Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gdasonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gdasonia

  1. Witajcie dziewczyny sisja, chyba musisz dac sobie troche czasu. Sama zmana klimatu na nasz goracy :) pewnie juz daje ci w kosc... Slodycze... tak, jak ja zjadlabym tej szarlotki ktora jest taka pyszna i, co najwazniejsze tak dobrze mi wychodzi. Nie moge upiec bo nie mam umiaru, nie potrafie zjesc kawaleczka. Mrozenie juz nie pomaga, potrafie wyciagnac i wgryzac sie jak w lody. Straszne Nie potrafie sobie odmowic roznych pysznosci ale juz jesli chodzi o zle wiadomosci to u mnie obowiazuje cenzura jak w PRL. Niczego zlego nie dopuszczam i tak nie pomoge a nastroj czarnyi to na miesiace Handzia Tak, te wiadomosci to zlobek, tylko stosowac, stosowac to juz gorzej, kurcze E, chyba ja jestem zlobek bo po tym co dziewczyny dalej pisza, juz nic nie rozumiem, nie widze tam jednej konkretnej diety.... Jola, czuje, ze jak to sie mowi, pakuje sie wlasnie miedzy wodke a zakaske ale ta uwaga dot. zdjecia, mysle, ze niepotrzebna...
  2. A teraz to, wreszcie :) do rzeczy. Od dzis wracam do mojego programu i sie odchudzam. Wtedy, w 2007 pilam 2x dziennie sok z marchwii, teraz nie bede tego robic. Zastapie go sokiem pomidorowym, niezbyt lubie ale, dla dobra sprawy przymusze sie. Polaczony pol na pol z kefirem lub maslanka to juz jest pychota. Zjadlam sniadanko czyli cleb z szynka, serkiem, salatka z pomidorow a teraz lece powalczyc ze zmorami :)
  3. Witam, szybciutko cos skrobne i spadam walczyc ze zmorami czy jakos tak, jak to sisja napisala, fajne okreslenie. Najpierw Baltyk bo najwazniejszy. Dla mnie najcieplejsze byloby nasze kochane morze w grudniu, niestety w tym roku go nie zobacze ale juz to przebolalam. Jola, ty mnie nie obrazilas, nie o to chodzi. Nie do wszystkiego, niestety mozna podejsc z logika. Jednych ludzi lubimy, innych nie, bez zadnego powodu, łajam sie za to ale to nic nie daje Sytuacja- przychodzi kobieta ze skarga, ze twoj syn pobil jej syna. Sa swiadkowie. Jeden rodzic mowi- przepraszam pania, powaznie porozmawiam z synem, zeby nigdy juz to sie nie powtorzylo. Drugi rodzic kloci sie, broni swojego dziecka, kombinuje jak kon pod gore, byleby tylko wyszlo na jego. Dla jednych to bohater, dobry tatus a dla mnie- stronniczosc, ktorej rowniez czasami ulegam i wtedy nie lubie samej siebie. Czy juz wiesz Jolu o co mi chodzi?
  4. do lwi- ja absolutnie ciebie nie krytykowalam, cos mi sie wydaje, ze mnie zle zrozumialas. I od razu do wszystkich- ja pisze co jest dla mnie wazne, wy, mysle ze tez. Pisze ale nie oczekuje, ze tu bedziemy dyskutowac. To jest wolna wola kazdego, ja rowniez nie odpowiadam jesli sprawa mnie nie interesi :) Tak, wczorajsza debata pokazala, ze moj czlowiek :) wypadl blado i nijako a niemoi ludzie wypadli calkiem calkiem. Mysle, ze debaty dadza skutek odwrotny do zamierzonego czyli ze jeszcze wiecej ludzi nie pojdzie glosowac. Sama jestem zniesmaczona i nie wiem co zrobie
  5. Wczoraj pojechalam na rowerku na dzialke, dzis, jesli nie bedzie bardzo lalo, tez tak zrobie. Musialam wygladac komicznie bo wlaczylam w komorce latarke i po ciemku zbieralam orzechy :) x Krysiu, ja, piszac o okazji, mialam na mysli cosik takiego zwyklego, imieniny mamy to jest sprawa grubsza :) wiec taka spinka jak teraz mowia, nie jest konieczna. Za zyczenia serdecznie dziekuje, widac, wychodzi wszystko na prosta. x Lwi- no tak, ja takiej postawy nie rozumiem kompletnie ale juz moja najblizsza rodzina, z drugiego pokolenia podchodzi do sprawy tak samo jak ty :) Teraz dopiero czytam wasze komentarze i wychodzi taki groch z kapusta... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxJolu, ja moglabym ogladac i 100 debat ale to w niczym mojego zdania nie zmieniloby. No ale wiadomo, kazdy jest inny. x Handzia, przepraszam cie, ze zamiast ci wspolczuc to sie usmialam i to zdrowo. Mnie na szczescie chociaz takie przygody nie groza bo mama sama nikomu nie otwiera... Mysle, ze w tej desperacji to twoj M. mogl choc zadzwonic i zdrowo ich opier. Nalezalo im sie. Przypomnialam sobie, ze jednak byla podobna, bezsensowna sprawa tylko pisac tutaj o tym sie nie da... x I jeszcze raz Jola, krzyzowki nie a moze sudoku? Tam sie nic nie powtarza. Ja bardzo lubie. Te ziola tez mnie zaciekawily tylko ze ja po prostu panicznie boje sie czegos czego nie znam Ok. Spadam
  6. Czesc dziewczyny. Dopiero usiadlam do sniadania a nie spie od 6.00 az mam mroczki ale trudno, sprawy tak sie potoczyly, ze jestem szczesliwa. Przeczytalam tylko kawalek wpisu Joli, tuz po moim ostatnim i od razu odpowiadam. Jolu, u mnie na szczescie glosujemy na 2 partie ale zblizone do siebie bo gdyby na 2 przeciwne to ja sobie tego po prostu nie wyobrazam :) Dla mnie debata to remis. Choc o wiele bardziej wole jedna kobitke od drugiej, nie, w morde jeza, trzeba byc szczerym :) wiec jednej nie znosze ale musze przyznac, ze obie daly sobie rade, guzik mnie obchodzi co tam madre glowy gadaja, wyuczone to na pamiec czy nie, grunt, ze podolaly i do tego stroj tej ktorej nie lubie, bardziej mi przypadl do gustu.
  7. Krysiu, te rady ktore podalam sa o tyle dobre, ze mozna smialo samemu komponowac posilki tak, zeby nie bylo niedoborow a jednoczesnie, gdy szykuje sie jakas mala wpadka, zaoszczedzic w ciagu dnia kalorii, zeby bylo na wieczor... Jest to troche klopotliwe no bo liczyc trzeba ale skuteczne i na co najwazniejsze czlowiek nie odczuwa glodu. Handzia, pisalam, ze stany depresyjne mnie dopadaly i dlatego mnie nieduzo... Pozdrawiam wszystkie dziewczynki, nie doczytalam do konca bo nie mam glowy do poruszanych tematow, prawde mowiac :) ani czasu za bardzo. Czyli nara!
  8. Witajcie. Czuje sie ciut lepiej jesli chodzi o psychike i w zwiazku z tym podnosze leb :) Mnie nikt geby nie bedzie zamykal, goscie juz wiedza, ze sa mi niestraszni :) Dzisiaj debata, czekam na 20.00 Na glosowanie ide, widze, ze bedziemy z mezem glosowac na 2 rozne partie :) ale to niewazne, dobrze, ze w ogole on chce pojsc. Szkoda, ze sa to kolejne wybory przeciw komus a nie na kogos
  9. Sisja, daj sobie spokoj z tym wyjazdem, tyle roboty i problemow :) Pewnie juz tego nie przeczytasz bo nie masz czasu ale prawda jest taka, ze zazdrosc tak mi sciska tylek ze az plakac sie chce... no coz, resztki przyzwoitosci nakazuja mi zyczyc ci milego wypoczynku, no wiec pomimo wszystko- wypoczywaj dziewczyno, korzystaj z zycia poki mozesz. Ponownie dziekuje wam za wsparcie. Krysiu, musze ci cos odpowiedziec bo to mnie meczy. Wiec tak- nie mam ani glowy ani za bardzo czasu, zeby zbyt szczegolowo analizowac twoj jadlospis. Ale... moge sie podzielic tym co wiem. Babki w naszym wieku- najbezpieczniejsza dieta to 1500 kalorii, w wypadku twojej wagi zapewne powinno byc wiecej ale na pewno nie mniej. Jesli jednak chcialabys utrzymac sie na max 1500 to rozklad posilkow powinien byc nastepujacy: 5 posilkow dziennie ( wszyscy tak zalecaja) Sniadanie- 450 kalorii 2 sniadanie- 150 Obiad- 450 podwieczorek 100 kolacja- 350 Taki podzial kalorii gwarantuje, ze nie dopadnie nas tzw. wilczy glod. Wielokrotnie to sprawdzalam- prawda Te 1500 kalorii powinny stanowic: weglowodany ( w tym ziemniaki)- 450 kalorii warzywa i owoce- 300 kalorii nabial- 300 kalorii mieso, ryby, jaja- 250 kalorii olej, maslo- 150 kalorii cosik slodkiego, ewentualnie zamienionego na owoce- 50 kalorii Kalorycznosc produktow bez problemu znajdziesz w necie, niestety dokladna wage, o ktorej kiedys pisalas, ze nie masz, musisz kupic. Obecnie to juz nie jest zaden problem. Jest to wiedza tajemna :) Wielokrotnie ja wyprobowalam i daje glowe, ze dziala, oczywiscie nie z szuflady :)
  10. Dziewczyny jestescie kochane!!!!!!! Dziekuje wam za slowa wsparcia, za wierszyk tez. Jakie to mile. Probuje sie ratowac na wszelkie sposoby. Dzis pomyslalam- dziewczyno czy ty myslisz, ze jestes sama ze swoim problemem???!!! Pomysl ze do cholery jest masa ludzi majacych taka sama sytuacje czyli opieke nad rodzicem a do tego jeszcze np. meza pijaka lub jakiegos drania! Masz dobrego wyrozumialego meza, ktory wysyla cie na dzialke zebys odpoczela, sam zajmujac sie moja mama, masz dzialke na ktorej mozesz tak jak lubisz palic w piecu, na grillu, robic co chcesz, docen to, wez sie w garsc i przestan biadolic... troche pomoglo. Jolu, takich piosenek nie slucham, jestem jakas nienormalna i jesli chodzi o muzyke nie potrafie sie zestarzec. To czego moglabym sluchac, przynajmniej chwilowo mnie wnerwia ale znalazlam inny sposob. Zawsze lubilam spiewac i teraz staram sie to robic, nie zawsze sie da ale jesli tylko nie jest ze mna tak bardzo kiepsko to koncertuje w kuchni :) ojoj, musze leciec do roboty, moze potem wpadne. Milej soboty wam zycze
  11. No tak, nie przeczytalam dokladnie. Napisalas przeciez ile to kalorii, strasznie mnie wkurza ta ch.o.lerna skleroza. Malo pocieszajace, ze nie tylko mnie dotyka :) Krysiu, na takiej kalorycznosci to chyba nie pojedziesz daleko, uwierz mi
  12. Witajcie dziewczyny! Krysiu a obliczalas chociaz mniej wiecej ile to bylo kalorii? Jadlospis jest ladny ale nie wiem czy nie za malo. Moim zdaniem powinnas poradzic sie chocby rodzinnego lekarza, przy okazji oczywiscie. Przede wszystkim powinnas wiedziec ILE kalorii dziennie bo, jak sama pisalas, sa rozne wagi i z tego co wiem, powinnas jednak dostarczac organizmowi wiecej niz np. ja Handzia, chociaz ostatnio malo sie usmiecham to ubawilam sie czytajac jak ci wykropkowali udobr****c :) Juz wyslalam wiadomosc, fajnie, ze bedzie dodatkowy kontakt Jola, tak, Sonia absolutnie mi nie przeszkadza, uwazam, ze to piekne imie. Co do paczki- jestes kochana ale ja dziekuje, wole, zeby pozostalo tak jak jest. To rowniez dotyczy ewentualnego spotkania, nie chce mieszac realu z wirtualem. Mam nadzieje, ze sie nie gniewasz... Co jeszcze? Malo pisze bo przechodze trudny okres, jakas chandra ktora ma sie czym karmic i rosnac. Do tego jesli nie piszemy o tym, nie piszemy o owym bo goscie wchodza nam w parade to znaczy, ze oni tu rzadza, no niestety taka jest prawda, oni narzucaja nam swoje warunki, ja sie na to nie godze. Co moge zrobic? Malo pisac. Pozdrawiam was
  13. Witaj Krysiu. To, zdaje sie, jestes trzecia, jesli chodzi o wiek :) Zycze Ci tylko duzo, duzo zdrowka. Ze glosujesz na prawice? Oczywiscie, ze masz do tego prawo. Do Ciebie to pasuje jak najbardziej bo ja wiem, ze jestes dobrym czlowiekiem i nie pisze tak dlatego, ze ladnie wyglada tylko dobrze pamietam jak mnie pocieszylas gdy bylo mi zle, kiedy napisalas- bardzo cie lubie. Krysiu, ciesze sie, ze jestes z nami. Ja wprawdzie sie tu za duzo nie udzielam ale moze sie to zmieni. Ja rowniez nigdy nie napisalam, ze jestem niewierzaca. Ja tylko mam wyjatkowo duzo watpliwosci ale, gdy wsiadam na rower, zawsze sie przezegnam. To swiadczy, ze jestem najlepszym przykladem na to, ze jak trwoga.... :)
  14. Witam. Duzo wpisow, czytac nie ma co. Stara spiewka Jola, gdy juz wejdziesz to pomiedzy wpisami obcych sa nasze. Poszukaj, poczytaj. To samo Handzia. Piatek, likendu poczatek. U mnie bylo rano 0 stopni. Jak u was? Oczywiscie to nie jest pytanie do Joli :)
  15. Juz wiem, podobno wystarczy nam remis z Irlandia. No ale skoro oni wygrali z Niemcami.....
  16. Izulek- wynik 2:2 Nie mam pjecia co dalej bo Irlandia wygrala z Niemcami
  17. Nadrobilam wszystkie zaleglosci. Jola, ja rozumiem, ze ty juz jestes na stabilizacji? Nie masz doswiadczenia, jak sama przyznajesz wiec- faktycznie w naszym wieku musimy stale czynic starania, zeby nie zniweczyc tego co ciezka praca udalo nam sie osiagnac. Nie, wroc, toz jestem swiezo po lekturze ksiazki Aleksandra Doby- nie udalo nam sie lecz osiagnelysmy! ciezka praca to co zamierzalysmy. Mloda dziewczyna odchudzi sie i na jakis czas moze zapomniec o diecie, my- nie Napisalas, ze Julio niezadowolony ze szpinaku, ktory przyrzadzasz? Moja rada- usun sie w cien kuchni, niech Julio zrobi go sobie sam tak jak lubi oczywiscie 2 porcje, skoro taki smaczny to i ty zjesz ze smakiem :) Pewnie o tym nie pisalam, ale moim wrecz skrzywieniem od mlodosci jest rownouprawnienie... Co jeszcze? gosc- Małgorzata daruj sobie Jola i tak nic nie kapuje. To taka dziewczynka w ciele starszej pani-mentalność 10 latki- wyglada jakby to byl MÓJ diabel stroz. Protesuje!!!!!!!!!!!! Domagam sie zainteresowania moja nieskromna, zakomleksiona osoba!!! Ciut powazniej to ja gosci traktuje jak obcych a nasze dziewczyny, ktorych, fakt, jest coraz mniej. jak rodzine i dlatego Handzia- napisalas- niestety, nie moge znalezc, odpuszczam. Krotko mowiac- uwazasz, ze homoseksualizm to zboczenie? Widze, ze goscie czyli dla mnie OBCY caly czas aktywni. Jola, wrzuc na luz, szkoda pisaniny, pisalas przeciez, ze zamykasz temat ale beton jest beton............
  18. Oj, Jolu, no i jak przetrzymac taki afront :) Przeciez to my, Polacy mamy byc najlepsi, najswietsi i ogolnie stanowic pepek swiata. Jesli jednak mam byc szczera a wiadomo, ze to lubie to cieszy mnie ta wysoka pozycja Hiszpanii w tym rankingu bo i u nas i u nich sa rozni ludzie, nie mozna przykladac jednej miarki. Rudy niekoniecznie musi byc wredny :) Dziekuje, juz wiem mniej wiecej o co chodzilo w kropce nad i, mysle, ze bylo ciekawie i gdy tylko znajde czas, zeby wysluchac ze zrozumieniem, poszukam w necie. Spadam na bazarek
  19. Jola, mysle tak samo jak ty, jesli chodzi o ksiedza bohatera ale coz, takie jest zycie, kazdy sie cieszy, ze jest tzw. normalny a ze ktos urodzil sie bez wlasnej winy inny? O, to zawsze mozna wytlumaczyc, ostatnio slysze, ze to taka moda nastala. Odpowiadam wtedy, jesli akurat ten madry jest facetem- a wyobrazasz sobie dla mody zyc z facetem??? Jola, beton jest beton i nic nie poradzimy. Ale, ale... Czytasz co piszemy? Bo nie odpopwiedzialas nic a o cos tam pytalam :)
  20. Dziewczynki, witam was. Musze wyjasnic mezowi o co chodzi bo piszac poprzedniego posta tak sie zasmiewalam, ze gotow wziac mnie za cokolwiek nie teges... Po pierwsze dziekuje wam, ze wzielyscie mnie w obrone :) Na szczescie dawno minely czasy gdy po wpisach diablow- strozow czulam sie, delikatnie rzecz ujmujac- niekomfortowo. Handzia, mysle, ze powinnysmy miec jakis kontakt bardziej osobisty, tylko my dwie tkwimy w tym samym... Czy masz konto na Vitalii? Izulek, to swietnie, ze mozesz mieszkac z wlasna szefowa. Ja sobie tego nie wyobrazam, na szczescie kazdy czlowiek jest inny :) Jolu, jak to mawia moj maz- wszystko ladnie, pieknie ale co z obiadem? Julio zrobil tylko uwage o nieskonsumowaniu czy rowniez cos dobrego do zjedzenia?
  21. Izulek, faktycznie jestes pod kreska, kurcze, szkoda mi ciebie a pomoc sie nie da. Pisz co tam dalej sie dzieje. Chorym zdrowia, zdrowia Dla mojego osbistego diabła- stróża- szczegolnie milego likendu :) :) :)
  22. Po pierwsze- izulek witaj! Nie, nie dowiadywalismy sie ale jakos nie widze tego, ze nasze panstwo takie byloby chetne dawac pieniazki, zebym ja mogla sobie od czasu do czasu odpoczac od mamuski :) Poza tym wczoraj byl poniedzialek a dzis jest inny dzien i inne ma, na szczescie kolory... Widzisz, takie tematy dzialaja na ludzi odstraszajaco, niestety. Dobra tam, napisz lepiej co u ciebie, czy nadal pracujesz poza graniczmi naszego przeuroczego kraju? Szkoda mi waszego Miecia. Szkoda mi wszystkich dzieci ktore musza byc w zlobku, szczegolnie, ze wcale nie jestem przekonana, ze w kazdym przypadku jest to nieodzowne
  23. Jola, ciesze sie, ze otworzyly ci sie oczy jesli chodzi o opieke nad starymi rodzicami. U mnie zaczal sie czarny poniedzialek, nic mi sie nie chce, choc powtarzam sobie- nie daj sie, trzymaj sie i takie tam dyrdymaly. Nie bede o tym pisac bo to nikogo nie interesuje. Jola, napisalas kiedys, ze istnieja domy dziennej opieki. No jasne, istnieja. Porzadny, z lekarzem, z psychologiem. Koszt niewielki- 187- sto osiemdziesiat siedem zlotych ZA DZIEN !!!~w najtanszej opcji czyli wlasnym dowozem. Ja pytam Kogo na to stac? W sobote gdy dostalam wychodne na 8 godzin i pojechalismy na rowerach na grzyby- grzyba nie bylo nawt jednego za to lalo rowno. Wspanialy relaks.
  24. Handzia, moj kacik jezykowy bierze sie z lekkiego bzika :) Pamietacie, ze kiedys bylo w modzie pisanie karteczek na lekcjach i podawanie ich sobie, oczywiscie tak, zeby nauczyciel przypadkiem nie zobaczyl. Kurcze, jaka ja bylam wtedy okropna :) Czesto zdarzalo sie, ze mowilam do kolezanki jednej czy drugiej- ale bledow narobilas. One zawsze odpowiadaly- o jej, przeciez sie spieszylam :) Ciezko przezywam gdy czytajac jakies wlasne zapiski, znajduje blad. Jest to durne ale skoro juz tyle lat trwa to tego w sobie nie zmienie, trudno. A wracajac do spraw waznych to ile twoj dyzur trwa, do niedzieli wlacznie? Jesli wszystko sie uda to my jutro wreszcie pojedziemy na grzybki a moje wychodne zacznie sie ok. godz. 9.00! a nie 18. Alez sie ciesze!
  25. http://deser.gazeta.pl/deser/13,143462,5810,zwroty-i-slowa-ktorych-uzywacie-a-nie-wiecie-jak-sie-pisza.html# Oj, dowartosciowalam sie :) Polecam
×