Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anabella1989

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anabella1989

  1. Jestem bardzo niecierpliwa - BARDZO!!! Moja @ 23.10. i każdy dzień ciągnie mi się niemiłosiernie:( Już mnie szl** trafia, a na dodatek w podbrzuszu czuje takie delikatne jakby "prądy" i od razu robię sobie nadzieję :(
  2. Tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i trochę wam zazdroszcze tych fasolek w brzuszkach. Choć mama mnie uczyła, ze nie wolno zazdrościć:) Tez bym już tak chciała...:(
  3. Ten "gość" to ja - zapomniałam się zalogować :)
  4. Trochę mnie uspokoiły wasze wypowiedzi:) Dzięki:)
  5. Gościana- na pewno będzie OK :) Myśl pozytywnie!!!
  6. Bo ja ze strachu ostatnio odtrąciłam mojego futrzaczka :( nawet za bardzo głaskać go nie chce....
  7. Hej Dziewczęta, przyszło mi na myśl jeszcze jedno pytanie. Mianowicie chodzi mi o zwierzęta w domu podczas planowania ciąży no i podczas jej trwania? Mam w domu od 1,5 roku kocurka i naczytałam się, że roznoszą toksoplazmozę, która może doprowadzić do poważnych wad płodu a nawet do poronienia:( Ale z drugiej strony czytałam też, że skoro mam styczność z kotem od tak długiego czasu to pewnie się już zaraziłam i uodporniłam, więc przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności nie powinno mi nic grozić. A może któraś z was była lub jest w podobnej sytuacji, może lekarz wam coś mówił na ten temat?? Pomóżcie, bo nie wyobrażam sobie, że miałabym wyrzucić mojego pupila z domu:(
  8. marcelina89- Witaj:) Ja też niedawno tu dołączyłam to nasz pierwszy cykl starań a już się niecierpliwie:) Mojej koleżance udało się w drugim cyklu, szczerze mówiąc też chciałabym mieć tyle szczęścia:) A Ty głowa do góry 4 cykle no jeszcze nie tragedia, trzeba walczyć o swoje i nie poddawać się - to moje motto życiowe. Ja w razie nie powodzenia będę walczyć jak lwica o moje dzieciątko:) Dopisz się do tabelki:)
  9. `•.¸(*)DOBRANOC (*) Wieczór piękny, pogodny księżyc świeci na niebie a ja wraz z gwiazdą polarną ślę uśmiechy dla Ciebie...... Spokojnej nocy :))) Kolorowych snów dziewczyny i oby się nasz przyszłe Maluszki przyśniły :)
  10. Oby Wasze słowa się sprawdziły. Oszaleje wtedy z radości, bo mój "zegar biologiczny" tyka już od dłuższego czasu :D Boję się jak cholera, ale obiecałam sobie, że będę silna i dam radę z tymi bólami, porodem itp... A wasze słowa i wsparcie dużo w tym pomaga ;)
  11. nick___________wiek______cykl starań________termin@ Aluska111_______23__________13_________ @.06.10.2014 rybkunia _______ 24__________1 __________ @15.10.14 TakaJa86 _______ 28 _________1 ___________ @ 15.10.14 Maya07_________31__________1__________ @16.10.2014 Tygrysica81______33__________2___________ @02.11.2014 melisa 176_______26__________3___________ @04.11.2014 mała2__________29 _________ 3___________ @ 11.11.2014 Amczitka________27__________1___________ @ alina83 _________ 31 _________ 3 __________ @ antoninkar_______35_________12__________@31.10.2014 Radosna82_______32_________1___________@31.10.2014 Anabella1989_____25_________1___________@ 23.10.2014 Ciężarne nick______ wiek____tc____ płeć____termin gościana ___ 25 ____ 7 _____ ? ____ 28.05.2015 mamczitka _ 27 ____ 7 ____ _? _____ 1.06.2015 http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44jv05ac sku.png
  12. W sumie zawsze marzyłam o córeczce, ale w zasadzie jest mi to obojętne co będzie - najważniejsze żeby było zdrowe:) Termin mojej @ to 23.10. i oby nie przyszła....
  13. Witam Dziewczynki, z mężem kochaliśmy się dwa dni temu (inaczej się nie da), dziś mam owulacje. Czuję ją bardzo wyraźnie, lewy jajnik daje dziś czadu :) Jak myślicie, jest szansa na ciąże???
  14. Witam Dziewczyny, podpinam się pod temat, bo w 2015r mam zamiar zostać mamą:) Mam 25lat, mój mąż 28 i osobiście uważam, że to już pora na pierwszego dzidziusia:) Jesteśmy od niedawna małżeństwem (2miesiące) ale nie mamy zamiaru zwlekać, bo już wystarczająco długo odwlekaliśmy ślub (chodzenie + narzeczeństwo to w sumie 6,5roku :)). Wczoraj podjęliśmy "pierwszą próbę" aczkolwiek plan był taki, żeby zacząć w przyszłym miesiącu, jak będziemy na opóźnionej podróży poślubnej:) Mam takie pytanie, czy Wy też macie obawy związane z zajściem i porodem?? Bo mnie chyba strach oblatuje?? :(
×