Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gdasonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gdasonia

  1. Sisja, pieknie, ze sie zdecydowalas na ten z GPS. Niepokoi mnie tylko to ewentualne uczulenie, skoro masz z tym problem... Co do diety, juz kiedys mialam napisac tylko oczywiscie zapomnialam. Skoro pisalas, ze wychodzily Ci wlosy to przeciez juz byl zly znak. Dobrze, ze nie zmniejszasz kalorycznosci bo, moim nieskromnym :) zdaniem, stanowczo mialas za szybkie tempo, 20kg w niedlugim przeciez czasie Lody, jak napisala barbarus ale jeszcze lepsze z dodatkiem ciut jogurtu i cosik do poslodzenia. Trzeba miec tylko odpowiedni mikser, moze go masz x barbarus, gratulacje laskawej wagi :) x Jola, masz sie z ta robota ale potem bedziesz tylko sie byczyc i podziwiac :) x Basienka tez bedzie miec pieknie a na razie... oj pamietam jak mąż robil gładź ścian... x Ania, zyjesz dziewczyno? xxx Ok, teraz spadam i od razu szalencze tempo, chce pojechac na dluzsza rowerowa wycieczke, obiecalam wiec mezowi ze na 13.00 bede na dzialce. Mało czasu, kruca bomba :)
  2. Sisja, mnie GPS jest potrzebny po to, zeby rejestrowac kolarstwo, trening na dworzu. Na mnie dziala bardzo motywacyjnie mozliwosc sprawdzenia trasy, predkosc na danym odcinku, czas przebycia dystansu. GPS jednak zre baterie wiec lepiej miec w zegarku, zeby nie zostac bez komorki...
  3. Ania, znowu mnie rozbawilas a jeszcze musze sie przyznac, ze poczulam normalnie zazdrosc :( Ale widze, jest ok, Twoj tata zadbal, zebym nie musiala zazdroscic. Wiadomo ze gdyby oni sami chcieli to nie byloby zadnych wyrzutow sumienia no ale to raczej marzenie scietej glowy :) Co do nerwow to nie da sie uniknac. Tez sie wsciekam ale potem mija mi :)
  4. Ania to polecam rower. Po 15 km na nim moge gory przenosic. No widzisz, czyli dobrze zrobilam odstawiajac memotropil, tak jak mi radzilas, bo z pamiecia u mnie jeszcze nie jest tak zle :)
  5. SPAM! Zaruśko sie psekonamy cy sposobik Handzi pomoze Jola, to Ty masz bransoletke tak? Syn przyslal mi wlasnie linka do tego filmu ktory podalas, nie bylam przekonana ale potem wyszukal zegarek i wtedy juz wiedzialam, ze to jest to. Mam firmy tej samej POLAR m-400 No i wlasnie to jest ta roznica- nie daj Boze bransoletki :) Ja po prostu schowalam moj stary zegarek a ten nosze jako zwykly dzieki czemu mam go stale na ręce. Mocno sie rozczarowalam bo bardzo liczylam na te funkcje - przypominanie- czas sie ruszyc, poparte wibracja. Niestety okazalo sie, ze ja sie nigdy na to nie doczekam- ja po prostu nigdy nie siedze na d. dluzej niz pol godziny bo mam sytuacje taka jaka mam Co do chleba- szykowanie skladnikow i wsypywanie to jest 5 minut xxxxxxxxxxxxxx sisja, dobrze przemysl i sie zastanow, jesli chodzi o GPS. Poczatkowo tez chcialam kupic Polar A-300 bez GPS ale na szczescie mam ten ktory mam. Ten o ktorym piszesz to chyba z wyzszej polki cenowej, dla mnie moj jest poki co, akuratny :) Tej opaski nie mam ale mam ochote kupic tylko powoli, szczegolnie ze dzis zamowilam torbe rowerowo- miejska, ja nie mam problemow z tetnem ale dzieki opasce moge sprawdzic wydolnosc organizmu. Dla mnie bardzo wazne jest tez, ze pod godzina non stop wyswietla sie pasek aktywnoisci. Ok, napiałam sie na temat zegarka, wystarczy :)
  6. Zapomnialam napisac, barbarus tak mnie zainspirowala, ze wczoraj upieklam chlebek w automacie, wnuczka zjadla polowe :)
  7. barbarus, brawo!!! Alez u Ciebie tempo! sisja, kupuj sobie ten zegarek, to jest super motywacja do dzialania. Wczoraj niezbyt chcialo mi sie jechac na dzialke o 17.00 ale pomyslalam- kurcze, znowu nie bede miala 100% codziennej aktywnosci. Wsiadlam i pojechalam. Dzisiaj maz odpalil kompa i obejrzelismy trase moich przejazdow, mapki, zdjecia a nawet krotkie filmiki. Jestem przeszczesliwa ze go mam.
  8. Sisja, mysle, ze mamy takie samo urzadzenie z tamtych lat :) bo u mnie tez jest wlasnie taki wysoki szescianik. Program z wyprzedzeniem jest na 13 godzin, wyzej zle napisalam, ja pieke tylko z suchymi drozdzami wiec jezeli wstawi sie chleb o 19.00 to maszyna o 4.00 pobierze drozdze czekajace w dozowniku i o 8.00 bedzie chleb do wyjecia, to jest ta roznica bo nie trzeba wstawac w nocy Oj jestem zla. Mam wyprobowac moj zegarek na rowerze, wlaczyc GPS, ustawic na kolarstwo i ruszac a tu w morde ze jeza leje, przestaje na troche i znowu leje. Teraz przestalo, moze zdaze. Pa!
  9. To wszystko jasne, barbarus. Skoro tefal bierze takie pieniadze to wstyd dla firmy
  10. https://www.youtube.com/watch?v=V3YxFizj6pk
  11. barbarus, ok ale czy na drozdze masz osobny pojemniczek, tak jak w moim staruszku, czy dajesz je razem z innymi skladnikami?
  12. Polecam np. dla poprawienia nastroju http://deser.gazeta.pl/deser/1,111858,19991805,sprawdzcie-jak-wygladaliby-znani-polacy-gdyby-mieli-fryzure.html#BoxDesImg
  13. barbarus a czemu napisalas ze trzeba nastawiac zegarek jesli piecze sie z wyprzedzeniem? Czy drozdze sypiesz razem z innymi produktami czy ma osobny pojemniczek bo to chyba od tego zalezy. Odstawic laktoze, soje i gluten- nieraz zastanawialam sie nad odstawieniem glutenu, tak na probe, z powodu tego dyskomfortu o ktorym pisalas, nie wiem tylko czy podolalabym bo jesli choroba nie zmusza, trudno o samozaparcie lwi- ten ostatni niekruszacy sie chleb jest tu: http://www.sfd.pl/Wysokobia%C5%82kowy_chleb-t654505.html?utm_source=SFD&utm_campaign=Szukaj&utm_medium=all Chleb trzeba robic z podwojnej porcji bo wyszedl malutki, z tym ze ja dawalam prawie plaskie lyzki otrebow
  14. Witajcie dziewczyny pierwszomajowo! Izulek, fajnie ze sie odezwalas. Duzo zdrowka! Sisja, oczywiscie ze obie macie racje, ja tez mysle o tym zakupie, tyle ze u mnie od pomyslu do przemyslu dosc dluga droga... Co do chleba, wszystko zalezy od czlowieka. Nieraz jadlam bez bo dosc czesto przechodze na diete rozdzielna lecz dla mnie jest to takie nienaturalne. Znalazlam jednak zloty srodek czyli chleb bialkowy, dla ew. cukrzykow jednak sie nie nadaje ze wzgledu na spora ilosc jajek. Szczegolnie wypiek z ostatniego przepisu bardzo udany bo w ogole sie nie kruszy. Barbarus, to ja kurcze blondynka... Przeczytalam Twojego posta jeszcze raz i chyba zrozumialam- o tych kabaretach napisalas w kontekscie tego co wczesniej
  15. barbarus, dobrze, ze kupilas ten automat do piecz. chleba. Mam nadzieje, ze ulatwi Ci zycie. Wstyd, moze i ja wyciagne mojego staruszka, ma juz 25 lat, zakupiony jeszcze w pewexie :)))
  16. Ania, ciesze sie, masz racje, myslalam o tym, ze czlowiek sie starzeje i to urzadzonko przyda sie. E, wlasciwie to ono sie przyda nawet teraz. No tak, nie o takie Polskie :)))
  17. barbarus, napisz gdzie mam sie oswiecic bo ja nic nie wiem a lubie kabaret. Tu kiedys obejrzalam na sile wiadomosci, Boze, takich rzeczy to chyba nawet komunisci nie robili, zeby do tego stopnia swoich wybielic a wszystkim przeciwnikom dokopac, obrzydliwe po prostu
  18. Jola, sadzac po Twoim wpisie, pomyslalam ze bedziesz miala bardzo niekomfortowa sytuacje i dlatego napisalam to co napisalam. Twoj ostatni wpis ma zupelnie inny wydzwiek a wiec- ok, powodzenia Co do pieluch, nie wyobrazam sobie, zebym miala zmuszac mame do defekacji w lozku . Po co? Czemu mam jej odbierac resztki czlowieczenstwa, skoro radzi sobie w lazience a sposob w jaki to robi, no trudno, przeciez lekarze tez to stosuja. Sisja, probowalam ze stoleczkiem, niestety nie da rady bo nawet na niskim nie czuje sie pewnie a podczas tej czynnosci nie moge jej asekurowac Ania, dziekuje, ten znajomy znalazl inna te nakladke, tansza http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6133040233&reco_id=953c68fe-0ad3-11e6-a217-02eb15ce87d7&ars_rule_id=201 Caly czas jednak sie zastanawiam czy to zda egzamin, czy mama sobie poradzi Zegarek jest super chociaz na razie korzystam tylko z ulamka jego mozliwosci
  19. Dziewczyny, przeczytalam wasze wpisy ale mam taki metlik w glowie przez ten zegarek ze niewiele pamietam, nie gniewajcie sie, ze odpowiem tylko Joli Wiesz, troche sie dziwie, ze sie tak latwo zgodzilas. Bedziesz zalowac tej decyzji, oby tylko nie odbilo sie to wszystko na waszym zdrowiu i wzajemnych relacjach. Sytuacja nie do pozazdroszczenia. Cudownego srodka nie ma niestety Spadam dziewczyny, nawal zajec mnie przygniata.
  20. Dociagne do konca strony ? :))) Dziewczyny, musze sie pochwalic, ze stalam sie szczesliwa posiadaczka zegarka sportowego. Jutro musze sie z nim dokladniej poznac ale juz dzis liczy mi kroki ( bo do tego niepotrzebny łeb jak sklep). Ciesze sie bo starego krokomierza mialam serdecznie dosc
  21. Sisja, jutro sprobuje podstawic stoleczek pod warunkiem ze mama bedzie sie czula w miare bezpiecznie, tzn. ze nie spadnie z kibelka... Ania, wlasnie taka nakladke chce kupic o ile wreszcie sie zdecyduje. Najpierw musze wyzbyc sie mysli w rodzaju- o jejku a jak to sie okaze jakas sciema?????? Fakt, ze mam podstawy do takich obaw bo my jestesmy jacys pechowi. Kiedys probowalismy kupic przez internet suszarke do grzybow, niestety nie wiedzialam, ze powinnam na allegro. Stracona stowka to nic ale moja wizyta na policji, potem wspolna z mezem, odpowiedzi na bezsensowne pytania- to bede dlugo pamietac. Oszustow przymkneli ale my mielismy na pamiatke tylko te srednio przyjemne wizyty... barbarus, a w tej sytuacji Twoja znajoma dietetyczka nie podoła?
  22. Z lekka mnie ubodlo wiec tym razem, wyjatkowo odpowiem gosciowi- mnie Jola nie imponuje tym, ze mieszka w Hiszpanii a pytam ja z tytulu wykonywanego przez nia zawodu. Mam duzo wad ale na pewno nie jestem interesowna wiec zwazaj troche na to co piszesz
×