iwcia10

Jeszcze mi nie odpisali, zadzwonie tam zaraz. U mnie lutinus tylko na zamowienie w aptekach i ponad 300zl takze totalna porazka.

Cześć dziewczyny :) Hope jestes Wielka!:) napisałam meila do tej jednej apteki jak zrealizowac recepte lutinusu na wysylke..może odpisza. Jak do inseminacji bylam na pregnylu to mialam w aptece w Bytomiu o 100zl mniej na opakowaniu i gdy dzwonilam zapytać jak to jest z wysyłką to wcale na recepte nie bylo problemu tylko akurat ten zastrzyk musial byc przechowywany w lodowce i ani apteka by mi tego nie wyslala ani kurier nie zabral..ale i tak warto bylo mi po to jechac. Myślę że lutinus powinni wysyłać.. ja go juz w sumie koncze, ale Wy dopiero go zaczynacie i roznica jest spora. Ja teraz mialam przepisanych 6 opakowan:( jak policzylam do odstawienia powinno mi nawet jeszcze jedno zostac..ale kto wie..jeszcze moze sie przydac, oby juz nie przy tej ciąży no ale są jeszcze mrozaczki:)

Kolorowych:) Malinke to już musimy oddelegowac na L4 bo przez tą swoją pracę czasu dla nas nie ma;)

Nic nie bierz, dadzą Ci taką sexi koszulkę;) i jednorazowe kapcioszki..bedziesz jak ta lala w tym stroju:) ja jak to ubralam do histero, weszłam na salę i zobaczyłam dr Serafina...a wiadomo że slynny jest ze swojej urody;) to już znieczulenia nie potrzebowalam bo miałam prawie odlot:) wszystko dostaniesz na miejscu.

Ritta...powodzenia jutro!!! Trzymaj się tam dzielnie i daj z siebie piękna komoreczke:)

Malami Ty sie nie ukrywaj nam tu tylko pisz!:) Grania najlepiej zadzwon do Gyn co masz zrobić, chyba Malince tez się tak coś kończyło i bete wcześniej kazali jej zrobić..Malinka nic nie pomyliłam? Bimbalka ja juz nie wiem po czym mnie co bolało, co chwile i tak panikowalam tutaj że zaraz dostane okres także ja Ci nie pomogę;) Catarina, Malinka czy Wy też jesteście takie bez zycia? Ja bym mogła caly dzień leżeć, nic nie robić itd...jakaś katastrofa..jeszcze glowa zaczyna mnie boleć:(

Grania inseminacje też mają swoj procent powodzen a skoro nam się nie udalo to Wy zasilcie te pozytywne procenty:) Ritta trzymam jutro kciuki za komoreczke a potem piękny zarodek:) mi się przysnelo, ciągle teraz jestem śpiąca i nic totalnie mi sie nie chce:(

Grania to będzie już 11 dzien a nie dopiero;) my tu wszystkie ciotki nie możemy sie już doczekać dlatego Cię wyganiamy na betę;)

Mi też łezki poleciały:) zwlaszcza jak te dzieciątka wrzeszczaly;) już bym chciała mieć też to za sobą a w piatek będę trzęsąca sie galareta przed badaniami prenatalnymi.

Ja nawet nie wiedziałam jaką mielismy metode dopiero na tym opisie z Gyn jest wszystko opisane. Ritta a ile wynosi koszt in vitro bez leków? Ja gdy dzwonilam pierwszy raz do Gyn zapytac jaki koszt ponosze mimo refundacji to uslyszalam że od 2 tys do 4 tys zalezy jak sie stymuluje i to wszystko. Tylko nie powiedzieli że ten koszt jest tylko do czasu punkcji a potem dopiero sie zaczyna co 2 tyg prawie tysiak;)

Raczej nie, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Po pierwszym trans mialam propozycj***adania genetycznego zarodkow, ale nie skorzystalam. Może gdyby wiecej transferow nie wyszlo to bym nad tym pomyslala ale bez tego sie udalo także nie zawsze te różne dodatkowe propozycje są wydaje mi sie od razu potrzebne.

Ja mialam ICSI czyli wstrzykniecie plemnika do komorki. Nie wiem które jest lepsze, wiem ze to ktore mialam to jest robione rowniez z obawy ze plemnik sie nie polaczy sam z komorka..wydaje mi sie że Tobie to moga zrobic skoro masz jeden pecherzyk, jednak szanse sa wieksze bo plemniczek juz jest od tazu w srodku:)

Dzien dobry kobitki :) ja dopiero wstalam...bylam z pieskiem teraz sniadanko i od dzisiaj wielki dzien...zmniejszam lutinus do 3 szt:):) jeszcze mam tylko duphaston i nicio wiecej:) chyba po jakis zestaw witamin skocze do apteki bo wczoraj pytalam lekarki i mozna jak najbardziej, sa ponoc takie zestawy dla mam. Tylko ze u mnie sypie i sypie i nie chce mi sie chyba juz wychodzic;) a jeszcze L4 musze zaniesc do pracy. Grania cofnij sobie posty i zobacz jak my z Catarina pisalysmy ze nas ciagle boli jak na okres, mnie juz plecy tez bolaly jak na oktes tydzien przed. Jak juz bylam w ciazy to tez mialam nadal okresowe objawy takze jeszcze czekamy:) Rita ja juz ananasa tez jadlam przed transwerem, zreszta jest tak zdrowy ze mozna go jesc caly rok:) moj M go kupuje i wcina co jakis czas gdy mu powiedzialam, że na odchudzanko jest dobry;)

Grania który dzien bedziesz miala w piątek? Jak ja Was dziewczyny podziwiam za wytrwałość:) ja juz po 7 dniach robilam testy sikane hehehe..wiem wiem czubek;) ale ni cholery nie mogłam wytrzymać. Teraz przecież zanim szłam na bete w 9dpt tez robiłam sikacza ale jeszcze nic nie wskazal:)

Rybikat ja robilam badania na poczatku marca do inseminacji a w lipcu bylam pierwszy raz w Gyn i nie mialam swoich badan za starych. Moze dopytaj najpierw w Gyn? a co do lekarza od razu powiedz ze zależy Ci zeby byc pacjentka dr M i tyle. Mnie ze 3 razy dali do dr Cz ale potem przeszłam znowu do dr M. Teraz jestem u dr P i z niej jestem bardzo zadowolona, ale ona bardziej prowadzi juz chyba ciążę niz ma wizyty przed.

Hej, ja robilam wszystkie badania wczesniej u prywatnego gina co pozwolilo mi potem na bardzo szybkie podejscie do in vitro w gyn poniewaz juz tam nic nie musialam robic i nie uciekal mi czas na czekanie po wyniki. Nie pamietam jekie to były badania moze dziewczyny ktore teraz podchodzą bardziej Ci podpowiedzą.

Malinka o serach plesniowych i watrobce tez właśnie wiedziałam, o mięsie surowym również ale dzisiaj usłyszałam ze nawet tyci nie mogę próbować. Kiełbasę surową i jakieś szynki surowe też mi nie kazała nawet próbować. Kosmetyków jeszcze nie mam, stosuje te co zwykle ale w tym tyg rossman mi się kłania i jakieś kremy dla mamusiek;) ide robić zapiekanki. .specjalnie bylam po pieczarki:) aaa jeszcze do tych fluidow wysylam właśnie takie zachcianki;) dziewczyny wcinajcie bansny i kiwi, naczytalam się że to źródła kwasu foliowego a kiwi w ciąży zapobiega jeszcze poronieniu...ja wtryniam po 3-4 dziennie .

Tak Bimbalka:) przesłałam Wam kilka zeby nie za dużo na jeden raz;)

No i tak trzymać:) ale u mnie pięknie na dworze...śnieg i sloneczko :) a jutro pewnie ciapa z tego pięknego połączenia. Chyba potem idę na godzinny spacer z psiakiem.

Przesyłam Ci według zyczenia..moje sennosci, humorki, zawroty glowy, zbieranie na wymioty kilka razy dziennie, napady złości, głód co 2h, brak apetytu itd itd :)...jak się ma świadomość bijacego serduszka pod swoim to te wszystkie okropienstwa sie kofffa ;)

Catarina a u mnie cyce;) jak donice i jeszcze bolą. M tylko pyta czy takie zostaną czy jeszcze urosną...masakra z nim..to wyposzczenie zle na niego działa;) a mnie spanie bierze, nic juz dzisiaj nie robie mam to w nosie..robie sobie dzien lenia:) zreszta na 7 dni w tygodniu to mam z 5 takich:)

Ritta to może bedziesz miała transwer w piątek z Bimbalka:) ja w piątek tez będę w Gyn ale wieczorem. Ale jestes szczesliwa co? :) kolejny krok do przodu...

A i katygorycznie zabronione jedzenie surowego mięsa, wedlin, kiełbas...nawet ociupinke np mielonego na próbę absolutnie nie wolno. Wiedziałam ze nie wolno ale ze to az tak bardzo wazne to nie mialam pojęcia.

Ritta ale piękna wiadomość:) kolejne tez chcemy takie:):) ja juz po wizycie i powiem Wam że jestem mega pozytywnie zaskoczona. Na wejscie opowiedziałam jak i co, usg mi nie robiła bo gdy powiedzialam ze mam w piatek prenatalne to zbadala mnie tylko swoimi paluszkami i uznała ze jest ok..no mam nadzieje bo nie wiem czy po takim badaniu jest sie w stanie okreslic czy dzidzi bije serduszko...no ale do piatku wytrzymam jakos. Potem pytała o leki, czy wypisac recepty, wsaystko notowała ile biore itd. Dala mi skierowanie na jakieś badania ktore mam zrobic za miesiąc. O tyle dobrze że mam juz je za free;) potem ogolnie sporo rozmawialysmy o in vitro i gyn bo powiedziala że ma u siebie parę i ona juz nie jest w stanie im pomoc i moze by ich pokierowala do gyn? Potem cisnienie, waga..dalej mam do przodu 2kg takze nie jest źle;) nastepna wizytę u niej mam 20lutego, chyba na poczatku jesli bedzie wssystko ok zostane tutaj ale potem juz przechodzę prywatnie do lekarki gdzie pracuje rowniez w szpitalu gdzie chce rodzic. Szkoda tylko ze mi usg nie zrobila....

Hej Catarina:) mi sie tez jakoś wczoraj wyć chciało z byle powodu...zmykam do lekarza..potem dam Wam znac jaka jest roznica w wizycie prywatnej a panstwowej;)