iwcia10

Elusiowo w takiej sytuacji nawet się nie zastanawiaj tylko dalej idź na L4 bo Cie jeszcze zwolnia, dr P da Ci bez problemu bo mi juz na pierwszej wizycie dawała. Kas przykro mi:( co do droznosci ja miałam robione na glupim jasiu i po nim okropnie się czułam a samo badanie nie było przyjemne bo mnie akurat dosyć bolało:( ale da się przeżyć;) teraz to najbardziej boje się porodu. Ritta no to czekamy dalej na info od Ciebie a maluch kopie i czasem dosyć mocno;) malaaa jak się czujesz?

Elusiowo hierzesz dalej L4?

Bimbałka czyli masz prawidłowe ciążowe objawy:) a w czwartek zobaczysz jak Cię w gardle ściśnie gdy zobaczysz ten biały punkcik na ekranie a jeszcze pulsujacy to tym bardziej:) siniaki Ci zejdą, moja siosta brała w ciąży zastrzyki bo krwawila i miała straszne jakby była dosłownie bita i późno bo późno ale wszystko jej zeszlo takze zejdą zobaczysz. Czy nowe mamuśki juz się komuś pochwaliły o ciązy?;)

Malami ja bralam do 2 transweru tylko encorton i estrofem o ile dobrze pamietam to od 3dc i potem jakos kolo 12tc zaczynalam odstawić. Bimbalka jak Ty się czujesz? Kas trzymam kciukole i daj potem znac czy masz juz wynik. Może ten zastój postów jest tu chwilowy?;)

Lenka to super:) usłyszeć bicie serduszka bezcenne nie? mnie nawet bardziej wzruszylo gdy uslyszalam niz zobaczyłam. A ktory masz tc? Z dr P bedziesz zadowolona, ja nie moge sie dodzwonic do lekarki u ktorej chce teraz byc do końca ciąży, albo ma zajęte albo nie odbiera:( jak się nie dodzwonie w ciagu tyg to wracam do dr P i tyle. Kas jak beta?

Malami wiem że smutno bo jednak nastawiliscie się na dzisiaj ale skoro teraz nie ma sensu robic to trzeba poczekać i uzbroić się w cierpliwość. Może akurat wszystkie komoreczki ładnie się zapłodnią i podzielą do samego blastusia a mrozaczki są silne także główka do góry:) malaaa ja robiłam tylko bety jaki mialam progesteron nie mam pojęcia, ogólnie w wynikach swoich to byłam zielona.

Hej mamuśki i przyszłe mamuśki:) ja jeszcze się przewracam w swoim łóżku ale zaraz wstaje bo piekne słoneczko a od jutra u mnie juz niby chlodniej i deszcze. Malami powodzenia a Kas Tobie pięknej bety:)

Malaa ja mialam do pierwszego transweru podane 2 zarodki 8A, ponoć bardzo dobre a żaden nie zostal także nie ma chyba reguly . Najlepsze są już blastocysty ktore podzielily sie chyba do konca, blastusie mialam podane w drugim transwerze. Nie wiem jak jest w GC bo może kliniki maja różne oznaczenia ale z tego co ja wiem cyfra to liczba na jaką podzielil się juz zarodek a literka najlepsza jest od A. Na to raczej nie patrz bo czasem slabe zarodki sie przyjmuja a te lepsze nie, ja miałam za pierwszym razem takie dobre i nic to nie dało. Czekaj cierpliwie i tyle a my razem z Tobą:)

Malami powodzenia jutro na punkcji i oddaj z siebie piękne komoreczki:)

Gosc, każda z nas inaczej to wszystko odczuwa. Mnie po transwerze jakos w 3 dzień pobolewalo podbrzusze i miałam kłucia z lewej strony takze u mnie byl to pozytywny objaw. Trzymam kciuki zeby się udalo:) małaaa Ty już lepiej nigdzie nie dzwoń!) ja tez nie brałam relanium.

U mnie to nawet mąż miał przykaz nie psikania się:) czlowiek juz łapie sie wszystkiego czego się naczyta i dowie byle tylko się udało.

Powiedzmy że możesz tylko bardzo sie oszczedzaj, nic nie podnos. Malami tutaj masz kawalek posta z novum..Wpływ pachnących kosmetyków na zarodki Jestem przed transferem zarodków w programie in vitro. Przeczytałam, że w dniu transferu nie można używać perfum ani innych pachnących kosmetyków. Dlaczego? Czy ten zakaz dotyczy tylko dnia transferu czy całego okresu przygotowania do in vitro (stymulacja, pobranie komórek, transfer). Jeśli całego okresu, to do kiedy? Zalecamy pacjentkom, by przed transferem nie używały perfum ani innych zapachowych kosmetyków, aby do minimum ograniczyć ryzyko wpływu szkodliwych chemicznych substancji (szczególnie te lotne - mocno pachnące łatwo dyfundują i przenikają do płynów i gazów) na bardzo delikatne zarodki. Zalecenie to dotyczy jedynie dnia transferu, gdy zarodki są wyjmowane z inkubatorów i przenoszone w cewnikach do organizmu przyszłej matki i obowiązuje nie tylko pacjentów, lecz także personel wykonujący zabieg.

Hej Kwiat:) nooo to teraz malaaa zrobi gorącą linię do laboratorium;)

Mi dwa razy nie mów !:) leż tam grzecznie, głaskaj brzusio i mów do maleństw że mają grzecznie zostać u mamusi w w domku:)

Malami nic nie bierz bo dostaniesz jednorazową koszule i kapcioszki:) wode do picia sobie zabierz i ja bralam wkładkę bo czytalam ze niektore dziewczyny po punkcji chwilowo plamią.

Malaaaa lez, odpoczywaj i nie panikuj! Wiesz ze tylko mozesz tym zaszkodzic bo na pewno nie polepszysz..zaraz Cię do pionu ustawimy zobaczysz! ;) Ty nie mysl teraz do przodu tylko o tym co jest w trakcie, masz 2 malenstwa w sobie i dbaj ile mozesz zeby tam zostaly dlatego lekarze mowią ZERO STRESU bo to bardzo wazne. Myśl kobitko ze sie uda i nie ma innej opcji:)

A już myślałam że znowu cos się forum zawiesiło jak kiesys na 2 dni. Malaaa mnie nie bolał brzuch po transwerze, jakos w 3 dzien mnie z lewej strony pokłuwało i potem ciągło podbrzusze a ogolnie to ciągle mialam wrazenie ze zaraz dostanę@. Kas mozesz spokojnie robić betę a testy niektore dopiero wskazują od wysokiego stezenia hcg w moczu takze ja w poczatkowych stanach ciąży juz im tak nie wierzę bo mi 2 dni przed beta wskazal 1 kreske.Z wizyta próbuj sobie zalatwic w recepcji, moze powiedz że to w miarę pilne. Catarina mnie jakoś przeziębienie omija i obym juz tak przetrwała do koncantylko wróciły bóle głowy, sa mniejsze no ale są.

Cześć dziewczyny, Wam też postow cos nie dodaje? mojego od wczoraj nie widzę:(

Malaaa nie stresuj się na zapas, musisz myśleć że właśnie teraz się uda. Malami ja pierwsze L4 brałam od lekarza rodzinnego, powiedziałam że jestem po in vitro, dzwigam czasem w pracy a nie chce L4 z kliniki gdzie się lecze i dała mi bez problemu tylko ze to już bylo L4 ciążowe bo wcześniej po transwerze brałam urlop. W pracy wymyślałam że mam torbiela do usuniecia, potem że na nowo mi wyskoczył i ciagle takie bajki musiałam wymyślać bo o in vitro w pracy nie zamierzalam i nie zamierzam mówić. Może idz do swojej jakieś ginekolog i powiedz jak wygląda sytuacja, myślę że Cię zrozumie i wystawi L4 a w pracy wymysl tez może jakiś zabieg po ktorym musisz leżeć i tyle. Elusiowo kup sobie Żurawit bo ja miałam pewnie to co Ty i dr P właśnie polecala mi ten lekmi bralam go na noc. Ja dzisiaj kupiłam śpiworek i kombinezon..niby sierpień no ale najwiecej to we wrzesniu przyjdzie wychodzić na dwór także może;) się przyda. Mamuśki macie juz rozstępy? Ja jeszcze nie ale pewnie lada moment;) uzywam tylko oliwki dla dzieci bo najlepiej nawilza mi ciało a siora odradzila mi kupować drogie balsamy na rozstepy bo cała ciążę kupowała Vichy a i tak miała duże i lekarz jej powiedział że to zależy od organizmu. Jedne dziewczyny wcale sie nie smaruja specjalnymi balsamami i nie maja a inne co by nie kupily to i tak będą miały, takze u mnie oliwka;) ale celulit na nogach mam taki że ehhhhh;)

Kas ja dostalam przy luteinie nie przy lutinusie. W 10dpt miałam bete 0 ale w GC nie kazali mi jeszcze odstawiac leków, tylko ze rano juz dostałam plamienie na @ i od razu sama odstawilam leki bo bez sensu zebym dalej brała. Kas bądź dobrej myśli.

Malami i malaa jeszcze moment i bedziemy czekać na Wasze bety:)Tasia nie mam pojecia jak jest z duphastonem ale przy luteinie ja dostałam. A ja siedze i przekladam ubranka z miejsca na miejsce i gapie się w nie jak w obrazek bo chyba nie dowierzam jeszcze że w koncu się udalo..byle jeszcze bylo wszystko dobrze do konca ciąży.

Zosieńka ja dokładnie nie wiem jaką wagą zaczęłam ciążę, zawsze mialam tak 52-53 kg a teraz mam 61 takze z 8 jestem do przodu. Jesli normalnie sie odzywiasz to się ciesz bo bedziesz miala mniej do zgubienia po ciąży:) ja staram sie normalnie jeść ale nie objadac tylko że ja kocham słodycze i teraz znowu je wcinam. Malami 6 takiej wielkosci to wcale nie mało a jak masz jakies jeszcze małe to urosną do punkcji:)

To powinni Ci dac 2, zresztą któraś dziewczyna tutaj pisala że nie ma 35 a dostala 2 takze wcinaj już ananaska a od jutra odpoczywaj"placuszkiem" i przyjmuj do domku malenstwo lub maleństwa:)

Mallaa nie martw się bo na jutro przygotuja Ci 1 lub 2 a reszte musza obserwować. Najczesciej czekają do 5 doby az powstanie blastocysta bo to najsilniejsze zarodki i wtedy je mrozą. Spokojnie to że obserwują to standard, muszą jeszcze do 5 dnia takze nic sie nie stresuj. Do mnie jak dzwonili to mowili to samo, ze 2 zarodki na jutro a resztę obserwują:) nie wiem jak to wygladac bedzie u Ciebie ale ja jestem 35+ także 2 zarodki są podawane no chyba ze nie chcę. Przed transwerem dr M pprzyszedł i powiedział"podajemy 2 tak?" no i lada moment było juz po:) spokojnie nie stresuj się.

Dzieki Catarina za słoneczko:) świeci jak szalone;)malami trzymam kciuki za wizytę! Malllaa jutro idziesz po swoje malenstwo upragnione:) bierzesz 2 czy 1?