Lilly90

Inka nie przejmuj się kochana wszystko będzie dobrze. Nie masz jeszcze @ wiec zawsze jest nadzieja :)

Ja zawsze odczuwam tylko takie kucie w jajnikach a w tym cyklu pół dnia mnie tak bardzo bolało jakby podczas miesiączki ze ledwo co w pracy funkcjonowałam :/ ale jestem w stanie dużo znieść, niech mnie boli byle juz ten dzidziuś się pojawił :)

Ja właśnie jestem po owulacji. Przytulanek nie było zbyt wiele tzn były przed owu i w dzień kiedy test owu pokazał 2 kreseczki. Na 2 dzień tez były 2 kreseczki i silny ból brzucha ale mój M był bardzo zmęczony po pracy i mu się nie chciało no a wczoraj już jedna kreseczka czyli podejrzewam ze było po owu ale przytulanek tez nie było bo mieliśmy imprezkę i nie było kiedy. Śluzu głodnego nie zauważyłam wogole w tym cyklu :/ ogólnie jestem załamana ze znów się nie udało :(

2kawy dziękuję za odpowiedź uhhhh to dobrze. To dziś odpuszczam bo szczerze to nie mam już siły. Jeszcze musze ciasto upiec bo jutro szykuje przyjęcie urodzinowe dla znajomych :)

Mała dziękuję za odpowiedź wiem, że nie straszysz, bo każda z nas jest inna. Co ma być to będzie okaże się za ok 2 tygodnie, ale czuję jakiś wewnętrzny spokój. Wiadomo, że cieszyłabym się bardzo gdyby @ nie nadeszła ale jak nie teraz to za miesiąc :) co ma być to będzie. Wszystko w rękach Boga :)

ja wczoraj i dziś robiłam ok 12 w południe. Wczoraj były dwie kreski, ale ta druga była słabsza czyli negatywny, a dziś dwie o takim samym odcieniu :) co do dnia 15dc i test pozytywny ciekawe czy coś z tego będzie :) trzeba być dobrej myśli

Bajkaanna skoro owulacja wystąpi u nas w podobnym terminie to @ masz też ok 6 grudnia dostać?

Inka jak mnie bardzo bolały jajniki i krzyż to za tydzień okazało się, że jestem w ciąży. Niestety moje szczęście nie trwało długo :(

Bajkaanna jussio oby ten cykl był nasz :D

Jussio ja też mam 12dc tez czekam na owu :) przytulanki były wczoraj i przedwczoraj, dziś robię przerwę i może jutro coś podzialam ;) a u Ciebie jak z przutulankami?

magdalenka mój M już się zaczyna denerwować tzn. zdenerwował się w zeszłym cyklu jak robiłam testy owu. 1 dzień test negatywny (ja: "kochanie może już zaczniemy działać :D" więc przytulanki dzień 1.)2 dzień test pozytywny - kreska testowa taka sama jak kontrolna (ja: "kochanie dziś test pozytywny działamy :D" więc przytulanki dzień 2). 3 dzień test pozytywny - kreska testowa ciut ciut ciemniejsza od kontrolnej (ja: "kochanie znowu pozytywny test :P " kochanie: "jestem dziś zmęczony"). 4 dzień test pozytywny - kreska testowa ciemniejsza od kontrolnej (ja: "kochanie dziś mam już na pewno owulację działamy?" kochanie: "o boże ty masz codziennie owulację i pozytywne testy :/ - idę spać). Taka historia z zeszłego miesiąca :P masakra. Dlatego w tym miesiącu porzuciłam testy, bo nie będę ani siebie, ani mojego M stresować hehehe. Owocnej pracy dziewczynki :)

Cześć dziewczyny :) mnie nie było bo cały dzień poza domem... najpierw na meczu z moim M. bo koszykówkę trenuje, później u teściów, na wyborach, a teraz na reszcie w domku :)

Ja mam też dobrego lekarza i przyjmuje on zarówno z NFZ jak i prywatnie i nie wiem czy miała bym do niego chodzić państwowo czy prywatnie, ale mam jeszcze czas bo dzidzi jeszcze nie ma...

Znów kafe się zawiesił? :(

Judytka ooooo to niedaleko :)

Słowianka ja tak miałam w zeszłym miesiącu Byłam strasznie przeziębienia, ale też nic nie brałam, bo zawsze jest opcja, że możesz być w ciąży. Lepiej pij herbatę z cytryna i miodem, jedz duuuuuzo czosnku i chrzan ;) ja tak zrobiłam i szybko się wyleczylam :)

Jeżeli chodzi o wybory to na pewno się wybiorę bo moja znajoma startuje na prezydenta :) ma dość duże szanse nawet na wygraną :)

Witam Ewelinke :)

Judyta ja jestem ze Śląska z Siemianowic Śląskich to 15 km od centrum Katowic :)

TakaJa GRATULUJĘ :* super :) to teraz "spadaj" na sam dół tabelki ;) hehehe cieszymy się kochana razem z Tobą :* <3 kolejny dzidziuś w "naszej rodzinie" :)

TakaJa co czujesz? Jakie są Twoje emocje na obecną chwilę, jak się czulas rano robiąc test? :)

Witam nowe staraczki :) Mnie dziś kończy się @ równe 7 dni mnie męczyla :/ myślę, że od weekendu zaczniemy się przytulać na spokojnie, a od przyszłego tygodnia juz mniej spokojnie hahaha :P

Tzn. mój M. używał :P

Ja używałam prezerwatyw skyn :)

Aaaaaa super :) juz się nie mogę doczekać aż zrobisz powtórny test :) hehe i kolejnego maluszka w brzuszku mamy super nam to idzie ;) oby tak dalej :P