Susan07

Chociaz dzis bylo leczo i jestem z niego bardzo zadowolona. Jakies takie soczyste bylo, nie przegotowane, pelne smaku. Mniam.

Ja kupilam Ayurwede Gerda. Czuje, ze przytyje, co stracilam, beznadzieja :)

Jest! Jest! Idealnie pasuje, jak ulal, moglabym nawet powiedziec. Mala rzecz, a Cieszy :) Jak tam Sanepid, Gerda?

Kochana Pitko, ja w ogole nie mam Kuchni bez pszenicy ani polskiej, ani zagranicznej :) Dzieki za info, jak bede nastepnym razem w biedrze to sie rozejrze. Dzisiaj przywioza mi zamrazalnik, hura, co prawda tylko trzy szufladowy (nie mam miejsca na wiekszy), ale to i tak bedzie duza roznica, poszaleje :) Bede ja trzymac w lazience na gorze hehe.

Powiem Wam, ze sie malo przykladacie....ja mam malza w domu i pisze. Dzien dobry! Badzcie zdrowi i radosni! Ja mam nowe przemyslenia na swoj temat, zawsze myslalam, ze jestem raczej flegmatyczna, ale wczoraj dwie osoby mi powiedzialy, ze jestem zwawa i wypelniam caly pokoj swoja energia, jedna z tych osob to moja corka takze wierze, a myslalam zawsze, ze jestem ponura i nier***awa, czlowiek sie jednak uczy cale zycie.

Brawo Deep! Jestes mega! Bardzo ci polecam rozciaganie i silowe bedziesz mlodym bogiem :)

Ja tez bym chyba nie ryzykowala z puszki.

To byla moja ostatnia porcja grzybow... Teraz trzeba czekac, choc ostatnio tato przyniosl mi suszone kanie, musze sie zastanowic, co z nich zrobic. Seler na przekaski albo do salatek: Surówka z selera naciowego, kapusty włoskiej i jabłka Seler naciowy cieniutko pokroić, kapustę poszatkować, posolić i zostawić na 30 minut. Następnie wycisnąć sok z cytryny i zetrzeć jabłko na grubej tarce. Polać oliwą z oliwek. Surówka selerowo-ogórkowa Seler naciowy maczamy w przygotowanym sosie: do 150 ml jogurtu naturalnego dodajemy bardzo cienko pokrojony ogórek obrany ze skórki i roztarty z solą ząbek czosnku. Dokładnie wszystko mieszamy i zjadamy ze smakiem. Sałatka z selera naciowego i kapusty pekińskiej Seler kroimy, dodajemy do tego pokrojony w kostkę pomidor, paprykę, trochę marchwi startej na tarce, przyprawy wedle uznania. Można polać olejem roślinnym lub oliwą z oliwek. Jestem tez pewna, ze mozna go dodawac do dan jednogarnkowych, moze nawet do tego zielonego curry z brokulem, hihihi Obiecuje poszukac ci przepisow kochana Pitko jak tylko wiadomo kto wyjedzie. Narazie jestem zajeta strzelaniem focha ;) Jakis nowy trend ostatnio u nas z tymi fochami. Moj maz to strzela focha profesjonalnie, nawet bokiem sie potrafi do mnie ustawic, a przeciez nie Polak i nie zna slowa "boczyc sie" :)

Ty chyba nie lubisz takich delikatnnych smakow, typu ziemniaki czy brokuly, ja akurat lubie. Po prostu trzeba do nich dodac przyprawy, po co cierpiec, bez sensu.

Agatka, nie znam tego urzadzenia, ale fajnie wyglada. Poszukaj w google airwalker opinie, poczytaj, co pisza ludzie, ktorzy z tego korzystali.

Agatka, ale my Cie lubimy i chcemy, zebys z nami pisala :) Napisz jak tam Waga i czy wprowadzasz jakies nowe formy ruchu. A tak w ogole, to czy badalas moze tarczyce?

Dzien dobry :) Wszyscy juz u mnie z grypy wyszli, uff... Dzisiaj musze pozalatwiac pare rzeczy, niechetnie sie do tego zabieram, ale jak trzeba, to trzeba! Milego dnia!

Na pewno jest wielgasna, pamietajcie, zeby zamykac, coby nie wietrzalo.

Pol kilo??? :) Gdzie Wy to trzymacie? :) Mocarze :)

Bardzo polecam! Mi tez smakuje. Pije juz 3 paczke, ale tym razem kupilam taka wielgasna 200g, to mi chyba do lata starczy. Biore tez te wszystkie witaminy i inne rzeczy i chyba to jednak dziala, skoro wszyscy u mnie na grype zapadli, a ja nie.

Piles czystka Deep? Dobrze wypic przynajmniej ze 2 kubki.

Skladniki na te galaretki lubie, ale ja nie przepadam za forma galaretki :)

Mmm... brokuly... mniamus :) Ja mam dzisiaj szpinak z makaronem. Szpinak tez uwielbiam. Jak Wam minal dzien, kochani?

Gerda, przeciez czytalam i nawet skomentowalam :)

Dzien dobry, jak mi sie nie chce .... poniedzialek jednak nadszedl i trzeba sie w sobie zebrac :) Milego tygodnia wszystkim zycze.

No ba, pare rzeczy by sie dodalo, szczegolnie jak sie celuje w 120 lat :) No ale wtedy tylko sztuki walki i wino ryzowe, hihi

Deep i Agatka sie do nas dzis nie odzywaja. Na szczescie my jestesmy dwie gaduly i mozemy przypilnowac topiku :) Ide zaraz do kuchni i zabieram sie za kurczaka.

Pitko, to wspaniale wiesci! Bedziesz gryzla wnuczusia po pupie :) Ja tez sie balam, ze ta cebulowa bedzie bardzo ciezka, ale jednak nie.... nie wiem dlaczego, nie jest tlusta, moze dlatego. Pychotka, no i przeciez nie musisz jej duzo zjesc, zreszta nawet bys nie miala jak, bo nawet z dwoch kilo cebuli duzo nie wychodzi.

Cebulowa jest wspaniala, naprawde, koniecznie sobie zrobcie ktoregos dnia... Jeden bol, ze trzeba pokroic bardzo bardzo duzo cebuli. Dzisiaj coq au vin, uwielbiam, dzisiaj robie pierwszy raz, bo wczesniej jadlam w wykonaniu tesciowki, troche sie trzeba narobic przy tym, do tego mam przepis po francusku...no ale maz pomoze, jesli czegos nie zrozumiem. Mmmm, juz sie nie moge doczekac, trzeba czasem zgrzeszyc :) W sumie powinnam tego kuraka zrobic w winie ryzowym, co nie Pito? :)

Gerda :)