Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gabi Gje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gabi Gje

  1. Baletka ja tu wiele razy juz pisalam o pakietach medycznych :) raj na ziemi i nie trzeba tylko w centrach medicover czy lux med, mają umowy z prywatnymi przychodniami gdzie spokojnie na ich karty można iść :) sama tak chodzę :D
  2. Justyneczko, doczekać się nie mogę jak wrócisz jako staraczka :-* Caroline, ja miałam zawsze suche kolana i łokcie., okazało się, że to przez z wysokie tsh. Jak mam unprmowane to jest ok więc może hormony Ci szaleją
  3. Magdalenka ja do póki pracowałam, siedziałam 8h na tyłku, było zimno nad dworzu więc nie wietrzylo się często pokoju więc było duszno... też miałam mdłości :-P odkąd siedzę w domu to jest ich wiele mniej a nawet jak są to wyjdę na taras i przechodzi :-D
  4. Qserra podobno jest jakieś mleczko specjalne ale to słyszałam od koleżanki... trzeba by się dowiedzieć w aptece
  5. Malinova czemu nie bierzesz dupka skoro lekarz Ci go przepisał i martwisz się tak o ciążę? Skoro są/były ku temu wskazania to się dziwię... Ja jadę na luteinie i clexane w zwiazku z poprzednim poronieniem i nie wyobrażam sobie nie słuchać lekarza i jednocześnie bać się o ciążę z którą może dziać się coś nieprawidłowego... Z reszta pierwszą ciążę też uratował mi duphaston... nie zrozum mnie źle, nie krytykuję Cię :) po prostu się zastanawiam czemu nie wprowadziłaś leku który przepisał Ci lekarz :) Lipcoweczko najważniejsze, że dzidzi nic nie jest. Słuchaj lekarza i bądź dzielna. Mogę się tylko domyślać jak ciężko Ci jest z tym samej dlatego pamiętaj, że masz to forum i nas <3
  6. Baletka bo masz w głowie ciągle to, że maluch wolno rośnie. Idź kochanie do lekarza, skonsultuj, zrób usg. Nawet do innego niż prowadzący. Ja doskonale rozumiem Twoje obawy, sama przecież wiesz jak dopiero co się denerwowałam... Ten niepkój o dziecko zostanie z nami do końca życia więc musimy umieć sobie z nim radzić na tyle, byśmy były w miarę spokojne ;-) Aguś, zatem do dzieła :-D życzę owocnych dniii :-D tak długo już czekasz, mam nadzieję, że wreszcie się uda!
  7. Ogijogi trzymam kciuki :-) dawaj znać! Magda, szpital nie jest straszny a zabiegi są w znieczuleniu i nic nie boli, spokojnie. Ja pamiętam jak sama w lipcu miałam zabieg po poronieniu i strasznie się bałam ale teraz już wiem, że jeśli personel jest dobry i pomocny to nie ma się czego bać. Tak jak angia napisała, weź coś co Cię relaksuje, muzykę na słuchawki i niczego się nie bój, nie zrobią Ci krzywdy <3
  8. Lipcóweczko, jak tam u Ciebie? Daj znać, trzymam kciuki :-*
  9. lipcóweczko odezwij się kochana jak będziesz coś wiedzieć :* gościu z tego co ja wiem, to będziesz miała macierzyński ale dowiedz się może u źródła bo mogę się mylić. Piszę na podstawie tego co słyszałam od innych...
  10. kurcze w pierwszej ciąży się tak nie denerwowała.. w drugiej też do tej feralnej wizyty z okropną wiadomością. Dziś myślałam, że zejdę na zawał ;P ale JUHUUUU!!! :) serduszko bije pięknie, skończony 7 tydzień :) zwolnionko, kapcioszki i zacisze domowe :) całuję Was dziewczyny :)
  11. Pełna nadziei, Ty masz swoje zdanie ale to chyba ja wiem z czego stres wynika ;-) A ostatnie moje pytanie było ironiczne, spkojnie :-)
  12. Ufff Pełna nadziei ja się nie nakręciłam tylko przeszłam już jedną stratę i obawy zostają... Maluch ma 12mm, skończony 7 tydzień czyli tak, jak liczyłam :-) Serducho jest, jakoś masło wyraźnie ale to chyba wina sprzętu. Lekarz powiedział, że wzorowa ciąża :-) Chyba nie ściemnia co ? :-P
  13. Dziewczynki przepraszam, że ja dziś tylko o sobie..... Aleee jestem tak zdenerwowana wizytą, że co chwilę lecę do kibla i to na dwie strony :'( dziś przed oczami pojawiła mi się cała wizyta na której lekarz przekazał mi wiadomość o tym, że serduszko przestało bić. Normalnie się proyczałam.Tak bardzo boję się tego, co usłyszę :'( Aaaaaaa!
  14. Rany, dziewczyny... jak ja się boję... z nerwów toaleta stała się moją najlepszą przyjaciółką :'( chodzi oczywiście o wizytę i USG które już dziś wieczorem... masakra jakaś :-[
  15. Cudowna :-) będę szukała takiej w przyszłym roku :-) Pełna nadziei, teraz to NIC! Zobaczysz jak maluch urośnie ;-) będziesz wstawać po 3 razy.....na godzinę ;-) mąż mi wyliczył w ciąży z córką że wstałam 4 razy co ok 7 minut :-D to było pod sam koniec ciąży :-)
  16. Socha w ciąży była na jakiejś imprezie w pięknej różowej sukni... wyglądała bosko! Taka luźna, do ziemi... Jak znajdę link to wrzucę wam tutaj. Przed porodem będziemy na weselu i mam zamiar tak wyglądać :-D do ślubu taka biała- MARZENIE! Ale ja już po ślubie więc dupa :-P *** długo szukać nie musiałam :) oto mój ideał kobiecego ciążowego piękna (już nie chodzi o buzię ale właśnie o brzuszek i suknię :)) http://www.celebryci.com.pl/index.php/newsy/1211-olsniewajaca-socha-w-ciazy-foto
×