iwcia10

Grania pamietam, ale dzięki za przypomnienie:) Malinka masz te straszne mdłości ? ;) ja umieram normalnie, glodna chodzę i nie mam apetytu , zmuszam się ale cos mi to nie idzie :(

Na pierwszej wizycie dr M juz nas zakwalifikowal, potem kolejna wizyta i od razu stymulacja, mnie również czas naglil bo jestem 35+ . Pierwszy raz w Gyn bylismy w lipcu, pierwsze in vitro nie udało sie, potem miesiąc przerwy i drugie udane takze w ciagu 6 miesięcy od zapisania się do kliniki doczekalusmy się:) uwazam, że to bardzo szybko:) Catarina dr H w Bytomiu jest w szpitalu na Batorego, tam rodziła moja znajoma 3 lata temu takze myślę że jeszcze tam pracuje. Po wizycie w Gyn muszę w koncu zadecydowac co robić z tym lekarzem.

Cześć dziewczyny :) Ancia u mnie wszystko poszło błyskawicznie ponieważ miałam już zrobiobe wszystkie badania u poprzedniego lekarza zanim trafiliśmy do Gyn. Zanim podeszlismy do inseminacji moj poprzedni lekarz na wejscie powiedział, że 3 podejścia mają sens ale jeśli się nie uda to pozostaje in vitro. Dlatego po 3 inseminacji podjęliśmy z mezem decyzje o in vitro. Może nawet na poczatku ja sama zaczęłam szukac gdzie najbliżej obejmuje refundacja, gdy zadzwoniłam do Gyn i powiedzieli ze są miejsca wtedy rozmawialam z mezem i od razu kazał sie umawiać na wizyte.

Kurcze net mi uciekł i nie wiem czy moj post doda a drugi raz juz nie chce mi się tego powtarzać..poczekam troche;)

Ja tez wole się pozytywnie zaskoczyć niz rozczarować, dlatego tez się az tak wcześniej nie napalalam. Jak nie uda się za pierwszym razem to za drugim, trzecim ale sie uda:) ja chyba tutaj z tego forum jestem prowadząca w peletonie niepowodzeń;) 3 inseminacje i 2 in vitro...no ale jak widac warto walczyc do końca:) Oby sie powiodlo za pierwszym razem:):) Hope nawet jesli bedzie coś nie tak nie poddawaj sie kochana, żeby dojść na szczyt trzeba czasem iść pod górkę.

Grania Ty lada moment tez bedziesz juz po inseminacji, stresujesz się tym wszystkim czy na spokojnie ?

A co do wieku ciąży ja liczę od 1 dnia miesiaczki i dr P liczy mi identycznie, wbija datę na ten swoj sprzecik i jej to wylicza.

Catarina muszę zapytać w którym szpitalu ale ja sobie też go chwale i chyba nawet na ten Bytom się zdecyduje. Mam tam ponad 40 km także nie ma tragedii. Rano nie jest mi słabo tylko te mdłości. Maz rano myślał że już w aucie pawia puszczę tak mnie rzucalo;)wczoraj nie miałam w ogóle. Jeszcze zobacze co mi powie dr P na wizycie i zadecyduje, wtedy zadzwonię do dr H czy mnie przyjmie. Moja znajoma jak leżała u niego w szpitalu to były tam nawet dziewczyny z Łodzi bo mówiły, że kierowali je do niego nawet ich lekarze. Ponoć jest bardzo dobry w robieniu zabiegow juz w brzuszku gdy z dzieckiem jest cos nie tak. Lece do pracy...paaa

Ja zaraz też zmykam do pracy i tez mi sie nie chce, ale pocieszam się, że juz przychodzi za mnie nowa dziewczyna sie poduczyc i chyba w srode w nast tyg już uciekam na L4:) muszę isc tutaj do jakiegos lekarza zeby mi wypisal L4 bo z Gyn nie chce pieczątki, lekarz rodzinny chyba tez może wystawic tak? Gdzies tak wyczytalam no ale oni teraz mają pozamykane to raczej pójdę prywatnie. Milego dnia kobitki:)

Cześć dziewczyny, dopiero wróciłam z badan, kolejki że konca nie widac. Hope wierze, ze się uda. Malinka zastanawiam się nad powrotem do Bytomia do mojego bylego lekarza dr Horaka zamiast tutaj do jakiegoś ginekologa. Znajoma ktora wczesniej mi go poleciła i ktorej zdziałal cuda że bzaszla w ciążę bo zaden lekarz wczesniej nie dawal jej szans caly czas jezdzila w ciazy do niego i tez u niego rodzila w Bytomiu. Polozyl ją wczesniej 2 tyg do szpitala bo ma jeszcze duzo dalej niz ja i lezala juz tam do porodu, musze nad tym tez pomyslec.

Oczywiście teraz dopiero zaskoczylam, że od 18 nie powinnam juz nic jeść a właśnie zjadłam banana, śledzika i paczke ciastek :( katastrofa normalnie;)

Catarina ja tą kartkę ledwo potrafię odczytać takze mogę cos poprzekrecac. Mam zapisane alloprzeciwciala odporności, morfologia, glukoza, tsh, coś tam jpg i jgh, a ostatniego to już w ogóle nie potrafię rozszyfrowac.

Właśnie oglądaliśmy tak zachwalany film Ida, jak dla nnie to jakaś pomyłka a moj M aż zasnął z nudów:) widzialyscie ten film?

Grania mnie dopiero teraz zaczynają boleć a leci mi 8 tydzien. Chyba zależy od organizmu. Mnie bardzo bolały po pierwszym transwerze, nie mogłam ich dotknąć także nie ma reguły chyba.

Malinka Marche chodzi do dr S, ja tez nie wiem gdzie bede rodzić, jeszcze jakos o tym nie myślę aż tak bardzo. U mnie szpitale tez nie mają dobrych opinii dlatego mam dylemat, a Katowice zbyt daleko żeby w razie czego jechac, poproszę jeszcze o radę na temat lekarza prowadzacego dr P na wizycie. Chcę mieć tutaj jednego stałego na miejscu w razie W, a do Katowic planuje jezdzic mimo to np raz w miesiacu. Czy Wam też tak brzusio wypchalo? Od wielkosci dzidziusia to za szybko czyli od lekow? Mi odstaje a dopiero przytylam 1.5kg , a boli Was jeszcze podbrzusze? Aaaa cycorki mnie zaczęły boleć;) ale M ocenił, że jeszcze się nie powiększyły;)

Grania...dzidziusia, dzidziusia i jeszcze raz dzidziusia:) a dodatkowo zdrówka, spelnienia wszystkich marzeń i szóstki w totka bo sie tez przyda;) Cześć dziewczyny..malinka ja pytalam dr P o wylatujacy lutinus i powiedziała mi, że to normalne i mam się nie martwić. Ja ciągle chodzę we wkladce bo mi ciagle wylatuje, raz mniej raz wiecej. Hope trzymam kciuki, nie zamartwiaj się na zapas. Mnie dzisiaj boli podbrzusze i znowu kluje w lewym boku i tradycyjnie wiecznie jestem glodna a nie mam apetytu i się muszę zmuszac. Malinka a dr Serafin? Tylko ostatnio czytałam na znany lekarz, że ogranicza swoje wizyty z jakiegoś tam powodu.

Malinka Wasza dzidzia juz taaaakaaa duzia:) moja miała ostatnio 1,09cm ciekawe ile urośnie przez te 2 tyg. Boże jak ja sie boje dziewczyny zeby to serduszko caly czas bilo bo u mojej kuzynki przestalo w 12tc:( Grania to jutro pijemy wirtualnego Piccolo;) a co do laptopa moj jest w naprawie od maja...tragedia...najpierw czekali na płytę główną a teraz na matrycę, ktorej nie mogą dopasować. Rekord świata w czasie naprawy chyba został osiagniety;)

Hej dziewczyny:) mam problemy z netem, zanika na kilka godzin potem chwile jest i znów zanika. Jutro koles ma przyjść zobaczyć, także jak zniknę na jakis czas to wina sprzetu;) Catarina musze wypróbować te specyfiki chociaz dzisiaj juz mną tak nie poniewieralo;) Malinka jesli Ty jesteś z okolic Wodzislawia to mam do Ciebie bliżej niż do Katowic:) tylko mnie łapie woj opolskie. Mialam jutro jechać porobic te wszystkie badania, ale mam lenia chcę dluzej pospać i pojadę w poniedziałek. Wizytę w Gyn mam 12, wtedy dopytam jak to zrobić z tym lekarzem tutaj na miejscu itd.

Ogladaj oglądaj bo warto :) a przy okazji pewnie bedziesz beczec jak ja widząc te walczące pary o swoje szczescie:) a potem widząc ich łzy szczęścia dopiero się beczy oglądając i przezywajac to wszystko z nimi.

A to leci od 7, coś mi się pomyliło, że to od soboty:) Grania to są te odcinki co leciały na tlc...

No to koniecznie oglądamy :) tylko proszę mi w sobotę przypomnieć;)

Szczęśliwego Nowego Roku dziewczyny :) Hope domyślam się co czujesz, ale czekaj na usg i nie zamartwiaj się bo to działa odwrotnie. Będzie dobrze zobaczysz, może te plamienia jakoś zanizaja betę, ja tam wierze, że w poniedzialek zobaczysz pecherzyk a może i juz serduszko :)

Catarina mnie tak pobolewa z lewej strony brzucha. Dr P na wizycie szukała podczas usg czy nic mi tam się nie zrobiło, ale nic nie ma, mówiła, że to mogą być tez gazy. Hope, czekaj do wizyty juz się nie stresuj beta bo 3 razy ładnie urosła:) Catarina ja tez wiecznie chodzę głodna mimo tego że jem i to tak zeby sie najeść a za chwile czuje głód. Porazka normalnie bo będę jak słonica jakas wygladac;) a brzuch mam tak nadety jakbym była w 4 miesiacu ciąży ;)

Ja mam dopiero wizytę za jakieś 2 tyg jak porobie badania i pojadę z wynikami. Mnie z kolei czesto kluje w boku i teraz dr P kazała brać sobie nospe jesli się to nasili bo nie znalazła nic niepokojacego na usg. W tym linku piszą, że taki bol głowy to częsta dolegliwość kobiet w ciąży.

Hope, każdy organizm inaczej znosi te nasze zmiany w organizmie. Ja rano az się duszę czasami z tych moich mdłości. Żołądek mam w gardle tak mnie bierze na wymioty, ale nie potrafię zwymiotowac i tak każdego dnia jnaczej. Może te bóle masz chwilowe, teraz mamy takie rewolucję w organizmie, że ciezko za tym nadążyć.