Gabi Gje

Blondyneczko, nie zrób tego błędu co ja. Odwróciłam się od całej rodziny, nie umiałam z nikim rozmawiać i dusiłam w sobie cały ból. Wybuchłam po ok 2 miesiącach i wszystko zaczęło się od nowa zamiast się uspokoić. Rozmawiaj z mężem, mamą mów co Cię boli i wypłacz się jak bardzo musisz. Uda Ci się, już wiesz, że możesz zajść w ciążę więc uda się ponownie i ją donosisz. Myślami jestem z Tobą!!

Aguś, żadne słowa Cię nie pocieszą ale pamiętaj że jesteśmy tu i wspieramy Cię bardzo mocno. Trzymaj się kochana

Blondyneczko, kolejna p***a do odstrzału. Jak mogła Ci powiedzieć, że to wygląda na poronienie nie mając pewności. Alleluja że nie zatrzymała Cię na zabieg bo kolejne usg mogłoby być również źle odczytane.. Masakra. Dobrze że trafiłaś tam w wolne bo z autopsji wiem, że na ogół od razu zostawiają w szpitalu. Tak bardzo się cieszę, że wszystko u Was ok!!

Skoro rośnie to musi musi musi być dobrze

Blndyneczko A czy nie powinnaś mieć teraz okresu?? Czasem tak się zdarza w terminie @. Ja tak miałam i nic złego się nie stało wtedy. Trzymam kciuki za Was bardzooo mocno!!!!

Blondyneczko, jak się tam trzymasz, jak sytuacja? Myślę o Was od rana

Blondyneczko, nie słuchaj głupot. Będziesz teraz biegać na betę co 2 dni? :) nie ma sensu :) jesteś w ciąży!! jest ok!! :* Aga na pewno wie co robi, trzymamy kciuki, będzie ok!:)

Ucieło mi posta.... U mnie się tą teoria sprawdziła. Miałam bardzo wysoką betę za każdym razem i są dwie córki hihi Ciekawe czy będziesz mieć synka :D

Blondyneczko, kiedyś ja się martwiła że beta rośnie mi za szybko i trafiłam na artykuł, gdzie było napisane, że beta jeśli rośnie wolniej ale w granicach normy to będzie synek A jeśli szybciej i nie są to bliźnięta, to córka

ej a Iczozord to się chyba już nie odzywa, prawda? tez bardzo Ci kibicowała, ale by latała z radości na te wiadomość :)

No ta baba poprzednia wydłużyła Ci tylko czas oczekiwania na dzidzię... narobiłabym jej odpowiedniej opinii... rośnij zdrowo :)

Myślę, że nie jestem nawet w stanie wyobrazić sobie Twojego szczęścia :)

Aguś, będzie dobrze. Musi się udać przecież nie jesteście niepłodni! Uda się :*

Blondyneczka zaciążyła, forum całe rozczuliła, każda z nas się tu wzruszyła zaraz chyba będę wyła :) ej fasolko rośnij zdrowo, w ciąży będzie kolorowo. Cycyki mamę Twa zabolą, jej bioderka się zakolą ale będzie najszczęśliwsza obyś tylko zdrowo wyszła :D tadaaam ;)

blondyneczko, gratuluję!! nawet nie wiesz jak się cieszę!!!! wreszcie spełnicie z mężem swoje największe marzenie! TAK BARDZO SERDECZNIE WAM GRATULUJĘ i cieszę się razem z Wami!!!!!!!

mi pinki nigdy nie skłamały :) :) :)

hahaha ale się podjarałam blondyneczko Twoją sytuacją :D :)

Kobieto to jest widoczna kresunia i tak super, że ją widać przed terminem @.. tak bardzo się cieszę!!!! jak robisz betę to zrób za 2 dni zobacz czy wzrasta wtedy będziesz mieć pewność, że to ciąża a nie wynik podanych leków czy czegoś. Czekam z niecierpliwością. swoją drogą tyle się czeka na te dwie kreski a jak już sa to się w nie nie wierzy haha :) ja np. byłam pewna, że mam torbiele a nie ciążę ;P czekam z niecierpliwością na wynik bety :)

Blondyneczko. Siedzę jak na szpilkach i czekam na wynik bety! :-) jutro będę tu co chwilę! :-)

Justyneczko! Fantastycznie, że chłopaki zdrowo się chowają. Moja mała koza skończyła już rok a starsza zaraz 4 latka.. też się kochają bardzo, uuufff Aga i Blindyneczko! Ja wiem, że zaraz Wam się uda. Nie może być inaczej przecież. Trwa to długo ale opłaci się, jestem pewna! Aguś, serdeczne gratulacje i najlepszego na nowej drodze życia! Ciekawe co u iczozord, jej Karolek też rok skończył. Ale i Ola Beatrice również... Może kiedyś tu zerkną i napiszą co u nich. A o Was wiem więc wszystko na bieżąco, cały czas czytam forum. Całuję Was i trzymam kciuki ☺☺

Ucielo mi całą odpowiedź

Justyneczka, kilkadziesiąt stron temu Olga była bardzo wymagająca i w ogóle nie zaglądałam :-P teraz forum w telefonie znów mi działa więc jest mi łatwiej. U mnie super. Córeczka rośnie, wrzucilabym wam jakieś zdjęcia ale. ...... Nie umiem :-/ jak któraś napisze mi jak to pokażę moje gwizdy. A Ty wagą się nie martw, pisałaś że raczej drobna jesteś kiedyś z tego co pamiętam. Ja odwrotnie a już waze 14kg mniej niż przed ciążą. Młoda woła... Lecę:-* Agus czekam na wieść o wynikach

Annamaria i mają rację, to ostatnie chwile spokoju. Skorzystaj :-P

Dzięki dziewczyny:) Sarilec, ciąża wg OM przenoszona 1 tydz. a wg USG 2 tyg. Aguś naturalnie i bez znieczulenia ;) ale wielgachna nie jest. długa, owszem. Ale żeby jakaś wielka to nie :)

Evi nie bój się :) mniej się bałam przy pierwszym porodzie niż teraz hehe :) i nie słuchaj opowieści innych kobiet bo każda jest inna! każda ma inny próg bólu i nie ma co się sugerować innymi opowieściami :) Justyneczko, proponował wywołanie oxytocyną ale sprawdziliśmy dokładnie na USG, KTG i na badaniu gin. i sytuacja jest taka. Dzidzia zdrowa, łożysko nie starzeje się jeszcze, szyjka dopiero się skraca i nie ma rozwarcia. Dlatego podjęłam decyzję , że nie zgadzam się na oxy. Dopiero tydzień po terminie tj. w sobotę położę się na oddział - jeśli oczywiście nic się nie ruszy. Nie chcę na siłę wywoływać porodu poprzez oxy, to jest niezdrowe i niebezpieczne. Bez rozwarcia na siłę robią się skurcze i wypychają dziecko, nie tak to powinno wyglądać dlatego się nie zgodziłam. No i obiecał, że wywoływanie zaczniemy od masażu szyjki a oxy w ostateczności. No to czekam!! :) 4xS nie działa ;) nic nie działa! Zasiedziałą się panieneczka i tyle ;) całuski!!!