jussio

Fruzia to dobrze jak beta spada, samo sie oczysci i na pewno dostaniesz zielone swiatlo na nowe staranka;) TakaJa nie przejmuj sie tymi testami to ze nie wychodza tak jak maja to jeszcze o niczym nie swiadczy:) a nawet jak byly by pozytywne to tez nie masz gwarancji owu. Ja na 60 zrobionych testow z allegro nie mialam ani jednego pozytywnego dopiero te z rosmana dwa mialam pozytywne a i tak nie wiem czy im wierzyc bo trzeci byl juz z jasniejsza kreska a wczoraj chcialam sprawdzic czy bedzie na nim jedna kreska a tu zonk i znow test owu pozytywny a z allegro negatywny. Ja juz testom owu nie wierze:) One wychodza jak chca;)

Fruzia niecierpliwe czekamy na dobre wiesci od ciebie:) Wszystki trzymamy kciuki;)

Radosna a ktory ty masz dzien tej wysokiej tempki? Ja po dupku to mialam b. skape @ i lekarz mi mowil ze to jest po nim normalne wiec moze cie nie zaleje;) A ja sie nie nastawiam;)

Fruzia PRZEPRASZAM nie chcialam cie martwic:O Jestem myslami z Toba wiec pisz jak sie sytuacja wyjasni.

Az mi wstyd przed Wami:( ale ostatnio co przeczytalam to "50 twarzy Greya" bo za ksiazkami to nie przepadam. Czasami takk mnie tylko cos zlapie zeby przeczytac;)

Wyniki pisze z pamieci ale mniej wiecej bylo tak: poniedzialek beta 512 wtorek 460 czwartek 117 sobota 76 i gin byla juz pewna ze samo sie oczyscilo ale kazala powtorzyc po niedzieli jeszcze raz dla pewnosci. Poszlam dopiero w srode bo wczesniej nie mialam czasu:( no i w srode bylo niecale 180 a czwartek 212 i o godz. 21 bylam juz po laparoskopii (usuniecie pozamacicznej razem z jajowodem:( )

Wlasnie wrocilam od rodzinki i nie moge was nadrobic:O takze przepraszam ze tak omijam czesc tematow rozmowy:O Obiecuje poprawe;)

Fruzia bardzo mi przykro:( Naprawde wiem co czujesz:( Przechodzilam przez to samo:( Najgorsze jest to czekanie na wynik bety, niestety u mnie skonczylo sie laparoskopia, ale mam nadzieje ze twoj organizm sam sie oczysci i nie bedziesz musiala przez to przechodzic:O Rybkunia a jak ty sie czujesz??? Masz jeszcze jakies dolegliwosci? Ja ci zaproponowalam powtorke bety np. jutro bo u mnie tez ladnie spadala az nagle od 76 sie odbila i zaczela rosnac dlatego trafilam na stol:(

Ja mam sztuczna choinke:) Zawsze mnie korcilo na zywą ale chyba tak szybko tego nie zmienie szczegolnie po ostatnich swietach jak tesciowa zaszalala kupila zywa, taka ogromna ze sie w pokoju nie miescila;) i wszystko bylo by pieknie gdyby nie to ze pod wplywem ciepla zaczelo z niej robactwo wychodzic:P i nijak nie dalo sie go pozbyc, Raid nie dzialal wiec wpadli na cudowny pomysl spryskania jej DOMESTOSEM:P Efekt... robactwo zabite ale cala magia zapachu swiatecznego prysla od tego smrodu:D:D:D Takze ja zostaje przy sztucznej:)

Dziewczyny ja chyba zwariowalam;) kupilam z 5kg bananow tak mnie jakos naszlo:) Czasami tak mam:O narazie nic sobie nie wkrecam;) Jak wrocilam do domu to M mnie pyta czy ZOO otwieramy:P albo jakieś malpy do nas przyjda:D:D:D Teraz siedze i patrze co by z nimi zrobic???? Chyba nie mam wyjscia, bedzie bananowiec na jutro:D

Dziewczyny jaaa testuje najwczesniej 08.11 wczesniej zadna sila mnie nie zaciagnie do apteki po test:O Szczerze... to chyba sama w to nie wierze ale taki mam plan:P

Radosna a na objawy ciazy to chyba troche za wczesnie?! Wyluzuj troche:) Zamiast sie cieszyc to juz pewnie mdlosci bys chciala:P

Maya super!!!! Wielkie podwojne gratulacje!!!!!! A torbiel na pewno sie wchlonie i bedzie dobrze:) Radosna jak dla mnie to jest cien drugiej kreski:) powtorz test albo najlepiej idz na bete:) i sie kobieto nie zadreczaj dluzej;)

TakaJa SPOKOJ ja juz nie wiem co to slowo znaczy:( Caly czas na cos czekam:( po prostu cale zycie na wariata;) A SPONTAN to juz wogole..., nawet nie wiem kiedy nam to umknelo:(

Dziewczyny nie myslicie ze Baby to jednak maja nierowno pod sufitem;) jak czekamy na te upragnione szczescie w postaci dwoch kresek to kazdy bol, najmniejsze uklocie, nawet wzdecie:P jest odczuwalne podwojnie, w tym czasie doskonale wiemy gdzie mamy jajniki;) wszedzie doszukujemy sie a to objawow owu a to objawow ciazy lub@ i tak w kolko. A normalnie zanim zaczelysmy starania to pewnie nawet nie wiedzialysmy kiedy mija czas od@ do @, a tak to sie wszystko ciagnie jak flaki z olejem:) Normalnie swiruski z nas;):D:D

Radosna to na co czekasz ja bym od razu powtarzala test:D Nawet do rana bym nie czekala:) Kurde cos sie strasznie niecierpliwa zrobilam, chyba na jakies medytacje w cwiczeniu cierpliwosci sie zapisze:D

Slowianka wlasnie Lisnera kupilam bo oboje z mezem je uwielbiamy:) ale bedzie maial niespodzianke jak wroci z pracy;) A co do tej szzotki to musze zobaczyc co to za cudo bo tez mam dlugie wlosy, moze siew przyda:)

Gosciana to zapraszam do mnie bo akurat kupilam dzis na obiad sledziki w sosie smietanowym, pyyychaaa:P

Mamczitka mam zwykly elektroniczny z dwoma miejscami po przecinku. Jak mierzylam jego rozrzutnosc to na 5 pomiarow jeden po drugim to roznica byla tylko miedzy jednymi tempkami 0,02 to chyba nie tak zle?! Na 4 takie same jedna sie roznila. Nie zamierzam przestac mierzyc choc od jutra na pewno beda wyzsze po dupku. I martwi mnie ten wczorajszy spadek:( A ja to wogole myslalam ze skok musi byc z dnia na dzien a nie ze kilka dni sobie rosnie:O Glupia ja glupia:O

antoninkar gratulacje z calego serca:D:D:D Przywracasz czlowiekowi wiare ze tez moze nam sie udac:)

Radosna jak sie sytuacja u ciebie rozwija? Mam nadzieje ze @ dalej nie ma z wiadomego nam powodu:)

TakaJa u mnie tez zimno ani mi sie z lozka nie chce wyjsc:(

Dzien dobry dziewczynki!!!!! Tak sie wyrwalam do tego testu za tydzen;) a tu wszystko wskazuje na to ze moje jajeczko sie nie uwolnilo i mam cykl bezowulacyjny:( temperatura ani nie drgnela od wczoraj i stoi na niskim poziomie . Rano jak uslyszalam "...jak temperaturka?" to myslalam ze M zabije az sie poryczalam:( oczywiscie dostalam ochrzan od niego ze jeszcze nic nie wiem a juz panikuje, ale to jest silniejsze ode mnie:( Jakos sie pozbieralam:) i postanowione dzis jade po zapas ziol o. Sroki i od nowego cyklu zaczynam pic;) Lekarz dal mi trzy cykle naturalnych staran a potem to niewiem jaki ma na mnie pomysl;(

Slowianka aaaa to swieta prawda ze nie musza wszystkiego wiedziec;) jakos tak spokojniejszy mi sie wydaje wtedy i tyle nie marudzi:)

Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Czy wasi mezowie/partnerzy wiedza ze piszecie na forum? Bo ja przed moim to sie raczej musze ukrywac:( Jak ostatnio mu pokazalam wykres temperatur na laptopie ze mam to mnie uznal za nie normalna, ze mam se lepiej zeszyt kupic, normalnie jak dinozaur jakis:D ze kazdy moze to zobaczyc itd (jakbysmy kafejke internetowa z jednym laptopem prowadzili;) tak sie rozjuszyl ze hej;)