Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

DoReMiDo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez DoReMiDo

  1. Eversea daj znać! Na pewno uznali ze to odpowiedni moment a w Święta zawsze mniej lekarzy i osob decyzyjnych! Czekamy na wieści! Trzymaj sie dzielnie! A my jutro zaczynamy 36 tydzien! Zakupilam w koncu laktator ale jeszcze kilka rzeczy na liście! Torba do porodu jeszcze nie spakowana w 100 % ale tak w 60 juz tak :) Darkness super ze pecherzyk jest! Dr sie nie przejmuj kiedys tez trafilam na jego gorszy dzień....i takie trzeba miec podejście, w koncu to nie jego dziecko tylko wasze :) Julka ty sie oszczędzaj! Bardzo!
  2. Darkness beta super! Ja myslalam ze u mnie sie podzielil zarodek bo w 10 dpt mialam bete 538! Wiec szybka implantacja byla i juz nie rozkminiaj! Ja estrofem odstawialam po serduszku i to stopniowo ale wiem ze teraz Gameta ma podejscie ze do bety....nie wiem co lepsze..... Magda! Spelnienia marzen! 100 lat! Eversea no dziwne ze nie dali ci np terminu na cc na 28 a wiadomo ze dzidzia jeszcze urosnie....albo zeby cie przyjeli na oddzial i juz monitorowali od terminu. No coz zobaczysz po wizycie. Trzymaj sie! A ja oprocz skurczów ktore mam raz wiecej raz mniej....to w szpitalu juz mi wyszly jedne bakterie w posiewie i mialam antybiotyk po wyjsciu a teraz w tlenowcach tez na 4+ i znow jakis lek z jodem globulki dopochwowe.....ciekawe skad te infekcje jak przytulanka nie ma....juz ostatnio tyle lekow....szkoda mi malego :(
  3. Aaaa i jeszcze Darkness ten sam dr :) ja juz po transferze nie bylam w Gamecie bo 250 km....
  4. Darkness :) u nas tez udalo sie z ostatnim (drugim) zarodkiem! Tak sie ciesze! Balam sie bo tyle dobrych wiesci ze az strach! Masz jakies objawy? Robilas test przed beta? Kkolaa Miska z tego co pamietam miala laparoskopie i usuneli jej ogniska endometriozy. Mysle ze to byl strzal w 10! Bardzo się ciesze i wiem ze z tym chorubskiem ciezko i tym bardziej sie ciesze! Mi po laparo i po kuracji tsbsami visanne tez sie trafil naturalny cud... Tylko ze mi nic nie wycieli niestety... Ale fajnie! Ania za twoj cud tez trzymamy kciuki!
  5. Miska! Super! Tak ci kibicowalam....od dawna i jeszcze teraz zwlaszcza po ostatnich zabiegach! Trzymam kciuki do szczęśliwego rozwiązania! :)
  6. Elfica jeszcze nic straconego. Ja zaczynalam od 4 dc....sprobuj przelozyc a jak sie nie da to jeszcze nic straconego! Nie zalamuj sie jeszcze!
  7. Kkolaa cudownie! Gratulacje! Oby teraz bylo juz z gorki! Darkness a ty jak?
  8. Zosia mysle o Tobie! Pewnie juz tulisz małego! :) Julka wiem o czym mowisz ja tez 2 nocki kialam wyciete z zyciorysu w szpitalu ....stopery trochę pomogły...jeszcze bylam wtedy na kroplowce po ktorej sie zle czulam i mna telepalo....probowalam odsypiac w dzien.... A co do butelek i smoczkow to przerylam neta i zebralam info od kolezanek i ja kupilam medela calma (najbardziej naturalna przy karmieniu naturalnym) ale nie jest latwa wiec sprawdza sie jak mama wychodzi gdzies a tatus karmi mlekiem mamy ale jak juz umie ssac. Wiec na start zakupilam aventu natural (tez kumpela polecala) i dodatkowo przkonalo mbie to ze smoczki tez wybralam aventu mini 0-2 i bedzie z tej samej bajki. Nie wiem czy beda potrzebne smoczki no ale lepiej miec. Ja kupilam w smyku internetowym. Same eybory kosmetykow czy innych cudow to leb pęka....zdecydowalam sie na hipp baby sanft. Dobry skład. A krem na kazda pogode nivea (bo nie ma wody) co do pieluch i husteczek to ba razie dostalam pampers. Ja dzis mialam ciezka noc co chwile budzil mnie skurcz....nawet aplikacje sobie sciagnelam do mierzenia skurczy....rano wzielam leki i do 13 spalam... Jutro kolezanka pomoże mi z prasowaniem ciuchow....bo maz dzis bedzie pral....bede jutro tez pakowac torbe do szpitala.... Kilkusia trzymam kciuki! Tez na taprcie mam porod sn!
  9. Skanusia az podskoczylam z radosci! Super! Gratulacje! Ewa moj synek ma ok 2200. Na razie nastawiam sie na porod naturalny. Lekarz tylko mowil ze gdyby cos sie dzialo i lekarze proponowali ciecie mam nie protestowac! No wiadomo wszystko dla dobra dziecka. W zwierciadle jest ciekawy artylul na temat porodu sn. Wiadomo czasami nie ma wyboru.... Iza kup sobie naturalny sok z zurawiny i pij codziennie 50 ml Zosia! Trzymam kciuki!
  10. Sylka gratulacje! Bedziesz musiala bardziej uwazac i sie oszczędzać zeby donosic jak najdłużej. Ps ja nie farbowalam w 1 trymestrze. Julka dobrze ze juz brązowe...to juz nie jest zywa krew tylko oczyszczanie. Trzymam kciuki zeby krwiak zniknął jak najszybciej! Darkness Kkola trzymam kciuki! Zosia, Kilkusia? Ja wczoraj po wizycie. Skurcze sa ale jeszcze ok. Ponral kolejnu wymaz....wiec znow duzy rachunek...za tydzien kolejna wizyta i 23 grudnia wieczorem! Powiedzial ze jak mu sie nie spodoba przed swietami to szpital. No mam nadzieje ze damy rade... Brala ktoras pod koniec ciazy wiesiolek? (dziala jak siemię podobno) mi dr mowil o pilce zeby siedziec na niej tylko. Nie mam ale moze kupię. Szyjka 2,5 cm. Buziaki!
  11. Hey dziewczyny. Przeniesli mnie na normalny oddzial ginekologiczny. Jestem z 1 dziewczyna. Mamy łazienke i tv za free, wiec co oddzial to inaczej. Dziś o 12 odlaczyli mi kroplowke i niestety po obiedzie skurcze byly. ...nie jakies kolosalne ale dostalam relanium i wieczorem ktg lepsze ale tez male napiecia. Dzis zaczynamy 33 tydzien. Czekam na grudzien....i Nowy rok! Kahha a ty jeszcze w szpitalu?
  12. Kinia super wiesci! Nie wiem czy Biedrona tez ale ja o tych oknach wspominalam :) No wczoraj po wizycie skurcze byly mocniejsze i dostalam skierowanie prosto do szpitala na podreperowanie. Znow mam wlew na wyciszenie skurczow i polezalam sobie na porodowce....bo nigdzie nie bylo miejsc (wczoraj byla pelnia) najpierw zaliczylam tam podloge bo po 3 probowkach krwi i kilku h na izbie jakos tak wyszlo....juz jest lepiej. Pewnie znow troche pobede i czekam dalej do Nowego Roku! Ps jestem w 32 tyg a maly wazy ok 1900 g. Przepraszam ze nie odniose sie do reszty ale zakrecona jestem i ledwo widze....
  13. Kinia nie musi byc po laparoskopii zadnej przerwy. Mi dr mowil ze mozemy probowac juz w tym samym cyklu bo mialam jakos dojrzały pecherzyk. A jak zrobia ci laparoskopie to oni obejrza lepiej niz histero. Wiec moim zdaniem lepiej laparo jak jeszcze nie miałaś. Jak cos to pytaj.
  14. Aaaa laparo mialam w szpitalu na nfz. Czekalam 1 miesiac. Bylam przed owulacja. W pon przyjecie, wt zabieg, sroda do domu.
  15. Ja tez mam te pasy Besave ale wypozyczylam za 10 zl / miesiac. A poduszkę do spania mam takiego jakby węża wiec mozna ja roznie składać (jest luzne to wypelnienie chyba styropianowe kulki) mozna prac razem z pokrowcem. Nie podesle linka bo kumpela mi pozyczyla. Kinia a co do endometriozy to rzeczywiscie tylko laparoskopia.....u mnie nie bylo objawów oprocz niepekajacych pecherzykow nawet po zastzykach (LUF to sie nazywa) i plamien brazowych przed @. Takie klucia mam czasem przed wyproznieniem. Bardzo bolesne ale krotkie kilka chwil i jak juz jest "po" to juz jest ok. Czesto tez objawem sa bole przy glebszym zblizeniu....lub bolesne @ ale ja tego nie mam akurat.....
  16. Nadzieja moj w 24 tyg (w polowie) mial 800 g wiec calkiem normalne ze 650 w 23 tyg....nie myslalam o tym detektorze oddechu ale pomysle jakby maly byl wczesniakiem. Jak urodzi sie w terminie to chyba zrezygnuje. Podobno duzo wieksze prawdopodobieństwo smierci lozeczkowej jest u wczesniakow wlasnie... Nie wiem czy jeszcze jakies wskazania. Ania ty bete robilas czy test? Jak test to ja jeszcze kciukow nie puszczam!
  17. Kurcze urwalo.....moj m jest kochany sprzata (ale czasem musi odlezec swoje, odkurzanie tydzien, pranie az nie bedzie skarpet itp) ale tez dobrze gotuje (i na szczescie lubi ale nie codziennie :) bo co by jadl? Nawet psa mi nie kaze wyprowadzać...kochany jest ale jak bedzie po porodzie tego nie wie nikt! Morelka tez sie usmialam z twojego M :)
  18. My po wizycie. Moj m nawet na ktg ze mna wszedl. Nie widzialam monitora a mowilam mu kiedy mam skurcz i sie niestety zgadzalo....skurcze wychodza na ktg ale dopuszczalne. Leki, odpoczynek i za tydzien kontrola. Szyjka sie trzyma 2,8 cm i plusem jest to ze napiecie dolnej czesci macicy jest mniejsze niz bylo a to znaczy ze moze one juz sie uspokajaja... Albo juz tak bedzie do porodu.... Małego zmierzy za tydzien (nie chcial glowica po tych skurczach jeździć), ale mamusia przytyla wiec on pewnie tez
  19. Sylka ja przyjmowalam estrofem doustnie. Takze mysle ze moze byc taka modyfikacja raz tak raz tak. Elfica?? Ja tez nie chce zadnych wpisow o ivf. Mam nadzieje ze w szpitalu nic nie wypala. Zwlaszcza ze u nas nikt o tym nie wie i jak mnie juz ktos w szpitalu odwiedzi (co u nas w rodzinie sie zdarza to bedzie dla nas masakra) nie to ze sie wstydzimy ale u nas w rodzinie beda gadac i odbije sie to przeciwko nam. Wiedza tylko 2 osoby. Ewa dobrze ze wizyta ok i maluch tez! Spróbuj sie mniej stresowac skoro masz takie dolegliwosci (i nic zlego nie znacza) to moze one juz sa u ciebie norma....jak u mnie tendencja do tych skurczy....
  20. Szmacioszka....dobrze ze to tylko po badaniu. A wielkoscia malego sie nie przejmuj bo moze potem mniej przybrać....teraz sa duze rozbieznosci miedzy dzieciaczkami....nie ma co sie martwic na zapas jak wszystko jest ok!
  21. Elfica trzymam mocno kciuki! Nie sugeruj sie objawami! ZosiaD nosz...jak mozna tak potraktować! Mialas 2 objawy niepokojace a co mialas czekac az przypadkiem w domu urodzisz? Zeby co niektorzy mieli mniej pracy? Ja bylam 3 razy na IP na Polnej a to szpital kliniczny i zawsze milo i ze zrozumieniem zostalam zbadana. Owszem raz czekalam 5h ale wolalam uslyszec ze wszystko ok nawet jak 10 h mialabym czekac! Ostatnio jak juz byla decyzja o przyjeciu na oddzial (te skurcze tez co kilka min mialam i sie nie spodobaly lekarzowi) to na sam koniec pytali jeszcze o cos a ja tak niesmialo mowie ze nie wspomniałam ze to bylo ivf.... a 2 polozne i lekarz takie oczy i dlaczego pani od razu nie mowila? Ze to tym bardziej musza sie mna zająć! Takze odetchnelam z ulga.... Nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi wiec ostrozna jestem zwkaszcza ze idealnie mi sie wszystko z ostatnia miesiaczka pokrywa....a tak z innej beczki to dzis mialam ciezka noc. Co chwile mi twardnial brzuch ale bez takich fali skurczowych....ale znow mialam wizje ze pojade na IP. Ale rano bylo juz ok i odespalam. W srode wizyta i zobaczymy ile ma nasz maluch. Szmacioszka my jestesmy blisko siebie ciekawe jak u nas! Kahha dobrze ze te skurcze sie nie zapisywaly....u mnie bylo je wyraznie widac i czuc! Idz na L4 i dobrze ze prof obejrzy cie na oddziale!
  22. Kahha najwazniejsze ze bylas na IP na Polnej. Ja z takimi objawami trafilam juz w 23 tyg. Po badaniu wszystko ok i tez Aspargin, luteina odpoczynek i obserwacja siebie zeby sie nie powtarzalo zwlaszcza regularnie i wiecej niz 1- 2 razy na 1h. Jak pojechalam teraz w 28 tyg to mislam juz nie tylko twardnienia brzucha tylko taki skurcz (bylo go juz czuc wyrazniej) tak zalewalo od dolu do gory i to ok 5 razy na 1h. Na ktg tez one wyszly i wlasnie przez ta regularnosc i czestosc zostawili mnie na obserwacji.....a potem juz wiecie. Wlew z Fenoterolu i zastrzyki na rozwoj pluc malego....potem znow skurcze i wlew z magnezu. Nie pisze zeby cie kahha straszyc tylko oni naprawde duzo moga zrobic zeby takie rzeczy zahamowac! I zebys wiedziala na co zwrocic uwage. Niestety jsk juz te skurcze sie pojawiaja to lubia powracac. Ja wczoraj wieczorem tez juz mialam wizje ze pojade na IP bo znow mi sie troche pogorszylo....ale przeszlo i mam nadzieje ze do srody do wizyty bedzie ok. Trzymaj sie! Miska Zosia....przykro mi.... Aleczka mam nadzieje ze tylko cie nastraszyli i wszystko okaze sie w jsk najlepszym porzadku!
  23. Darknes, Morela, Kilkusia! Trzymam mocno kciuki za dziś! Darkness podziwiam twoj spokoj ake ja tez wytrzymalam przy szczesliwej becie tyle dni ile kazano, chociaz juz rano wyszedl mi sikacz (poprzedni zrobilam ciut szybciej) Kahha ja mam maly brzuch mimo ze na plusie ok 8,5 kg i gdzies to musi byc! Mh1 moim zdaniem duzo zalezy od dziecka i wazne wlasnie zeby sie przygotowac osychicznie na to ze moze, ale nie musi byc bardzo ciezko! Wiadomo ze nikt sie nie spodziewal ze co 1-2 h bedzie na bacznosc i usiasc z kawka przed serialem to bedzie wykluczone na dluuuuuuggooo :) wiem ze każdy etap jest inny ale ja sie bardzo ciesze i czekam na Nowy Rok (na razie odpukac jest ok u mnie, kazdy dzien na wage zlota i licze ze bedzie dobrze) Julka mazesz wpisac mi wizyte na 18.11? A wlasnie mialam wam powiedziec ze wypozyczylam sobie adapter na pasy dla ciezarnych. Gdybym wiedziala wczesniej to juz od poczatku ciazy bym go wypozyczyla. Ja mam firmy Be save i za miesiac 10 zl, a jak jeżdżę do lekarza czy gdzies musze to czuje sie o weiele lepiej. Wiem ze niektorzy nie zapinaja w wyzszej ciazy ale grozniejsze uderzenie (lub wypadniecie przez szybe) niz pas. Moze komus przyda sie ta informacja!
×