DorisBB

Ja mam krwawienie z nosa, z dziąseł jeszcze nie, ale kilka miesięcy przed zajściem w ciąże wyleczyłam wszystkie zęby, wydałam fortunę, a obawiam się, że po ciaży znów będę musiała pójść. Powiedzcie mi, czy też tak dużo pijecie w ciąży? U mnie woda idzie zgrzewkami, cały czas chce mi się pić. Potem 4-5 razy w nocy idę do toalety, ale pragnienie jest silniejsze... Dodatkowo walczę z kotką, chyba wyczuwa ciąże. W nocy chce na mnie spać, zwłaszcza na moim brzuch, ja ją zrzucam a ona znów się wdrapuje i tak walka z kotem i toaletą na zmianę...

czereśniaro, będziemy się spotykać nie tylko jak będzie chłopiec :-) mój mózg powoli przestaje pracować i piszę jak piszę ;-) A my w poniedziałek idziemy na wizytę. Dzisiaj rozpoczął się 18 tydzień, bardzo bym chciała znać płeć bo tak dla żartu nadaliśmy dziecku imię "Izydor" a chciałabym już mówić po imieniu. A historia imienia "Izydor" jest taka, że chcieliśmy obserwować miny ludzi jako reakcję na tak dziwne imię i bardzo dużo śmiechu przy tym było, bo niektórzy uwierzyli, że tak chcemy nazwać dziecko :-)

A ja się przed chwilą dowiedziałam, że koleżanka "ukradła" imię. Hahaha więc uważajcie jak mówicie ciężarnej koleżance jakie imię chcecie nadać swojej pociesze. Na szczęście ja się w zupełności nie gniewam bo koleżankę bardzo lubię a dodatkowo mieszka dość daleko, a więc pewnie nasze dzieci, jeśli będę miała chłopca to będą się spotykać raz na jakiś czas. Dodatkowo jakoś mi sie miło zrobiło, że moja propozycja tak sie spodobała. Z drugiej strony nie wiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka. No to dla chłopca już jest, a dla dziewczynki? Nie wiem, no nie wiem...

Cześć Mamusie :-) po pierwsze gratuluję wszystkim! Jestem piewszy raz na forum. przeczytałam trochę waszych wypowiedzi, ale już się pogubiłam. Mam 28 lat, jestem w 17 tc i mieszkam w Bielsku-Białej. Dopiero teraz wzięłam się w garść, żeby coś napisać bo do tej pory ciąża była dla mnie koszmarem, wymioty, słabość, teraz duszności i zawroty głowy, mózg mi się skurczył i ciężko mi sie skoncentrować. Tak bym chciala, żeby to wszystko już minęło, żeby ten czas szybciej biegł. Przed ciążą byłam całkiem szczupła, teraz brzuszek jest niewielki ale i tak mam wrażenie, że mnie przeciąża. Lekarz stwierdził, że ciąża przebiega prawidłowo, mam żelazo na anemię i witaminy na wymioty, a to już 5 miesiąc i nie mijają...Czy któraś z Was nadal ma mdłości, wymiotuje? PS, czy są tutaj jakieś bielszczanki? Z chęcią się spotkam na mieście. Pozdrawiam Dorota

Bedą mamą! Termin na koniec kwietnia 2015. Z chęcią poznam wszystkie przyszłe mamy z podobnym terminem z Bielska-Białej i okolic. Spotkajmy się, pójdźmy na spacer, soczek owocowy albo na niezdrowego fastfooda (dobra! tylko zdrowe jedzonkon, ale co ja na to mogę, że takiego mam smaka na KFC ;-)) A może razem poćwiczymy? Zapraszam wszystkie przyszłe mamuśki do dyskusji na forum albo do grupy na FB którą założyłam! https://www.facebook.com/groups/1704437603113766/?fref=ts Pozdrawiam

Witam przepraszam, że troszkę tu namieszam, ale próbuję wszędzie tam gdzie są Bielszczanki. Otóż szukam mam z terminem marzec, kwiecień, maj 2015. Mieszkam w Bielsku, ale stąd nie pochodzę, w związku z tym nie mam zbyt wielu znajomych a na L4 umieram z nudów. Chciałabym poznać mamy które w podobnym terminie będą miały rozwiązanie. Założyłam nawet grupę na facebooku https://www.facebook.com/groups/1704437603113766/ Serdecznie zapraszam. Dorota