gdasonia

Witam na chwilke. Ania, nie strasz robakami. O twojej znajomej przeczytalam, przykre, dolujace, mam w rodzinie podobny przypadek. Filmu nie obejrze, przynajmniej nie teraz. dyni nie lubie, 0 wiadomosci na ten temat Jola, fajnie, ze wszystko odbylo sie bezbolesnie :) Krysiu, gdzie sie podziewasz? Odezwij sie

Jola, kawal swietny, juz sprzedalam, fajnie, ze sie zrobilas na bostwo, bedziesz jeszcze lepiej pamietac jutrzejszy dzien. Alez emocji i wzruszen czeka cie przez te 2 dni. Trzymaj sie dziewczyno! sisja, trudno przy gosciach myslec o diecie, trudno we wrzesniu czyli jesienia myslec i zmuszac sie do diety a co dopiero w takiej sytuacji...

Witajcie. Wczoraj czytalam ale nie bylo czasu pisac a dzis juz nie pamietam... Zatem tylko Handzia- ja nie twierdze, ze ty wpadasz w szal, pisalam o sobie :) O naszych starych rodzicach mozna ksiazki pisac Co do pisania skarg, o, ja juz ze 100 razy wpadalam do domu ze slowami- onie! teraz juz draniom nie przepuszcze! Obsmaruje ich rowno! Mijalo kilka godzin lub dni i wszystko mija mi :) Jolu, bedziesz piekna panna mloda! Oby wam sie dalej tak wszystko dobrze ukladalo, zdrowie dopisywalo i zebyscie sie kochali jak sie kochacie Krystek, nie zagladasz albo przeoczylam. Twoj wpis o sklepikach przeczytalam z mieszanymi uczuciami. Nie chcialam wdawac sie w polemike ale oprocz racji ktore wymienilas, jest drugie dno, potrzeba natrzepania kasy i wyciagniecia jak najwiecej na zasadzie- malo klientow, co trzeba zrobic? Ano wiadomo, srubowac ceny. Wczoraj zobaczylam, ze margaryna Kasia za ktora w Biedr. chca chyba 1,60 u nich kosztuje 3,10 W zyciu nie uwierze, ze taki mus. dla mnie to jest zwykle zdzierstwo. Dla wszystkich dziewczyn- milej niedzieli

A to sie usmialam. Juz dawno wam mowilam, ze sa osoby ktore kiedys tu pisaly, dawno sie pogniewaly ale widac, z zainteresowaniem czytaja i dlatego wszystko wiedza. nie, Krysiu, ja nie bede pisac o pogodzie, ja w ogole nienawidze gdy ktos chce mi zamknac gebe, juz raczej wcale nie pisalabym... Co do zbierania grzybow to uwielbiam, z tym, ze u nas jest to rodzaj calodziennej wycieczki, z dobra walowka, wylatywanie z domu o 4 lub 5 rano i powrot o 11- nie, to nie dla mnie. Teraz, wiadomo jak u mnie jest, wychodne mam w granicach 18... Mam jednak zamiar znalezc zastepstwo i choc raz bryknac na grzybki. Co do diety, to jak w filmie Karino, cosik kon kuleje :) Przymuszaja mnie do upieczenia znowu szarlotki, jutro a jesli upieke to nie ma takiej sily, zebym nie jadla. Cos te dni chyba na straty pojda. Jolu, mnie tez zwisa i tak trzymajmy :)))) Dobrze, ze juz dojrzalas do tego zeby miec gdzies co pisza. Memotropil napisalas, pomyslalam, musze sprawdzic. Okazuje sie, ze mama wlasnie ten lek dostala od geriatry ale jeszcze nie dawalam, chyba trzeba bedzie zaczac. Fajnie, ze twoja mama chociaz mowi wprost, u mnie jest krecenie i kombinowanie co mnie doprowadza do pasji Krysiu, jeszcze raz do ciebie, bo przeczytalam twoj ostatni wpis. Owszem, Jola tak napisala i to sa zasady ale jej autorstwa czyli jej zasady, ja nie mam z tym nic wspolnego, zawsze twierdzilam, ze pisze i bede pisac o wszystkim. Najmniejszy przejaw hermetycznosci odbieram zle, nic na to nie poradze, taka jestem

Jolu, no przeciez on bardzo laczy ludzi, tyle ze swoich :)))

Krysiu, jak mozesz nawet tak pisac. Tutaj gadamy sobie o czym chcemy i dzielimy sie troskami inaczej uczestnictwo na tym watku nie mialoby sensu. Zycze, zeby wszystko z mezem bylo ok, dobrze ze jest aktywny bo ta cholerna magiczna 60 jakos tam niestety odzialuje, szczegolnie na psychike. sama zauwazylam, ze nieraz mysle- a co ja sie bede sprezac, ja juz mam 60 lat. Glupie to ale istnieje. Tak, w naszym kraju dzieje sie a ja czesto osamotniona w osądach co czesto jest powodem frustracji :) Zasuwam do roboty bo mam takie napietrzenie jak juz dawno nie bylo. Jolu, mysle, ze ci Katalonczycy jakies tam swoje racje i powody maja Oj, informuje meza telefonicznie o wyniku w siatkowce bo puchary w Japonii wiec rano, tu zaczelam pisac i set sie skonczyl :) No nic, podalam z opoznieniem. Trzymajcie sie dziewczynki

O, a ja sie ciesze, ze malo czytania bo znowu na wariata. Dopiero jem sniadanie bo wczoraj nie kupilam bialego sera chociaz mialam na kartce napisany. Oj wnerwilam sie na siebie ale mowie o nie! nie bedziesz zmieniac tylko zasuwaj do sklepu. ceny w moim spozywczaku strasznie wysokie. Popieraj swoje! Usmiac sie mozna. A gdzie Jola? Krysiu, wczoraj gdy robilam ten dzisiejszy obiad, dla mamy zmiksowalam sos. Mial przepiekny intensywnie czerwony kolor i w ogole teraz w sezonie ta dieta jest super

Ja tez tylko na moment bo musze zasuwac na zakupy, mase produktow do diety mi brakuje a ja, goraca glowa, jak zwykle, zdecydowalam sie na te diete wczoraj o 22... Krysiu, obiady pozamieniam, dzisiejszy z jutrzejszym bo na dzis wszystko mam a rybe ktora dopiero kupie, usmaze wieczorkiem na dzialce. w domu zawsze smierdzi i to kilka dni, pogoda ladna, bede miala od razu zaliczona aktywnosc- rowerek. x U mnie tez buraki wielkie jak nigdy ale jeszcze stoja na grzadce

No niestety, na razie niczego wiecej nie przeczytam bo mama wola mnie na atrakcje lazienkowe. Boze, to jest najgorsza rzecz w tej opiece. trudno, musze isc. Nie, musze jeszcze napisac, ze wczoraj zrobilam 15 km na rowerze, swietna wycieczka choc niedaleka i x Glownie do Krysi- Od dzis stosuje twoja diete. Odszukalam moje zapiski. poprzednio stosowalam ja 8 czerwca. Usmialam sie bo dzis waga pokazala 65,6 kg i wtedy byla identyczna. Znowu bede mogla rywalizowac sama ze soba

Witajcie. Tak, Jola, skoro tyle czasu mnie nie bylo to wypadalo wszystko dokladnie przeczytac i odpowiedziec. ciesze sie, ze rozumiesz mnie odnosnie tych gor bo masz podobnie... Wybor sukienki bardzo dobry. Wage masz piekna. Mysle, ze jestes bardzo drobnej kosci, mnie przy 57 ludzie oglednie dawali do zrozumienia, ze przesadzilam a juz najbardziej przekonujaca byla moja szyja Lek to broncho- vaksom. Polecila mi go siostra, jest farmaceutka. Moja lekarka byla sceptyczka- wie pani, ten lek nie jest tani a wcale nie powiedziane, ze pomoze. recepte jednak wypisala i tak od kilku lat mam z glowy cala jesien i pol zimy bo w styczniu lub lutym dziala juz slabiej. Pamietajcie tylko, ze bierze sie wiosna, np. 1- 10 marca, potem 1-10 kwietnia i 1- 10 maja. W opakowaniu jest 30 tbl. na caly ten okres. Koszt ok. stowki. O zdjecie psinki pytaj Handzie czyli szybka :) Jolu czemu nie kupisz sobie pieska skoro tak kochasz zwierzeta? albo kotka, mniejszy klopot. Ja tylko dlatego bo po pierwsze boje sie klopotu no i uznaje zasade- jedenmaz i jeden pies a ze to glupie to sama wiem :)

Musze sie jeszcze pochwalic, ze moje ostatnie zdjecie w komorce to licznik rowerowy z oszalamiajaca liczba 400 Biorac pod uwage, ze jezdze w zasadzie tylko na dzialke to wyczyn niesamowity. Dobranoc

Witajcie. Po wyjatkowo przcowitej sobocie robie sobie wieczor przy komputerze. Zaraz was przeczytam bo w tygodniu to tylko po tzw. lebkach

Jolu, nie wiem czy do mnie pisalas ale to nie Handzie. Handzia to szybka a ja to Marta :) Zrobilam ciasto. jest przepyszne i co jeszcze? Jestem w szoku! Mnie nigdy kruche nie wychodzi kruche tylko twarde do tego na wierzchu biale a to jest faktycznie kruche i pieknie przyrumienione. Basienka, dziekuje a jesli pomylilam adresatke to jestem swinka :)

Dziewczyny, jestem, zyje, nic sie zlego u mnie dzieje. Siedze w przetworach, ciasta jeszcze nie pieklam niestety ale dzis juz kupiona i tortowa maka i kasia weiec albo dzis albo jutro wreszcie zrealizuje. Pozdrawiam was

Wstalam zla i zniechecona bo noc nie pomogla, nogi mnie bola jakbym dopiero miala sie klasc spac a jak zobaczylam w kuchni wszedzie porozstawiane sloje z oorkami to w pierwszej chwili mialam ochote otworzyc okno i to wszystko wyp. Ta reakcja byla nietrudna do przewidzenia, za duzo tego naraz. Pewnie, gdyby nie trzeba bylo znowu dzis sie za to brac, byloby latwiej. Ok, ponarzekalam, dzieki Joli mialam odskocznie od tych p.i.e.r.d.ó.ł Obejrzalam sobie mieszkanko, cena to po prostu szok. Jolu co to jest nad oknem? Czy to jest jakies drewniane zakonczenie? I te drzwi rozsuwane na balkon. Zaraz zadzwonilam do meza, powiedzial, ze u nas tez juz takie robia, no moze i robia, u mnie nie robia... :) W przedpokoju podwojne drzwi to szafa? No i ta dbalosc o szczegoly, listwy przy szafkach z takiego samego drewna jak drzwi. Czekajac na odpowiedzi ide dzialac. Nie przepracowujcie sie tak jak mnie dzis czeka, nie warto

Basienka, dziekuje. Przepis bedzie na jutro bo dzis pojechalam na bazarek po ogorki i przerabialam- znowu te w keczupie bo sa ok Alez ja naiwna, jak ja sobie wyobrazalam, ze zrobie ogorki i jeszcze ciasto upieke. Nogi wchodza mi w d. i bardzo sie ciesze, ze teraz musze tylko latac do kuchni i przekladac sloiki do pasteryzacji. Za to jutro robie szarlotke no i druga partie ogorkow bo jeszcze zostaly. Dzisiaj jestem slomiana wdowa wiec popatrze na mecz a troche posiedze w necie. x Krysiu, tak, piesek wrocil tego samego dnia do domu... Ja jestem mono, jeden maz, jeden pies :) Mialam owczarka, do jego ostatnich dni, najbardziej lubie te rase. Ladnie ze strony syna i synowej, ze wzieli psa, niedosc, ze ze schroniska to jeszcze niezupelnie zdrowego. Krysiu, na naszym forum kazdy temat jest dobry... x ewa L, mam nadzieje, ze dobrze pamietam imie... ciekawy ten styropianx x Jola, gdzie jestes? Aaa, mecz ogladasz x Kuharka, odezwij sie

Basienka, dziekuje za przepis ale ja chce najpierw tamten wyprobowac. Daj mi go prosze ( ten z ktorego robila Jola) bo jakbym miala go sama odszukac to bedzie dlugo trwalo...

Dziewczyny, chyba Krysia dawala tu przepis na proste ciasto. Czy to byla szarlotka? Kto ma to prosze, zapodajcie. Chcialabym dzis upiec. U mnie to wielkie swieto gdy biore sie za pieczenie ciasta bez okazji.

Czesc dziewczyny. Oj moglabym tak pisac i pisac ale nie ma czasu, przynajmniej w tej chwili. Napisze tylko to co mi doskwiera. xxxxxxxxxxJola, kochana moja, nie mozna powiedziec, ze wszystkie tu prowadzimy zdrowe zywienie. Nie, ja czesto prowadze niezdrowe, za to smaczne :) co dalej. Siedzac dzis przy kawie, natknelam sie na zapiski dotyczace jadlospisu diety ktora z toba, xxxxxxxxxxxxKrysiu stosowalam. No no, po pierwszym dniu spadl mi wtedy rowniutki kilogram. xxxxxxxxxxxxNiezle Ewa pra, tak wlasnie myslalam, ze Lileczka malenka i wcale sie nie dziwie, ze ona calym twoim swiatem :) xxxxxxxxxxBasienka powodzenia! Czy to ty dawalas mi przepis na przepyszna zupke z kapusty pekinskiej i pieczarek? Musze koniecznie odszukac. Trzymam kciuki za dobre wyniki badan xxxxxxxxxxSisja, moim zdaniem to nasze rzucanie sie na rozne roznosci biora sie wlasnie z powodu zbyt mocnego przykrecania srubki. To na dluzsza mete jest niemadre dzialanie. Od czasu do czasu trzeba wrzucic na luz. Ja dzisiaj mysle- co tu na sniadanko? Moje drugie ja- parowki! Ok, nie jadlam ich juz z miesiac. Dlaczego nie, zjadlam ze smakiem. Do tego oczywiscie zwazone 55 gramow chlebka bo szalenstwo musi jednak byc pod kontrola... O, mialo byc krotko...

Hejka, hejka! Jola, jak dieta. Kupujesz czy nie? Mam wielka ochote sprobowac x Krysiu, tak, krople trzeba brac a z mazczyznami to roznie bywa, to znaczy z ich systematycznoscia. Moja mama 2x dziennie wiec jest to uciazliwe. x Sisja, no pewnie, przymusu podawania imienia nie ma. Jesli chodzi o diete to tez cos bladze, drogi nie moge znalezc... x Basienka, chyba nie pomylilam, ze ty mialas startowac razem z Krysia. Zamilklas, przypuszczam wiec, ze cos nie tak. Nie przejmuj sie tym i pisz. posrod nas nie ma idealow :)

Tesknic bede za psem, nie za schabem :)

Witam. Nie, nie spie tylko nagle stalam sie opiekunka psiaka. Ktos zadzwonil do drzwii, otwieram a tam ktos plus duzy pies :) Ja cie krece, ktos ma wazne spotkanie w pracy i musi go zosdtawic. Ja mowie, Jezu a on mnie nie pogryzie??!! Na szczescie jest to przemila piesia, wlasnie jemy sniadanie- chleb ze schabem :) Oj, bede za nim tesknic! Dlatego chwilowo nie mam glowy do przyziemnych spraw :)

Jola, mnie tez zaciekawilas tymi dietami ktore tu wrzucilas. Ale... nie sadze, zeby nam udalo sie tyle schudnac bo, jak tam napisano, jest ona przeznaczona dla osob o olbrzymiej otylosci. Spiesze jednak dodac, ze i 3 kg to byloby cos :) Mnie sie szczegolnie podoba ta pierwsza 5- dniowa. Widzialas, ze tam trzeba kupic wszystkie posilki? Jest to 1 paczka zawierajaca 30 posilkow. Kurcze, zaluje, ze nie trafilam na to przed urlopem, wtedy motywacja byla znacznie wieksza. Wiem, ze sama szykujac posilki nie wytrzymam na tak restrykcyjnej diecie ale... jezeli wydam forse, o to juz zupelnie co innego :) Koszt swoja droga niewysoki a jaka wygoda- Dieta 5 Dniowa, Minikuur de Luxe - zestaw 30 posiłków 159,95 zeta Najbardziej podoba mi sie to, ze rozmawiamy tutaj sobie o tych dietach jak szesnastolatki :) Miedzy innymi dlatego odeszlam z forum vitalii bo tam wszyscy sie strasznie madrzy i prozdrowotni porobili...

Witajcie Ania, Jola, Krysia, Ewa l, Basia, Ewa pra Oj joj, zaczyna sie robic niezly trening dla mozgu ale trzeba to pokonac :) i sie nauczyc. Ewa pra dlatego, ze nick prawie 60, Ewa l bo lwi- jakos trzeba odroznic, jeszcze sisja zostala bezimienna x Jolu, pytasz jak to sie dzieje, ze sie schudnie i znowu utyje. Ja moge tylko na podstawie wlasnego doswiadczenia- jak widac po stopce, schudlam 21 kg. Istota mojego wrecz istnienia bylo zrzucanie wagi. Nigdy nie zapomne pustki jaka mnie ogarnela gdy wreszcie udalo sie tego dokonac. Nie radosc- pustka. Kolezanki dalej sie odchudzaja, ja? nie mam z czego. Gdy latami rozpoczyna sie dzien od zapisania wagi, uzupelnienia menu z poprzedniego dnia itd... A ze trzeba uwazac do konca zycia? Kiedys uwazalam, ze tak i ze to nie nasza, biednych wina ale poniewaz ja slyne z walenia prawdy miedzy oczy a najbardziej samej sobie to mowie, ze to jest guzik prawda. Jesli jadlabym tyle co kiedys i ruszala tyle co kiedys, nie mialabym zadnych problemow z tyciem Dla mnie bedziesz zawsze tylko Jola, te babcie te dokladke babcia wywalilabym w trymiga :) x nasza sisja, no to zd****o! 60 lat ale sukces. A jak oni ze zdrowiem? x Ewa pra, wytrwalosci dziewczyno. Zawsze mowie, ze w naszym wieku, jesli chodzi o gubienie wagi to najbardziej dla zdrowia. Lileczka dopiero sie urodzila? x Krysiu, zazdroszcze ci tylu wnukow chociaz sama sobie sie dziwie, ze to pisze :) Kiedys nie lubilam wrecz dzieci. Dobrze, ze wracasz do tej 5-dniowej, dla mnie ona wymaga sporo zachodu ale w nagrode pyszne potrawy i jaki efekt x Basienka, przeczytaj rowniez nastepne strony, po 88 bo ja bylam razem z Krysia na tej diecie i na pewno dzielilysmy sie uwagami.

Ja, Marta :) Witajcie- Ania, Jola, Krysia, Ewa, Basia- no widzicie jak przyjemnie. Teraz jestescie dla mnie jeszcze blizsze. Ewa, w koncu sie nauczymny. Na poczatku trzeba od czasu do czasu podac swoje imie i zapamietamy Wczoraj bylam w tzw. gosciach. Od czasu do czasu trzeba miec kontakt z zywym czlowiekiem... Bylismy tez u innych krewnych, z krotka wizyta. Kurcze, jak ludzie mieszkaja, porzadek taki, no wrecz sterylnie. Podziwiam ale nie wyobrazam sobie, zebym ja taka balaganiara umiala sie odnalezc w takim domu. Dieta walnieta w kat lezy i czeka na poniedzialek. Odpuscilam a od jutra znowu wracam do 2007 roku i do tamtej diety. Dzis waga pokazala 65,8 i jestem chyba jedyna osoba, ktora chcialaby, zeby jej waga wzrosla :) Tak, chcialabym jutro zobaczyc 66,1 wtedy zaczynalabym z identyczna jak w 2007. Chyba jednak nie uda sie tak wycyrklowac Zycze wam milej niedzieli. Pewnie jeszcze tu zajrze w porze obiadowej