Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gdasonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gdasonia

  1. Zarzutka to jest zupa z kiszona kapusta. Mnie od razu przerazila ta ilosc kakao. Jeszcze nie robilam ale na pewno dam go mniej chocby dlatego, ze to grozi zaparciem. No i to mialo byc ciasto
  2. Niedawno wrocilismy z mama z badan, prawie 3 godziny Wczoraj jadlam 1. chleb 50g szynka 60g papryka 150g 2. zarzutka 350g 3. schabowy 120g ziemniaki 250g, szpinak 200g 4. kielbasa swojska ale kupna 100g chleb 60g oliwki 35g 5. 3 malenkie cukierki
  3. Na forum tak jak napisala Jola- cienko barbarus, bede pisac jadlospisy do 15 lutego bo one sa tu potrzebne na plaster d d. a ja i tak wszystko zapisuje w kwadracikach Musze jesc wiecej zeby chudnac w tempie jak zaplanowalam a nie w 2 miesiace. Na poczatek i na zachete to bylo mile, na stale nie bo zaraz przyplacze sie oslabienie
  4. Wczoraj jadlam 1. chleb 30g, marg. 3g, pasztetowa 90g, salata lodowa 200g, ocet balsam. 10g, jogurt nat. 70g 2. zupa zarzutka 400g. Wykonanie meza, bez zasmazki, nawet cebule i kiszona przesmazal bez zadnego tluszczu :) 3. pyzy z miesem 4 szt.+ cebulka na oleju+ surowka 250g z rozmaitych warzyw 4. 33g bulki z dzemem 15g 5. bulka sznytka 99g, marg. 12g, ser bialy typu wloskiego 140g, ogorek zielony 200g 6. 3 malenkie zelki
  5. Basienka 60- ja nie slyszalam o takiej diecie. Jezeli akurat jestes na etapie wyprobowania czegos nowego, to dzialaj. Tez tak nieraz mam Musze zwalniac miejsce przy kompie wiec podam jadlospis szybciutko i tyle Aaa, jeszcze jedno. Jola podawala ktorejs Basience, przepraszam, myli mi sie, sposob na sfektywna jazde na stacjonarnym. Przy chorych kolanach tego sposobu nie nalezy stosowac absolutnie. Jesli dobrze pamietam to lekarz w ogole zabronil rowerka, prawda? Jezdzij wiec ale bez szalenstw
  6. barbarus, czyli kto pyta nie bladzi, sprawdzilo sie w 100% :) A cos mi mowilo, nie pytaj, nie wkladaj palca miedzy drzwii, co cie to obchodzi. Przekora jednak zwyciezyla i bardzo dobrze. Moje stanowisko w tej sprawie jest identyczne jak twoje. jola, zmieniam zdanie bo skoro masz chory kregoslup to mysle ze powinnas na poczatek pokrecic jednak to archaiczne koleczko, ono nie zrobi ci krzywdy. Rozy nie ogladalam pol nocy nie spalabym
  7. Jakis czas temu natknelam sie na bezsenowny wydawaloby sie tekst http://zdrowie.dziennik.pl/diety/artykuly/405513,dziewiec-posilkow-dziennie-pomoze-ci-sie-odchudzic-male-porcje-ale-czesto-sprzyjaja-utracie-wagi-i-daja-prawidlowy-poziom-cholesterolu-we-krwi-i-prawidlowe-cisnienie-krwi.html ale zapamietalam to i nie wiem czy ta metoda, sadzac po mnie nie jest faktycznie skuteczna
  8. Co do hula-hop to szkoda, ze na pierwszy raz nie zrobilam 500 obrotow zamiast 250! :( Wtedy musialabym polozyc sie do lozka i moze mama opiekowalaby sie mna... Wczoraj wieczorem ledwo lazilam, pewnie to tez ten rower swoje zrobil. Nie mam zamiaru jednak sie poddawac. Dzisiaj zrobie 50 obrotow i bede codziennie zwiekszac. barbarus, w Poklosiu obrazano Polakow? To jest twoje zdanie czy napisalas to w sensie, ze tak sie mowi?
  9. 64,6!!!!!!!! Od poniedzialku spadlo 1,3 kg Wczoraj jadlam 1. mleko 250g, makaron 45g, cukier 6g 2. chleb 1 kr. 23g, pasztetowa 55g 3. zupa jarzynowa 400g, chleb 32g 4. kotlet z piersi panierowany 145g ziemniaki 200g, szpinak 170g. Czesc tego obiadu zjadlam po 2 godz. bo nie moglam zmiescic :) 5. 1 ciasteczko francuskie i 1 herbatnik 6. kanapeczka na szybko chleb 15g pasztet z puszki 15g 7. 2 wafle ryzowe 19g jablka duszone 200g 8. mieso z szyjki indyczej 70g papryka 130g
  10. Jestem zla i szczesliwa. Zla jak 150 bo czytam ze rydzyk na szkole dostanie 20 mln. z budzetu!!! No zesz Ale w d. z tym. ZAINAUGUROWALAM SEZON ROWEROWY!!!!!! Alez radocha. Caly snieg stopnial, zapytalam meza czy droga sie nadaje, on codziennie jezdzi do pracy rowerem, potwierdzil no i w swiat. zrobilam 10 km obym tylko zawalu nie dostala bo w jakas euforie wpadlam a jestem niewyspana. barbarus, zrobilam salatke z tych warzyw i dlatego awokado. Ja teraz sama sobie nakazuje, ze ma byc jak najwieksze urozmaicenie posilkow a ono przez 2 tygodnie pieknie dojrzalo w lodowce.
  11. Wczoraj jadlam 1. ser bialy typu wloskiego 100g, jogurt nat. 90g, ogorek z cebula 150g, chleb 40g, marg. 5g 2. szynka kons. 60g, salata lodowa 150g, ocet balsam, oliwa 5g, sok pomidorowy 200g z maslanka 100g 3. zupa brokulowa z sokiem pomidorowym 270g 4. makaron 45g surowego z sosem bolognese 140g 5. czekolada gorzka 23g 6. chleb 22g, pasztetowa 40g, kiszony ogorek 7. 2 wafle ryzowe pasztetowa 50g, szynka 35g, awokado 35g, pomidor z porem 180g, maslanka `100g
  12. Jola, dlatego powinno sie robic mikroskopijne ilosci, np. takich ciasteczek. Ta dziewczyna ktora podawala przepis , chyba robila z tego ciasto, nie ciasteczka, chyba ze cos pomylilam... Wczoraj niepotrzebnie polazlam do sklepu z pasztetowa. Co z tego, ze zje sie malo kiedy to cholerstwo takie kaloryczne
  13. Bajeczka fajna Wczoraj jadlam 1. mleko 250g kasza peczak 35g miod 10g wisnie 200g 2. chleb 45g marg. 7g tunczyk w sosie wlasnym 100g pesto 22g salata lodowa 150g 3. ziemniaki 80g/ problemy trawienne/ odrobina kurczaka z grilla 4. Na miescie mini-pizza 100g 5. 2 wafle ryzowe posmarowane bialym serkiem do kanapek 40g papryka czerwona 120g 6. spory grejfrut
  14. Tak, Jola mam wlasnie takie kolo tylko sklada sie z 8 czesci i ma ladniejsze kolory. Kupilam je w dosc popularnej u nas sieci sportowych sklepow, niestety nie pamietam nazwy, moze tu ktos podpowie... barbarus ma racje, powinnas pogadac z lekarzem. Wczoraj tak wyszlo ze nie wyszlo wiec dzis od rana zrobilam 250 obrotow za wczoraj a przed obiadem zrobie kolejne. Czuje to cwiczenie troche ale trudno, jak sie chce byc pieknym to trzeba pocierpiec :)
  15. Barbarus, dzieki, postaram sie zrobic takie pierozki Tak, z tym hula- hop trzeba uwazac na poczatku. Potem cialo sie przyzwyczaja. Ja zawijam sie w talii w dlugi i szeroki szal z polaru. Warto jednak kupic i stosowac, sprobowalam kiedys tego lekkiego, starego, to jest tylko zabawa. Gdy troche pokrece to kupie kolejne,wazace 2 kg
  16. Jola, nie kupuj koleczka hula-hop. To ma byc kolo. Moje wazy chyba 1,20 kg i jest duze. Te malutkie to byly dobre kiedys, kiedys... Basienka 60- pieknie tylko pamietaj, zeby nie przesadzac. Pomozesz sobie myslac, ze mozesz wiecej barbarus, zapodaj przepis na pierogi dokladniejszy, prosze i napisz czy mozna wolowine zastapic drobiem? Ja mam peczak jeczmienny 1 kg firmy JANEX... W przepisie wystepuje wedzony boczek. Ja zmienilam na szynke- wedline. Warzywa mialam tez inne niz oni zalecali, u nich pieczarki, zielona papryka, por i groszek konserwowy. Poniewaz mialam najwazniejsze- pomidory suszone i fete, postanowilam i tak zrobic to danie. Dalam cebule, kapuste pekinska i marchewke i bylo, jak juz pisalam bardzo smaczne. Tych warzyw bylo lacznie 60 dkg
  17. O masz. Edytowac nie mozna! Tam mialo byc, ze do peczaku byla potrawa z przepisu na opakowaniu kaszy
  18. Wczoraj jadlam 1. mleko miod platki owsiane truskawki mrozone 2. zupa brokulowa z mlekiem i 2 plastry szynki z salatka z cukinii 3. kasza peczak z przepisu na opakowaniu- smazona szynka z warzywami, suszonymi pomidorami i feta.Pycha. Ogorek 4.kromka chleba z pasztetem i chrzanem 5. w sklepie strasznie slodki sok 6. 2 wafle ryzowe z duszonymi jablkami z cynamonem
  19. Jola, faktycznie, nasza pogoda za c.ho.l.e.r.e nie ulatwia nam zadania jesli chodzi o ruch. Marze o tym, zeby drogi byly suche i bez sniegu bo wtedy pojechalabym na rowerku bodaj na pol godziny, pomiedzy jednym siku a drugim... bo u mnie takie sa realia. Moglabym takze pospacerowac a jakze ale ja lubie maszerowac a jak to zrobic gdy jest slisko a prawa reke trzykrotnie zlamalam, lewa mniej sprawna. Jasne, ktos powie- no to cwicz w domu. I co? I ma racje! Tu nie mam jak sie wytlumaczyc lecz poki co awersja do cwiczen jest silniejsza i wygrywa...
  20. Tez ogladalam ten film o najgrubszym czlowieku i powiem szczerze, ze zawsze w takich przypadkach sie zżymam. Ja uwazam, ze osoba ktora zawsze byla szczupla i nie ma zadnych doswiadczen, nie ma prawa krytykowac. Ja zwalilam ponad 20 kg i nie moge pojac dlaczego jedni moga czuc alarm, ze za chwile zobacza osiemdziesiat a inni nie czuja, ze np. sto piecdziesiat sie zbliza. W zyciu tego nie pojme. Basieńka60, zebys ty wiedziala ile razy ja, ryczac, mowie ze rzuce w jasna ch. te cale kwadraciki, te wage ale kiedy zlosc mija to wiem, ze to jest jedna z niewielu rzeczy laczacych mnie z tzw. normalnym zyciem jakie kiedys wiodlam i musze za wszelka cene trzymac sie tego, normalnie z egoizmu.
  21. Nie widze wpisow ale w ulubionych godziny sa wiec licze, ze jednak sie pokaza barbarus, sprawdz kalorycznosc rosolu z makaronem, cos to nie tak
  22. barbarus, o, trzeba troche czasu, zeby sie z tym wszystkim zapoznac. Mnie zajelo to sporo, na poczatku niczego nie moglam zrozumiec. Radze tez zrobic xero zanim sie zacznie wypelniac kwadraciki inaczej nie wystarczy na dlugo...
  23. Witam sie z nowymi nadziejami. Od rana sleczalam nad tabelka, wszystko juz sobie rozpisalam i zaczynam. Mam 20 tygodni na ujrzenie slicznych 59,9 kg. Powinno to nastapic 10 czerwca 2016 roku, srednio 30 dkg na tydzien. Po swietach laskawie dalam sobie 10 dkg na plus zamiast 30 na minus. Dzisiaj waze 65,9. Nie wiem co bede jesc na obiad bo zmieniam calkowicie strategie, poprzednie sie nie sprawdzily. Zaczynam od remanentu w szafkach ze spozywka oraz list produktow w zamrazarkach i dopiero ustale sklad posilkow
×