Hej.Postanowiłam opisać nasz przypadek zdrowotny z rocznym dzieckiem. Może komuś pomoże. Ja sama szukałam jakichkolwiek informacjo na nasz temat i nie znalazłam nic.
Szymek miał 14 msc kiedy robiąc rutynowe badanie fosfataza alkaiczna sięgnęła 3300 gdzie norma jest 280! Nikt nigdy nie słyszał o takich wartościach, jedyne co znalazłam to historie osób z wynikiem 500- 700 wtedy podejrzewa się krzywicę lub zrzuca na to że dziecko rośnie, ząbkuje. Ale nasza wartość pobiła wszystkie. Od razy dostaliśmy skierowanie do Centrum Zdrowia Dziecka w celu dalszej diagnostyki. Nie muszę chyba pisać co wtedy przeżywaliśmy ja już widziałam swe dziecko na onkologi.. bo ciągle pisano o nowotworach kości...
Rezultat.... dziecko przebadano szczegółowo, łącznie z rtg kości....wynik wysoki jaki był taki był. Diagnoza: fizjologiczna hiperfosfatazomia czy jakoś tak:) Lekarze z CDZ w swojej praktyce nie mieli dziecka z takim wynikiem !!
Tak więc jeśli ktoś ma podobny problem, nie przejmujcie to nie musi być wcale nic złego! :)
