Witam. Od 2 lat mam anemię. Wykryto ją u mnie podczas którejś z kolei wizyty w punkcie krwiodawstwa. Jakoś mnie to szczególnie nie zmartwiło. Poszłam do lekarza, dostałam tabletki i miałam powtórzyć badania. Jednak tego nie zrobiłam z powodu braku czasu. Do czego może prowadzić takie bagatelizowanie problemu? Ostatnio słyszałam, że przez anemię można nabawić się wielu innych chorób... Proszę pomóżcie...