jussio

Razu o której te wyniki bety? Daj znać jak najszybciej?

Dzień dobry kobitki:) Witam nowe koleżanki:) Kornelia jeżeli chodzi o temperature to mierzy się ją tylko i wyłącznie rano zaraz po przebudzeniu, bez wstawania z łóżka a w ciągu dnia się NIE mierzy bo to się może zmieniać i taki pomiar jest niewiarygodny;) Ola cieszę się twoim szczęściem:) Dziewczyny muszę się komuś wygadać bo za chwilę zwariuję:( Dzisiaj dopadł mnie tak parszywy humor że szok:( W ogóle od kilku dni jestem jakaś taka przygnębiona:( nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne już się zbliża czy co, ale mi się po prostu nic nie chce:O wszystko mnie denerwuje:( Nawet to że zbliżają się moje urodziny nie poprawia mi humoru tylko wręcz przeciwnie łapie przez to jeszcze większego doła:( A najgorsze jest to ze znowu zapowiada się cykl bezowulacyjny bo tempka zamiast rosnąć to spada:( i gdyby wierzyć teoriom że owu jest raz z lewego raz z prawego jajnika to wychodzi ze u mnie tylko lewy pracuje i może to i dobrze bo tylko został mi lewy jajowód więc z prawej strony nie mam co liczyć na ciążę:O Zaczynam tracić nadzieję że kiedyś się uda:( Czuje sie fatalnie:( A żeby było śmiesznie to dowiedziałam sie że moja kuzynka jest w ciązy bo wpadli Jakie to życie niesprawiedliwe:( Przepraszam dziewczyny ze tak smucę ale musiałam sie komuś wygadać może mi trochę ulży;)

Hej laseczki Witam nowe dziewczyny:) Blue takie temperatury w drugiej fazie cyklu to "norma" (ale każda z nas jest inna i ma swoją faze wyższych temperatur) a takie wahania to też nic nie znaczą ważne że nie ma drastycznego spadku do poziomu z pierwszych dni cyklu. A ja po całym dniu pracy padam na pysk:( i jeszcze do tego wszystkiego tak mnie dziś jajniki kłują i jakieś takie "skurcze" macicy mam że szok:O a jeszcze wczoraj pisałam ze nic nie czuje;) A żeby było śmiesznie to mój M się pochorował i szlak trafił staranka:( Kiedyś usłuszałam od jednej babki że "...jak chcesz rozśmieszyć Pana Boga to powiedz Mu jakie masz plany" i mówię wam że to świeta prawda;):P No i dziś tempka odrobinkę ale zawsze poszła do góry:) Hashija przykro mi:(

Ola jak jest cień to połowa sukcesu:) a dla pewności bete możesz zrobić już dzisiaj to sie wszystko wyjaśni:)

Dziewczyny ja tak z innej beczki;) Mam prośbę do "nowych" dziewczyn;) podajcie dane do tabelki zeby Kate mogła was wpisać:) Bądźcie tak miłe dla mnie bo mi to sie już wszystkie pomieszałyście i nie wiem kto kiedy testuje:) a nie chce mi się wracać za każdym razem ileś tam stron do tyłu żeby to sprawdzić;)

Hashija a moja ciotka z Koźla Port. Jeszcze się okaże ze znamy sie z widzenia bo kiedyś czesto bywałam u ciotki;)

Hashija coż ja ci moge napisać.... trzymaj sie dzielnie:) Daj znać co ci gin powie.

Hashija to chociaż tyle dobrze ze rozwiązało sie naturalnie:O a sprwadzałaś potem drożność jajowodów?

Hashija to czekamy na dalsze wieści. A ty już miałaś pozamaciczna? Jakoś umknęła mi twoja historia:O

Karolinamalina, Taka sytuacja, Razu dziewczyny jesteście jeszcze z nami???? Nie dajecie znaku życia;) Jak tam u was sytuacja wyglada?

Hashija leć leć na bete i od razu do gina sie umów na usg zeby wiedziec co i jak. Trzymam kciuki i daj znać jaki wynik.

Kokardka u mnie jedna wielka niewiadoma;) Śluzu nie umiem obserwować bo jeszcze cały czas ten antybiotyk ze mnie wypływa:P Jedyne co mi zostało to tempka ale to sie dowiem o owulce dopiero po fakcie:( W tym cyklu ogólnie wrzuciłam na luz bo wiem że nic z tego nie bedzie:O Niby jest ok ale jakoś mam doła że już tyle czasu działamy i nic nam nie wychodzi:(

Hej dziewczyny:) Ola nie chcę cie dołować ale jak ja kiedyś tak sobie badałam szyjkę to też miałam tak lekko zabarwiony ten śluz wieczorem a rano @ była na całego:( Więc może nastaw się bardziej na NIE niż na Tak:( bedzie mniej bolało:( A ja wracam od dziś do starań;) wczoraj ostatni antybiotyk i mam nadzieje ze to paskudztwo poszło ode mnie w cholere;)

Dziewczyny jakie plany na jutro? Szykujecie coś specjalnego na Walentynki?

Kate kochana moja;) nie łam sie;) każdy ma gorszy dzień, jutro bedzie lepiej a w miedzyczasie pisz co ci na sercu leży:) po to tu jesteśmy zeby sie wspierać:) Daj znać jak po monitoringu:) Do kogo sie w końcu dostałaś na to usg? A co dolega twojemu M ze chsesz odłożyć starania?

Hej Laski:) Kurde nawet nie mam dziś czasu z wami pogadać:( Bo wiecie ja taka Zosia samosia;) i pączki zawsze sama piekę;) a jeszcze sobie wymyśliłam w tym roku zeby takie "oponki" serowe upiec:O i tak cały dzień w kuchni;) Ale za to ma co iść w boczki;) Bo już po 4 pączku straciłam rachube i w sumie nie wiem ile jeszcze dam rade zmieścić bo wieczór długi;):P:D Smacznego pączka!!!!!! Do jutra;)

Z tego co sobie teraz czytam to wychodzi ze beta hcg jest droższe a wiekszej różnicy nie ma;) wiec zobacz jak masz na wyniku czy hcg całkowite czy betaHcg i zrób to samo to bedziesz spokojna:) Mi gin zawsze zlecał tylko hcg i było ok:)

Nell nie masz co sie bać tego hcg bo jak zrobisz w tym samym laboratorium to bedzie to samo:)

Aleksandra ja dlugo byłam na bezrobotnym a teraz w zasadzie to od stycznia zaczęłam prace wiec na l4 jeszcze nie byłam:)

No i witam nowe koleżanki:D

Ola ja ci zycze zobaczenia tych upragnionych dwóch kreseczek z całego serca I żebyś nie odebrała źle tego co napisze:O ale pobawię sie trochę w tego złego policjanta:P a to tylko dlatego zeby w razie niepowodzenia az tak nie bolało:( Ja przed @ też jestem tam zawsze opuchnięta ze czasem mamy problem z przytulankami do tego stopnia ze M sie smieje czy się przypadkiem nie zaszyłam:P:D Co do tego twojego śluzu i bólu podczas przytulanek to faktycznie dużo wskazuje na infekcje wiec myśle ze dobrze bedzie jak skonsultujesz to z ginem:( A jeśli chodzi o objawy które wypisałaś to tylko teraz takie masz czy zawsze przed @ ci się pojawiają? Nie bądz na mnie zla ale sama po sobie wiem że dobrze jak ktoś sprowadzi człowieka na ziemię;) No i na koniec to życze II kresek na walentynki;):D

Witam nowe dziewczyny:) Nell spokojnie jak masz luteine dopochwową to ona właśnie zostawia takie białe ślady jak upławy;) Jak ja kiedyś brałam to na poczatku byłam przerażona ze to grzybica ale to właśnie te resztki tabletki ktore się nie wchłonęly wypływały ze mnie:P;) Aleksandra niestety musze cie rozczarować twoj test owulacyjny jest negatywny:( bo jak piszesz ta druga kreska jest bladziutka a one muszą być identyczne, żeby test był pozytywny, przeczytaj dobrze instrukcje obsługi tych testów;)

A to Kate widzisz co wyjaśnione to wyjaśnione;) bo jednak źle zrozumiałam i myślałam że łykasz kwas foliowy 0,4+inofolik( dawka 0,4)+te inne witaminki w których też jest zazwyczaj te 0,4;) Ale jak masz to pod kontrolą to luzik;):D

tysia a ja tam z lekami to ostrozna jestem nawet a witaminami;) I teraz tak sobie czytam o tym kwasie i znalazłam takie coś: Dawkowanie kwasu foliowego The US Public Health Service (Amerykańska Publiczna Służba Zdrowia) zaleca wszystkim kobietom, które potencjalnie mogą zajść w ciążę, przyjmowanie 400 mikrogramów (0.4 mg) kwasu foliowego dziennie. Kobiety będące w ciąży powinny przyjmować ok. 800 mikrogramów, a ciężarne jednocześnie karmiące do 1000 mikrogramów (1 mg) kwasu foliowego dziennie. Popularne preparaty wielowitaminowe dla ciężarnych na ogół zawierają odpowiednie ilości tej witaminy. Czy można przedawkować kwas foliowy? Nie jest znana toksyczna dawka kwasu foliowego. Natomiast niewskazane jest (poza zaleceniem lekarza w konkretnym przypadku) przekraczanie 1,5 mg syntetycznego kwasu foliowego. Zbyt duże dawki kwasu foliowego mogą powodować utratę apetytu, nudności i wzdęcia. U niektórych osób mogą tworzyć się szkodliwe kryształy folacyny w moczu oraz mogą wystąpić alergiczne odczyny skórne. Kwas foliowy może przysłonić ujawnienie się objawów niedokrwistości złośliwej.

Eee to faktycznie musi mi sie udać;) To mam dziś pieczarkowa na obiad;) Tysia ty z tym kapusniakiem:) dobra jesteś;)