Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gdasonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gdasonia

  1. No, troszke sie pocieszylam bo przypomnialam sobie, ze przeciez ja sie odchudzam od 25 stycznia. Sprawdzilam tabelke, wtedy mialam 65,9 a wiec schudlam 1,2 kg. Malo ale za to trwale, 60 dkg na m-c, to, jak Jola radzila czyli w sam raz :) Zrobilam tez pomiary. W pasie- 1,5cm, w brzuchu-2,5, w biodrach-1 a w udzie, co mnie najbardziej cieszy-1,5cm Tak wiec nie jest zle
  2. Moj kot ma sie dobrze, przytyl 20 dkg. Waze 64,7!!! Hej tam, ktos dolaczy? Odwagi :))))
  3. barbarus, dziekuje. Najpierw pomyslalam- jak to, plesniak jest taki nietrwaly?? To sobie wybralam ciasto ale juz wiem o co chodzi, pewnie w brzuszkach sie schowalo :) Mam dobre, szczelne pojemniki wiec jesli nie dzis to jutro upieke. Wszystko lepsze od nerwow i skwaszonej miny. Oczami wyobrazni widze nas w sobote po poludniu na spokojnym spacerze...
  4. barbarus, pewnie ze juz przyjemniej ze sloneczkiem niz bez... Ja juz tylko przeliczam, ze jeszcze kilka dni i wroci normalnosc. Spalam troche dluzej niz Ty ale nogi bola jak kiedys, po 30km wycieczkach. Kiedy bedziesz piec ciasta? Bo ja robie jak nigdy, wszystko wczesniej i mam obawy czy to bedzie ok. Wczoraj zrobilam ciasto na szarlotke oraz na plesniak, w folie i do lodowki. Korci mnie, zeby ten plesniak dzisiaj upiec ale nie wiem? Poradz, prosze, o ile w ogole bedziesz miala czas tu wejsc
  5. Jola, my sie wcale nie bedziemy tak nazerac bo chyba nawet nasze zoladki nie znioslyby tego. Prawda jest taka, ze czlowiek jest wyposzczony i wyteskniony za, chociazby, domowym ciastem. Ja go nie jadlam od grudnia. Nie narzucam sobie zadnego rezimu, swieta na luzie, dla mnie i tak od wielu nieprzyjemnych obowiazkow przerwy swiatecznej nie ma, nie bede sie katowac. Na spacer pojde bo zawsze chodzimy ale to nijak nie wplynie na zrzucenie wagi wiec, barbarus, nic sie nie stanie gdy zostaniesz w domu. Odchudzanie bedzie po swietach, gdy zapasy "wyjda"
  6. barbarus- Twoje ostatnie 2 zdania to kwintesencja naszych zmagan... Pare dni temu przegladalam moje wagi z ostatnich kilku lat i doszlam do smutnych wnioskow- gdyby nie te 2 swieta w ciagu roku, nie byloby zle a, poniewaz sa, to mozna je, niestety, smialo nazwac- klodami rzucanymi pod nasze biedne nogi...
  7. barbarus, robilas schab na surowo w soli? Moj maz go szykuje od 4 dni, ja sie zarzekam, ze nie sprobuje bo sie brzydze, ale kto wie... Zajrzalam do neta bo chcial zeby mu sprawdzic jakie przyprawy dac i zdziwilam sie, ze ten sposob jest taki popularny, pelno przepisow... Niestety, z tego co widze to on pomylil kolejnosc, dal najpierw sol a potem cukier a to ma byc odwrotnie Jola, okres przedswiateczny, chcial nie chcial trzeba sie wziac w garsc i staram sie to robic. Poczytalam moje zapiski przy swietach WN w 2015 Wiekszosc kulinariow na ostatnia chwile. W tym roku zmieniam wiec przyzwyczajenia kilkudziesiecioletnie. Robie to dla samej siebie. Dzisiaj zrobilam cwikle. Coz jej sie moze stac gdy postoi te kilka dni w lodowce... Zaplanowalam 2 ciasta ktore tez mozna podszykowac wczesniej. Pierwsze to szarlotka na lato, chyba Basienka dawala przepis, tez robilas. Mnie sie udala znakomicie a drugie to plesniak- z dzemem z czarnej porzeczki. Tez ciasto zrobie ja lub maz i bedzie sobie czekalo w lodowce. W obecnej sytuacji musze glowkowac i kombinowac tak, zeby sie wyrobic z tym co kompletnie niezbedne
  8. barbarus, pytalas o majeranek. No wlasnie ja nie dalam, zrobilismy tak jak zawsze mama- pieprz, sol i czosnek. Zaluje jednak bo mysle ze biala bylaby lepsza z ta przyprawa. Patrzcie, znowu niebezpiecznie...
  9. Napisalam sie na prozno. Przepadl wpis, trudno. Jola, tej kielbasy nie wedzimy, gotujemy surowa Barbarus, no tak, niebiosa mi wynagrodzily mezem za tatusia :)))
  10. Jeszcze slowko drapne, zanim sie poloze. Ja mam brata ale on ma trudniejsza sytuacje niz ja tutaj. Gdyby cos sie stalo to wtedy musialby sam cos postanowic. Widzicie, u mnie jest dokladnie jak w tym powiedzeniu- raz na wozie, raz pod...Po poludniu, gdy maz wrocil z pracy, bylo juz lepiej. Jestem zadowolona bo zrobilismy biala kielbase, pierwszy raz w zyciu calkiem sami :) Jeszcze 2 lata temu mama napelniala, zakrecala oslonki a dzisiaj poradzilismy sobie. Syn kupil nam taka domowa ladowarke do kielbas, ona bardzo ulatwia prace. Kupilam tylko 2,5 kg miesa, zeby sie przy okazji nie upieprzyc, ma byc na swieta, potem zrobimy znowu Dobrej nocy!
  11. Jola ma racje z tymi zbyt ambitnymi planami. Zreszta nie wiem, moze to zalezy od natury czlowieka. W kazdym razie ja, gdy sobie cos narzuce na sile to na poczatku, owszem, jest pieknie ale potem... W zeszlym roku zrzucilam tak na stale 3 kg i pewnie w tym zrobie to samo. Kto powiedzial ze ja musze zobaczyc 59. Nie musze Wlasnie dlatego tak nie lubie tych przedswiatecznych przygotowan. Mnie po prostu nic na sile nie wychodzi. Coz ja w ogole moge... Jest ta godzina a ja zmylam od rana naczynia, nawet poscieli nie zlozylam. Sprawy lazienkowe mamy zajely 2 godz i to wcale nie chodzi o mycie tylko zalatwianie. Jestem wypompowana, zryczana i mam wszystko w nosie
  12. znak zapytania, ktory postawilas przy mojej ostatniej wadze......
  13. Ania, wykasuj mi w tabelce znak zapytania, ok ? Tam sie wszystko, niestety zgadza. Mysle, ze najlepiej byloby dla nas przeniesc sie na vitalie na grupe zamknieta
  14. Ania, oczekuje odpowiedzi- co wybralas? lazienka czy urlop? Jesli jeszcze nie podjelas decyzji, oczywiscie masz czas na zastanowienie ale kiedys tam daj odpowiedz, ok?
  15. Skoro chce sama dojsc do tej 217 strony to pisze farmazony :) Wiec tak, gdybysmy przeniosly sie na vitalie to przede wszystkim zostawilybysmy tych milych :( gosci w czarnej d... No wiec, szybka- jaka decyzja?????????????
  16. Moze moimi wpisami dotre szczesliwie do 217 strony.....:) Ania, wszystko niewazne. Pragne cie poinformowac, ze dzis kolo hh oderwalo sie od roweru i... 50 obrotow hh i 10 km rowerkiem!!! Jestem niezwykle dumna bo sama zaproponowalam mezusiowi, ze pojade do niego na dzialke na rowerku, a wczesniej, pamietajac jak ubawil cie moj wpis o przytuleniu kola i rowerka, pomyslalam- no to krece!!!, zapominajac, ze w pasie mam przypiety krokomierz. Zeby go nie uszkodzic, krecilam tym cholernie ciezkim kolem pod samym biustem :) Udalo sie!!! 1
  17. Owszem, jest na plusie, nie ma zadnej pomylki......
  18. Ania, z pewna taka niesmialoscia :) a prawde mowiac lekiem bo ja niestety naleze do nadwrazliwcow, niezyciowcow zwyczajnych... skopiowalam linka i... nie zaluje, usmialam sie zdrowo. Nienawidze reklam, szczegolnie niektorych, najgorsza obelga bylo dla mnie pare razy uslyszane-" o, kupilas bo zobaczylas reklame?" Czysty przypadek, trafienie 6 w totolotka:) W ciagu kilku ostatnich lat zmienilam sie jednak na tyle, ze klne jak szewc, mysle, ze to w jakis tam sposob mi pomaga w obecnej sytuacji, dzieki tej mojej odmianie ta antyreklama mnie ubawila. Dzieki!!!
  19. Czesc rodzinko!!! Ania, moze zle sie wyrazilam. Nie mysle, ze to ktoras z nas, obecnie piszacych ale ktos kto kiedys tu byl... Sporo ludzi sie przewinelo Absolutnie wybralabym urlop. W zyciu tak sie uklada, ze mozna bardzo zalowac, ze ma sie piekna lazienke a nie wspomnienia z pieknego wyjazdu Dziewczyny, pozdrawiam i spadam
  20. Jola, nie jestesmy obcymi osobami, wprawdzie porozumiewamy sie tylko za pomoca neta ale fakt, ze codziennie to nawet z rodzina sie nie komunikujemy, jedynie z domownikami. Czyli jestesmy rodzina :) Jedynie draznia mnie czarne owce i wtedy twierdze, ze tu to nie jest real i trace serce. Jestem po prostu pewna, ze te wpisy niby gosci to sa wlasnie te czarne owce posrod nas. Po jaka cholere? Dlaczego? Czemu nie wprost, z podpisem??? Tego sie nie dowiemy. Pomijajac ten fakt to mam to samo. Czesto jest tak, ze gdy w nocy nie spie to mysle o was, no moze nie o wszystkich bo jednych znam tu lepiej innych mniej ale mysle.
  21. dalam rano wpisy ale dalej ich nie ma chociaz godzina jest. Sa :)
  22. Dziewczyny ale wy jestescie kochane!! Najpierw, czytajac Jole tak sie wzruszylam, ze oczy mi sie zaszklily a za chwile, jedzac wlasnie WRESZCIE ZDROWE sniadanie- owsianke z tartym jablkiem przeczytalam odpowiedz Ani i uwage o Juliu. Tak parsknelam ze smiechu, przez te lzy, ze teraz przez 20 minut bedziesz Aniu, miala wypieki i czkawke bo musze brac szmate i sprzatac :)))))))) Ale warto bylo, nie zaluje. Dziekuje wam bo caly czas sie usmiecham a to juz duzo Basienka, tobie zazdroszcze ale wiem- wszystko do czasu
  23. 64,3 To bedzie, w morde jeza, jeszcze slepy kotek
×