Ja robie sama hybrydy od roku, nosze je non stop i nie mam w ogole zniszczonych, sama tez je sciagam. Jednak ostatnio w drogerii pani ostro mnie zjechala, ze zniszcze sobie paznokcie, ze to, tamto bla bla bla... i nie dala sobie przetlumaczyc. Dopiero jak obejrzala moje dlugie, naturalne i grube paznokcie troche spuscila z tonu. Za to moja kolezanka, ktora raz miala hybrydy robione u kosmetyczki tak zniszczyla paznokcie, ze potem zalowala.