iwcia10

Cześć dziewczyny:) dziś ostatni dzień ladnej pogody a potem dopiero od wtorku. Na niedziele wyciągać futra i rękawiczki;) Kwiat...czy Ty chcesz nas doprowadzić do zawału?;) zrób sobie na spokojnie w Gyn..tylko tam jutro nie jest otwarte tylko do 14? Ja juz popijam kawke, mały wirc***eta rano dał mi popalić:) A niech sie wierci ile popadnie w koncu czekalam na to tyle lat. Dziewczyny myslicie ze na kolekcjonowanie ubranek jeszcze za wczesnie czy juz powoli mozna? Mogę sobie odkupić fajne dobrej jakosci ubranka od jednej dziewczyny ale nie wiem co zrobic bo czasem gadają żeby nie zapeszac i wczesniej tyle miesiecy nie kupować. No i mam dylemat a wiem ze potem takich w tej cenie tez nie dostane...hmmmm...doradźcie mi:)

No ja pewnie jak wyjdę z gabinetu to Ty bedziesz czekac do dr M a pewnie jeszcze poslizg bedzie bo dr P dlugo przyjmuje jedna osobę

A ja przed 10 do dr P:) no to się raczej widzimy;)

Malaaa masz do kogo wizytę 1 kwietnia? bo ja do dr P.

Ritta czasem tak się układa wszystko razem na przekór, a doła zakop i już go nie miej. Kwiat 2 mrozaczki to nie tak źle, jak jest za dużo to tez w razie pierwszego powodzenia nie za dobrze bo potem myslisz co zrobić z nimi jesli po wszystkie nie wrocisz. Ja mam jeszcze 3 i po porodzie pewnie będę myśleć co zrobić..

Kwiat jedź rano na bete i nie będziesz się stresowac. Mnie plecy bolaly jak zawsze na @ a okazało się że to na ciążę takze ciężko ocenić. Tez biegałam co chwile zaglądać czy @ nie przyszła. Jutro masz 10 dpt to juz Ci wyjdzie i mam nadzieję ze będziemy świętować. Bikus a Ty jak się czujesz?

No kiedyś tam jak mnie najdzie;) ważne że już w snach coś tam drga:) kurcze człowiek taki jakiś głupi czy co...wiadomo że to raczej nie zagraza ale chyba to że tyle czasu się walczyło o to malenstwo jakoś blokuje psychicznie i nie mogę się przełamać:( w innym wypadku bym się chyba upiła i było łatwiej;) no ale tego tym bardziej nie mogę.

Dziewczyny...nie wytrzymałam! Kupiłam caly kg hiszpanskich truskawek bo jak je zobaczyłam to juz w sklepie chcialam pożreć;) a w smaku do du...y:) dobrze że się je da zmiksować z mlekiem bo inaczej to kwasota wykrzywia i zęby można na nich połamać;) a i zaszalalam kupując moim storczykom nawóz i sciereczki do przecierania listków. A i jeszcze musiałam dokupić kolejny "cyckonosz" bo znowu chyba co nieco mi urosło...aaa chyba objawiają mi sie braki bo dzisiaj mialam mega erotyczny sen:):) jak sie obudziłam to nie mogłam pogodzic się z tym że to mi się tylko śniło...M pierwsze co zapytał czy to przynajmniej on byl w tym śnie:):):)

Kwiat zrób sobie jutro, mam nadzieję że ten bol głowy ni podbrzusza to pierwsze oznaki powodzenia. Binus przykro mi ale się nie poddawaj. Beta juz raczej nie wzrośnie jezeli w 10dpt jest 0 bo ja też tak miałam po pierwszym transwerze:( nic się nie martw masz jeszcze podejście z refundacji tak ? Kwiat na sikanca nie patrz, mi wyszedl 7dpt też z 1 krechą a 9 dnia bete miałam 32 takzevte testy zalezy od jakiej wartosci wskazują. Elusiowo jedź, odpoczywaj i dbaj o kwiatuszki:)

Kwiat bęte mozesz sobie zrobić w kazdym laboratorium ja w Gyn nigdy nie robilam, nie wiem ile się u nich czeka na wynik. Jak robię u siebie badania w laboratorium w szpitalu to wynik mam za jakies 2h ale gdy w przychodni to dopiero na następny dzień. Jak wytrzymasz to czekaj na męża;)

A to dzisiaj masz 9 dzień bo tego w ktory miałaś transwer to nie licz. Masz jeszcze to plamienie?

No to betke też już możesz robić:) ja robiłam w 9tpt a Malinka z Catatiną 10 dnia i tez już wyszło:)

Malami współczuję tak silnej @. Ja raz tak miałam albo po inseminacji albo po transwerze juz nie pamietam, ale dosłownie zwijalam się z bólu. Binus myślę że betę spokojnie mozesz robić bo juz coś wyjdzie. Kwiat a Ty ktory masz dpt? Ritta u mnie też 7praleczka juz w ruchu:) Hope bądź spokojna do poniedziałku bo stres nie jest wskazany a pamiętaj że masz malenstwo:) bedzie ok zobaczysz, trochę polatalam po forach i czasem jeszcze mniej dziewczynom rosla druga, trzecia beta a potem nagle mega w górę:) ja zaczęłam tyć, dzisiaj juz 58kg. Pani dr pytała czy czuje juz ruchy no i gdy porownalam je do tak jakby pływania rybki w brzuchu to powiedziala ze to dokladnie tak się czuje:) no i że to faktycznie na początku bardziej boksowanie piąstkami i rozpychanie się niz kopniaki;)

Hope nie wiem czy Cie to trochę uspokoi bo na szybko poszperalam po forach i dziewczyna miala przyrost bety 25% a ma zdrową ciążę takze główka fo gory:)

Jutro poszperam bo zasypiam....kolorowych★

Ritta ilu lekarzy tyle opini....ale znam kobitke 45+ która teraz zaszła w pierwszą naturalną ciążę bo rok temu wyszła za mąż:) może poczytaj jeszcze trochę na necie o tej plastyce...chyba sama z ciekawosci poszperam.

Pisz i to już!!!! :)

Elusiowo co tak późno ta kawa?;) ja właśnie wcinam bułkę i zaraz jakis obiad muszę zrobic bo M pojdzie do pracy. Tez nad kwiatkami musze pomyśleć:) Elusiowo Ty teraz miałaś 3 czy 2 inseminacje?

Hope betka będzie wysoka nic się nie martw. Mnie na poczatku w ogóle piersi nie bolały może dopiero w 2 miesiacu? Potem nawet ich dotknąć nie mogłam a potem nagle ustalo i tez sie wystraszylam a jest wszystko dobrze:) przyzwyczajaj się kochana do paniki bo zobaczysz jak teraz czlowiek się boi żeby z malenstwem bylo wszystko dobrze. Ja mam ponad 18 tydzień a kazdego dnia się dalej boje ale to już tak chyba zostanie az na ręce nie wezmę dzieciątka. Daj nam potem znać jaki wynik:)

Malami nie powinno to wszystko dlugo trwac. Ja mialam inseminacje w lipcu w innej klinice, potem pojechalam na urlop i dopiero pod koniec lipca mialam pierwszą wizyte w gyncentrum a pod koniec wrzesnia już podchodzilam do in vitro. Takze zajęło 2 miesiące od pierwszej wizyty, myślę że skoro jestes w tej samej klinice powinno to wszystko pójść szybciutko.

Cześć dziewczyny, u mnie również piękny dzień.. cieszmy się nimi bonod soboty zimno. Malami glowa do góry i teraz naciskaj lekarza na in vitro. Zobaczysz że po pierwszym podejściu będziemy świętować:) traktuj inseminacje na spokojnie jako drogę do in vitro i wtedy mniej będzie bolało zobaczysz:) kazdej z Was sie uda tylko czasem troszkę czasu potrzeba. Pamietaj ze my tutaj wszystkie mamuski wczesniej tez mialysmy nieudane inseminacje takze nie jestes sama a teraz chodzimy z brzuszkamimi u Was tez tak bedzie:) teraz czekamy na betę Hope a potem na wiadomosci z wizyty Ritty. Ja chyba pójdę troszke potem znowu na sloneczko, aż lepiej sie czuje jak wciagne trochę z niego witaminki D i buzia się lekko zarumieni:)

Ritta...Ty się nie wyglupiaj tylko pierz jutro bo w sobote i niedziele możliwe opady sniegu;) czyli jutro od rana trzymam kciuki za Twoją wizytę, betę Hope i Malejmi:) ktoś jeszcze jutro coś ma? Grania to teraz się oszczedzaj, mam nadzieję że ten odpowiedni plemniczek już dotarl do celu:) Elusiowo chyba na weekend tez się skuszę na goląbki.

A ja dopiero wróciłam do domu, bylam na zakupach bo w lodowce prawie sam szron ;) Malami zasuwaj na betę bo juz masz 14 dzien tak?:) ja zaraz idę z pieskim polazic bo cieplutko na dworze.

Małaaa chciałabym Ci pomóc ale ja nie pamietam:(

Myslicie że w takie sloneczko jesli mam brzuch przykryty recznikiem to mogę trochę poleżeć i się wygrzac? Ogolnie to wiem że słońca nie zalecają na brzuch i nie wiem czy to nie zaszkodzi. Kurcze az się boje latem tych upalow, dobrze że termin chociaz na sierpien a nie wrzesień;)