja dopiero idę na 15:00. Mam doła przez ta pogodę, NIENAWIDZĘ tej pory roku!! Ale odbiję sobie w listopadzie, bo 15 lecimy z Mężem na tydzień, na Teneryfę :) Taka spóźniona podróż poślubna :D Akurat będziemy obchodzić trzecią miesięczną rocznice, bo 16 sierpnia braliśmy ślub:) Tylko jak ja później wrócę do tego zimna tu?? Brr... :( Ok znikam, bo nawet na 15:00 się nie wyrobię. Buziaczki dla Was :* :* :*
  17. Asiulka111 jak ja bym chciała, żeby bolały mnie z tego powodu piersi. U mnie jeszcze 2 dni do @ ale nie wytrzymałam i zrobiłam test, niestety jedna gruba krecha ;( Teraz czekam na @ nie robiąc sobie już więcej nadziei ;(
  18. Witaj -lika89 :) To poczekaj jeszcze 2-3 dni i powtórz test, z racji ,że to najprawdopodobniej bardzo wczesna ciąża test mógł pokazać to co pokazał:) Ale z góry gratuluję i trzymam kciuki :)
  19. melisa 26 - witam :) 3 cykle starań to jeszcze nie tragedia:) Wiem, że pewnie się niecierpliwisz i przypuszczam, że każda z nas, która zdecydowała się na dziecko chciałaby, żeby udało się za pierwszym razem. Ale czasami trzeba na trochę uzbroić się w cierpliwość:) Zacznij wyznaczać sobie dni płodne, możesz pomóc sobie testami owulacyjnymi które bez problemu dostaniesz w aptece a nawet w drogeriach np. Rossmann. To mój pierwszy cykl starań, ale mam przeczucie, że się nie udało:( W listopadzie wspomogę się właśnie tymi testami i liczę na to, że zaskoczy :)
  20. Cześć Kochane:) Widzę, że przyszłych mam przybywa:) Serdeczne gratulację dla tych którym się udało i mnóstwa wytrwałości dla tych, które nadal próbują ( ja też jestem w tym gronie). Czytam codziennie co piszecie ale nie zawsze jest czas by odpisać:( Jak dziś samopoczucie u Was? U mnie tragedia:( Jak poszłam do pracy wczoraj na 15:00 tak wróciłam nad ranem o 4:00. Jestem zmęczona i niedospana a na dodatek ta deszczowa pogoda - MASAKRA!!! Doła idzie złapać ;(
  21. Strach przed tym co nieznane jest jak najbardziej uzasadniony. Ja tez się boję i nie raz bije się z myślami:( Ale nie mogę się doczekać II na teście i nic innego się nie liczy w tej chwili poza upragnioną ciążą. Jeszcze raz gratuluje i do zobaczenia:) Dobranoc wszystkim Panią :)
  22. Moniś- takie badanie nie boli nic a nic:) Najpierw ginekolog zada ci kilka pytań: kiedy ostatnia @ itp. Później przebada cię i na końcu zrobi USG dopochwowe. Jeżeli w przeciągu 6mies nie robiłaś cytologi to pobierze wymaz do tego badania:) Nic strasznego :)
  23. Mój mi też to obiecał i na pewno w listopadzie bardziej się przyłożymy:) Musi się udać i tyle!!!!
  24. :( rybkunia:( to u mnie pewnie tez tak będzie, byłoby za pięknie gdyby za pierwszym razem mi się udało ;(;(;(
×