Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tasia1989

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tasia1989

  1. Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście, czytam i czytam :) Witaj grania, ciesze się że jesteś bo one wszystkie mnie wyprzedziły i to bardzo i juz osamotniona się czułam :) O której Malinka miała wizytę, coś długo jej nie ma :(
  2. haha Iwcia, to ja czasem myślę że jestem jakas nadpobudliwa:-P Jeżeli się okaże że można od mojego M pobrać przez biopsje to mamy refundację a jeżeli ratuje nas tylko dawca to nie ma refundacji ale jeszcze nie wiem czy zdecydujemy się na dawcę
  3. no dziewczyny cieszę się tak jakby to mnie dotyczyło:-) mnie dalej boli ale już jest lepiej, nawet postanowiłam wyłonić się z mojej nory ale nie trwało to długo bo mi.się jakoś słabo zrobiło :-(
  4. aaaaa dziewczyny gratulacje!!! istne szalenstwo:-)
  5. hej kobitki:-) bosze jakie Wy napięcie tu budujecie że nie mogę się doczekać nastepnego posta:-) u mnie wszystkie pęcherzyki na jajnikach przebili a z drożnością wszystko w porządku:-) niestety cały czas boli a dzisiaj jeszcze doszedł ból pleców tak jak na okres, a to leżenie już mnie wykańcza. Dawajcie szybko znać jak tam wyniki bo już nie mogę się doczekać:-)
  6. cześć dziewczyny:-) pomału wracam do życia, wczoraj już byłam w domu ale czułam się okropnie nie mogłam się ruszać, dzisiaj już trochę lepiej ale jeszcze leżakuje :-) za dwa tyg mam kontrole i w tedy zobaczymy czy mogę już zacząć działać w stronę dzidziusia:-) czymam kciuki za każdą z Was:-)
  7. hej, dziewczyny, przepraszam że się nie udzielam ostatnio ale trochę miała zajęć i do tego te nerwy, wiem że bedzie dobrze i wszystko da się przeżyć ale ja należę do nerwusów i ciężko mi nad tym zapanować. do tego jeszcze mnie coś rozkłada i jutro zostaje w domu żeby sie wygrzac żeby mnie nie odeslali do domu we wtorek, obiecuje że jak już będę po to nadrobie zaległości w forum. Dziekuje za słowa otuchy:-) Wam też się wszystko uda:-) twierdzę że dobrym ludziom szczęście sprzyja tylko czasem los bada naszą cierpliwość:-)
  8. Gość, jeśli się kocha ta druga osobę to jest się w stanie zrobić wszystko żeby być szczęśliwym - razem. Oczywiście to tylko moje zdanie. Zawsze Wam zostaje adopcja
  9. Hej catarina :) trzymam za Cibie kciuki :) ide na laparoskopie bo mam pco i od razu zrobią drożność. Teraz szpital dostaje od pierwszego dnia dlatego mam nadzieje że wyjdę szybko, wole dochodzić do siebie w domu :)
  10. Cześć Kobiki:) ale się u Was działo :) muszę to wszystko nadrobić :) ja idę do szpitala 2 grudnia, lekarz mówił żebym była na czczo o że będę tam 2-3 dni więc nie wiem czy zrobią mi to w dzień przyjęcia ? Pomóżcie dziewczyny,jak mam się przygotować i co zabrać ze sobą bo to mój pierwszy pobyt w szpitalu.
  11. No właśnie też jestem ciekawa, osobiście bym wolała wrócić do swojego lekarza
  12. ja też poproszę o kawkę bo usypiam, a każdy telefon podnosi mi ciśnienie bo myśle że to dzwoni mój lekarz powiedzieć mi o terminie:(
  13. Cześć dziewczyny :) Malinka gratulacje, mam nadzieje że przełamałaś złą passę i od teraz wszystkie będziemy miały takie wyniki :) Ja ma laparoskopie w katowicach na raciborskiej bo mój lekarz tam jest dyrektorem. . Witam nową koleżankę :) Miłego dnia :)
  14. dziękuję dziewczyny jesteści wspaniałe:-) pociesza mnie to że będę miała to na fundusz, a pewnie za miesiąc w klinice by się okazało że trzeba to zrobić i bym zapłaciła prywatnie kupe kasy. i stwierdził że po tym nawet inseminacja bedzie bardzo skuteczna. Ale żeby nie było, cieszę się bardzo Waszymi sukcesami:-)
  15. wiem Iwcia, mnie przeraża ten zabieg i pobyt w szpitalu
  16. cześć dziewczyny, właśnie wróciłam od. lekarza stwierdził pco w przyszłym tyg mam laparoskopie jestem przerażona :-(
  17. ccześć dziewczyny, ale rozbudowałyście forum:-) ja wczoraj byłam na zajeciach a później 70 urodziny cioci męża, ekstra impreza:-P a dzisiaj leżę z katarem i bóle gardła:-( ale się u was dzieję, aż mi zazdrość troszeczkę, my jeszcze dwa tyg i zapisujemy się na.decydującą wizytę mam nadzieję że przed świętami bedziemy już wszystko wiedzieli. A nie wiecie jak to jest z zapłodnieniem z zamrożonych plemników? urolog nam powiedział żeby przy nastepnym badaniu jak by wyszły jakiekolwiek plemniki to żeby zamrozić, może uda się bez biopsji.
  18. Cześć dziewczyny :) zbliżają się dni podatkowe więc w pracy mam szaleństwo :( Dzięki Iwcia za badania, ale te już robiłam przed pierwszą wizytą, bo na ich stronie nawet pisze żeby zrobić przed konsultacją. Hope nie musisz mi mówić o czekaniu, Wy chociaż jesteście już w trakcie a mnie to czekanie i ciągła niewiadoma doprowadza mnie do szału, im bliżej tym bardziej się niecierpliwie i denerwuje. Miłego dnia do usłyszenia:)
  19. Dzień dobry kobitki :) Jak tam po weekendzie? Dla mnie było strasznym przeżyciem dzisiaj wstać, lenistwo uzależnia :) a ja jeszcze pomyślę że w weekend muszę lecieć na uczelnie to już mi się nie chce :( Malinka jak się czujesz? Iwcia zaczęłaś już stymulacje? Ja już wciągam poranną kawę :)
  20. to dajcie znać dziewczyny o której będziecie 17 bo ja będę na tym samym piętrze:-)
  21. catarina wizyte mam na 18 ale jak już mówiłam nie w gyn tylko u swojegolekarza ale też na tym piętrze co gyn. Malinka byliśmy na tej nowej komedii polskiej dzień dobry kocham cię, bardzo przyjemny film jak na.polskie kino to bardzo fajny:-) dobrze że już zaczynasz sie lepiej czuć:-) pytałam sie o ten czas miedzy zapisem a rozpoczeciem leczenia bo mam nadzieję że od stycznia juz bedziemy mogli zacząć tylko w lutym mamy wyjazd do angli na wesele już bilety kupione wiec mam nadzieje że jakoś to wszystko się poukłada:-)
  22. cześć catarina:-) ale Ty pracowita jesteś:-) jestem omówiona na 17.11 do lekarza ale swojego do którego zawsze chodzę, pani dr Cz stwierdziła ze najpierw zajmie sie moim mężem a jak będzie miał wszystkie wyniki to dopiero się zabierze za mnie chociaż jej mówiłam że też mam problemy z hormonami troche mnie to zaskoczyło wiec postanowiłam na razie chodzić do swojego lekarza a zobaczymy co powiem pani doktor jak pójdziemy do niej w grudniu. Jeżeli chodzi o badania genetyczne to u nas tylko mąż miał zrobić, podobno one powiedzą czy w ogóle warto u niego robić punkcje, a te badania też powiedzą czy może przekazać jakieś wady genetyczne dzieciom, my placilismy za nie ok 2tys.
  23. Dzień dobry dziewczyny:-) świetnie iwcia:-) ja nadal nic i zaczyna mnie to martwić , myślałam że chociaż ze mną będzie ok. A ile czasu mija miedzy zakwalifikowaniem do programu a rozpoczeciem leczenia?
×