iwcia10

O 9.37 Szymek juz był po tej stronie. Waga 3830 i 59 cm:) mamcia przetrwala;)

Nie mam pojecia jak jest z tym lutinusem w koncu. Ja jakos bardziej mysle czy u mnie nie zaszkoszilo chodzenie do pracy od razu po transwerze. W sumie na forach dziewczyny są na luteinach i jest wszystko ok, Fif tez jest od poczatku na luteinie. Sama nie wiem jaka prawda jest z lutinusem.

W pierwszym podejsciu luteine, w drugim lutinus.

Iza ja mialam luteine i fragmin na ryczalt teraz przy zagrozeniu przedwczesnym porodem. Grania podejrzewam ze na tym 1050 się nie skończy w miesiacu bo ja w grudniu na 3 paragonach mam 2400 wlasnie przez ten lutinus:(

Dokladnie bierzcie sobie na osobnej recepcie, normalne że kazdy kupi gdzie taniej a różnica nie jest mała. Linka jeszcze nie wiem o ktorej ale robią z rana chyba ze wypadnie predzej poród sn. Mysle ze okolo 8 bede schodzic na trakt porodowy juz. Ogolnie da sie wytrzymac bo dziewczyna ma wentylator i deszcz popadal ale od jutra pewnie znowu zar.

Polly niech się teraz ślicznie dzielą:) ananaska juz wcinaj przed transwerem. Linka możesz powiedziec ze kupujesz w Bytomiu bo jest dużo tańsza co im do tego a przeciez to jak najbardziej normalne. Może przynajmniej z ceny spuszcza jak odejdzie im tylu klientów z apteki a Gyn ma raczej powiazania z apteką na dole takze wiadomo o co chodzi; ) zaraz obok tej Apteki w Bytomiu jest Antrum gdzie przyjmuje dr Horak ktorego mogę Wam również polecic. Dzieki jego diagnozie moglam donosic maleństwo bo wczesniej nikt nie wykryl u mnie ze moja macica to miniaturka. Jestem juz na oddziale po badaniach, Szymek waży 3560 ale ile na 100% to okaże się jutro. Terax widzę jak mąż się stresuje; ) a ja wyjątkowo spokojna nie wiem dlaczego:)

Grania doła zakop i juz nie odkopuj, masz być nastawiona pozytywnie. Czuje że zakonczysz wszystko w tym samym momencie co ja czyli po 3 inseminacjach i przy drugim transwerze:) jakos czuje że teraz się uda, czas na Ciebie:) u mnie wentylator zasuwa całą noc i nadal parówa w mieszkaniu ze oddychać nie ma czym.

Zdam relacje jak było:) u mnie juz zaczyna się rewolucja w brzuchu, chyba krasnal czuje że za chwilkę juz bedzie po drugiej stronie.

A czkawke też ma? Ja juz wole to kopanie niz puls przez kilka kilkanaście minut w jednym miejscu;) wytrzymasz jeszcze...moze akurat przycisnie Cię tak za tydzien a maluch bedzie juz akurat gotowy i bezpieczny na przyjscie:) do nas jeszcze nie dociera że już bedziemy lada dzien z takim szkrabem. Ja to w ogóle nie potrafie sobie wyobrazić że wyjma ze mnie dziecko:) wydaje mi sie że ide na jakiś zabieg i wroce znowu z tym brzuchem;) oby tylko poszło wszystko dobrze i Szymek był zdrowy.

Moj też bardzo sie rusza o dziwo bo ponoc pod koniec mniej juz czuć ruchy. Czasem tez mam dosyc i dlatego nawet juz mogę rodzic, ) ta koncowka jest chyba najgorsza. Ze spaniem mam ogromny problem, dzisiaj jak spalam ze 3h to bedzie dobrze.

Cześć dziewczyny, upałów ciąg dalszy. Ja mialam dzisiaj chyba najgorszą noc z dotychczasowych aż odechciewa mi się dzisiejszej. Oby do jutra i juz się ciesze że będę w szpitalu a pojutrze w koncu przywitam tak bardzo wyczekiwanego członka rodziny:) Dzisiaj ostatnia noc w starym skladzie a jutro ostatnia w dwupaku; ) o dziwo jestem bardzo spokojna, może swoje tez zrobily te upały bo mam dosyć i juz jak najszybciej chce byc po. Stres pewnie złapie mnie we wtorek rano; ) jak tylko dojdę do siebie to sie odezwe a kibicowac będę Wam cały czas:)

Polly ja też myślałam że sie nie uda nigdy. Po trzech inseminacjach postawilam na in vitro wlasnie tez dlatego zebym kiedyś nie zarzuciła sobie że w staraniach o bobasa nie wypróbowałam wszystkiego. Myślę że gdyby nam sie nie udalo to mimo wszystko nasz zwiazek by na tym nie ucierpial, tak uzgodnilismy wczesniej. U mnie jeszcze wchodzila w opcje adopcja.

Od czego ten progeston zależy? Mozna czymś zapobiegać zeby nie wzrastał? No to udalo Ci się z urlopem, po transwerze lezcie i odpoczywajcie kobitki chociaz ze 2-3 pierwsze dni. No i ananas juz od punkcji oczywiscie tradycyjne:) potem vzekam na Wasze brzuszki jak mój już się zmniejszy; )

No i pecherzyki ładne rosną także do punkcji proszę wychodowac i zatrzymac takie najpiekniejsze:) Malami może w piątek Ci zrobią punkcje a transwer w poniedzialek? Pasuje Ci to wszystko nadal pod urlop?

Polly to i tak masz dużą różnicę w cenie. Lekarzowi możesz powiedzieć wprost że Cie na lutinus nie stać i nie wykupisz, dziewczyny tak mowily i dostawaly luteine. Ja ostatnio od swojej gin dostalam wlasnie fragmin i luteine na ryczalt to koszt luteiny jakies 4 zl o ile pamietam. Dzisiaj ma byc dopiero wysoka temperatura takze zmykajcie nad wode;) u mnie zostaje tylko pozaslaniane mieszkanie i co jakis czas chlodny prysznic. Juz tak sie ciesze że w poniedzialek ide do szpitala bo koncowka ciazy w takie upaly jest straszna, nie wiem jak bym zniosla jeszcze tyle dni tak wysokie temperatury.

A ja leżę niczym rozjechana żaba bo nie jestem dzisiaj juz nic w stanie zrobic;)

Oby teraz sie udało! Będę z całych sił trzymać za to kciuki.

Nie chcecie ode mnie troche słonka? ;)

Tak wlasnie myslalam. ..dzięki; ) a Wyacie to 2+1 czy osobno za podejscia placicie?

Myslalam że jesteś w rzadowce. Powiedz mi czy prywaynie wizyty inaczej wyglądają tzn są dłuższe i pacjenci są traktowani inaczej? Bo obiło mi się o uszy że niby my z rzadowki jestesmy gorzej traktowani a nie wydaje mi się.

Binus a to Twoje ostatnie podejscie z rzadowki? Gość musisz wytrzymac bo teraz jeszcze raczej Ci nic nie wyjdzie skoro do zaplodnienia miało dojsc w niedziele to jeszcze wczesnie na cokolwiek. Trzymam kciuki oby sie udalo ale ja jakos objawow się nie doszukuje bo co miesiac mialam je urojone:( Tobie oczywiscie życzę oby okazaly się ciążowe.

Polyyy pecherzyki mają jeszcze czas na przyrost także nic się nie martw, dziewczynom zawsze tutaj ladnie porosly:) punkcja jest różnie zależy tez wlasnie jak urosną pecherzyki.

Niby sikacza robi sie gdy miesiaczka juz dzien sie spoznia ale krew wykrywa hcg wczesniej. Jakies 3 dni od zagniezdzenia zaczyna sie wytwarzac hcg takze musisz chyba poczekac, lekarz na takim etapie jeszcze nic Ci nie powie bo ciążę bedzie widac na usg dopiero po kilku tygodniach.

Malami bedziesz zadowolona z dr P, to okaz spokoju i opanowania. Pytaj o wszystko u niej wizyta to jakies 30 minut i dokladnie Ci bedzie tłumaczyć. Mnie tez przwniesli od dr M do niej na pierwsza wizyte po transwerze i juz u niej zostalam nie chciałam przechodzic. Chyba żadna z nas tutaj jeszcze na nia nie narzekała a wrecz przeciwnie. Ja jeszcze jako tako funkcjonuje ale noce sa tragiczne. Od 2-3 sie budzę, leżę lub chodze co chwile do wc i o 4 jem sniadanie:) tragedia normalnie pod koniec...a teraz mądra wzielam sie za prasowanie ale na siedząco bo bym nie wyrobiła stojac.

Na objawy ciazowe to chyba za wczesnie, zawsze możesz zrobic test z krwi i wątpliwości rozwiazane.